X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • JuicyB Autorytet
    Postów: 1160 1541

    Wysłany: 15 października 2017, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszka_Lena wrote:
    JuicyB nie miałam żadnych przypadków w rodzinie ale mimo wszystko się boje.
    Mam też małą nadzieję że dowiem się jaka będzie płeć, na ostatnim usg moja ginekolog stwierdziła że prawdopodobnie dziewczynka, chciałabym żeby się to jutro potwierdziło :)

    Jest spora szansa, że Ci jutro to potwierdzą :)


    Dziewczyny to dajcie znać się śpi z taką poduchą, w tym miesiącu na pewno kupię.


    age.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 15 października 2017, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Ile kosztowała w SMYKU z rabatem? :)
    okolo 135 zl. Wiem, ze w necie sa tansze ale chcialam kupic od razu i juz spac, bo nie moge wytrzymac. kazdej nocy budzilam sie i krecilam kilka-kilkanascie razy.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 15 października 2017, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zainteresowalam sie bardziej tematem tego kosiniakowego i szczerze mowiac gdybym to dostala, a chlopak oprocz obecnej pracy znalazlby dodatkowa prace to mysle, ze dalibysmy rade. Juz moja sytuacja nie wygladalaby tak zle ;)

    edwarda20, Kachna62 lubią tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 15 października 2017, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Zainteresowalam sie bardziej tematem tego kosiniakowego i szczerze mowiac gdybym to dostala, a chlopak oprocz obecnej pracy znalazlby dodatkowa prace to mysle, ze dalibysmy rade. Juz moja sytuacja nie wygladalaby tak zle ;)

    Jestem tez w takiej sytuacji jak Ty :) w sensie ze nie pracuje, bo kiepsko sie czuje, mialam umowe zlecenie, wiec odchodzac zostalam z niczym, ale po porodzie dostane 1500 zl miesiecznie na reke, wiec ja nie narzekam. No ale maz tez zarabia calkiem spoko, mieszkamy z rodzicami, wiec mam troche lepiej niz Ty. Nie wiem czy na Twoim miejscu dalej bym sie tak meczyla, dobro dziecka najwazniejsze, no ale z drugiej strony trzeba tez miec za co dziecko utrzymac. A masz pewność, ze dostaniesz umowe o prace?no i o ile ja dostaniesz bedziesz musiala na niej przepracowac jeszcze miesiac, tak mi sie przynajmniej wydaje.

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 15 października 2017, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do poduchy mam i w poprzedniej ciąży troche z nia romansowalam ale około 9 miesiaca przeszkadzala mi bo ciężko bylo sie wygramolic. Brstowa polecala a znajoma odradzala jej totalnie nie podpasowala.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 15 października 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak czytam i czytam, i moze zle odbieram Ogolny przekaz, ale wiele z was stawia to tak ze jesli kobitka od razu idzie na l4 to wyludza. Nie zgodze sie . owszem jest duzo takich przypadkow , ale ogolne takie stwierdzenie jest dla wielu z nas krzywdzace. Na moim przykladzie.. W firmie pracuje ponad 5lat.przerobilam wiele rodzajow Umow, skonczylam w koncu z wymarzona umowa na czas nieokrl i dostalam koordynatorskie obowiazki. O ciaze staralam sie 16cykli, zaliczylam dwa hsg, ciaze pozamaciczna, jeden jajowod drozny a owulacje tylko po stronie niedroznej. i juz tracilam nadzieje i jak sie w koncu udalo to lekarka juz od razu po potwierdzeniu ciazy w 7t1d wyslala mnie na l4. Nie dlatego ze chcialam wyludzic i dostac "co moje", tylko dlatego ze w pracy mialam stycznosc z srodkami do dezynfekcji, niejednokrotnie musialam podnosic pacjentow, pokazywac cwiczenia, praca 6 czasem 7 dni w tyg. Czasem 7godz 35min, a czasem po 15 itp i lekarz podjal decyzje ze za bardzo ta ciaza jest wywalczona zeby narazac mnie na ryzyko poronienia .w pracy przelozona wiedziala o moich problemach wiec nie robila problemow.nie uwazam to za wyludzenie z mojej strony.przez te lata w zyciu nie bylam na l4, przychodzilam do pracy nawet jak mialam zapalenie krtani i calkowicie stracilam glos i prowadzilam terapie z pacjentami na migi, jesli ktos nagle wypadl zawsze szlam na zastepstwo,nawet jak to byl np 1 wolny dzien od 2miesiecy ktory mialam miec .jak nie moglam wyjsc z grafikiem na zero to zapychalam luki soba. Rozumiem bycie fair wobec pracodawcy ale w takich momentach zmieniaja sie priorytety. W pracy tez podeszli do tego na zasadzie ze dobrze ze poszlam na l4 bo jakby sie cos stalo to by sobie nikt nie wybaczyl..
    Jakbym miala prace biurowa, przy komputerze 8 godz dziennie , 5dni w tygodniu i moj stan by pozwalal to pracowalabym dokad by sie dalo , no ale kazda z nas ma inna prace wiec zawsze bierzmy pod uwage indywidualne historie ;-)

    Uff ale sie rozpisalam:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2017, 20:09

    Kachna62 lubi tę wiadomość

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2017, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzednien ciazy nie mialam rogala do spania i uwierzcie mi ze na samym koncu ciazy w tym 9tym miesiacu to najlepiej mi sie spalo na twardej podłodze:) Tak mnie plecy bolaly :P

  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 15 października 2017, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Jestem tez w takiej sytuacji jak Ty :) w sensie ze nie pracuje, bo kiepsko sie czuje, mialam umowe zlecenie, wiec odchodzac zostalam z niczym, ale po porodzie dostane 1500 zl miesiecznie na reke, wiec ja nie narzekam. No ale maz tez zarabia calkiem spoko, mieszkamy z rodzicami, wiec mam troche lepiej niz Ty. Nie wiem czy na Twoim miejscu dalej bym sie tak meczyla, dobro dziecka najwazniejsze, no ale z drugiej strony trzeba tez miec za co dziecko utrzymac. A masz pewność, ze dostaniesz umowe o prace?no i o ile ja dostaniesz bedziesz musiala na niej przepracowac jeszcze miesiac, tak mi sie przynajmniej wydaje.

    My mieszkamy z rodzicami chlopaka wiec to akurat na plus, no wlasnie dowiedzialam sie, ze szef ma prawo dac mi jeszcze jeden miesiac umowy-zlecenie, a potem faktycznie musialabym jeszcze miesiac pracowac zeby moc isc na L4 wiec bylabym juz w 5miesiacu ciazy. A jesli dalej mialabym pracowac tak jak wyglada to teraz to niestety nie podolam...po za tym troche ponizajace jest mycie kibla po klientach bedac w ciazy...

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda dziewczyny nie ma sie co kłócić ktora wyłudza a która nie.
    Prawda jest taka ze:
    1. dla bezrobotnych (kosiniakowe+500+)=1500zl
    2. dla zatrudnionych a najnizsza krajową
    (80% najnizszej krajowej+500+)= 860+500=1360

    O wyłudzeniu mozemy mówić faktycznie gdy zatrudniamy sie u znajomego na 5000 netto i za tydzien dajemy zwolnienie lekarskie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2017, 20:34

    AJrin, edwarda20, Andzia123, jasmina6 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ibishka ja tez ze sluzby zdrowia ale nie jako bialy personel :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2017, 20:36

  • Asiaa1201 Autorytet
    Postów: 1759 2048

    Wysłany: 15 października 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tez mam rogala podusie 170cm .. rewelka :)

    atdcanliuj218uui.png
    l22ndf9hdqcjnu93.png

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 15 października 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna usmialam sie ale niwstety tak funkcjonuje nasze państwo :/ Dlatego coraz wiecej osób stwierdza po co pracować.
    Ja należę do tych mrowek tyrajacych co nie chodza na l4 place spore podatki a od panstwa za urodzenie dziecka nic nie dostałam nawet becikowego.
    Ale jak wspominałam ja sie czuje donrze i mam prace biurowa choc stresujaca z dużą odpowiedzialnością. Do twgo nie mam coazy zagrozonej nie musze leżeć.
    Jeśli któryś z czynnikow by sie pojawil oczywiście pierwsze co l4 i dobro dziecka najważniejsze.
    Tylko wiecie w Polsce jest tylko maly procent kobiet pracujacycj w ciąży dlatego niestety opinia jest jaka jest.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2017, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin pocieszę Cię ze tez nie dostalam becikowego :P I nie dostałam tez 500+ na pierwsze dziecko.
    I najsmieszniejsze jest to ze ja pracowalam kilka lat i dostawalam na macierzynskim 1500zl, a moja znajoma nie pracowała nigdy w zyciu, urodzila dwojke dzieci i dostawala 1000zl kosiniakowego i 500+ na dwojke dzieci czyli razem 2000zl i wyszla na tym lepiej :) Niestety to jest bardzo nieprzemyślane...

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 15 października 2017, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna no to faktycznie pocieszylas, masakra jak tu uczyć dziecko że praca popłaca haha.
    Noe ale tak serio to ja nie, ze jakoś mega narzekam powoedzialam co uważam a i tak wole być w mojek sytuacji niezależna i zawdzięczam soboe i swojej ciężkiej pracy wszystko co mam.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 15 października 2017, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    My mieszkamy z rodzicami chlopaka wiec to akurat na plus, no wlasnie dowiedzialam sie, ze szef ma prawo dac mi jeszcze jeden miesiac umowy-zlecenie, a potem faktycznie musialabym jeszcze miesiac pracowac zeby moc isc na L4 wiec bylabym juz w 5miesiacu ciazy. A jesli dalej mialabym pracowac tak jak wyglada to teraz to niestety nie podolam...po za tym troche ponizajace jest mycie kibla po klientach bedac w ciazy...

    Musisz sama zdecydowac, wziac pod uwage za i przeciw, ale w 5 miesiacu bedzie juz ciaze widac. No i praca faktycznie nie dla kobiet w ciazy.

    Ja dzis okropnie sie czuje. Ciagle mi ciezko sie oddycha,nie moge dlugo stac, serducho wali momentami jak szalone. Tak to jeszcze nie mialam. A rano maz zrobil sobie jajecznice, jak tylko poczulam ten zapach po wyjsciu z pokoju,myslalam, ze do lazienki nie dobiegne. Nie wiem kiedy mi to przejdzie :(

    A ze spaniem na szczescie na razie nie mam problemow, zdarza sie,ze i po 12 godzin spie, ale mnie to akurat cieszy,mniej czasu w ciagu dnia na mdlosci :)

  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 15 października 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    AJrin pocieszę Cię ze tez nie dostalam becikowego :P I nie dostałam tez 500+ na pierwsze dziecko.
    I najsmieszniejsze jest to ze ja pracowalam kilka lat i dostawalam na macierzynskim 1500zl, a moja znajoma nie pracowała nigdy w zyciu, urodzila dwojke dzieci i dostawala 1000zl kosiniakowego i 500+ na dwojke dzieci czyli razem 2000zl i wyszla na tym lepiej :) Niestety to jest bardzo nieprzemyślane...

    Przyjdzie czas,ze to ona bedzie plakac, ze nigdy nie pracowala,spokojnie :) a jak dla mnie,pracujacej na zleceniu, wyjscie to jest idealne, w koncu tez placilam skladki, wiec dlaczego mam byc poszkodowana. Ale moze i racja, ze te co nigdy nie pracowaly powinny byc inaczej traktowane, bo gdyby chcialy to jakakolwiek prace by znalazly.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy to raczej nie jest to praca dla cieżarnej bo raz że wdychasz chemikalia, a dwa że jeśli jesteś wrażliwa to widok niektorych miejsc moglby Cie przyprawic o mdlosci...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2017, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Przyjdzie czas,ze to ona bedzie plakac, ze nigdy nie pracowala,spokojnie :) a jak dla mnie,pracujacej na zleceniu, wyjscie to jest idealne, w koncu tez placilam skladki, wiec dlaczego mam byc poszkodowana. Ale moze i racja, ze te co nigdy nie pracowaly powinny byc inaczej traktowane, bo gdyby chcialy to jakakolwiek prace by znalazly.
    To prawda ze ona wyjdzie na tym gorzej bo ja pomimo siedzenia na macierzynskim bede miala co wpisac do cv a ona odchowa dzieci i startuje z czysta karta. Ale ona jest typem cwaniaka o zobaczymy ile wycwaniakuje :)
    Nie no powinno byc to tak skonstruowane ze kosiniakowe dostaja Ci co pracuja na zlecenie lub um. o dzielo albo sa zarejestrowani w UP i chca chociaz ta prace znalezc...

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 15 października 2017, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Albo studentki wpadka moze sie zdążyć i uważam, ze takim mlodym nalezy sie pomoc.
    Ale wiecie ze nawet jesli nie przepracuje cale swoje zycie toni tak 1000 na emeryture dostanie buhaha.
    Ja sie licze z faktem, że emerytury nawet złotówki nie zobacze bo jak tak to funkcjonuje to padnie nierentowny system.
    Ale żal mi moich rodzicow szczególnie mojego taty ktory tyral na własnej firmie lecz niestety zbankrutowal i za to że ma dlugi zabrali mu połowę emerytury. Wiec twraz ma tyle co pijak nigdy nie pracujacy.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 15 października 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Raz ze z czysta karta a dwa zero lat pracy do emerytury i zero skladek na ta emeryture :) niestety takie cwaniary lepiej maja w zyciu niz zwykly, uczciwy "Kowalski". Pamietam sytuacje ze sklepu, stala kolo mnie dziewczyna,brala cos na raty. Wydziarana, wlosy czerwone, sciete na chlopaka, nieogarnieta ze tak brzydko powiem, glupia jak but, o wszystko musiala pytac chlopaka, bo nie wiedziala co odpowiedziec na pytania. Dziewczyna bezrobotna,na rencie, a przyszlo co do czego ze wszystkimi zapomogami,renta,500+ miala dochod netto ponad prawie 4 tys, plus pensja faceta i mozna sobie radzic?

‹‹ 323 324 325 326 327 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ