Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Więc aksamitna ma rację że nie mogą Ci zmniejszyć dnia pracy czy pensji z powodu ciąży, ale przy kompie tylko 4 godziny. Początkiem września u mnie w pracy była też o to afera że się nasz bhpowiec wczul w rolę obrońcy ciezarnych i mi przytahaczal ustawę cała
-
nick nieaktualnyDniówka kobiety spodziewającej się dziecka i pracującej przy ekranie komputera nie będzie już skracana do czterech godzin.
Pracownica spodziewająca się dziecka ma mieć 15-minutową przerwę w każdej godzinie pracy przy ekranie komputera. Maksymalnie będzie mogła w ten sposób przepracować osiem godzin na dobę. Tak wynika z projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży lub karmiących dziecko piersią.
Po wejściu w życie tych przepisów (1 maja 2017 r.) przestanie obowiązywać obecna zasada, zgodnie z którą ciężarna może przepracować przy monitorze maksymalnie cztery godziny na dobę.edwarda20 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaatka wrote:Amadeusza też znam
Jeden znajomy moich rodziców jest śpiewakiem operowym i ma dwóch synów: Fryderyka i Amadeusza
Mam znajomego muzyka, który ma synów Amadeusza i Fryderyka
I znam jeszcze 3 innych Amadeuszów. W tym jeden 3letni chodzi do przedszkola z moja córeczka. -
nick nieaktualnyTęskniąca wrote:Najbardziej oryginalne imiona z jakimi się w swoim życiu spotkałam to:
- Wespazjan
- Dobrosław
- Amadeusz
- Maksymiliana
- Noel - chłopiec
- Ismena
- Alojzy
- Kalina
- Alex, Axel i Alan- trzech braci
aaa i jeszcze Egbert
Wespazjan i Egbert to dla mnie nowośćnie znałam takich imion.
Za to Maksymilian wydaje się być bardzo popularnym imieniem. Maks, Maksiu sporo ich jest w wieku 0-40. -
nick nieaktualny
-
http://dziennikustaw.gov.pl/DU/2017/0796
Tu macie źródło obowiązujących przepisów od 1 maja br. Wg nich ciągła praca kobiety w ciąży przy komputerze może trwać max 50 minut i potem musi być 10 minut przerwyi w sumie nie więcej niż 8 h na dobę z wliczonymi przerwami a to oznacza brak konieczności zmniejszania wymiaru czasu pracy. 4 godziny odeszły już w zapomnienie
Aksamitna, edwarda20 lubią tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Kachna62 wrote:Gosiaczek niestety to sa dwie strony medalu bo z jednej strony chcesz byc uczciwa, a z drugiej strony pamietaj ze przeleci Ci przed nosem troche pieniążków (100% na zwolnieniu i 80% na macierzynskim). Ja zaszlam w ciaze rowno 3 miesiace przed koncem umowy o prace i zrobilam to celowo w tym czasie z tym ze ja nie wiazalam juz planow z moim chamskim pracodawcą wiec postanowilam wycisnac umowe do konca i na prawde nie interesowalo mnie co on sobie pomysli...
A w ktorym jestes teraz tygodniu? Bo wiesz zawsze mozesz udac ze nie wiedzialas ze jestes w ciazy, bo normalnie miesiaczkowalas itd. Przeciez takie historie sie zdarzajaI spokojnie bys mogla popracowac te 4 miesiace...
W 13Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Edwarda, raz lepiej raz gorzej, wróciłam do pracy ale się okazało że tylko na miesiąc bo dojazdy mnie wykańczają, więc od listopada wracam do pracy zdalnej
moi szefowie okazali się naprawdę ok
Maleństwo rośnie zdrowo, niestety mdłości mi nie przeszły do końca, rano i wieczorem dają czadu, ale ogólnie już lepiej jest
staram się myśleć pozytywnie i mam nadzieję, że się wszystko jakoś poukłada:)
edwarda20 lubi tę wiadomość
Kirunia - jesteś już z nami Maleńka -
Witam w 17tyg
dzisiaj nie moglam spać. Nie mam najmniejszej ochoty do pracy ale musze:/ w Anglii do 29tyg muszę pracować. A z checia bym porobiła inne rzeczy. Bole krzyża i pupy minęły a myslalam że nigdy nie odejdą. Za dwa dni spotkanie z położna moze sprawdzą serduszko.
-
Ja umówiłam się z szefową na l4 od stycznia. Sama zasugerowała. A więc czekają mnie jeszcze ponad 2 miesiące pracy. No chyba, że poczuję że nie dam rady. Ostatnio co drugi dzień mam mocny ból głowy. Przed ciążą mi się to nie przytrafiało. No chyba, że z powodu kaca :p
Co do innych dolegliwości, ja również jestem z tych, które nie zwymiotowały ani razu. Co prawda mdliło mnie przez miesiąc, ale ani razu nie poderwałam się w stronę toalety. Wszystko mi smakowało.
Za to od wczoraj, produkty, które lubię dosłownie mi śmierdzą. Jajecznica jak ze starych jaj, ogórki jak kuweta :o No przysięgam, zjadłam na bezdechu, bo byłam głodna, ale nigdy nie czułam tak okropnych zapachów ze swojego śniadania haha -
Gosiczek, odnośnie Twojego pytania o propozycję pracy- nie wyobrażam sobie sytuacji, aby przyjąć się nie mówiąc potencjalnemu pracodawcy o ciąży. Mi osobiście byłoby wstyd zatrudnić się po czym dostarczyć l4. No chyba,że chcesz pracować do porodu, ale tego nigdy nie można sobie do końca założyć, bo różnie bywa z samopoczuciem. Oczywiście to tylko moje zdanie.
JuicyB, monroe lubią tę wiadomość
-
Sassy podziwiam - nie dałabym chyba rady tak długo pracować. Niby drugi trymestr lepszy, ale mnie dobiłyby raczej dojazdy zimową porą. A po 2 przyzwyczaiłam się już do odpoczynku - myślałam, że przy mojej ciągłej aktywności trudniej mi to przyjdzie
Dzisiaj planuje się udać na poszukiwania kurtki ciążowej, a że niedaleko jest sklep z wózkami to myślałam o tym, żeby tam też wpaść i zrobić rozeznanie, czy są jakieś warte uwagiSassy, Rene lubią tę wiadomość
-
ja też myślałam że będzie mi ciężko na l4 ale dwa tyg już zleciały szybko
ja dziś umyłam okna, zamówiłam na allegro zasłony
już będę miała posprzątane na zimę. od razu uprzedzę że mam niski pokój, małe okna i mycie to była chwila
a czuję się dobrze
dziś zaczynamy 15 tc -
Agusia_pia wrote:ja też myślałam że będzie mi ciężko na l4 ale dwa tyg już zleciały szybko
ja dziś umyłam okna, zamówiłam na allegro zasłony
już będę miała posprzątane na zimę. od razu uprzedzę że mam niski pokój, małe okna i mycie to była chwila
a czuję się dobrze
dziś zaczynamy 15 tc.
Ja jutro zaczynam 15 tc. Ale to zleciało... Zanim się obejrzymy to już połowa będzie za nami
.
A w poniedziałek wizytuje i znów zobaczę moja Kruszynke! Już nie mogę się doczekać.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ale Wam zazdroszcze, tez bym chciala miec tyle energii, od rana leze w lozku z bolem glowy. Nawet sniadanie do lozka dostalam, ale malo co zjadlam. U mbie jak nie ma mdlosci, to jest bol glowy i na odwrot. Masakra jakas. Zaczynam miec dosyc tego samopoczucia.
-
darika wrote:Ja też ostatnio mylam okna i moje okna są dość duże ale ja używam do tego Karchera (jakby ktoś się zastanawiał nad kupnem to polecam!) i też zajęło mi to chwilę
.
Ja jutro zaczynam 15 tc. Ale to zleciało... Zanim się obejrzymy to już połowa będzie za nami
.
A w poniedziałek wizytuje i znów zobaczę moja Kruszynke! Już nie mogę się doczekać.
Jak sciagasz juz ta wode z okna, to nie zostaja Ci smugi? Mam wielki z tym problem,nie wiem jak prawidlowo to zebrac.trycja lubi tę wiadomość