Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojej wielki brzuch :p a z jaka waga startowałas- jeśli można widzieć? A z tego ze Ci miejsca ustępują to się ciesz bo ja nieraz potrzebuje usiąść bo mi duszno i wiem ze mogę zemdleć a muszę stać. Tym bardziej teraz w kurtce to juz w ogóle nikt nie zwraca uwagi
-
AJrin wrote:Ja przytylam 3.5 kilo ale brzuch mam gigantyczny wszyscy już mi miejsca ustępują az w szoku jestem.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5d74b74e65fd.jpg
Faktycznie jaki brzusio już!! Ja myślałam że mnie "wydęło" ale jednak jeszcze dużo brakuje -
Dziewczyny A czy macie coś takiego ze w teoretycznym terminie kolejnej @ pobolewa brzuch jak na okres? Od wczoraj mnie cmi tak typowo i teraz przeliczyłam że gdyby nie ciąża to mnie Więcek by wypadało. Ma to coś wspólnego? Czy to raczej zbieg okoliczności?
-
Hej dziewczyny
Co do apetytu, to od początku ciąży jestem głodna. Jem 2 x więcej i o wiele częściej,inaczej mnie mdli. Za to ani razu nie zwymiotowałam. Nie podoba mi się ten apetyt, bo zawsze byłam szczupła i zawdzięczałam to swojej silnej woli i przyzwyczajeniom. Staram się teraz panować nad tym głodem, wsłuchiwać się w swój organizm i rozróżniać prawdziwy głód od zachcianki. Uda i brzuszek mi się zaokrągliły, ale widzę to tylko ja i mój facet. Brzuch widzą tylko tw osoby,mtóre wiedzą, że jestem w ciąży :p Nie wiem ile przytyłam, ale chyba w granicach normy, tak czuję. Myślę też że mój organizm przyzwyczaił się do zwiększonej podaży kalorii i nie będzie zamieniał wszystkiego w tłuszcz.
Dbajmy o siebie, również o zdrowie psychiczne i akceptujmy siebie. Najważniejsze to zachować umiar, myśleć o dziecku i o sobie -
Ibishka wydaje mi się, ze to przypadek. Mnie caly czas macica cmi, tak jak wlasnie lekko okresowo. Ale wiem, ze to normalne bo dziecko rosnie i macica sie powieksza, poluznia sie tam wszystko.
A propos stanikow, ja caly czas nosze moje usztywniane. Wszystkie sa dobre. Piersi mialam malutkie, a teraz sa tylko tak jakby jedrniejsze. Majtki tez wciaz dobre.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 11:40
-
Ibishka,też wydaje mi się, że to przypadek. Każda z nas przyżywa też ciąże inaczej. Dzisiaj koleżanka powiedziała mi że ją bolało prawie przez całą ciąże, a z dzieckiem było wszystko ok. Także można i tak :p
-
Bylam wlasnie u ginekologa i jestem troche zalamana...mam tylozgiecie macicy, ktore ani troche sie nie zmniejszylo i lekarka dala mi zwolnienie na 2 tygodnie i kazala lezec na brzuchu bo jak nie bedzie poprawy to poronie...czy ktos mial podobna sytuacje czy faktycznie jest takie ryzyko? Bardzo sie wystraszylam...
-
nick nieaktualnyW drugiej ciazy szybciej widac brzuszek :
Do mnie dotarl w koncu detektor. Kupilam uzywany. W zestawie mam 2 pary sluchawek i zel. Troche trwalo zanim znalazlam serduszkonie spodziewalam sie ze dzidzia jest tak nisko. Tuz nad spojeniem lonowym. Ale walilo serduszko jak oszalale. Nie dalo sie tego z niczym pomylic bo wkolo glucha cisza byla
Powiem szczerze ze troche sie uspokoilam. Potrzebowalam tegoMonnn, yvonneSW lubią tę wiadomość
-
ibishka wrote:Dziewczyny A czy macie coś takiego ze w teoretycznym terminie kolejnej @ pobolewa brzuch jak na okres? Od wczoraj mnie cmi tak typowo i teraz przeliczyłam że gdyby nie ciąża to mnie Więcek by wypadało. Ma to coś wspólnego? Czy to raczej zbieg okoliczności?
Ja od kilku dni odczuwam wiekszy bol,czrsto taki jak przy miesiaczce, akurat jestem w takim czasie, ze mialabym ten okres, gdyby nie ciaza. Czytalam tez,ze akurat na tym etapie szybko powieksza sie macica, wiec mysle, ze w moim przypadku zbieg okolicznosci. Ale czytalam tez,ze sa przypadki, ze kobiety odczuwaja co miesiac bole w terminie miesiaczki akurat. Nie wiem ile w tym prawdy.
Ajrin jaki brzuszek swietnyale to tez druga ciaza, wiec i szybciej widac
jednak trzeba przyznac, ze jest juz spory
Katy mysle,ze teraz stres moze zaszkodzic bardziej. Wiesz co ja bym zrobila,gdybym uslyszala taka informacje? Poszła do innego lekarza zobaczyc,czy to potwierdzi. Nie wyobrazam sobie uslyszec,ze poronie. Ale to tylko moje zdanie. -
olka25 wrote:
Wczoraj tez kiepski dzien mialam. Odebralam wyniki pappy i nieciekawie to wyglada. Wysokie ryzyko 21. Tylko to sprawdzili i edwardsa. Nic wiecej nie opisali. Edwardsa jest niskie. Nie zgodzilam sie na amniopunkcje, boje sie poronienia. Nie chcialabym tego przezyc jeszcze raz. I tak diagnoza nic nie zmieni. Dziecko bedzie chciane i kochane, czy zdrowe czy chore. A znam osobiscie dwa przypadki gdzie ryzyko bylo wieksze niz u mnie, a dxieci zdrowe.
.
Na Twoim miejscu zrobiłabym Nifty, on bada DNA dziecka i jest to test diagnostyczny, bo Pappa to zwykła statystyka. Ma 99,5% skuteczności. Wiem, że jest dość drogi, ale myślę że dla spokoju warto.Ilona92, elfiontko lubią tę wiadomość
-
Ja myślę że u mnie ten ciągły głód jest spowodowany tym że trochę schudłam w pierwszym trymestrze i organizm chce nadrobić. To możliwe?
Katy a nic więcej nie można zrobić? Moja znajoma też miała problemy ale nie wiem czy tyło czy przodozgięcie i zakładali jej coś tam podtrzymującego.
Olka a ja wierzę że bedzie dobrze. Znam kilka osób które tez mialy podwyższone ryzyko. Całą ciąże sie stresowały a dzieci okazały sie zdrowiusieńkie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 12:35
Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
nick nieaktualny
-
Katy to chyba nie chodzi o tylozgiecie czy przodozgiecie a lozysko moze? Z tego co się orientuje tylozgiecie to po prostu nieszkodliwa "wada" macicy. Mogę się mylić ale nigdy o tym nie słyszałam. Koleżanka z tylozgieciem urodzila 2 dzieci. Jej mama to samo. bez zadnych problemow.Nigdy o tym nie slyszalam. trxymam kciki zeby bylo dobrze.
-
nick nieaktualnyKaty wrote:Bylam wlasnie u ginekologa i jestem troche zalamana...mam tylozgiecie macicy, ktore ani troche sie nie zmniejszylo i lekarka dala mi zwolnienie na 2 tygodnie i kazala lezec na brzuchu bo jak nie bedzie poprawy to poronie...czy ktos mial podobna sytuacje czy faktycznie jest takie ryzyko? Bardzo sie wystraszylam...
Też mam tyłozgięcie i lekarz powiedział, że taka budowa. Przecież to normalne w budowie macicy (to nie jest wada, to budowa). Albo jest tyło albo przodzgięcie.
Przez tyłozgięcie prenatalne miałam robione dopochwowo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 13:17
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyedwarda20 wrote:Tylozgiecie jest wada macicy. Internet uzywa nawet okreslenia "patologia macicy". Prawidlowa macica jest przodozgieta.
Nie zgodzę się, bo pytałam lekarza, czy to wada. I On powiedział, że nie. Że są różne budowy. Ale internety zawsze wiedzą lepiej.