X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bluberry moja tez już się nie boi 😀 i bawi się normalnie z kuzynką ... a pamietam, że latem u Was był identyczny problem

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może coś w tym być. Ani ja ani siostra ani dzieci siostry nie byliśmy wysikiwani. Ja absolutnie nigdy nie wstałam w nocy na siku. Sikam przed snem, czasami jeszcze przed snem wypije szklankę wody i na luzaku wstaje rano. Nawet w ciazy może mi się max ze 3 razy zdarzyło. Dzieci siostry też bez problemu.

    Nasze dzieci są jeszcze małe, uważam że mają czas żeby się odpieluchowac. To tak jak że wszystkim, chodzeniem, gadaniem, układaniem puzzli itp itp, na każde dziecko przyjdzie czas.

    Czereśniowa, Totoro, Kala lubią tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Blueberry Autorytet
    Postów: 382 166

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie presję z tym nocnym sikaniem to moja mama wywiera, czemu z nia nie wstaje.. musze jej mniej zaczac mowic o wszystkim chyba 👍😁
    Ale właśnie ona nas wybudzała i ja w nocy 2 razy wstaje, a u męża było bardziej na luzaka, nawet z karmieniem butelką w nocy, jadł chyba do 6 r.ż 🤪 i jakoś pojemniejszy ma ten pęcherz, w ogóle w nocy nie wstaje..

    Kala dokładnie tak było na placu zabaw to na ławce siedziała, A bawiła się jak dzieci nie bylo

    gyxwjw4zacghqnnc.png
    dqprx1hp7acrrb8g.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U męża to nie wiem jak było, bo jakoś teściowa tego nie wspominała ... może tak jak Henio czy Lila, ze szybko te zwieracze kontrolował i nie było tematu. W nocy nie wstaje. Dzieci widocznie we mnie się wdały niestety 🤔
    Albo moja mama wspominała, ze na siłę byłam odsikiwana przed wyjściem (miałam jakieś 1,5 roku), trzymali mnie z godzinę na nocniku i nic... a siku robiłam jak już byłam kompletnie ubrana 🤦‍♀️ i do tej pory często mam tak, że niezależnie od tego, czy wysikam się przed wyjściem czy nie, jak tylko wyjdę, to muszę kibla szukać ...
    Teraz mama przyznała, ze jakby wtedy były pampersy, to by tak nie cisnęła ... bo faktycznie rok w jedną czy drugą stronę nie robi różnicy, a dużo mniej stresu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 10:21

    Czereśniowa lubi tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurde Kala, cos na pewno w tym musi byc.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg mnie pojemność pęcherza to jedno z czym oczywiście się zgadzam, ale drugie to nawyk. Jeśli dziecko od małego jest nauczone do wstawania w nocy na siku i wysadzania to robi się z tego nawyk, który może trwać aż do dorosłości. Tak samo to pytanie przy każdym wyjściu czy przed pójściem spać aby dziecko zrobiło siku to z tego też robi się nawyk. Mam tak samo jak Kala potrafię sie ubrać i stwierdzić, że chce mi się siku, a pózniej zrobić 3 krople... wg mnie to zły nawyk z dzieciństwa, tak naprawdę nie potrafię rozpoznać kiedy naprawdę chce mi sie siku - gdy zacznę o tym myślec, to na 100% muszę iść siku, a czasem nic nie leci... tak samo przed snem muszę zawsze iść chociaż czasem polecą 3 krople. W nocy na szczęście nie wstaje, a czasem budzie się z naprawdę pełnym pęcherzem, ale pamietam, że dosyć długo zdarzały mi się wpadki i nikt mnie nie zmuszał do sikania w nocy... Dlatego bardzo staram się nie wywierać presji i nie pytać.

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w ciagu dnia Henia nie pytam, no chyba ze widze ze sie łapie za siusiaka albo długo nie robil, wtedy pytam czy nie chce siku, na ogol przypomina mu sie ze jednak chce i robi. Jak wychodzimy to zawsze prosze aby zrobil siku i w wiekszosci przypadku robi normalne siku. To samo przed snem, tutaj jest to konieczne bo sam nigdy nie chce, czasami jest walka ale jak usiadzie to robi, czesto naprawde sporo.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się nad tym nigdy nie zastanawiałam, dopiero post WI dał mi do myślenia ... czemu ja latam jak ze sraczką a mój syn śpi? Chociaż teoretycznie, to ja byłam leniwa i wyrodna, ze pozwoliłam mu spać w pampersie do 5 - go roku życia ...

    Czereśniowa ja mam tak, ze jak mam świadomość, ze mam gdzieś blisko toaletę albo jadę samochodem i mogę w każdej chwili zjechać na stację, to nie muszę sikać i luz. Ale takie miejsca gdzie nie mam możliwości ...jak autobus, kolejka podmiejska, gdzie nie ma kibla, kościół itp. to dla mnie dramat ... normalnie maturę z matmy bym przez to sikanie zawaliła 🙈 nie wiem jak później, ale jak jak zdawałam to był przepis, ze nie można wyjść z sali przez 2 godziny ... no a mi się oczywiście sikać zachciało na samym poczatku i to tak konkretnie ... siedziałam już ze łzami w oczach, resztką sił, nic nie pisałam ... chciałam już to walnąć w diabły, nie zdać, a iść się załatwić ... jakoś wytrzymałam, a jak już poszłam, to nie mogłam zrobić, bo nauczycielka stała pod drzwiami i pilnowała ... koszmar
    Teraz widzę, ze to złe nawyki z dzieciństwa wychodzą

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Czereśniowa Autorytet
    Postów: 865 244

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda jasne rozumiem, bardziej mi chodzi o to, że np godzinę wcześniej dziecko robiło siku, a i tak przed spaniem czy wyjściem ma sie załatwić, a za wiele nie poleci, ale to już każdy najlepiej zna swoje dziecko :) warto wiedzieć po prostu, że niektórzy mają później takie problemy.
    Kala, ja w miejscach publicznych daje radę bez problemu wytrzymać, wręcz wole trzymać niż się tam załatwić. U mnie właśnie chodzi o taki nawyk, nie załatwiłam sie przed wyjściem, założyłam kurtkę i zaczynam myślec, a może mi się jednak chce, dobra dla świetego spokoju pójdę bo nie mogę ocenić, a im dluzej myśle tym bardziej mi się chce, a pózniej jednak leci malutko zapewne gdybym wyszła i przestała o tym myślec to byłoby ok. Takie zmuszanie się do siku, może powodować nie trzymanie moczu nawet w młodym wieku, dlatego staram się z tym walczyć, ale takie nawyki są cholernie trudne.

    82doj44jv4pqdhs0.png
    xrot43r8jmm3j5de.png
  • White Innocent Autorytet
    Postów: 1189 1146

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo spraw z dzieciństwa ma odbicie w nas, dorosłych. Wtedy była inna wiedza i też robili dla nas jak najlepiej. Pewnie za 20 lat okaże się, że i my mogliśmy zrobić coś inaczej 🤷

    Wczesne wysadzanie i trzymanie na nocniku po pół godziny aż dziecko się załatwi ma odbicie w tym, że wiele z nas ma problemy z mięśniami dna miednicy, wysadzanie i puszczanie wody z kranu albo inne praktyki spowodowały, że my niczym psy Pawłowa na dźwięk wody musimy lecieć i szukać toalety 😉

    Pytanie czemu chcecie odpieluchować w nocy? Czy to jest ciśnienie z zewnątrz czy Wasze wewnętrzne? Jeśli Wasze wewnętrzne to oczywiście zrobicie zgodnie ze sobą, jeśli macie ciśnienie bo mama/teściowa/ciotki/mąż uważa, że dziecko już nie powinno sikać w nocy to mój post miał na celu uspokojenie ☺️

    Długie moczenie nocne jest uwarunkowane genetycznie, tzn. może, ale nie musi się powtórzyć. Dziecko oddaje mocz bodajże w głębokiej fazie snu najczęściej i jest to mimowolne, więc ciężko uniknąć wpadek przy takim nagłym zdjęciu pieluchy. Iggi jeśli zdecydujesz się na to wysadzanie nocne, to mam taki jeden "tip", może będziesz chciała skorzystać ☺️ chodzi o podwójne ścielenie łóżka, czyli podkład, prześcieradło, podkład, prześcieradło, a obok łóżka naszykowana druga kołdra i piżama. Jak w nocy zdarzy się wpadka to nie przebierasz wszystkiego powodując większe rozbudzenie dziecka, tylko szybko ściągasz jedną warstwę, podmieniasz kołdry i jedynie musisz zmienić dziecku spodenki, może się udać bez większych ofiar 😉

    Czereśniowa, Kala, Blueberry lubią tę wiadomość

    dqprk6nlms3rllhb.png
    3i49k6nljfqm9pc5.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czereśniowa ja też wytrzymuję jak muszę i na szczęście nie mam problemu z nietrzymaniem moczu... dla mnie najgorsze jest to, ze jak nie mam dostępu do toalety, od razu chce mi się siku i jest to nie ukrywam duży dyskomfort fizyczny, no i psychiczny tez ... bo boję się chodzić w niektóre miejsca

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pieluchę zakładam na noc źle rzadko kiedy ma nasikane. Ostatnio nawet wola jak chce mleczko to i idzie na siku.
    A co do listy to mój nie umie rysować kwadratu ale go rozpoznaje. Ciągle nie trzyma kredki tak jak powinien więc , rysowaniem u nas trochę na bakier jeszcze ale ja się nie stresuje niczym uczy się wszystkiego we swoim tempie i ja nic nie wymuszam.
    No ja zjadłam właśnie ostatni kawałek ciasta i już koniec ze świątecznym obżarstwem :D chociaż nie jadłam aż tak dużo bo nie było kiedy. A wieczorem to już się nie chciało za bardzo.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Iggi31 Autorytet
    Postów: 778 229

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WI tak właśnie planowałam naukę,najpierw pożądane zabezpieczenie😜chce spróbować odpieluchowania nocnego,bo boję się właśnie,że nas 7 rok życia zastanie w pielusze.Ale serio myślę,że to może być genetyka,od strony męża wszyscy długo mieli pieluche i w dzień i w nocy.Na pewno błąd,że daje Tomkowi pić jeszcze przed snem,ale z drugiej strony co mam zrobić,jak chce..

    Mama mi mówiła,że jak miałam 1,5 roku to wolałam nawet w nocy (oczywiście wierzyć mi się nie chce)i na początku byłam wysadzana w nocy.W życiu dorosłym nie mam żadnych problemów z.czestym oddawaniem moczu,noce przesypiam bez wizyty w łazience.Nawet w ciąży zbyt dużo nie siusialam w nocy.
    Mąż przeciwnie,siusia bardzo dużo i w nocy i w dzień..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 11:57

  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dzisiaj dalej w klockach siedzimy 🤦‍♀️ przebudowałyśmy szpital
    4c469f8a1ece.jpg

    I domek o dodatkowe piętro - pokój dziecięcy 😀
    e6797d39dffc.jpg

    No to się chwalimy oczywiście 😉

    edwarda20, Czereśniowa, Iggi31, Totoro, Blueberry, Agusia_pia lubią tę wiadomość

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kala ten szpital jest super. W necie chodzą po 300-350 zł...

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda zwróć uwagę, ze są dwa różne zestawy ... większy i mniejszy, ten co ja mam (kupiłam za 250 zł). Na zdjęciu są akurat dwa różne zestawy połączone: szpital + przychodnia z 94 roku

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To co widziałam to chyba szpital, z karetka i ludzikiem na wózku. Widziałam 2 zestawy jeden cały za 350 a drugi niekompletny za 250.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Kala Autorytet
    Postów: 3987 1217

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda jest taki (ten co my mamy):
    bff02205ca6b.png
    i drugi większy:

    67b658edfc84.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 17:20

    ug37df9hq3eabxrz.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa czyli jednak klinikę widziałam. Ceny okrutne tych retro zestawów.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 28 grudnia 2020, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie coś znalazłam z 1994 r :p https://allegro.pl/oferta/lego-duplo-szpital-karetka-dom-2688-unikat-1994-r-7852242582

    dqprqps6kaqxmc83.png
‹‹ 1985 1986 1987 1988 1989 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ