Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ellka wrote:Ja za tydzień mam wizytę i dopiero wtedy gin mi powie co i jak z prenatalnymi. Tyle czekania jeszcze;)
A od wczoraj mam mega smaki na nektarynkijadłabym kilogramami
ale się już skończyły:( a pogoda nie zachęca do spacerów:(
, do tego jeszcze ostre zupki chińskie
Ellka lubi tę wiadomość
-
Ja właśnie odebrałam wyniki testu Pappa. Na szczęście ryzyko jest niskie. Dobrze wiedzieć, bo w moim wieku ryzyko np. zespołu downa u dziecka to 1 na 365 urodzeń, a po wynikach wiem, że ryzyko spadło do 1:7500.
Teraz w spokoju czekam na USG połówkowewannsees, pomarańczka_33, Tusianka, justysbp, Magdzia85F, Agusia_pia, Ilona92, Rene, blue00 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJuicyB wrote:Ja właśnie odebrałam wyniki testu Pappa. Na szczęście ryzyko jest niskie. Dobrze wiedzieć, bo w moim wieku ryzyko np. zespołu downa u dziecka to 1 na 365 urodzeń, a po wynikach wiem, że ryzyko spadło do 1:7500.
Teraz w spokoju czekam na USG połówkowegratulacje
-
ja w ogóle od początku ciąży mam ciągoty do cytrusów
chociaż właściwie przed ciążą też miałam
co do kawy to ja o ile mam ochotę piję jeden kubek delikatnej rozpuszczalnej, ostatnio ta ochota się jakoś ulotniłaza to od dwóch dni piję colę (ok. 1 szkl. dziennie) choć już jej chyba od 1,5 roku nie tykałam jak nie lepiej - już nie pamiętam
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Hej Kochane. Ja dzis mialam wizytę. Pozbyłam się krwiaka !!!
jednak łożysko przodujące i od tego dalej mam plemienia...
Maluszek ma się dobrze,
serduszko 162x na min ma 4.39 cm i z usg wychodzi
11t 1 d.... Z OM 10t 3d
Prenatalne mam wyznaczone na 27.09 czy to nie będzie za wcześnie?
P.S nie umiem wrzucić fotkiWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 13:45
Aliskaa, Tusianka, Ellka, Rene lubią tę wiadomość
-
JuicyB wrote:Ja właśnie odebrałam wyniki testu Pappa. Na szczęście ryzyko jest niskie. Dobrze wiedzieć, bo w moim wieku ryzyko np. zespołu downa u dziecka to 1 na 365 urodzeń, a po wynikach wiem, że ryzyko spadło do 1:7500.
Teraz w spokoju czekam na USG połówkowewięc tylko utwierdził mnie w moim przekonaniu
Magdzia85F lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Ja się zdecydowałam, bo USG 11-13 tydz. w luxmedzie (mam abonament) miał mi robić lekarz, który miał bardzo kiepskie opinie (a nie było szans się przepisać do innego). I tak z resztą na badaniu się to potwierdziło. Mruknął do mnie coś dwa razy, całe badanie trwało 2 minuty.
Zapisałam się więc do innej kliniki prywatnie i od razu się na Pappę zdecydowałam. Różnica w badaniu ogromna. Ten drugi lekarz bardzo dużo mi mówił, odpowiedział na wszystkie pytania, podglądaliśmy malucha z 20 minut -
Kate86 wrote:Hej Kochane. Ja dzis mialam wizytę. Pozbyłam się krwiaka !!!
jednak łożysko przodujące i od tego dalej mam plemienia...
Maluszek ma się dobrze,
serduszko 162x na min ma 4.39 cm i z usg wychodzi
11t 1 d.... Z OM 10t 3d
Prenatalne mam wyznaczone na 27.09 czy to nie będzie za wcześnie?
P.S nie umiem wrzucić fotki
Mi lekarz mówił, że badanie jest wiarygodne kiedy dziecko ma co najmniej 4,5cm, a Twoje już prawie tyle ma, więc wszystko będzie dobrze widoczne
Ja też mam przodujące, ale mam nadzieję, że mi się to zmieni -
My całe szczęście mamy ekspres i mogłam się przerzucić po prostu na kawę bezkofeinową i dalej sobie piję cappucciono, czy na co mi tam najdzie ochota, a różnicy w smaku nie odczuwam.
Co do tarczycy, to ja już miałam wiele razy badany poziom tsh, mimo zwiększenia dawki euthyroxu po zajściu w ciążę i tak tsh wzrosło, więc lekarz jeszcze zwiększył dawkę. Usg też miałam, ale zanim zaszłam w ciążę.
Na prenatalne idę 28.09, więc jeszcze tydzień muszę czekać. Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku.
Co do humorów, czy smaków, to nie widzę żeby u mnie się coś zmieniło. Jem co jadłam, nie wykłócam się, nie płaczę. Czuję się zwyczajnieJedynie cycki trochę bolą i dokuczają mi gazy..
Gratuluję wizyt i zdrowych maluszkówKate86 lubi tę wiadomość
-
Też mam nadzieję, że się zmieni
lekarz mówił,że dopiero jak jest po 30 tyg ciąży nadal przodujące to wtedy się martwią,a tak to może się jeszcze przesunąć. Trzymam kciuki żeby tak było
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 14:05
-
nick nieaktualnyKate86 wrote:Hej Kochane. Ja dzis mialam wizytę. Pozbyłam się krwiaka !!!
jednak łożysko przodujące i od tego dalej mam plemienia...
Maluszek ma się dobrze,
serduszko 162x na min ma 4.39 cm i z usg wychodzi
11t 1 d.... Z OM 10t 3d
Prenatalne mam wyznaczone na 27.09 czy to nie będzie za wcześnie?
P.S nie umiem wrzucić fotki -
gratuluję udanych wizyt i pozytywnych wieści, oby same takie tu były
mi się dziś tak straaasznie dzień dłuży, bo wizyta dopiero o 19
a co dopiero do 26.09 na prenatalne, już bym chciała być po
ps. i odkryłam ostatnio jak dobra jest buła z dżemorem -
Ja się zapisałam na 2 prenatalne i data - 24.11, teraz to dopiero będzie mi się dłużyło :d
Ale śmiać mi się chce bo przez 2 dni nagle mam wyczuwalne znaczne wybrzuszenie pod pępkiem. I wczoraj jak smarowałam brzuszek to mąż do mnie "Ej, to już mi nie wygląda na wzdęcie". I faktycznie wzdęcie to już napewno nie jestMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGratulacje udanych badań! Ja się swoimi też stresuję. Przełożyłam badanie na 28.09 bo coś z grafikiem Męża poplątałam. Na 16. Ech, ech.
W ogóle umawiałam przez znanylekarz i coś w ogóle się namieszało, zadzwonię jeszcze do placówki.
No i kupiłam buty zimoweWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 14:15
-
Klaudia, ja w ciąży z synkiem w ogóle słodkiego nie jadłam. Same zdrowe syte rzeczy;)
Za to teraz i czekoladę zjem, i ciastko;) ALe głównie jabłka no i teraz nektarynki;)
Ile ma Twój synek? -
Ja mam duży brzuch, bo mi został po synku;) Ale teraz widać już że na dole gulka rośnie:)