Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Iggi na ile godz jutro idziecie? Będzie sam czy z tobą?
U nas prawie codziennie rano jest płacz ale jak wyjdziemy to jest ok, jak pani po niego wyjdzie to papa i biegnie. Trochę walki z jedzeniem. No i miał 1 raz zostac na drzemkę w poniedziałek a wczoraj pani napisała że zasnął. Więc super
-
Jak Wam niedziela minęła ? U nas w miarę. Bartek zaczyna kasłać
mi nos zatkało i do tego mnie połamało
Korzonki
Ledwo chodzę.
Dobrze że już usypiają i mogę odpocząć uff. Ale dzień był ciężki.
Przymierzam się do odstawienia starszemu smoczka. Zauważyłam że delikatnie mu się górne zęby do przodu wysunęły.... Ale nie wiem jak do tego podejść. Póki co od pon zabieram w dzień smoczka. Ostatnie dwa mc to chodzil prawie cały czas z nim w buzi.. ale nie wiem jak będzie żeby zabrać całkiem? Ehh przeraża mnie to.
-
Agusia nie pomogę bo mniej więcej od stycznia nie używamy smoczka. Ale mogę sobie wyobrazić ze z 2.5 latkiem nie będzie łatwo. Jedynie co to tylko konsekwencja pomoże i cierpliwość.
Ja znowu mam z Heniem „problem” bo mało je. Jak nigdy nie mieliśmy z tym problemu to teraz potrafi większość dnia nic nie jeść, nie i koniec. Czasami z obiadu zje tylko kluski i już, odmawia warzyw, mięso zje raz na jakiś czas. To już trwa kilka mcy. Urósł ostatnio 2 cm a nic nie przytył, majtki i wszystkie spodenki lecą mu z tylka, majtki musiałam zamówić rozmiar mniejsze a we wszystkich spodenkach moja mama mu poprzeszywala gumki. Kit ze chudy, martwię się o morfologię ale nie umiem sobie wyobrazić ze mam iść z nim sama na pobranie krwi jak przy szczepieniu się tak rzuca ze ja sama nie mogę go utrzymać, a pobranie trwa dłużej... musiałabym iść z mężem i trzymać go we dwójkę ale nie można:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2020, 19:01
-
Edwarda no tak.
A z jedzeniem u nas tak samo. Bartek w sumie raz dziennie zje coś porządnie. A tak to dziubnie skubnie i tyle jedzenia. Kacper je więcej niż on! -
Ja w temacie smoczka nie pomogę, Lila była bezsmoczkowa, Sara poki co zapowiada sie, ze tez będzie. Ale myślę, ze duzo bym tłumaczyła, zaczęła od opowiadania jakichś bajek jak ktoś przestał uzywac smoczka czy poszukała książki na ten temat 🤔
Lila też ostatnio duzo gorzej je. Najlepiej jej wchodzi buła z masłem, gotowany makaron, taki bez zadnyxh dodatków, kluski śląskie i naleśniki jak ma akurat ochotę 🤷♀️ mięso tylko z udka z kurczaka i te cholerne parówki, o warzywach nawet nie wspomnę 🙄 No ale u nas częściej było kiepsko z jedzeniem niż dobrze, więc... 😅
Edwarda zagadaj z pielęgniarką z przychodni, jak powiesz, ze nie dasz rady ogarnąć sama Henia, to moze pozwolą Ci przyjść z mężem. U nas tez moze wejsc tylko jeden rodzic, ale jak ostatnio Lila miala szczepienie to pielęgniarka powiedziała, że moge z mężem wejsc ze względu na ciążę. A na ścisłość mogla przecież powiedzieć, ze skoro ja z brzuchem nie dam rady jej ogarnąć to niech przyjdzie sam mąż 😜 Chociaz ogolnie ro raczej nie martwiłabym sie morfologią. Jak to pisał moj guru Gonzales w "Moje dziecko nie chce jeść" - dziecko nie da się zagłodzić 😉 Lilka miala zawsze dobrą morfologię, a pisałam juz nie raz jak "pięknie" jadała, myślałam, że osiwieję. Morfologię robiłam jej już bardzo dużo razy.
-
Totoro tak zrobię. Na razie obserwuję. Energii ma az za duzo, non stop w biegu. Ale niestety je głownie węgle, dokładnie ma preferencje takie jak Lilka, parówka... naleśnik, gofry, makaron, chleb z dżemem... no i wszystkie owoce jakie są, banany, kiwi, borówki, truskawki, maliny, winogron.
-
Jestem w szoku,moje dziecko bez żadnego problemu poszlo z Panią do dzieci.Powiedzial papa,dał buziaka i po prostu poszedł.Planuje odebrać go po obiedzie,chyba,że będzie kryzys to mają dzwonić.Za to ja wsiadlam do auta i zaczęłam płakać i całą drogę do domu nie mogłam się uspokoić.Pewnie kryzys u Tomka nadejdzie jutro.
Mój też mało co je,najchętniej zjadłby frytki i jakieś chrupki.Na wyjeździe miał lepszy apetyt.Obiady je tylko u babci,w domu za Chiny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 10:25
-
Odebrałam Tomka z przedszkola,ponoć płakał 2 razy jak szli i wracali z placu zabaw.Nie spał z tego wszystkiego.Przed chwilą usnal.Jutro idzie na cały dzień.Tez czuje,że kryzys dopiero przed nami,mimo,że mówi,że mu się podoba.
Edwarda trzeba uzbroić się w cierpliwość,pewnie za jakiś czas przejdzie
Heniowi.Przedszkolanka mówiła,że u Tomka w grupie jest dziewczyna,która od 2 tygodni woła ciągle mamę,także z Heniem nie jest jeszcze źle. -
Iggi brawa dla Tomka 😁 dzielny chłopak ... może kryzys Was ominie i będzie chętnie chodził. Tak jak pisałam kiedyś, mój syn żadnej adaptacji nie potrzebował i zostawał bez problemu. Problem jedynie był właśnie z drzemką, taki nakręcony w przedszkolu nie chciał się kłaść, a ewidentnie potrzebował. Trochę to trwało, ale Panie dały radę
Agusia co do smoczka, to w tym wieku może być ciężko ... wydaje mi się, ze ograniczanie bardziej sprawdza się u młodszych dzieci. Tutaj raczej w grę wchodzi krótki cięcie i najlepiej jak sam odda. Powodzenia i trzymam kciuki
-
Iggi dzieci musza sie czuc bezpiecznie, zeby spac. Dlatego ja planowalam ze dopiero dzis bedzie spal, a juz w piątek sam zasnal. Ale ja wszystko powoli, to i tak jest szok dla dziecka. W tym tygodniu bedzie zostawał do 15.00. Docelowo do 16.00 - 16.30.
-
Kala no właśnie ja chyba w zimie obu oducze i będzie spokój. Bo jak Kacper będzie miał a ten nie to będzie znowu zazdrość. Zacznę im podcinać powoli jakoś. Tylko sama muszę do tego chyba dojrzeć o uzbroić się w tą cierpliwość jak będzie płacz za smoczkiem.
-
Ze smoczkiem potwierdzam,że po prostu trzeba zabrać.My pozbylismy się go w maju po wielu nieudanych próbach,aż po prostu zapomniałam go zabrać z budowy i tak wytlymaczylam Tomkowi i ogarnął temat.
Jutro Tomek ma zostać do 15,w razie awarii będzie odebrany wcześniej.Byc może rzucam go na głęboką wodę,ale Tomek to raczej typ dziecka z którym im więcej się caca,tym bardziej to wykorzystuje i wymusza.Chce iść jutro(przynajmniej tak mówi teraz,),zobaczymy co będzie,nie planuje dziś bo rzeczywistość może się okazać inna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2020, 19:03
-
Brawa dla Tomka ❤️ Odważny chłopiec 😀
Dziewczyny a jak to jest jak dziecko juz nie robi drzemek? 🤔 Nie musi spać w przedszkolu? Zawsze mnie to zastanawiało
Edwarada Gonzales w tej książce pisał, że jego dziecko przez pewien czas jadło tylko - teraz, żebym nie skłamała, ale jeśli dobrze pamiętam - jogurt i biszkopty. Wsio. No i po pewnym czasie mu minęło i tyleNie przejmowałabym się
My dzis zabraliśmy dziewczyny do alpakarni, ale bylo fajnie ❤️ piękna pogoda, Sara całą wizytę przespała rozwalona w wózku😁
-
Totoro z tymi brawami nie spieszylabym się,ale dziękujemy.
W naszym przedszkolu podąża się za dzieckiem i jeśli dziecko nie chce,to nie musi spać.Takie dzieci zostają na ogólnej sali i mają zajęcia lub się bawią.W grupie Tomka na 15 osób nie śpią 3😀
Alpakarnia wow,super sprawa.My polecamy też papugarnie,byliśmy już 3 razy.Tomek uwielbia papugi i wszelakiego rodzaju ptactwo😀nad morzem hitem było karmienie mew i łabędzi.Jeszcze trochę i będę musiała synowi założyć kurnik😝Totoro lubi tę wiadomość