Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
WI masz niezłą bystrzache.Moj ogarnia puzzle dobrze,to jego konik,takie 36 el.(3+)tez układa sam.Ostatnio zaczął układać puzzle na kuli,takie 3d,one są 4+.
Dziewczyny nie zaprzatajcie sobie głowy tymi puzzlami,mój też nie wszystkie chce układać,w sensie np.jakies ze zwierzętami nie,musi być wszystko w temacie aut.Moze musicie wstrzelic się z tematyką.
Czeresniowa,wiem,że 1,5 roku to bardzo szybko,ale dużo nas to kosztowało nie tylko pieniędzy,ale i nerwów.. mam już dość poganiania majstrow..niektórzy to jak słyszą od męża,że zaraz przyjadę to biorą się za pracę😝
Kala lubi tę wiadomość
-
Mnie to w ogole nie niepokoi, kazde dziecko jest dobre w czym innym
Iggi a jeszcze odnośnie suszarki, to podobno lepsze sa te samodzielne, ale ja z racji malego metrazu nie moge sobie pozwolic (chociaz gdybym na etapie projektu pomyslala to by sie zmiescila
). Te razem pralko-suszarki podobno sa slabe, wiesz cos wiecej na ten temat?
-
Co do puzzli to mój syn nie ogarniał takich nawet z 8 elementów .... w ogóle go nie interesowały. Kalinka tez teraz tak 30-36 elementów, ale już jej się znudziły i rzadko układa. Woli klocki aktualnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 10:50
-
Edwarda tak jak pisze Kala,ładowność takiej pralkosuszarki jest mała.Slyszalam też,że przed suszeniem trzeba oczyścić bęben,bo np.po ciemnych rzeczach zdarzają się pozostałości na suszonych ubraniach.
Jasne,że każde dziecko jest dobre w czym innym.Tomek generalnie jest sprawny ruchowo,ale boi się jeździć na biegowce.Woli jeździć na czterokolowcu Lenie😝Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 11:22
-
WI super, że się odezwałaś 😊 brzmisz jak ja, jak mi mąż mówił o trzecim to mu odpowiadałam, że jak mi zrobi trzecie to idę się powiesić na gałęzi drzewa na naszym podwórku 🙉🤦 i jak on skakał z radości po teście, tak ja miałam łzy w oczach..dzień wcześniej mi przyszły nowiutkie buciki do siatkówki (wróciłam niedawno do grania), i nawet nie zdążyłam ich założyć..wizja kolejnych pieluch, siedzenia w domu, urobienia się po pachy.. ale jakoś szybko przetrawilam temat,że to cudzik,że dam radę i nie ma co się użalać tylko cieszyć i do przodu 😊
U mnie Felek też jest trudniejszy niż Kinga, mamusiny strasznie, w kółko na rączki itd. No ale hnb bym go jeszcze nie nazwała. Ja tak żałuję tego przedszkola Kingi..niby mi tłumacza i wiem z rozsądku,żeby ją wstrzymać przynajmniej przez ten mój pierwszy trymestr, ale żałuję wciąż i niemiłosiernie.
WI no mi wszyscy powtarzali, że jak tylko dzieci zaczną się ze sobą bawić będzie łatwiej. Już nawet to czasem widzę, bo już potrafią razem usiąść na matce, oglądać książeczki czy bawić się klockami. Tak więc kwestia czasu. I potem już z górki 😉 przynajmniej u Ciebie, bo ja to jeszcze trochę zanim odsapne..
Kinia uwielbia puzzle. Układa codziennie, od 36 do 54 chyba elementów. Też już wtedy mam luźniej, bo sobie siada, włącza bajkę z CD (słuchowisko), układa i śpiewa 😊
A Felek nam się aktualnie pochorował. Tu człowiek nie wypuszcza do przedszkola i na piorun, bo i tak jakaś infekcja się przypaleta, zbijamy temp., wczoraj miał rzadka kupę, jeszcze wymiotowal, full pakiet 🤦
-
Totoro, mam podobne odczucie co do naszego psa jak Ty do tego kota.. była naszym oczkiem w głowie, spała z nami, przytulana i wymuskana zawsze, takie dziecko nasze. A odkąd są dzieci to poszła w odstawkę, wkurza mnie,że się pałęta i czasu dla niej nie ma w ogóle, przez co też mam wyrzuty sumienia 😔 koty nie odczuwają, bo mają swoje charaktery i nigdy nie były przytulakami, ale nasza sunia to już co innego. Żal mi jej, ale nie ma jak tego zmienić. Mam nadzieję, że już się przyzwyczaila do takiego stanu rzeczy, w dodatku jest już starsza, więc się zaszyje gdzieś i po prostu śpi.
-
Miałam dziś wyczesać kota i powycinać kłaki, po tych naszych rozkminach na temat zwierząt, ale Sara cały dzień nie miała nawet jednej dłuższej drzemki 😵 usypia pezy cycku, odkładam, śpi kilkanaście min, a po południu wcale i pospane. Nie wiem co to się dzieje. Za to zamówiłam kotom trawę dla kotów do wysiania, pastę na kłaki i trochę ciekawszej karmy 🙈
-
Totoro,wyczesanie tych siersciuchow to podstawa.U Armadno(main coone) jak zaniedba się ta czynność,od razu pojawiają się koltuny,najgorzej jest latem.Dachowce pod tym względem są ok,brak czesania oznacza większe klaczenie.
Jaką karmę podajesz?bo ja na zmianę Animode,Cosme,Wild Freedom i Felixa.
Co do trawy,to kupuje w centrum ogrodniczym gotową trawę w doniczce specjalnie dla kotów.Ta do siewu się nie sprawdziła,to jest po prostu zboże.
Może Sara ma skok rozwojowy?albo po prostu pogoda jest kiepska.U nas tak bywalo.Oj zazdroszczę sobie,że już nie muszę tego przeżywać😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 17:58
-
Moja już zasnęła na noc .... znowu w dzień nie chciała się położyć, a teraz kurcze jak tak będzie, to ojca już nie bezrobotnego widywać prawie wcale nie będzie. Dzisiaj wrócił 17:30, a mała się już do spania szykowała i dosłownie widzieli się 15 min i chwilę rano
U mnie jeden je Orjen czerwony, a drugi wybredny niestety ... royal ... dla maincoonów 🤨 bo on musi mieć duże chrupki jak dla psa 😂 jak znacie jakąś lepszą karmę o podobnej strukturze dawajcie znać
A moje dostały nowe zabawki z kocimiętką i była niezła jazda, teraz leżą jak po imprezie 😂
Ja nie czeszę kotów (wiem wstyd)... no czasami jak Kalince się przypomni 🙂 sprawdzam tylko czy nie robią się kołtuny na szortach i pod pachami i jak coś od razu usuwam
Totoro pewnie skok ...Kalinka tez tak robiła albo na mnie drzemała albo wcale i taka nakręcona byłaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 18:20
-
Cyt. Jupik „Kinia uwielbia puzzle. Układa codziennie, od 36 do 54 chyba elementów. Też już wtedy mam luźniej, bo sobie siada, włącza bajkę z CD (słuchowisko), układa i śpiewa „
Kosmos 😮 dla mnie abstrakcja ..... Kalinka ciagle dosłownie przy nodze waruje .... ponad 2,5 roku ma, a ja dalej nie sikam w samotności 🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 18:18
-
No właśnie akurat jesteśmy między skokami.. Moze slabszy dzień po prostu 🤷♀️
Co do karmy to my kupujemy tylko Acane, a ostatnio częściej Iams, bo trochę tańsza. Nasza kotka jest alergiczką, więc inne nie wchodzą w grę
z trawą spróbuję, nasz kocur żre wszystko, włącznie z suchymi galazkami moich storczyków itp. Czesania mój kot nie cierpi, więc u nas to jest pościg, walka itd... 🙄 Dlatego bardzo rzadko czeszemy muszę się wziąć za niego w koncu..
-
Kala wrote:Cyt. Jupik „Kinia uwielbia puzzle. Układa codziennie, od 36 do 54 chyba elementów. Też już wtedy mam luźniej, bo sobie siada, włącza bajkę z CD (słuchowisko), układa i śpiewa „
Kosmos 😮 dla mnie abstrakcja ..... Kalinka ciagle dosłownie przy nodze waruje .... ponad 2,5 roku ma, a ja dalej nie sikam w samotności 🤦♀️
Kuzwa, gdyby nie jej samodzielność to już bym chyba seppuku popełniła 🤦 właśnie wisze nad miska mam takie mdłości.. Kinga sobie skacze na matce i pilnuje brata, który bawi się mopem parowym.. 😉
Tekst Kingi właśnie- gdzie masz miseczkę? Tu Kiniu. Acha. To rzygaj.
Krótko i na temat..
Kala, Totoro lubią tę wiadomość
-
Wszystko jest dobrze,dopóki dziecko opowiada "glupoty"w domu,a nie na zewnątrz,ostatnio wscibska sąsiadka z bloku zagadala w stylu "Co mi powiesz Tomeczku?",a on na to "W domku jest syf"😉
Ja też na szczęście mam w miarę samodzielne dziecko,prawnie wcale nie wisiał na nodze.
Jupik,współczuję mdłości i tego początkowego zmęczenia.. i ogarnąć tu dwójkę,to na pewno trzeba mieć stalowe nerwy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 19:42
-
HahahaxD teksty dzieci - bezcenne 😂
Lilka podobnie wypaliła jak dwa dni po porodzie była u nas nasza położna na wizycie patronażowej - zanim przyszła mówię do Lili - zakładaj skarpety, bo jest nie poodkurzane i brudno. Weszła położna a Lila - jest brudno, nie zdążyliśmy poodkurzac.. 🙈🙈🙈
Jupik współczuję mdłości ja miałam ten komfort w obu ciążach, że nie męczyły mnie tak bardzo i nie zwymiotowałam ani raz..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2020, 21:02
-
Ja zawsze leję z przeczytanej gdzieś historii jak babka przyszła do domu obejrzeć kanapę na sprzedaż. W pewnym momencie podeszła do niej kilkuletnia dziewczynka i powiedziała "niech pani lepiej jej nie kupuje. Mama na niej siedzi i w nią pierdzi" 🙈🙈🙈
Jupik ja może i odsapnę szybciej, ale jak u Ciebie będzie już trójka nie-niemowlaków, które będą się zajmować sobą, to ja dopiero będę wisieć nad porcelaną 😛 dlatego mówię, z jednej strony zazdroszczę, bo decyzja się podjęła u Was sama, ale z drugiej na myśl o kolejnym takim roku aż mam dreszcze 😁
Janek też nie jest typowym HNB. Przynajmniej tak mi się wydaje. Mówią, że jeśli się zastanawiasz czy Twoje dziecko to hajnid to znaczy, że nim nie jest. Że mając hajnida od razu to wiesz. Dlatego określam go dzieckiem z wieloma cechami HNB 😁
Iggi muszę obejrzeć te puzzle 3d, może by się Małej spodobały 🤔
U nas Mała też jest już mega samodzielna, potrafi się bawić sama. Ostatnio nawet powiedziała, że ona idzie do siebie do pokoju (na górę), a "Ty mama idź do kuchni, gotuj sobie obiad, jak będę coś chciała to zawołam" 🤷 takie złote dziecko, to żeśmy sobie dowalili następne 😂
