Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. U nas kolejny dzień szykuje się bez drzemki. Bartek już kilka dni nie śpi w dzień za to wstaje 7:30 a zasypia 19-19:30 więc śpi po 12 godz. Właśnie go położyłam ale czarno to widzę.
Nie śpi a po południu robi awantury o wszystko. Żeby był spokój najlepiej żebym nic nie robiła cały czas go zajmowała klockami puzzlami itp to wtedy jest jeszcze w miarę ok.
Ja już zaczęłam zakupy na mikołaja /gwiazdkę. Fajnie że od moich rodziców sama mogę wybrac co dla chłopaków dla Bartka np wybrałam pościel z Bing. Już mam dość kolejnych zabawek. Dla Kacpra stolik majsterkowicza to razem się będą bawić. Szkoda że teściowa jest taka samodzielna. Znowu kupi jakiś bezsensowny prezent... No ale trudno.
Mi się szykuje kolejny samotny weekend bo mąż chyba nie wraca także fajnie. Z jednej strony to lepiej więcej zarobi bo na wykończenie domu trzeba sporo kasy a kupka się zmniejsza z konta ale już mógłby wrócić trochę ich przejąć. Marzy mi się fryzjer ehh wyglądam jak szczotka siano na głowie. Masakra.Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
U mnie dla odmiany Kuba od paru dni ma drzemki 2h wiec chodzi spac o 22..
Maz ma 30 niedługo wiec organizuje prezenty i będę robiła tort
przynajmniej mam okazje, ale nie robimy imprezy, za bardzo sie boje w ciąży przez covid. Kubuś przynajmniej świeczki zdmuchnie bo lubi
Agusia, na szczęście u mnie wszyscy pytają co kupić (oprócz brata). A co do pracy to wiele ludzi niestety ma teraz problem, wiec to dobrze, że u niego jest ta praca.. cały weekend sama czy z dziadkami?
-
Agusia witaj w klubie ... Kalinka też bez drzemki, za nic nie daje się położyć 🤨 i tak jak opisujesz Bartka po południu to ja mam od samego rana!!!! I tak 12 godzin bez przerwy.... już nie wyrabiam psychicznie 😫 na męża teraz nie ma co liczyć, bo od kiedy nie śpi, to go praktycznie nie widuje. I jeszcze ta zdalna szkoła za ścianą ....
Klocki, puzzle to ja jeszcze nawet lubię 😉 ale ... jak brat zabrał ją na plastykę zdalną, to odkryła farby 🤦♀️ i teraz najbardziej lubi takie plastyczne atrakcje niestety, farby, pisaki, wycinanki, jakieś wyklejanki i takie tam ... a dla mnie osobiście to koszmar jakiś!!!! No ale czego się nie robi dla dziecka 🤷♀️
A i jeszcze z obiadami się posrało na maksa ... znaczy chce jeść, ale nie chce ... jak wołam to nie zamierza przyjść, to mówię, że ok nie jesz teraz, to ryk bo będzie jadła i tak w kółko. Czasami to trwa godzinę ... dzisiaj wzięłam przykład z Jupik i przekupstwo zastosowałam, ze jak szybko zje to zdąży z Frankiem na tą nieszczęsną plastykę !!!! Czekolada nie zadziałała niestety ....
-
Hej, u nas dawno bez drzemek córa, a maly ma jeszcze 2.
Na wieczór się ułożyło, że oboje zasypiają koło 19.00 i ostatnio do 7.00-7.30 śpimy.
Od czasu do czasu się zdarza, że Jagodzia się budzi bo ma jakiś koszmar, ale później zasypia. Więc to chyba jakiś czas na strachy, już jej bajki ograniczyłam, bo czasem jakas reklamą się włączy, czy bajka głupia. Chociaż ogląda mało, bo 2 razy dziennie jak usypiam małego.
Co do prezentów to też już mamy, jakieś ubranka na święta, i dla małej wózek na zakupy i akcesoria, a dla Julka kraba do robienia piany do wanny.
Dużo nie kupuje,bo od rodziny też dostaną, chociaż większość konsultuje. Tak jak Agusia mamy jeden pokój narazie więc nie ma co szaleć
-
Agusia jeszcze co do fryzjera, to ja też teraz mam wiecznie chujwieco na głowie ..... ale ... dzisiaj zaszalałam i w ramach poprawy wizerunku kupiłam sobie coś ... czyli nowy dres 🤦♀️🤣🤣🤣
Normalnie jak się w nim na dzieli wylansuję ... 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 15:37
Totoro lubi tę wiadomość
-
Ja mam urlop od czwartku, zostalo mi dużo dni więc skorzystałam jeszcze z wczasów pod grusza. U mnie w pracy były już 4 przypadki covida więc boję się. Nooowiec zaplanowałam dużo na ten tydzien, bo lekarza, wymianę opon, sprzątanie w schowku a przede wszystkim sprzątanie w mojej kawalerce bo chce sprzedać. W czwartek i piątek odpoczywałam, leżałam do góry brzuchem i oglądałam seriale. Wczoraj posprzątałam mieszkanie a dziś... Henio chory wrrrrr! Ma katar i lekko pokasluje. I urlop i plany poszły w pizdu
-
Edwarda ambitny miał być urlop. Współczuję że mały się rozchorował .
Kala no szaleństwo z tym dresem. Ja już dawno nic nie kupowałam sobie. Pamiętam jak zamówiłam nowe skarpety na allegro. Ale miałam zaciesz 
Co do prezentów to mnie to wkurza właśnie że teściowa taka jest nie domyślna. Bo mi głupio powiedzieć wprost że ja zamówię a ona zapłaci żeby te prezenty były przydatne. A ona sama się nie domyśli. Z mojej rodziny ja wybieram a oni płacą. Czy rodzice czy rodzeństwo.
Ja na mikołaja dla Bartka kupiłam krolisia tulisia maskotkę i taki osiołek gumowy do skakania. To i dla Kacpra ten osiołek mam tylko inny kolor o nie wiem co mu jeszcze. A pod choinkę dla Bartka LEGO straż pożarna a dla Kacpra albo domek interaktywny albo taka kostka drewniana z taką spirala na górze z klockami itp. jeszcze myślę.Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Moje chłopaki już śpią. Bartek dziś znowu bez drzemki ale jakoś był w miarę grzeczny o bez awantury po południu. Nawet Kacpra mało bił biorę się za trening bo już odkładam go tydzień albo lepiej ! A dupsko rośnie!
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
My mieliśmy taki fajny weekend.. Spacery po 2-3h, potem obiadek, zabawy na wymianę raz jedno z Sarą, drugie z Lilą, potem odwrotnie.. Az mi było przykro jak mąż w poniedziałek poszedł do pracy.. 🙄 Na szczęście cały przyszły tydzień ma urlop ❤️ no ale bedzie też co robić, bo mamy szczepienia, badanie słuchu, bioderka.. 😅
Co do prezentów to u nas jest tak, ze teście czasem się radzą co kupić, moi rodzice zazwyczaj nie, ale oni zawsze tak trafią z prezentem, ze raczej jestem spokojna 😁 Rany, jak ja kocham Mikołaja, już się doczekać nie mogę 🙈 No jaram się jakbym sama miała prezenty dostać. A moje dzieci to jedyne osoby, którym kocham kupować prezenty 😍
-
U mnie wieczór życia .... jak już się ze wszystkim ogarnęłam, zrobiłam sobie kawkę i taka zadowolona przed tv siedzę 😀 wypiłam tą kawę, odstawiłam kubek i ... właśnie się obudziłam 🤦♀️
A co do weekendu, to my byliśmy u mojej mamy i przeszła córka brata (lat 6) i Kalinka wcale się na jej widok nie rozryczała 😀😀😀 początkowo z dystansem, ale potem się fajnie bawiły 😀 jest progres .... zaprosiłam ją teraz na weekend z noclegiem. Ciekawe jak będzie 🙂
A i leżały u mamy pieniądze na wierzchu w jakimś koszyku i Kalinka tak ogląda i się pyta babci, czy ona może takiego pienążka sobie wziąć (swoją drogą zaczęłam się zastanawiać skąd moje dziecko wie co to pieniądze 🤔 jakoś umknął mi ten temat... a w sklepie placimy telefonem)
No i babcia mówi, ze tak może i się pyta co sobie kupi?, a Kalinka, ze buty ... niebieskie, ze pójdzie z mamą do sklepu i buty kupimy... więc jej tłumaczę, ze teraz nie kupimy bo zamknęli wszystkie sklepy z butami przez wirusa. A ta: „no to mięso kupimy” 😂😂😂
Totoro, edwarda20, Czereśniowa lubią tę wiadomość
-
Kala, w sumie to on sie zgodzil dla mnie, zebym mu juz dala spokoj, a moj brat ktory do nas przyszedl ma dwa koty i zaczal mu opowiadac, to juz calkiem sie przekonal, dodatkowo pojechalismy do hodowli i tam tez sie zakochal w tych malych diabelkach. Teraz oboje sie cieszymy z nowego czlonka rodziny 😂 Nie wiem kto bardziej przejal sie zakupowa rola, bo jak jest w pracy to ciagle mi wysyla jakies kuwety, drapaki, zabawki 😂
Edwarda, wspolczuje choroby Henia, duzo zdrowka 😘
Kala, Kalinka wymiata 😂
Kala, Totoro lubią tę wiadomość
-
I ja się melduję😉
Kala,Tomek ma zachowanie Kalinki.W weekend myślałam,że dostanę delirki.Spac w dzień nie chciał,obiadu jeść nie chciał,po czym o 16 zasnął w samochodzie.Nie muszę chyba opisywać,jaki ryk był jak go obudziłam.Kolejne 1,5 godz.z głowy..
Pytałam w przedszkolu,je i śpi bez zmian.Oczywoscie w domu muszą być sceny..
Kala,tekst z mięsem the best😉
Co do kupowania ubrań,to ja szczerze mówiąc kupuje każdego miesiąca coś dla siebie,inaczej chyba bym zwariowała.Jak każda kobieta lubię kupić setną sukienkę i nigdy nie mam w co się ubrać😜
Edwarda,zdrówka dla Henia.Szkoda urlopu,ale z drugiej strony w czasach covid to skazani byliście na urlop w domu.
U mnie w rodzinie covid,wszędzie gdzie się nie ruszę to covid..a ilość zachorowań spada,ciekawe to😬
Kala lubi tę wiadomość
-
Iggi tylko ja nie mam gdzie tych szmat nosić 🙁 no chyba, że dres 😂😂😂 a tak na poważnie, to ja się lepiej czuję jak mam mniej ciuchów.... takie zalegacze strasznie mnie denerwują i w sumie od zawsze wolałam kupić jeden droższy porządny ciuch rzadziej, którego byłam pewna, ze założę niż pięć takich „do szafy” na promocjach
No to u Was tez widzę wesoło macie z Tomkiem 😉
Edwarda jak Henio się czuje? -
Ja tak jak Kala. Ciągle w tym samym w domu więc po co mi nowe ciuchy? Jak bym trochę schudła te 5 kg co mi zalegają to bym miała masę ubrań bo jest sporo z tych szczuplejszych czasów bo ale walczę... Hehe. Zresztą teraz będę kupować firanki zasłonki karnisze puszki itp czyli wszystko do dekoracji Domu. Mam na to 8 mc. Ustaliliśmy datę zero wprowadzenia. Na lipiec 2021!
Mi syn wczoraj uświadomił że Mikołaj do mnie nie przyjdzie mimo że jestem grzeczna
Czereśniowa, Kala lubią tę wiadomość
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
