Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas też dzisiaj lepiej, zasnął o 19:30 (nie miał problemu z wyrzucaniem) i pospał bez przygód do 6:30.
Edwarda, a wybudzasz Henia aby zachować jakiś rytm dzienny?
Totoro, tez masz taka, że co karmienie jest kupka? Pamietam te czasy :p ledwo przy piersi usnął, a tu kupka i trzeba było przebierać i była loteria czy soe wybudzi
-
Czereśniowa na szczęście nie, czasem jakiś kleks 😁 W sumie to nawet mogłyby te kupy częściej być
Ja Sarze zakładam po kąpieli pieluchę i zmieniam dopiero nad ranem, dziś koło 4 np. A zdarzyło mi się nawet dopiero koło 6,jak już wstała, ale zawsze boję się, że ją odparzy
-
U nas wczoraj Bartek zasnął koło 21:35 masakra. Wstał o 6:30.wlasbie leży jest w trakcie usypiania ale nie wiem czy zaśnie. Jak do 13 nie usnie to mu dziś odpuszczę spanie. Kurcze tęsknię za tym jak zasypiał o 20.
-
Kinga nigdy nie zasypiała na rączkach, zawsze sama. Można powiedzieć, że od urodzenia. Odkładaliśmy ja, włączaliśmy kamerkę i tylko z salonu patrzyliśmy jak się patrzy, patrzy, patrzy i za chwilę śpi. No złote dziecko. Od zawsze i nigdy się to nie zmieniło. Zmiana tylko taka, że wypchnąć ją do wyra graniczy z cudem.
Felek chyba z innej matki..no chce rączki i koniec. Odauczamy go, bo ja mam już dosyć raczkowania, a wizja trzeciego jest najlepszym motywatorem.
Kala, tak tryb nocny, i przedszkole miało być bodźcem do zmiany, tylko się ryplo..od infekcji do infekcji, dziś od rana Kinia z temp.a kurna do przedszkola nie chodzi..
Co do literek u nas nauczyła się takimi literkami puzzlami do pary, każda literka i do tego obrazek np.a arbuz, b balonik. Wszystkie umie. Zalapala w mig. Jak widzi napis potrafi odczytać wszystkie literki właśnie w ten sposób: k jak kotek a jak arbuz c jak cukierek, ale nie umie ich połączyć, bo np. mówi el jak lisek (poprawnie) a potem nie rozumie czemu mówi się lizak ("l" a nie "el"). Ale dokładnie, na wszystko jest pora, i to też jej kliknie, nie wymagajmy czytania od dwuipolatka 🤦
Mój trzeci maluch ma 3 cm i rączki i nóżki, bo nimi już wczoraj machał 😊.. do gen.jeszcze 3 tyg. No ale kończyny ma 😊
Totoro, Kala, edwarda20 lubią tę wiadomość
-
Jupik super że maleństwo jest zdrowe i wszystko ok.
Co do literek to my będziemy dopiero się uczyć.
Jeju Bartek dziś bez drzemki masakra ale już leży o gada z misiami więc mam nadzieję że zaraz jakoś usnie. Kacper już śpi. -
Jupik nie no bez przesady, tylko dzieci geniusze potrafią czytac w wieku 3 lat ;p A tak to jak rozpoznają jakieś literki to już jest dobrze. Za to 2-3 latek powinien liczyc do 3, tak wyczytałam.
Henio nie miał dzis drzemki, zrobilismy z mezem taki eksperyment bo mielismy juz dosyc dzikich awantur, najpierw o polozenie na drzemke, a potem wariowanie do 22 i kladzenie spac siłą. Nie wiem czy eksperyment udany, bo o 13 ziewał (kladzie sie na drzemke okolo 12.30-13.00 i w domu i w przedszkolu) wiec zamiast spac to poszedl z mezem na spacer. O 16.30 był już zamulony i coś nawet powiedział o lulu. Wiec wymyslalismy zabawy. O 18.30 sie słaniał, pusciłam mu piosenki na youtubie to siedział cicho i patrzył nieprzytomnie. W pewnym momencie przytulił sie do mnie i oczy mu sie zamykały, wiec przebrałam go w pizame, dostał mleko i moment zasnał (o równej 19). Takze nie wiem co będzie rano, jak sie obudzi o 5 to palne sobie w łeb. Coz, sprobowalismy, widocznie wciąż potrzebuje chociaż tej godzinki zeby sie zregenerować. Plus tego taki, że ani jednej awantury dzis nie byłoNie miał siły ;p
Totoro lubi tę wiadomość
-
Nie no ja tez nie mówię, że planuję, żeby Lila na 3 latka czytała 😅 Ale chcę jej literki wprowadzać, bo ją to interesuje i powolutku przygotowywać, jeśli jej faza nie minie w międzyczasie
w formie zabawy plus wlasnie co na jaką literkę itd.
Moje dziewczyny właśnie usnely, Lila od 18 byla juz na automatycznym sterowaniu 😁 w trakcie usypiania jej dołączyła Sara, teraz pytanie czy uda mi się ją odłożyć 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 20:57
-
Edwarda dobrze że bez awantury. Ja np zauważyłam że jak Bartek nie miał drzemek to spal dłużej niż jak zasypial o 22. Przykład. Zasypiał o 18 budził się o 6 czyli spoko. A ile razy zasypiał o 22 i już o 5:30 wyspany.
Ja gdybym miała drugi pokój to Bartka bym nie kładła. Ale w jednym pokoju ciężko żeby on był cicho jak Kacper śpi. A po drugie jak śpią to na chodzę na budowę i ogarniam co się da. Myje okna. Będę malować gruntem ściany więc korzystam z tych dwóch godzin. -
U nas dziś jakiś rekord spania. Wstały 7:30 szok
ale w nocy dwa razy się budził i raz mleko pil. Ale w miarę pospaly. Dziś go nie kładę. Wcześniej pójdzie spać.