Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kala no właśnie z tym mlekiem odstawić będzie ciężko bo Bartek lubi i się dopomina. Moje od urodzenia piją Bebiko a w nocy lub rano Bartek już pije zwykle z kartonu 3.2% w nocy już jest mało karmień Bartka bo się najada w dzień więc śpi bez mleka. No ale na wieczór obowiązkowo butla. Może uda mi się go zaciągać jeszcze do łazienki po mleku żeby zęby myl. A Kacper to dwie butelki nawet w nocy potrafi wypić bo inaczej krzyk płacz bo głodny ehh
-
Za nami roczek Juliana, byli teściowie i chrzestny. Dostal zestaw lego policja i zestaw drewnianych zabawek 😍
Spisał się, ładnie sie bawił, Jagódka też skorzystała, dostała zestaw do prac plastycznych.
Od moich rodziców dostali drewniany warsztat.
Fajnie było, szybko przeleciało.
Dzisiaj byłam z Julianem u fryzjera, nawet dał się obciąć, tylko maszynki się trochę bał.
Agusia przypomniałaś mi, bo właśnie mam dzwonić umówić Jagódka, A jakos nie mogę się zebrać, żeby zadzwonić.
I jeszcze chyba przejdziemy z Julianem na jedną drzemkę, bo jak ma dwie to chodzi późno spać... dzisiaj pierwsza próba, do południa się trzymał, A teraz już śpi 2,5 godziny 😱😱😆😍 A Jagódka korzysta z jego prezentow
I znowu nas zasypało śniegiem, ale jest zimno więc dziś nie wychodzimy.
Kala lubi tę wiadomość
-
Bluberry to fajnie że urodziny udane. A jagódka już była na wizycie czy to jej pierwsza będzie ?
No u nas też duuuzo sniegu ale ciepło jest więc pewnie wyjdziemy jeszcze po obiedzie -
U nas tak dużo że odpuściłam wyjście po południowe na dwór. I już mamy jedną awanture za sobą już chciał iść się myć i spać ale jakoś go zatrzymałam bo jak usnie o 16 to nie wiem jak by nocka wyglądała
-
Śnieg? Jaki śnieg? To zdjęcie z naszego dzisiejszego spaceru 😅
A sanki zamówiłam im podwójne jak były te śniegi i przejechali się raz po ciemku zaraz jak odebraliśmy je od kuriera i na drugi dzień już nie było śniegu 😂 także też mam nadzieję, że jeszcze do nas wróci taka pogoda.
A coś mi mignął temat audiobooków. U nas Młoda sporo słucha, my mamy króliczka Alilo i tam wgrane różne bajki. A dziś jeszcze przyszła nam pierwsza przesyłka z prenumeraty Deagostini. Zobaczcie sobie kolekcję Audiobajki jeśli lubicie bajki Disneya ☺️ bardzo fajne, akurat takie 10-12 minut, w sam raz dla naszych dzieci. I do tego dobre jakościowo figurki, no i ta frajda z wybierania bajki i samodzielnego ustawiania na głośniku. No polecam. My póki co będziemy prenumerować ☺️
Blueberry, najlepsze życzenia dla synka ☺️ u nas też już niedaleko do roczku, kiedy to zleciało 😱Totoro, Kala lubią tę wiadomość
-
Agusia to bedzie kolejna wizyta, ostatnio bylysmy 6 miesiecy temu.
Edwarda, mam zdjęcie męża jak był mały i tak obciety i mi się podobało 🥰😁
Jak nie będzie mu pasowało, albo grzywka będzie przeszkadzać to obetniemy inaczej😁
Wstawiam zdj z neta jak bym chciała, żeby to było..
Agusia_pia lubi tę wiadomość
-
U dziewczynek jakoś łatwiej, bo włoski mozna zapuszczac i tylko fryzury robić, a u chłopców już musi być jakiś wygląd tej fryzury
Ja dzisiaj liczę, na dobry dzień i spokojny, bo wczoraj było trochę zlosci i krzyku. Obyśmy wrócili na dobre tory 🙏❤ -
Moje chłopaki to obcięte na zapałkę
Bartuś to ma dużo włosów i gęste i szybko mu rosnal a Kacperek to mało i tak powoli mu rosnal. Raz miał dopiero obcinane a Bartuś do tej pory już dobre kilka razy
U nas wczoraj chwilę było awantury ale potem już ładnie się bawiły aż nie chciał iść spać. A no i po mleku go zabrałam do łazienki na mycie zębów. Trochę już przysypiał przy mleku ale się rozbudził i ładnie mu umyłam więc spałam spokojnie. A jak dziś patrzyłam do jego paszczy to nie widzę nic niepokojącego ale do dentysty i tak go umowie -
A to jeszcze Wam się pochwalę jaka jestem ciamajda. Zamówiłam sobie szkło na tel hartowane na ekran i zakładając połamałam. Ok trudno zamówiłam drugie. Przyszło wczoraj. Wyjmuje z opakowania i znowu połamałam... Ehh. Zamówiłam trzecie może już nie połamię go. 😢
-
Agusia_pia wrote:A to jeszcze Wam się pochwalę jaka jestem ciamajda. Zamówiłam sobie szkło na tel hartowane na ekran i zakładając połamałam. Ok trudno zamówiłam drugie. Przyszło wczoraj. Wyjmuje z opakowania i znowu połamałam... Ehh. Zamówiłam trzecie może już nie połamię go. 😢
Agusia nieźle 😂 do trzech razy sztuka ... -
Słuchajcie, okazuje się że Henio ma niestrawność, coś mu zaszkodziło i podrażniło żołądek, co objawiało się cofaniem treści pokarmowej i właśnie taki duszący kaszel. Podejrzewam mój chleb razowy bo bardzo mu smakował i zjadł w weekend 3-4 kromki
odstawiamy chleb, ciężkostrawne jedzenie i mleko. Jutro idzie do przedszkola, uprzedziłam panie co mu się wydarzyło. Także cieszę się że to nie choroba.
-
Edwarda no to dobrze że nie jest chory. Oby mu ta niestrawność szybko minęła.
U nas dziś miły dzień. Byliśmy des razy na dworze po ponad godzinę. Ulepiony duży bałwanek odśnieżaliśmy trochę podwórkoa jutro przyjeżdża pan i będzie montował meble kuchenne w nowym domu 🥰🥰🥰 jaram się normalnie jak nie wiem co 🤪😂
-
Blueberry najlepsze życzenia dla Juliana ❤️
Edwarda o kurczę, nie przyszłoby mi do głowy, że taki kaszel mógł być spowodowany niestrawnością 😯 Ale dobrze, ze to nie choróbsko.
Agusia o rany, zazdroszczę tych mebli 😍😍😍 tez bym się jarała 😀 my mamy nasze stare z poprzedniego mieszkania i jeszcze prędkości nie zmienimy 😅
U nas dwie nocki takie fajne a dziś juz czar prysł. No ale cóż, kawusia i do przodu 😅
Taka mnie rozkmina naszła... Czy tylko moje dzieci mają taki przewlekły lęk separacyjny? 😅 Bo Sarze jak się zaczęło z ostatnim skokiem tak masakra. Dziś usypialam o 4 Lilę a ta płakała u męża na rękach dopóki jej nie wzięłam. Muszę się koniecznie do dentysty wybrać i już mam ciary jak pomyślę o organizacji tego. Lilę w razie czego sprzedam dziadkom, ale Sara dość, że co 1,5h na cycku to jeszcze buczy jak tylko straci mnie z pola widzenia.