Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej. Dziekuje za wsparcie. Dzidziuś ma się dobrze. Krwawię bo odnowiła się rana po wypalanie nadżerki i z powodu przodującego łożyska. Mam leżeć i uważać na siebie. Zakaz przytulanek i wysiłku. Mam nadzieje ze będzie dobrze.
edwarda20, Agusia_pia, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tęskniąca wrote:Hej. Dziekuje za wsparcie. Dzidziuś ma się dobrze. Krwawię bo odnowiła się rana po wypalanie nadżerki i z powodu przodującego łożyska. Mam leżeć i uważać na siebie. Zakaz przytulanek i wysiłku. Mam nadzieje ze będzie dobrze.
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Teskniąca kciuki, żeby juz bylo wszystko dobrze.
Ja po wizycie rodzicow najedzona: kopytka z miesem i sosem, kapusta z grochem a na deser drozdzowe z jagodami. O dziwo zjadlam wszystko! Brzuch boli z przejedzenia ale nie zaluje ;p Tez bylismy z mezem na godzinnym spacerze. Oczywiscie powolutku. Bardzo przyjemnie, bo sloneczko i nawet nie tak zimno.
-
myszkaka wrote:
Jeśli chodzi o "wyprawkę" to jutro zaczynają u nas remont, będziemy przemalowywać pokój dziecięcy, mam już upatrzone mebelki, dodatki do pokojuJakoś mi to szybko poszło, raz zaczęłam oglądać, wpadło mi w oko i pewnie już zdania nie zmienię, ale nie planujemy jeszcze nic kupować.
My będziemy pokój remontować po nowym roku. Ale tylko sufit, podłogi i ściany (tynk + farba). Na razie nic nie będziemy kupowac bo Kruszynka będzie i tak na początku mieszkać z nami w sypialni.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
darika wrote:A co do wypryskow to też mi się cera pogorszyła mimo, że przed ciąża nigdy nie miałam z tym problemów (nawet w wieku dojrzewania). Nie jest jakaś tragiczna ale wyskakują niespodzianki i na buzi i na plecach. Dlatego podejrzewalam dziewczynkę i miałam rację
.
Darika dajesz nadzieje bo u mnie tez gęba potwora. A u Ciebie to juz na 100% pewne, że dziewuszka? Jesli juz pytalam to wybacz, ale nie pamietam ;p
Zastanawiam sie, czy przy prenatalnych nie dokupic 4d za 60 zl i sprawdzic plec...
-
My już pokój dla maluszka mamy gotowy
o ciąży dowiedziałam się w trakcie remontu więc troszkę zmieniłam koncepcję i mam
uparlam się na miętowe ściany i najwięcej czasu zajęło nam znalezienie farby w odpowiednim odcieniu ale ostatecznie jesteśmy zadowoleni.
Co do ubrań nadal kupuje w swoim rozmiarze,jeszcze za wcześnie, nie tyjena zimę kupiłam skórzany płaszczyk, również w rozmiarze xs ale dość mocno rozszerzany od talii więc myślę że bez problemu się zmieszcze
-
edwarda20 wrote:Darika dajesz nadzieje bo u mnie tez gęba potwora. A u Ciebie to juz na 100% pewne, że dziewuszka? Jesli juz pytalam to wybacz, ale nie pamietam ;p
Zastanawiam sie, czy przy prenatalnych nie dokupic 4d za 60 zl i sprawdzic plec...) jak skierowany do dołu to dziewczynka a jak do góry to chłopiec
. U nas było do dołu
.
edwarda20 lubi tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
ciekawa jestem czy jutro na prenatalnym lekarz już będzie mógł stwierdzić płeć
tęskniąca trzymam kciuki aby było wszystko dobrze.
mnie chyba bierze jakieś choróbsko
kaszel mnie męczy i jakoś tak mi zimno.
piję herbatkę z sokiem a na noc mleko z miodem i pod kocyk. -
Mi jest zimno strasznie i głowa mnie boli ale to chyba ogólnie wina pogody czy przemęczenia. Mam nadzieję że do jutra mi przejdzie.
Ja ogólnie nie robię żadnego remontu ( jestem na wynajmie). Rzeczy też nie kupuję, chce jeszcze poczekac. Pewnie zacznę zakupy po nowym rokuStarania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
nick nieaktualnyAgunia tez jutro mam prenatalne z testem krwi pappa.
U mnie 15.09 lekarz powiedzial ze widzi siusiaczka i jak spojrzec na zdj z usg to faktycznie widacno ale moze sie pomylil
chociaz wiem kiedy byly przytulanki wiec raczej marne szanse na dziewuszke
-
nick nieaktualnyMnie też choróbsko dopadło, katar mnie męczy i ogólnie takie osłabienie, kupiłam sobie Prenalen saszetki dla kobiet w ciąży i karmiących na przeziębienie. I po wypiciu jest przez jakiś czas lepiej, mam nadzieje że lada dzień całkowicie przejdzie.
U mnie na prenatalnych niestety płci nie było widać, dzidziuś miał skrzyżowane nóżki. Kolejna wizyta 17.10 może wtedy się coś dowiem. Choć wewnętrznie czuje że to chłopczyk, z kolei dziś z ciekawości sprawdziłam tą chińską wróżbę czy jak to się tam nazywa i wyszło że dziewczynka. Ciekawa jestem co się sprawdziAle nie ważne kto, ważne by było zdrowe.
-
Gosiczek u mnie tylko usg lekarz powiedział że testów z krwi nie ma sensu robić bo nie mam obciążenia genetycznego.
co do wnioskowania o płci z przytulanek to ja nie wiem bo my szaleliśmy od zakończenia miesiączki aż do 2 dni po skoku tempki więc nie wiem czy mam szanse na dziewuszkę czy chłopczyka. ja mam przeczucie że będzie synio. ale się okaże
oj czuję że najbliższe dni spędzę w łóżku. coraz gorzej się czuję
-
Agusia_pia wrote:Gosiczek u mnie tylko usg lekarz powiedział że testów z krwi nie ma sensu robić bo nie mam obciążenia genetycznego.
co do wnioskowania o płci z przytulanek to ja nie wiem bo my szaleliśmy od zakończenia miesiączki aż do 2 dni po skoku tempki więc nie wiem czy mam szanse na dziewuszkę czy chłopczyka. ja mam przeczucie że będzie synio. ale się okaże
oj czuję że najbliższe dni spędzę w łóżku. coraz gorzej się czuję. A co do przeczucia to na samym początku, po pierwszym usg miałam wrażenie że będzie synus. Nie wiem dlaczego, może dlatego że mnie totalnie odrzucilo od słodkiego. Potem mi przeszło i coraz bardziej żyłam w przekonaniu że córka. Nawet z mężem się śmiała że dziewczynka a on ze chłopiec
. Ale jest bardzo szczęśliwy że córa
. Bo córki to są tatusiow
.
Też mam kciuki za jutrzejsze wizyty29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
U mas chlopak tak twierdzi Gin i przy pierwszym mial racje wiec teraz pewniw też. My na 4 dni na 2 dni przed owu i w owu sie przutulalismy. Liczylam na dziewczynkę ale co ma byc to bedzie oby zdrowe. Mi tam po glowoe chodzi 3 ale M nie chce.
My dzis zakupowy dzien kupilismy starszakowi namiot z tunelem wiec miał ubaw u teściów bo pojechaliśmy prpsto z zakupów do nich na obiad.
Teraz jestem padnieta jakas kolacja, kąpiel i spać. -
Ja mialam monitoring i dokladnie wiem kiedy byla owulacja
ale kto wie, ktory plemniczek jest tym zwycieskim
ja mam wizyte w najblizszy czwartek ale nie licze nawet na to, że uda sie podejrzec plec. Pewnie dopiero na polowkowym usg bedziemy probowac sie dowiedziec
Ja bylam wczoraj na panienskim, wrocilam o 2 nad ranem, spalam ponad 8 h a czuję sie jakbym miala kaca jak stad do wieczności...
Straszna jest ta pamiec organizmu xD