Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Fajne są te zestawy, teraz już mamy prezenty na Mikołaja, więc może na urodziny się właśnie poskladamy i kupimy.
A u nas dzisiaj taka sytuacja (właśnie mi się przypomniało 🤣) Jagoda bawiła się w łapanie rybek, te takie na magnes i nie mogła złapać i już się powoli złościła, więc jej mówię na pewno Ci się uda, tylko musisz trochę poćwiczyć i zająłem się Julkiem, a ta zeszła z łóżka i na podłodze przysiady, jakieś skłony (popatrzyła u moich sióstr) i mówi: no pocwiczylam, teraz na pewno mi się uda 🤣🙈 jak zalapalam co robi to tak mi sie smia chciało...
To tak jak z tym tekstem " babciu będę tęsknić, jak mama powiedziała, że na dietę idzie
Kala, Totoro lubią tę wiadomość
-
Ło kobity, myślałam, ze do konca życia Was nie nadrobię 😅
Poki coś pamiętam:
Co do konsekwencji - ja juz dawno temu czytałam artykuł, ze bycie niekonsekwentynym wobec dziecka wcale nie jest złe. Nawet go tu chyba wrzucałam 🤔Ze pokazuje dziecku, ze jest ważne, ze jest ponad jakieś sztywne ramy, że jest przez nas kochane - potrafimy ugiąć się, zmienić zasady dla niego itd. I ze to wcale nie jest tak, ze nam od razu dziexko na głowę wejdzie.
Co do zespołu pocovidowego - wiosną już cos czytałam na ten temat, a kilka dni temu właśnie przeczytałam świeży artykuł i się przeraziłam. I utwierdziłam w przekonaniu, ze przekazuję paczki dzieciom z rodziny przez kogoś i nie wybieram się w odwiedziny do nich na razie. Za bardzo boję się o dziewczynki.
Co do duplo - Kurde chyba ja tu tylko kompletnie nie - duplowa😅
A co u nas - noce pikne, w sobotę rozpoczęliśmy dzień o 4, wczoraj o 5 i dziś 6.30, ake za to pobudki na karmienie co godzinę, od 3 do 4 akcja z Lilą - noszenie, czytanie, sikanie itd. Jestem wykończona 😵 tym sposobem tak nas dziś przy usypianiu dziewczyn poskładało, ze godzinę temu się obudziłam w ciuchach, męża zastałam spiacego na lili macie, przy Sarze, no masakra, niczego wieczorem noe ogarnęliśmy 🙄 i znowu usypiam, spadam zanim sobie post wykasuję 😅
-
Aa, jeszcze do bajek miałam się odnieść - Lila zaczęła oglądać bajki jak miała zapalenie oskrzeli i nie dawała sobie zrobić inhalacji. Nie chciałam jeszcze puszczac jej bajek, ale w tym wypadku schowałam swoje założenia do kieszeni, byle szybko z tego wyszła. Potem jakiś czas nie oglądała, ale za jakiś czas zaczęła brać colostrum, a to trzeba zjeść pół godziny przed śniadaniem i, żeby nie wkurzała się, ze chce juz jeść to wypracowałyśmy sobie taki rytuał - wstawala, jadła saszetkę tego colostrum, oglądała ok. pol godziny i w tym czasie robiłam jej śniadanie a po bajkach jadła. Teraz mamy przerwę w colostrum, ale rytuał został. Ogląda codziennie pezed śniadaniem 28-32 min, zależnie od bajki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 08:29
-
Czereśniowa nie, budzi się i po prostu nie może zasnąć
płacze jeśli nie chcę jej na rączki brać. Ale miała takie nice na końcówce mojej ciąży, że budziła się i urządzała dzikie awantury o wszystko i o nic, których nie dało się w żaden sposób rozwiązać ani jej uspokoić, trzeba było przeczekać, czasem przytulić jak się udało samo minęło 🤷♀️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 09:55
-
U nas pobudka o 5, ale na szczęście bez afer ...
W weekend się bierzemy za małe przemeblowanie w jej pokoju , bo już się ciasno robi. Musimy pozbyć się łóżeczka (dotychczas w nim spała, ale bez boku) i mojego/ naszego fotelo -materaca, bo pół pokoju zajmuje.
Wczoraj już zamówiłam w ikea łóżko i jakieś pudełka na klocki, jutro mąż odbiera i będzie składać w sobotę.
Najlepiej by było jakby się z Frankiem pokojami zamienili, bo on ma 16 m, a już takiej przestrzeni nie potrzebuje, a ona tylko 9... ale to już byłaby rewolucja ściany do cekolowania i malowania, to odpuszczamy ...
-
U nas dziś jedna awantura o telefon rano ale szybko się udało to załagodzić. I mniej brata bije więcej przytula i całuje się. Jest poprawa.
Totoro, Czereśniowa, Kala lubią tę wiadomość
Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
No ale dziś kolejny dzień bez drzemki. Zrzucił mi kwiatka z okna i rozbił doniczkę bo zasłoniłam rolety sama ehh. No i awantura murowana no ale jest śpiący i to też dlatego. a spać nie chce się położyć. Uparciuch.
Ciekawa jestem czy w przedszkolach dwulatki też robią takie awantury o wszystko czy tylko w domu. 🙄Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
-
Agusia,na przykładzie mojego Tomka,w domu średnio grzeczny,wiecznie z jakimś "ale",a w przedszkolu anioł.Kladzie się sam na drzemkę bez żadnych wymagań typu drapanie plecków,czytanie itp.W domu kłaść go na drzemkę to horror,z jednej strony zmęczony,a z drugiej spać nie chce.
Czeresniowa,u nas we wrześniu były podobne akcje z krzykami w nocy,nie wiedziałam,co mam robić,w końcu przeszło samo.Po tym czasie zaczął intensywnie rozwijać mowę,może to była jakaś przyczyna..
Moje diecko ma ostatnio dziwne zachowania nocne,budzi się o 3-4 nad ranem i chce jesc Danio z tubki.Prawie 3 latek a budzi sie jak niemowle na mleko.Wypije tubke Danio i od razu zasypia.Oczywiscie dodam,że kolację zjada marną..bo dla samej zasady trzeba jej odmówić.
Kala,Tomek też ma łóżko z Ikei takie 2w1,z wysuwanym drugim lozkiem-dla mamy oczywiscie😜nie wiem kiedy zacznę spać z mężem..
Totoro,współczuję nocek.U nas też były fazy nieodkladania,makabra,jak sobie człowiek to przypomni.Musialam Młodego przykrywac moja koszulka,żeby czuł zapach mamy.Przeszlo mu to na rzecz spania z mamą😝
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 14:33
-
Iggi a Ty całą noc u niego śpisz? Bo ja to tak pół na pół ... dzisiaj akurat całą z mężem 🙂
To łóżko 2w1 to fajna sprawa, tylko ono jest normalne duże .... a w tym jej miniaturowym pokoju nie ma za bardzo miejsca i wzięłam, to rosnące wraz z dzieckiem, fakt, ze nie to które mi się podobało (skrzypiało strasznie), tylko inne 🙁 jakoś się pomieścimy na jednym 😉 zobaczymy, czy uda się na najkrótszym spać razem 😂 -
Kala,śpię z Tomkiem gdzieś od 23-24 do rana już.Jak zasnę z nim,to już nie chce mi się wracać.Planuje zakupić książkę,"Zasypiamy bez mamy" może poskutkuje,w przypadku Tomka książki były dobrym rozwiązaniem na wiele rzeczy m.in.dentyste,lekarza,przedszkole.Moze i tym razem się uda,chociaż to całkiem fajne spać z tym urwisem,który się tak wtula😜
Fakt,łóżko jest duże,wygodne,ale ma wadę,źle się je składa(ciezko).Być może winny temu jest mąż,który źle je skręcił 😜Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 15:16
-
Spij spij będziesz za tym tęsknić ... jak Cię kiedyś wyrzuci 😉 ja tez już nie wracam do sypialni jak się Kalinka obudzi, tylko u nas nie ma reguły od której godziny ... czasem już od 22, czasami później albo i wcale
Ale Ty byś chciała z tą książką, żeby wieczorem sam usypiał czy żeby Cię w nocy nie wolał? Czy jedno i drugie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 15:29
