Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
No i dla jasnosci nie mam bogatego meza ani studni ropy
uwazam, ze zyje na normalnym poziomie,nie musze niczego sobie odmawiac. A dobre buty czy torebke kupie za 200 zl,nie potrzebuje tych za 500
kwestia tego, jakie kto ma wymagania, takie moje zdanie. I oczywiscie fajnie, jesli ktos ma mozliwosc isc na l4,skoro mu sie to nalezy, jak najbardziej, ale da sie tez zyc i w innych sytuacjach
a swoja prace lubie,dobrze zarabialam, mialam piec minut spacerem do niej, wiec nie zamierzalam jej zmieniac
a na umowe i tak nie mialam co liczyc,wiedzialam o tym od poczatku.
-
darika wrote:Czyli jak nie korzysta z l4 to też wyludza?
Nie wszystko da się w życiu zaplanować - sama wiesz dokładnie na własnym przykładzie, że dziecka nie planowałas. Więc nie można mówić że decydując się na dziecko trzeba mieć wszystko zaplanowane.
W mojej utopijnej wizji wygłada to tak, że do badań u lekarza medycyny pracy przed podpisaniem umowy robi się też badanie ginekologiczne. Lekarz wydaje opinię czy kobieta jest zdolna do pracy czy nie a pracodawca podejmuje decyzje czy umowę sfinalizować. Oszukistki by się poddały niemal natychmiast. Ale bez sensu o tym wspominać. Ktoś dał przyzwolenie na ten chory proceder i teraz kobietom się "wszystko należy" bo "noszą skarbka pod serduszkiem" i w imię nowego życia dokonują grabieży.
Acygan, nie gloryfikuję umowy i bogatego męża tylko kobiety takie jak Ty, które postanowiły sobie radzić, a nie wyłudzać hajs
-
Widzę, że różnie liczycie tygodnie. Część pisze, że rozpoczyna 15 tc(a jest w 14+0), a część rozpoczyna 15tc(jest w 15+0). Belly sugeruje tą pierwszą opcję, jednak wydaje mi się druga odpowiednią bo nawet u lekarza podaje się "przebyte" tygodnie ciąży
Więc i ja witam się w 15 tc
Tez wczoraj szukałam kurtki takiej zimowej, ciążowej. Chodziła mi po głowie asymetryczna jednak rozmiar który musze wziąć to 2XL-tak żeby starczyło na zimęa i tak nie wiem czy jeśli zima się nie przedłuży do lutego-marca to nie będzie za mała
i w końcu gdy znalazlam taka jak chciałam to rozmiar 2XL był mniejszy w czarnej niż w różowej(ten sam wzór i fason) więc nie kupiłam i wyszłam zła
-
Sassy wrote:Jak najbardziej, bo zniknie na macierzyński i 90% z kobiet i tak nie przepracuje całej ciąży. Po co zakładać taki fakt, który jest jakimś marnym marginesem.
W mojej utopijnej wizji wygłada to tak, że do badań u lekarza medycyny pracy przed podpisaniem umowy robi się też badanie ginekologiczne. Lekarz wydaje opinię czy kobieta jest zdolna do pracy czy nie a pracodawca podejmuje decyzje czy umowę sfinalizować. Oszukistki by się poddały niemal natychmiast. Ale bez sensu o tym wspominać. Ktoś dał przyzwolenie na ten chory proceder i teraz kobietom się "wszystko należy" bo "noszą skarbka pod serduszkiem" i w imię nowego życia dokonują grabieży.
Acygan, nie gloryfikuję umowy i bogatego męża tylko kobiety takie jak Ty, które postanowiły sobie radzić, a nie wyłudzać hajs
Gdybym miala mozliwosc, to tez bym siedziala na l4,czemu nie. Skoro mi sie nalezy. Ale w takiej sytuacji nie czuje sie wielce poszkodowana, bo dostane na dziecko tyle,co pewnie polowa kobiet w Polsce na macierzynskim, bo wiekszosc jest zarejestrowana na najnizsza. A ze moj maz na umowie tez ma najnizsza,dostane takze 500+, wielkiej szkody dla mnie nie ma -
nick nieaktualnysweetmalenka wrote:Widzę, że różnie liczycie tygodnie. Część pisze, że rozpoczyna 15 tc(a jest w 14+0), a część rozpoczyna 15tc(jest w 15+0). Belly sugeruje tą pierwszą opcję, jednak wydaje mi się druga odpowiednią bo nawet u lekarza podaje się "przebyte" tygodnie ciąży
Więc i ja witam się w 15 tc
Tez wczoraj szukałam kurtki takiej zimowej, ciążowej. Chodziła mi po głowie asymetryczna jednak rozmiar który musze wziąć to 2XL-tak żeby starczyło na zimęa i tak nie wiem czy jeśli zima się nie przedłuży do lutego-marca to nie będzie za mała
i w końcu gdy znalazlam taka jak chciałam to rozmiar 2XL był mniejszy w czarnej niż w różowej(ten sam wzór i fason) więc nie kupiłam i wyszłam zła -
Acygan, przypominam, że moje argumenty nie dotyczą L4 w ogóle, tylko konkretnej sytuacji, gdzie kobieta zatrudnia się TYLKO po to, aby L4 wziąć lub mówi że nie planuje go brać ale i tak weźmie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2017, 17:31
-
sweetmalenka wrote:Widzę, że różnie liczycie tygodnie. Część pisze, że rozpoczyna 15 tc(a jest w 14+0), a część rozpoczyna 15tc(jest w 15+0). Belly sugeruje tą pierwszą opcję, jednak wydaje mi się druga odpowiednią bo nawet u lekarza podaje się "przebyte" tygodnie ciąży
Więc i ja witam się w 15 tc
Tez wczoraj szukałam kurtki takiej zimowej, ciążowej. Chodziła mi po głowie asymetryczna jednak rozmiar który musze wziąć to 2XL-tak żeby starczyło na zimęa i tak nie wiem czy jeśli zima się nie przedłuży do lutego-marca to nie będzie za mała
i w końcu gdy znalazlam taka jak chciałam to rozmiar 2XL był mniejszy w czarnej niż w różowej(ten sam wzór i fason) więc nie kupiłam i wyszłam zła. Tak też liczy mój gin, gin genetyk na którym byłam na prenatalnych i w szpitalu też mi tak wiek ciąży liczyli
.
Co do kurtek to myślę, że trzeba szukać tak dużej, żeby do końca a na pewno do połowy marca wystarczyła bo często jest tak, ze śnieg to i w kwietniu potrafi spaść. Ja jestem w na etapie poszukiwania i w sumie mam kilka modeli upatrzonych. Np. bardzo podobają mi się parki ocieplane od środka futerkiem ze ściągaczami po bokach, które można regulowac. No i często są one (te kurtki) asymetryczne. To może jakbym sobie kupiła to i po ciąży by się nadawała
. A no i wymyśliłam sobie, że chce koniecznie czerwona ze złotymi dodatkami
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
hej dziewczyny tak czytam Was od rana i nie wiem co napisac. 10 lat pracowalam w panstwowym szpitalu. Prace zaczelam zaraz po studiach bylam panna bez dzieci. gdybym powiedziala na poczatku ze planuje duza rodzine nawet by mnie nie przyjeli. Pracowalam duzo dobrze i bylam sumienna nie chodzilam na zwolnienia jak byly swiata urlopy czy jakies inne wazne daty zawsze slyszalam ze jestem sama wiec nie potrzebuje wolnego w swieta a urlo moge wziac we wrzesniu bo nie mam dzieci. Czyli co bylam karana za to ze nie mam rodziny. Jak zaszlam w ciaze i poszlam od razu na l4 bo ciaza byla zagrozona i lezalam 3mieisace plackiem na podtrzymaniu i lekach. Uslyszalam ze robie to zlosliwie bo urlopu nie dostalam w sierpniu. Kiedy po 10 latach odchodzilam z pracy uslyszalam ze jeszcze tego pozaluje i gdzie mi bedzie tak dobrze.Podkresle tylko ze wszelkie dodatkowe kursy szkolenia uprawnienia podnoszenie kwalifikacji placilam sobie sama i robilam je w moim wonym czasie. Zaczelam prace w Niemieckiej prywatnej firmie aktualnie mam umowe na stale. ciaza byla planowana i wszyscy o tym wiedzieli od poczatku ze chce miec jeszcze dziecko w przyszlosci. Jak tylko dowiedzialam sie ciazy dostalam zaswiadczenie od lekarza i nasteny dzien bylam juz w domu. bo w moim zawodzie praca w ciazy jest tutaj zabroniona ustawowo. Prawo tutaj nie chroni kobiet w ciazy i pracodawca moze zwolnic w kazdej chwili, ( kobieta przechodzi wtedy pod opieke socjalna z glodu nie umrze jak w PL i nikt tu nie pozwoli zrobic krzywdy jej i dziecku). Mnie nie zwolniono wrecz przeciwnie wyslali mnie na Ausbildung podnoszacy kwalifikacjie zebym po powrocie do pracy mogla uczyc studentow do zawodu. podsumowali to w ten sposob ze nie chca tracic tak dobrego i wyksztalconego pracownika. Wiec troche roznica jak w poprzedniej pracy
Co do badan ginekologicznych u lekarza medycyny pracy uwazam to za gruba przesade i wkraczanie w prywatnosc i intymnosc drugiego czlowieka. traktowanie ludzi jak przedmioty i roboty bez uczuc i na to w zyciu bym sie nie zgodzila bedac czy nie bedac w ciazy. Nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc. To tylko moje prywatne zdanie.edwarda20, ibishka lubią tę wiadomość
-
Sassy nawet sobie nie zdajesz sprawy jak ludzie oszukują, wyłudzają i kombinują jesli chodzi o prace. To o czym mowimy to jest pikus. Uwazam, że za kilka lat sie przekonasz i wspomnisz moje slowa
A teraz najwazniejsze, ze w cos wierzysz i tego bronisz.
ps. Taka kobiete bardzo latwo zglosic do zus, ze wyludza. Zus czesto sam je sprawdza jak cos mu sie nie podoba i np nakazuje oddanie pieniedzy. Wiec droga prawna jest.
A teraz koniec ;p
Tez licze tygodnie skonczone jak lekarze.
Kurtke mam nadzieje pozyczy mi mama ;p jest tak samo niska jak ja, ale szersza, no i kurtka ma fason oversizowy. Jak nie, to kupie tez jakas luzna. Poki co brzucha brak i licze ze bedzie maly ;p (tia tak jak liczylam na corke ;p)Sassy, ibishka lubią tę wiadomość
-
to tak jakby facetowi badac nasienie czy jest plodny przed przyjeciem do pracy bo nie daj Boze zrobi jakiejs dziecko i zacznie chodzic na l4 na to dziecko albo co gorsza wykozysta polowe macierzynskiego ktory mu sie ustawowo nalezy no maskara
edwarda20, darika, ibishka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOd 7 lat pracuje na etacie, że składek które przez ten czas zapłaciłam miałabym taką kasę że na macierzyńskim byłabym jak.pączek w maśle. Niestety robie w korpo, gdzie nikt nie traktuje pracownika jak człowiek a, nawet jak w pracy straciłam czucie w nogach, po tym jak dysk przeskoczył, jedyne co usłyszałam to czy mam świadomość ze bede musiała odrobić ten czas bo wyszłam do lekarza. (Mój mnie zaniosl z pracy)zero poszanowania nawet nie do kobiety, po prostu jako człowieka.
edwarda20, Kate86 lubią tę wiadomość
-
hobbitka wrote:to tak jakby facetowi badac nasienie czy jest plodny przed przyjeciem do pracy bo nie daj Boze zrobi jakiejs dziecko i zacznie chodzic na l4 na to dziecko albo co gorsza wykozysta polowe macierzynskiego ktory mu sie ustawowo nalezy no maskara
Kobieta to nie facet, różnimy się diametralnie, im szybciej ludzie to zrozumieją tym lepiej. Takie porównania nie mają sensu ani zastosowania.
To był moj ostatni post w tym temacie, bo męczę. Mówię sobie STOPIlona92 lubi tę wiadomość
-
Aksamitna, ja pracuje na etacie od 10 lat, tyle ze w kilku firmach. Łacznie ze stazami bedzie okolo 8 firm. I mam podobne doswiadczenia co ty. Zero szacunku do czlowieka. Jako HR czasami widzialam i slyszalam takie tragedie ludzi, że mialam lzy w oczach, a ludzie byli zwalniani, wyrzucani i ponizani. I moglam tylko na to patrzec, bo pracodawca to bog.
-
no w tej kwestii na pewno sie nie dogadamy a podobno mamy rownouprawnienie a taka postawa traci dyskryminacja
skoro kobiety wg Ciebie powinny byc badane ginekologicznie ( ginekolog to nie dentysta ani okulista tym lekarzom nie pokazujesz intymnych czesi ciala takze nadal uwazam ze jednak to sprawa intymna)to mezczyzni rowniez niech sie badaja . osobiscie uwazam ze zadna ustawa niczego tu nie zmieni bo zawsze znadzie sie Jakis nieuczciwy lekarz ktory wyda zaswiadczenia tlumaczac sie pozniej ze na usg nie wiedzial jeszcze nic i takie tam brednie. Tu chodzi o sumienie kazdego czlowieka i jego uczciwosc a w tej kwesti to kazdy robi jak uwaza . To tak samo jak zabrania aborcji ustawowo i tak nic to nie zmieni bo jak ktoras bedzie chciala usunac to i tak usunie legalnie czy nie i tu ustawa tez nic nie da. Nie oznacza to ze popieram nieuczcuiwosc uwazam tylko ze kazdy czlowiek ma swoje smienie i bez wzgledu na to czy to kobieta mezczyzna pracodawca pracownik lekarz czy ksiadz.
koniecedwarda20, darika lubią tę wiadomość
-
Ja tygodnie licze inaczej niz Wy
jesli mam skonczone 13 tygodni, to znaczy, ze zaczelam juz 14, tamten sie zakonczyl. To tak jak dziecko ktore konczy roczek,zaczyna wtedy drugi,rok juz przezyl
A co do kurtki to nie wiem kiedy w koncu sie wybiore na zakupyna razie mam plaszczyk, ktory na najblizsze dwa, trzy miesiace wystarczy. Na chwile obecna to ciezko mi godzine w kuchni wystac. Z mezem wybieram sie po stol do kuchni od miesiaca i wyjsc z domu nie moge
A tak swoja droga, to ugotowalam dzis znowu zupke, tym razem brokulowajedyne cieple posilki,ktore zjadam to zupy,na mieso patrzec nie moge.
-
Sassy idąc twoim tokiem myślenia to w ogóle chorobowego nie powinno być. Bo skoro nie jest zdolny do pracy to nie należy mu sie kasa. Mówisz o wyłudzaniu ale tak naprawde wyłudzaniu czego skoro l4 i macierzyński płaci zus? Dla mnie to śmieszne mówić o wyłudzeniu skoro tak czy siak należy sie albo macierzyński albo kosiniakowe więc...Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
-
Hobbitka, jak dla mnie równouprawnienie to bzdura i jestem przeciwna,stąd mój bojowy nastrój, ale podoba mi się odwołanie do sumienia. Chciałabym, aby to wystarczyło.
Ja liczę tygodnie chyba jeszcze inaczej. Np. jak miałam od 14+0 do 14+3 to mówiłam że 14 tydzień. Od 14+4 do 15+3 będzie 15. Strasznie na wyczucie, wiem, czasem się sama gubię :p Ale tak na serio serio jak z kimś rozmawiam, to sugeruję się tym skończonym. Czyli teraz mam 14 a w niedzielę (to już jutro!) powitam się z Wami w 15 tygodniu. -
Sassy ja się z Tobą zgadzam w 100%.
Uważam, że pracodawca powinien wiedzieć o ciąży u kobiety, którą chce zatrudnić i nie ma tu żadnych wyjątków.
Planując ciążę trzeba zadbać o kwestie finansowe, a nie "jakoś to będzie". Sama w ostatnim czasie trzymałam się swojej pracy, wiedząc, że się staramy. Zmiana pracy w takiej sytuacji niosłaby ryzyko tego, że na koniec zostanę bez kasy.
Oczywiście kłamstwo wobec pracodawcy nie dotyczy to kobiet, które w momencie podpisania umowy w ciąży nie są, albo jeszcze o niej nie wiedzą. Ale sporo da się zaplanować. A przede wszystkim nie robić dziecka, jeśli nas na to nie stać.
Zdaję sobie sprawę, że na rynku pracy jest wiele patologii i to z obu stron, ale tłumaczenie swojego zachowania "a inni też tak, albo gorzej robią" jest słabe. Zaradność, to przede wszystkim praca, oszczędzanie, umiejętne wydawanie pieniędzy, a nie kombinowanie jak zarobić więcej kosztem innych.
Czytam o tych matkach, które pozostają w związkach nieformalnych, ale zgłaszają się po 500+ jako samotne matki (a wcześniej po zasiłki) i mnie krew zalewa. Sama oddaję do Zusu/US co miesiąc 1/3 swoich pieniędzy i nie zobaczę ani złotówki z becikowego czy 500+.
Piszecie o okropnych przypadkach ze strony pracodawców - sama mam dziesiątki takich przykładów z własnego doświadczenia i chcę zaznaczyć, że nie bronię tutaj takich zachowań. Chodzi mi tylko o to, że uczciwość dotyczy każdego z nas, także pracowników, którzy zatają przed pracodawcą bardzo istotne informacje o swoim zdrowiu.Sassy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny