Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 listopada 2020, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik u Was zawsze był tryb nocny z tego co pamiętam 🙂 a my o ile nie mamy problemu wstać o 6, to walczymy żeby nie odjechać przed tv o 21 🤦‍♀️

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 listopada 2020, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do usypiania na rękach to jakoś ta przyjemność mnie ominęła 🙂 i za pierwszym i drugim razem ...i z każdym było identycznie, do ok 1,5 roku wieczorem (w dzień już była inna bajka ) każde zasypiało pięknie samo wyniesione i położone do łóżeczka (żadnego treningu snu nie stosowałam zaznaczę 😉), a potem nagle z dnia na dzień praktycznie .... koniec same nie zasypiają mama musi być ... no ale i tak wstarczyło leżenie obok i przytulanie, żadnego lulania czy noszenia, wręcz miałam wrażenie, ze za tym nie przepadają i je to rozbudza ... no ale każde dziecko potrzebuje czegoś innego do zaśnięcia .... tylko jestem zdziwiona, ze u mnie pomimo takiej różnicy wieku poszły identycznym torem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 15:36

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 13 listopada 2020, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszecie o spaniu..? 🥴🥴🥴 Sara je w nocy co 2h z zegarkiem w ręku ostatnio 😵 plus prężenia nad ranem, więc jest super 😅 ALE. Nie narzekam jakby co 😁 Przynajmniej je i zasypia i tyle. Dziś nawet dospala do 6.30, no tyle że godzinę wczesniej wyemigrowalysmy do salonu i ja juz nie poszłam spać 🤷‍♀️ Lila miała jedną pobudkę, bo ją obudziłam skrzypiącą klamką, zażyczyła sobie czytanie Stasia Pętelki, ale usnęła szybko. No i cała noc w łóżeczku, to jest hit 😂

    Sara z kolei tak mało śpi w ciagu dnia.. "Pobawi" się ok 2h, usnie przy cycku i budzi się przy odkładaniu, ewentualnie śpi 10 min i od nowa zabawa 2h itd itd. Dzis najdłużej spała raz koło godziny z 2 pobudkami w międzyczasie. Lila dużo więcej spała. No ale przynajmniej jest spokojna i wesoła :)

    Co do usypiania na rękach to Lilę tak usypialam jak odstawiła się od piersi. A potem dostałam zakaz od gina, bo to już było jak byłam w ciąży.. I teraz Lila nadrabia za całą ciążę 😅

    Brawa dla Henia :D Lila też ostatnio ogarnęła skarpetki ❤️

    Z ciekawych tekstów to ostatnio Lila bawiła się w łazience butelkami po żelach do kąpieli po czym patrzy na mnie i "A tak a propos - gdzie są moje książeczki kąpielowe?" 😁

    edwarda20, Kala lubią tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 13 listopada 2020, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Henio wczoraj mówil że rysowali w przedszkolu, więc pytam co narysował - nocniczek :p
    Dziś też mówi że rysowali, pytam co cytuje: "duże kółko, jedno duże oczko, drugie duże oczko, uśmieszek, policzki, rączki, nozki i mama gotowa" haha :p

    Kala, Totoro lubią tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 13 listopada 2020, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w ogóle to ostatnio mnie zszokowała jedna rzecz, czytałam w necie o covidzie i pojawił się jakiś artykuł o nauce zdalnej, że dzieci z drugiej klasy mają wielkie zaległości, np nie znają kolorów. WTF! Dzieci z 2 klasy mają 7-8 lat :O WTF!

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 listopada 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Henio brawo ❤️

    Totoro Lilia i łóżeczko to się w ogóle nie klei 🤣 i tak dobrze, ze wcześniej nie wpadła na pomysł, żeby w dostawce Sary spać

    Co do nauki zdalnej, to z kolorami jakieś przegięcie... ale faktem jest, ze dzieciaki będą mieć mega zaległości ... może nieliczne faktycznie coś same z siebie pracują na tych lekcjach, a większość po prostu olewa i tyle. Poziom tez jest dużo niższy niż normalnie ... poza tym takie przedmioty jak fizyka, chemia czy matma raczej ciężko nauczycielowi wytłumaczyć w ciągu 30 min przez komputer. Mój Franek ogólnie kumaty jest i jak chodzi do szkoły to większość wie z lekcji i się nie uczy dodatkowo za dużo ... a teraz sam mówi, ze np. z chemii nic nie zrozumiał ... i ja bardzo pilnuję i sprawdzam ile umie, żeby w razie czego na bieżąco uzupełniać braki. Tak samo z niemieckim, którego dopiero zaczął się uczyć i wiem, ze jak podstawy odpuści to potem będzie problem....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 18:33

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 13 listopada 2020, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala ja rozumiem wszystko no ale kolorów?! Niepojęte.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 listopada 2020, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś przesadzili .... przecież dzieci w 2 klasie już się kolorów nie uczą. No chyba, ze po angielsku ... może o to im chodziło w artykule 🤔

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 13 listopada 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, normalnie po polsku. Moja teściowa pracuje w przedszkolu i też mówiła że niektóre dzieci "są zaniedbane intelektualnie". Są 5-6 latki które nie znają kolorów, nie potrafią liczyć do 10 itp, takich podstaw które już teraz nasze dzieci znają...

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 13 listopada 2020, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala wiem 😂 Mi dalej dziwnie, ze nie spi z nami 😁

    Kolory, moj Boże.. To co Ci rodzice z tymi dziećmi robili.. Przecież dzieci mają same potrzebę przyswajania takich rzeczy, pytają, pokazują.. Masakra. Ja np. chcę Lili literki zacząć wprowadzać, bo marudzi, ze chce się nauczyć czytać, bo chce nazwy samochodów odczytywać 😶 I interesuje ją to, w końcu my non stop czytamy, pyta gdzie aktualnie czytam, muszę jej pokazywać, sama udaje, ze czyta.. No ale cóż, mojej znajomej dziecko poszlo do pierwszej klasy w zeszłym roku i w ogoke literek nie znało. Wielkie halo, ze go nie nauczyli w przedszkolu.. A ja np. do przedszkola nie chodziłam, dopiero do zerówki i w zerówce to ja już płynnie czytałam.. Moje rodzenstwo też.. I ja wiem, ze dzieci są różne, różne rzeczy je interesują, ale nigdy nie uwierzę, że ignorowały takie podstawy jak kolory. Przecież wystarczy mówić do dziecka, nazywać i ono samo załapuje 🤷‍♀️

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 13 listopada 2020, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala myśle, że faktycznie może teraz dużo przezywać bo coraz więcej mówimy o dzidziusiu, do tego przeprowadzka, chociaż że dobrze znosi to jest to duża zmiana. Poza tym widzę, że ostatnio stał się jeszcze sprawniejszy i zaczął sprzątać po sobie sam z siebie i coraz łatwiej w niektórych kwestiach sie dogadać. Na pewno się zmienił :) coraz bardziej jest samodzielny, chociaż 5 minut sam sie nie pobawi :p właśnie usnął (bez drzemki).

    Kala, serio wkładałaś nie śpiące dziecko do łóżeczka i ono samo zasypiało? Dla mnie to jakaś abstrakcja :D oby mi sie taki drugi egzemplarz trafił :D

    Totoro, Lila leży w łóżeczku o ty jej czytasz książeczkę i ona w trakcie zasypia? Dla mnie to tez abstrakcja. Kuba zawsze musi przynieść kilkanaście po czym stwierdza, że jeszcze bajkę musi obejrzeć.. Generalnie chyba ma duży problem z wyciszeniem, może jest przebodzcowany. Tylko w sumie nie wiem czym..

    Te wasze teksty są super :) brawo Henio!
    Co do kolorów to nie chce mi sie wierzyć. Przecież to nie możliwe.

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 listopada 2020, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym czytaniem to nie tak do końca ... podobno coś tam musi pstryknąć w mózgu, żeby dziecko było gotowe ... wiadomo u jednego będzie to już 4-5 lat, a czasem i 7 latek nie ogarnie. Tak gdzieś czytałam ...
    Chyba już kiedyś wspomniałam ... nie pamiętam, ale w każdym razie mój Franek jako dwulatek pięknie odróżnił wszystkie literki... a potem w przedszkolu już nic 🤷‍♀️ Literki mu się mieszkały no A od L nie odróżniał!!!! Do pierwszej klasy poszedł i masakra była z czytaniem. I nagle zaskoczyło i w ciągu miesiąca czytał płynnie, nie miał nawet tego etapu składania sylab, tylko od razu całe wyrazy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 19:55

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 listopada 2020, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa serio serio tak zasypiały wieczorem .... i żadnej nauki zasypiania nie uskuteczniałam oprócz tego, ze od początku nie usypiałam dziecka przy piersi ... właśnie żeby nie łączyło jedzenia z zasypianiem, bo potem chyba trudno odzwyczaić ...
    No ale co z tego ... jak i tak się posypało 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 20:09

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 13 listopada 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa my też wkładaliśmy Henia do łóżeczka, gaszenie światła, trochę się porzucał, pokręcił i zasypiał. Sam. Do równego 1,5 roku czyli do momentu jak nie pojechałam na szkolenie do nowej pracy. Od tamtej pory zasypia przy nas, ktoś musi z nim siedzieć, coś opowiadać, trzymać za rączkę.

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 listopada 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to u nas identycznie 1,5 roku i koniec. O ile u Franka mogłam to zwalić na nasz wyjazd do Rzymu bez niego, to Kalinka takich atrakcji nie miała.... a było to samo

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 13 listopada 2020, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ale naskrobałyście.
    Więc tak.
    U nas usypianie było takie że Bartek zasypiał.na rękach jakoś do roku max. Potem już nauka zatapiania samemu ze względu na ciążę (miałam podejrzenie że rozchodzi mi się blizna ) początkowo usypiał w łóżeczku sam potem że mną na łóżku. Kacper z kolei bujany w wózku potem na rękach. Ale szybko przeszedł na usypianie samodzielne. Przed rokiem jeszcze już go kładłam do łóżeczka. Przytulanka i zasypiał. Zasypia szybko. O wiele szybciej od Bartka w tym wieku. Z tym zawsze godzina leżenia. Super było jak w lecie zasypiał o 18/19 w minutę ale nie miał drzemki plus cały dzień na dworze więc był padnięty. Teraz ma drzemke w dzień usypiam go czytając trzy czytanki o bingu i siedzę obok niego trwa to zwykle do godziny i na wieczór tak samo. Godzinę leży gada coś spiews kreci się oczywiście na podłodze (ma koc poduszkę i kołderkę) i tak zasypia. Przenoszę go do łóżeczka i śpi do rana. Czasem się budzi w nocy i chce na podłogę. Ostatnio koło 2 się obudził przeniosłam go ze wszystkim zasnął k ja zasnęłam o 5 się obudziłam i go przeniosłam. Heh. Pół nocy na podłodze dziecko spało.

    Co do kolorów to my się uczymy kolorów ale już widzę że mu to średnio idzie. O wiele bardziej ma pamięć do piosenek. Dwie już śpiewa i zna na pamięć. Pan tik tak i myj zęby. Tak samo jak czytam mu to wie jakie będzie następne słowo.
    Nie ogląda bajek wcale. Od.momentu przestraszenia w tv nie pozwala włączyć tv. W tel tez nie chce. Tylko zdjęcia robi czasem mu dam. I ogląda sobie jak wrzucal do pudełka smoczki i oddawał pani w sklepie.
    Nauka zdalna to porażka. Sama sobie próbuje przypomnieć jakby to było jak jak bym miała nauczanie zdalne np w liceum i ile bym z tego się nauczyła ? Szkoda mi tych dzieciaków. Bo będą mocno w plecy.

    Bartek właśnie próbuje zasnąć. Tzn do tego mu jeszcze daleko. Ale może jakoś go złamie. Dziś spal w dzień do 15:30. Masakra. Dobrze że młodszy już śpi.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6531 2677

    Wysłany: 13 listopada 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala z tym czytaniem tylko przykład, bo tak jak pisałam - każde dziecko ma innego konika, u jednego to będą literki, u drugiego czytanie, u trzeciego liczenie.. No ale kolory..? :/ a co do tej mojej znajomej, to ona miała takie podejście, że po to posyła dziecko do przedszkola, żeby je nauczyli tego czy tamtego 🤷‍♀️
    Lilka rozpoznawała wszystkie literki jak miała 1,5 roku i jej wszystko wywietrzało 😁
    A swoją drogą - wlasnie zasnęła kilkanaście minut temu.. W naszym łóżku 😂

    Czereśniowa tak, Lila zasypia w trakcie czytania książki :D jak byla mlodsza to zasypiala przy piersi, potem przy piersi + śpiewanie, potem na rękach +śpiewanie jak się odstawiła, następnie na lozku + opowiadanie az dobrnelysmy do tego czytania do snu 😁

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 13 listopada 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się opierd... od 18 🤷‍♀️ tylko kolację synusiowi zrobiłam, bo z treningu wrócił ... i tak leżę i śmierdzę 🤣 trochę czytam, trochę tv, trochę forum ... jeszcze kawkę teraz zrobiłam, żeby nie zasnąć o 21

    Totoro co do znajomej ... to bez komentarza ... taaa geniusza z dziecka w przedszkolu zrobią 🤨

    Totoro lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 13 listopada 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już padam a ten mój starszy leży śpiewa sobie i ani mu się ma na spanie :/ ehh chyba mu zabiorę te drzemki bo takie późne usypianie mnie wykończy. Wstają o tak o 6 rano w nocy wstawanie do Kacpra.a niczym on usnie ja się ogarnę do spania to już 22/23 masakra.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 14 listopada 2020, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Henryk zasnął o 21.45 a dziś go obudziłam z trudem o 7.30.
    Wczoraj bawil się dużym autem i w pewnym momencie mówi że auto pojechało. Pytam a gdzie pojechało? Do swojej mamy i taty auta haha. Jak zapytałam jak wygląda mama auta to tylko powiedział że nie ma czapki :p a wzięło mu się z tego że ciągle mnie pyta gdzie mam czapkę ;)

    Totoro lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
‹‹ 1924 1925 1926 1927 1928 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ