Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja do tej pory mialam 2 usg, pierwsze w 8 tc i drugie wczoraj. Dzis mam wizyte prywatna i oczywiście usg chce robic,bo tylko na tych wizytach jestem informowana co i jak
Kurcze dziewczyny, dopiero sie witalysmy tutaj a na dniach bedziemy juz ruchow dziecka wyczekiwacale mi tu czas z Wami leci
A wczoraj dopadly mnie nieprzyjemne mysli dotyczace porodujest to temat, ktory od lat mnie przesladuje,to jakas moja zmora. Pamietam przed ciaza jak mowilam, ze w ciazy bede ciagle porodem sie stresowac. Tragicznie sie go boje
doswiadczone kobietki,pocieszcie,ze nie jest tak zle,jak mi sie wydaje
-
acygan wrote:Ja do tej pory mialam 2 usg, pierwsze w 8 tc i drugie wczoraj. Dzis mam wizyte prywatna i oczywiście usg chce robic,bo tylko na tych wizytach jestem informowana co i jak
Kurcze dziewczyny, dopiero sie witalysmy tutaj a na dniach bedziemy juz ruchow dziecka wyczekiwacale mi tu czas z Wami leci
A wczoraj dopadly mnie nieprzyjemne mysli dotyczace porodujest to temat, ktory od lat mnie przesladuje,to jakas moja zmora. Pamietam przed ciaza jak mowilam, ze w ciazy bede ciagle porodem sie stresowac. Tragicznie sie go boje
doswiadczone kobietki,pocieszcie,ze nie jest tak zle,jak mi sie wydaje
-
nick nieaktualnyKinga. wrote:Bo boję się zgagi. Już czuję że mi się zwieracz żołądka nie domyka więc wiem jak to się może skończyć.
Mnie po ogórkach kiszonych zaczęła łapać zgaga. A po cytrusach, jak jestem już najedzona.
Acygan - mnie się wydaje, że jak już będziesz w 9 miesiąca i będzie się zbliżał poród, to tylko będziesz chciała być na porodówce, i rodzić. Też się bałam, ale jak poczytałam wątek październikowy - jak dziewczynom ciężko, i tych które urodziły, doszłam do wniosku, że ten ból to nic. -
nick nieaktualnyNa anemie brałam Sorbifen ale mialam po nim codziennie straszne biegunki ale fakt zelazo sie poprawilo. Na zgage mleczko Gaviscon - wypilam juz 3 butelki
Przed ciazami mialam refluks ktory udalo mi sie wyleczyc lekami ale niestety w ciazy powraca i z dniem porodu odchodzi
-
W ogóle to byłam dzis na wizycie. Dzidza trochę większa niż wynikało by z teminu. Wygląda, że wszystko jest ok, kończyny są, serce bije itp. Tylko jakieś takie brzydkie mi się to dziecko wydawało. Z wrażenia aż zdjęcia zapomniałam
Aliskaa lubi tę wiadomość
-
Kinga. wrote:W ogóle to byłam dzis na wizycie. Dzidza trochę większa niż wynikało by z teminu. Wygląda, że wszystko jest ok, kończyny są, serce bije itp. Tylko jakieś takie brzydkie mi się to dziecko wydawało. Z wrażenia aż zdjęcia zapomniałam
-
nick nieaktualnyKinga. wrote:Nie jest tak źle. Do tego można sobie pomagać np tens. Ciężko się robi przy rozwarciu ok 8 cm, ale to już końcówka. W ogóle dla mnie najgorsza była 1 faza, etap party trwał 3 skurcze i było po wszystkim. A najgorszy w całym porodzie to właśnie chyba jest strach przed tym co będzie. To napięcie potęguje ból, bo wtedy trudno się skupić na oddychaniu, automatycznie napina się i mięśnie i blokuje się akcję...
No ja nie chcę pić mleczka na zgagę, bo mnie guma do żucia pomaga. Mój stary sposób, bo zawsze miałam zgagę po ciemnym pieczywie z serkiem wiejskim.
Zapisujecie się do szkoły rodzenia? -
Magdzia85F wrote:No ja nie chcę pić mleczka na zgagę, bo mnie guma do żucia pomaga. Mój stary sposób, bo zawsze miałam zgagę po ciemnym pieczywie z serkiem wiejskim.
Zapisujecie się do szkoły rodzenia?
Tak, w przyszłym tygodniu jade się zapisać do szkoły, z której korzystała wcześniej moja koleżanka -
Andzia123 wrote:Do szkoly rodzenia dopiero po 20 tyg sie chodzi na zajecia
ale pewnie ze tak, przy pierwszej ciazy zdecydowanie.
To zależy od szkołyCzęsto zapraszają już wcześniej na zajęcia, żeby na końcówce nie było ich tak dużo.
-
Moja znajoma mowila ze lepiej za wczesnie nie chodzic bo sie zapomina :p a wlasnie apropo zapominania, tez macie sieczke zamiast mozgu ? Nic nie moge zapamietac, non stop przypomnienia w telefonie nastawiam zeby pamietac o czymkolwiek, nawet o tym zeby zadzwonic sie umówić do lekarza :p lekarka mi powiedziala zebym sie przyzwyczajala i zeby troche poćwiczyć pamiec warto krzyzowki porozwiazywac :p07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
nick nieaktualnyJuż tak wcześnie???? O kurcze. A ja myślałam, że dopiero w styczniu się zapiszę.
ale w ten weekend jedziemy na spotkanie z położnymi to popytam.
U mnie trochę lepiej a było gorzej z mózgiem:P Męża ostatnio zaskoczyłam, jak oglądaliśmy 1 z 10. I stwierdził, że zaczynam wracać do normalnychWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 11:31
-
Magdzia85F wrote:Już tak wcześnie???? O kurcze. A ja myślałam, że dopiero w styczniu się zapiszę.
ale w ten weekend jedziemy na spotkanie z położnymi to popytam.
Po 6 mcu.
Ja rozwiązuję krzyzowki codziennie wieczorem ale i tak mam problem z wypowiedzeniem sie.
-
No ja jednak wolę zacząć wcześniej bo pamiętam, jak moja koleżanka jeździła czasami nawet 2 razy dziennie na zajęcia, szczególnie, że chce wykupić kilka zajęć dodatkowych.
Na początku u mnie są akurat zajęcia w parach, więc co ja zapomne to mąż będzie pamiętał patrząc na jego zaangażowanie
-
nick nieaktualnyedwarda20 wrote:Po 6 mcu.
Ja rozwiązuję krzyzowki codziennie wieczorem ale i tak mam problem z wypowiedzeniem sie.
Szybciej odpowiedziałam, niż ukazał się Twój post. Czyli grudzień/styczeń. Muszę poczytać.
Uuu z Mężem to będzie akcja:D już widzę, jak On ubiera lalki:P hahahaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2017, 11:40
-
Ostatnio przez l4 zaczęłam ogólnie ciążowo działać
Tak mi się spodobały jedne zdjęcia z sesji ciążowych u Pani fotograf z mojego rodzinnego miasta, że postanowiłam zapisać się do niej na sesje ciążową. Termin wiadomo dopiero na luty, ale kobietka jest tak oblegana, że na kilka miesięcy do przodu ma wszystko pozajmowane. A zdecydowanie chce mieć taką pamiątkę po brzuszkowym stanie