Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Blue, Dominika...strasznie mi przykro dziewczyny...dużo siły Wam życzę...
Jestem już po prenatalnych i jest ok- nie uwidoczniono jedynie zastawki trójdzielnej i całego kręgosłupa tak się Maluch ułożył, ale dlatego dostałam skierowanie do poradni genetycznej na usg i test pappa.
A co do imion, już od dawna mamy wybrane, dla synka Antoś a dla córeczki Antosia. Mamy już Amelkę, a chcieliśmy, żeby drugie dziecko też mało imię na A. -
Czytam tak czytam te Wasze wieści z prenatalnych... Dominika i Blue, trzymajcie się
Większość z Was pisze o szczegółach z tych badań, o których ja nie słyszałam. Mije badanie trwało z 15 min i polegało na szukaniu na monitorze czegokolwiek. Ja z trudem rozpoznałam tam człowieka. Gdyby rozpoznał płeć to byłabym w szoku, bo ja nie widziałam nawet kończyn. Opis to 5 zdań- przezierność,puls, crl i narządy takie i takie w dobrym położeniu. Ale o ich stanie o budowie nie dowiedziałam się kompletnie nic. A niby prywatna opieka medyczna i lekarz z certyfikatem. Może dlatego nie pozwolił wejść mojemu facetowi, bo odwala jakieś partactwo. Zastanawiam się czy nie zainwestować w 4D. Chociaż nie powiem, mam chwilowo sporo wydatków. A może powinnam cieszyć się że jest ok i czekać do połówkowego? 21.10 mam wizytę u prowadzącego, u którego widziałam wiele więcej, może jego prosić o pokazanie narządów? Jak myślicie? -
Sassy to ze badanie trwało 15 min nie musi znaczyc że było źle zrobione. O tym pisala mamaginekolog ze jak dzidzia ladnie sie ułoży to i takie badanie szybko mozna zrobic co nie znaczy ze nie dokładnie. Ale fakt że cześć lekarzy pomija opis co sprawdza u mnie pokazl polkule mozgu, ze sa 4 komory w sercu i sprawdził przeplywy w narzadach plus wielkosc pecherza moczowego. A w opisie nic nie ma z tego co mi pokazywal i mówił.
Sassy lubi tę wiadomość
-
Ja po prenatalnych, oprócz tego że badanie trwało około 30 min, lekarz wszystko dokładnie tłumaczył (sprawdzal i opisywał bardzo dokładnie każde narządy, komory serduszka, mózg, kręgosłup, odbyt, liczył paluszki, itp) to dostałam szczegółowy opis na kartkę A4. Zapłaciliśmy za badanie 320 zł ale jestem mega zadowolona, bo oprócz tego poznaliśmy również płeć. Mąż siedział za mną na krześle i również wszystko widział na monitorze.
Sassy, Monnn, edwarda20 lubią tę wiadomość
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
AJrin wrote:Sassy to ze badanie trwało 15 min nie musi znaczyc że było źle zrobione. O tym pisala mamaginekolog ze jak dzidzia ladnie sie ułoży to i takie badanie szybko mozna zrobic co nie znaczy ze nie dokładnie. Ale fakt że cześć lekarzy pomija opis co sprawdza u mnie pokazl polkule mozgu, ze sa 4 komory w sercu i sprawdził przeplywy w narzadach plus wielkosc pecherza moczowego. A w opisie nic nie ma z tego co mi pokazywal i mówił.
Co do imion, mamy wybrane dla chłopca, z dziewczynką jest problem. Zależy nam ma tym, aby pół klasy nie nosiło takiego samego, ale żeby nie było na tyle orientalne, że będzie brzmieć absurdalnie. Chyba poczekamy na płeć, aby zdecydować tak ja serio. Bo po co zjadać sobie zęby teraz nad imieniem dla dziewczynki, skoro może się nie przydać.
A jaką płeć preferuję? Jest mi obojętnie, bo planuję więcej dzieci. Byłoby mi jednak przykro jeśli nigdy nie dane by mi było mieć córeczki. -
Ja mam opis prenatalnych na 2 str. plus 2 str. zdjęcia USG, facet wszystko mi pokazał i wyjaśnił. Nawet wydrukował dla mnie osobno i dla męża jedno zdjęcie na którym widać płeć, żebyśmy się nie kłócili he he. Wyniki testu z krwi wczoraj dotarły i ryzyko chorób okreslono jako niskie. Też wszystko dokładnie opisane.
Dodam jeszcze, że badania na NFZ a mimo to dokładne i na niezłym sprzęcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 23:31
-
ja na usg prenatalnym trochę byłam rozczarowana usg trwało może max 5 min, sama wizyta max 15 min bo opis itp. na koniec usłyszałam że wszystko jest w porządku. dzidzia się mocno ruszała więc ciężko było zbadać ale z opisu wyczytałam że wszystko jest dobrze, a wczoraj mój gin jak czytał opis też mówił że wszystko jest bardzo dobrze. lekarz który robił usg był mało mówny, ale widać taka jego natura. najważniejsze że wszystko z dzidzią dobrze
Sassy lubi tę wiadomość
-
Kinga. wrote:Dziewczynkę chyba nazwiemy Noemi, a z chłopcem jak zwykle problem. W grę wchodzi Samuel, Olivier ale jakoś żadne nie podoba mi się tak na 100%07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
Dzień dobry Mamuśki
. Jakie plany na dzisiaj? Ja jadę na małe zakupy
. Chcemy z mężem kupić aparat (zakup planujemy już od jakiegoś czasu i wreszcie się zebraliśmy
). Poza tym siostra męża ma w sobotę urodziny (znowu impreza
) i musimy kupić jej prezent. A oprócz tego ja chcę dobie sprawić jakiś ciuszek ciążowy, raczej z nastawieniem na jakieś fajne jeansy i może legginsy takie cieplejsze
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
Darika a u Ciebie plec powiedzial na 100%?
Sassy to moze idz jeszcze do kogos?
My z Darika bylysmy u tego samego lekarza. pan to co widzial to omawial. wiekszosc widzialam bo swietny sprzet oprocz oczywiscie takich malenstw jak wlasnie odbyt, nerki czy to ze pecherz dziecka jest pusty. Badanie wraz z pobraniem krwi na pappe trwało 20minut. Tez malo ale facet jest mega specjalista i ma świetny sprzęt.
-
Hej dziewczyny, wiem, że rzadko się udzielam..zazwyczaj wtedy gdy mam jakiś problem..Odebrałam wyniki USG I trymestru i Pappa i nie wiem co myśleć. Dopiero o 14 stej mogę dzwonić do swojego lekarza i umawiać się na wizytę, ale może do tego czasu mi rozjaśnicie sytuacje.Przezierność karowa 2,1 mm, kość nosowa widoczna. Z racji wieku -39 lat ryzyko wyjściowe mam: trisomia 21 1:105, trisomia 18 1:269, trisomia 13 1:839. Po badaniu ryzyko skorygowane:trisomia 21 1:240, trisomia 18 1:5370, trisomia 13 1: 16776. Więc wydaje się ok.Wolne bhcg 44,6 IU/I - 1,336 MoM, PaPP-A 3,740 IU/I -0,602 MoM.
A w zaleceniach mam wypis ze ryzyko trisomii bardzo wysokie i że wskazanie do amniopunkcji..i jeszcze bradykardie stwierdzono, ale FHR 145 ud/min. - czytam, że to niby w normie. Cała w nerwach jestem..napiszcie co sądzicie o tych wynikach.