Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
U nas scenki na porzadku dziennym, wczesniej zanim dostal domek to robilismy wlasny dom, meble i cale wyposazenie bylo z normalnych klockow, wszystko wymyslilismy i tez nie pozwalal tego domku burzyc. Bawil sie tam ludzikami, wymyslal scenki, tata jedzie do pracy, mama robi cos inego, dziecko sie bawi itp itp. Scenki z autami to samo, rozne wypadki, teraz jak ma koparke to kopanie dziur, zakopywanie, drzewo na ulicy itp. Budowanie aut, garazy, ratowanie ludzikow z pozaru, zwierzakow z pozaru, ktos utknal na drzwie itp. Takze wyobraznia dziala.
Kala Henio tez jeszcze sanek nie widzial, ale taki klimat, rok temu sniegu nie bylo, a w tym jesli bedzie to sanki kupimy.Czereśniowa, Iggi31 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,jeśli Wasze dzieci są odpieluchowane w nocy,to podpowiedzcie jak to zrobililyscie?wysadzacie dzieci w nocy?jak to wygląda z ponownym zasypianiem?
Co prawda,to dopiero za 4 miesiące,ale warto rzucić okiem
http://dorotazawadzka.blogspot.com/2014/03/co-trzylatek-umiec-powinien.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2020, 21:33
-
Iggi, po okolo 2 miesiacach suchej pieluchy po nocy przestalam mu zakladac. Nie budzi sie w nocy na siku, wytrzymuje. Do tej pory mielismy moze ze 3 wpadki, z czego raz bo zapomnielismy go wysikac przed snem ;p
Henio z tej listy nie myje sam zebow tzn probuje, wklada szczoteczke i jezdzi po zebach ale myciem bym tego nie nazwala. Nie wie ktory to prawy but i lewy i sam umie zalozyc tylko sandały. Nie rysuje kwadratu. Nie jezdzi na rowerku bo nie mamy takiego ;p
-
Mnie jeszcze czeka odpieluchowanie nocne.Tomek dużo pije,czasem nawet w nocy i nigdy nie zdarzyła się sucha pielucha,ba wiecej czesto az przecieknie.Nie wiem jak się za to zabrać.Wiem,że trzeba by to wysadzac w nocy😬
Tomek z listy nie potrafi tylko rysować kwadratu😜potrafi go tylko rozpoznać i nazwać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2020, 22:09
-
Iggi u nas to samo jesli chodzi o pieluche na noc, też nas czeka odpieluchowanie, ale nie wiem jak się za to zabrać, boję się że jak będę wybudzac w nocy to później nie zaśnie, albo się zezlosci i obudzi brata.... narazie zakładamy i zobaczymy co będzie. Jak narazie to może z 3 razy sama się obudziła na siku, poszlysmy i później zasnęła.
Z tej listy to z kwadratem też chyba sobie nie radzi, aż jutro zwrócę na to uwagę..🤔 ale rozpoznaje i nazywa koło, kwadrat, trójkąt i zakłada buty sama, ale czasem na lewe nogi, ale z tym to i starsze dzieci miały problem jak pamiętam z pracy w przedszkolu. -
Żeby odpieluchowanie nocne było możliwe muszą się zadziać dwie rzeczy i obydwie są niezależne od dziecka i od nas, rodziców. Po pierwsze pęcherz dziecka musi osiągnąć odpowiednią pojemność żeby pomieścić nocny mocz (dlatego też nie powinno się wysadzać dzieci w nocy "na śpiocha", bo pęcherz nie ma się jak "rozciągnąć"). Po drugie musi nastąpić odpowiednia produkcja wazopresyny, czyli hormonu, który odpowiada za zagęszczenie moczu (tak żeby mógł się pomieścić w dziecięcym pęcherzu przez całą noc ☺️). Ani na jedno ani na drugie nie mamy wpływu, a mimowolne moczenie nocne jest normalne do 5 rż. Jeśli zauważycie suchą pieluchę przez co najmniej dwa tygodnie z rzędu możecie spróbować ją zdjąć na noc. Odpieluchowanie na dzień, a odpieluchowanie na noc to dwie zupełnie odmienne rzeczy. Tak samo jak odpieluchowanie na siku i na kupę ☺️ u nas suche noce od stycznia, czyli dużo szybciej niż odpieluchowanie dzienne, które nastąpiło w czerwcu. Do tej pory mieliśmy jedynie dwie wpadki w nocy i obie były zapowiedzią choroby dzień później. Za to do tej pory Młoda nie odpieluchowała się na kupę 🤷
Totoro, Kala, Czereśniowa lubią tę wiadomość
-
WI,widzę profesjonalne podejście do sprawy.Tylko trochę powatpiewam w te teorie,porównując jak długo odpieluchowywala się w nocy moja chrzesnica..nie uwierzycie,ale porzuciła w nocy pieluche na 7 urodziny..i nadal w nocy siusia,z tym,że jest wybudzana..także z tą suchą pielucha w nocy,która świadczy o możliwości odpieluchowania to chyba mit..dodam,że mamie dziewczynki nie chciało się w nocy wstawać i wybudzac dziecka,stąd taki poślizg w odpieluchowaniu nocnym..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2020, 23:42
-
U nas może tylko 1 czy 2 razy Kalinka obudziła się z suchą pieluchą .... a w pampersach, to chyba do 18-tki będzie pomykać 🤦♀️
Franek pierwszą suchą noc zaliczył jak miał dokładnie 5 lat ... to była właśnie dla mnie taka granica, ze jak nie przestanie idziemy do lekarza i równo w 5 - te urodziny się nie zlał 🤷♀️ i to nie było tak, ze sikał, bo miał pieluchę ... on nie wiedział, ze ma, bo strasznie się na to buntował i zakładaliśmy dopiero jak mocno zasnął, tylko po prostu nie kontrolował
Nie wybudzałam ...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2020, 23:46
-
Mi też by się nie chciało wstawać i budzić dziecka i dodatkowo fundować sobie pewnie godzinne usypianie w środku nocy i teraz przy Młodym też na pewno nie będę go budzić. Ale! Mówimy o dzieciach 2-5 lat. Jeśli do tej pory nie zauważyłabym żadnych oznak to na pewno bym to skontrolowała.
Więc tak - jak ktoś ma ochotę i siłę na nocne wybudzanie na siku to śmiało. Ja jestem zdecydowanie #teamrelax i czekam aż układ nerwowy i moczowy dziecka dojrzeje.Kala, Totoro, Czereśniowa, Jupik lubią tę wiadomość
-
Iggi fajne kociaki ❤️
Lila miała suchą pieluchę po nocy jeszcze przed odpieluchowaniem się. Odpieluchowala się na początku maja i niedługo potem przestaliśmy jej zakładać też pieluchę na nocZesikala się dotąd 2 razy - obydwa po jakichś nocnych akcjach, placzach itp. Nie dałabym rady wysadzać jej w nocy 🥴 Ja nawet Sarze w nocy przestałam zmieniać pieluchę, bo jestem tak nieprzytomna, ze nawet nie jestem w stanie powiedzieć ile razy karmilam 😅
-
Iggi zaskoczyłaś mnie ta 7 latka
Przepraszam że to napiszę ale to nie jest normalne... też czytałam że do 5 roku życia mogą się zdarzać wpadki i to byłaby dla mnie granica. Później na pewno lecialabym do lekarza.
Ja po około 1.5 mca życia Henia też przestałam zmieniać pieluchę w nocy bo nie było potrzeby. Kupy też w nocy nie robil.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 06:50
-
Edwarda,wiem,że to nie było normalne.Kazdy delikatnie sugerował,że powinna być już dawno bez pieluchy.Uwazam,że ze strony matki to było lenistwo (bo czekała aż zacznie czuć),a.ze strony dziecka przyzwolenie matki na takie coś.Dziewczynka nie miała problemu zdrowotnego,ale było to zaniedbanie rodziców i tyle..także ja nie będę czekać,aż Tomek zacznie wołać sam w nocy,bo jego pęcherz moczowy stanie się dojrzały,tylko muszę go wyuczyc nawyku wolania i niestety wstawiania.
Też chyba dosyć krótko zmieniłam pieluche w nocy,nie pamietam nawet.Ale tego lata,jak byly upaly i pil w nocy,to zmienialam mu.
U nas będzie ciężka przeprawa z nocnym odpieluchowaniem.Podobno moj maz bardzo dlugo zasikiwal lozko w nocy i z tego co mowila tesciowa,chyba tez go zastaly 7 urodziny😜 takze moze to byc genetyczne😬
Totoro,dzięki.Co u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 07:45
-
Iggi u nas wszystko ok, odpoczywamy po świętach 😁 Wczoraj bylo u nas moje rodzenstwo, Lila się wybawila, Sara miala ciężki dzień, bo nie mogła kupy zrobić, ale maz ją wymasowal i walnela dwie, więc wieczorem byla juz spokojniejsza. Nie wiem tylko skąd ta słaba nocka 🤷♀️ W tym i kolejnym tygodniu maz ma wolne, mamy tyle planów okolodomowych, ze pewnie połowy nie ogarniemy 😅
Zamówiłam wczoraj książkę (my sobie z mężem musimy odciąć internety🙈) Pomelody Abecadlo, z piosenkami itd, ponoć super, jak przyjdzie to Wam dam znać czy warto było 😁Czereśniowa lubi tę wiadomość
-
No to ja długo zmieniałam w nocy pampersa, nie pamietam do którego miesiąca 3-4? W nocy karmienie co 2-3h, usypiał przy piersi i zawsze wtedy kupa... czyli zmiana pampersa i ponowne usypianie. Od już długiego czasu (może po 2 urodzinach) w nocy miał pustego pampersa i wpadki raczej się nie zdarzają, nawet często zaraz po przebudzeniu nie musi robić tylko po godzinie, ale nigdy go nie pytam czy zrobi moze siusiu.
Myślałam nawet czy za mało pije, ale raczej nie, staram się jak najwiecej mu przypominać w dzień, a na noc starać się aby mniej pił bo to jak dorosły, jak wypiło sie czasem za dużo na noc to od razu w środku nocy pobudka.
-
Właśnie to nocne odpieluchowanie spędza mi sen z powiek, tak jak u Kali zakładamy jej pampersa jak zaśnie, bo inaczej to protestuje. Jak karmię Julka to czasem sprawdzam i zauważyłam, że sika tak chyba koło 4-5.
Ale muszę się zmobilizować i chyba zacznę jej robić jedną pobudkę na siku i zobaczymy jak będzie szło.
Julka znowu muszę oduczyć smoczka, ma tylko do zasypiania, ale wiem, że im później tym gorzej. Takowe postanowienia noworoczne sobie zrobię 🤔🥳
A i sprawdziłam ten kwadrat, chyba mogę jej zaliczyć 😁 wyszedł bardziej prostokąt, ale chyba chodzi o to żeby to z 4 kresek zrobić.
No i w święta zauważyłam, że już nie boi się dzieci, w sensie nie siedziała tylko na kolanach z zabawkami, tylko z kuzynem 5 letnim poszli się bawić do jego pokoju, fajnie się bawili, a u kuzynki też była jeszcze jej kuzynka i tak samo poszła się z nimi bawić bez nas, no byłam z niej dumna, tym bardziej, że sama chciała, nawet jej nie namawialismyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 grudnia 2020, 08:47
-
Iggi może być genetyka....u mnie jedno i drugie takie zasikane w nocy, a i w dzień siku u Kaliny poza jakąkolwiek kontrolą ...córka brata też długo w pampersie latała
Z tym odsikiwaniem w nocy, to ja nie jestem pewna, czy to dobra metoda ... przyznaję osobiście nie wysikiwałam Franka z lenistwa, ale ... jak przestał się moczyć, to spi w nocy bez sikania. Ja byłam odsikiwana ( w sumie nie dziwię się temu w tamtych czasach ) i nigdy, ale to nigdy do dnia dzisiejszego, nie przespałam nocy, żeby co najmniej dwa razy nie wstać na siku.
No to by się zgadzało z tym co WI pisała o pojemności pęcherza i jego rozciąganiu ... 🤔 ale każdy robi jak chce, ja nie zamierzam wstawać w nocy i zastanawiać się czy to już czas na sikanie dziecka czy nie ... wolę spać 😉
White Innocent, Czereśniowa, Totoro lubią tę wiadomość