Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja płeć znam z 12 tygodnia ciąży poźniej już nie miałam usg więc łudze się, że może byc jednak dziewczynka
Ale co będzie byle zdrowe
-
casteam wrote:Do Was ktore juz znaja plec - sprawdzalyscie w kalendarzu chinskim czy sie pokrylo? Jestem ciekawa ilu z nas sie to sprawdzi
ja poznam plec za tydzien
. Mimo, że myślałam że bedzie chłopak to tym razem kalendarz chiński się nie mylił, że córeczka
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
sylvia94 wrote:Jej jak Wam zazdroszczę, też chciałabym wiedzieć już czy chłopczyk czy dziewczynka. Na razie zza każdym razem na usg mówiono mi że to za wcześnie, żeby cokolwiek powiedzieć. Nastepne usg za 2 tygodnie, może juz cos będzie widać
. Tydzień temu moja gin potwierdziła dziewczynkę. Za ponad tydzień polowkowe i myślę, że raczej się już nic nie zmieni
. No ale zobaczymy...
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
Aliskaa tak są i to kilka dieta, pozycja, dzień cyklu, stosowałam wszystkie i będe mieć 2 chłopa lol
A tak serio szansa są 50/50decydują meskie plemniki
darika lubi tę wiadomość
-
AJrin wrote:Aliskaa tak są i to kilka dieta, pozycja, dzień cyklu, stosowałam wszystkie i będe mieć 2 chłopa lol
A tak serio szansa są 50/50decydują meskie plemniki
. Zależy jaki plemnik będzie silniejszy i szybszy
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
Ja dziś miałam wizyte u gin. A więc tak.
Waga w dół o 1kg
Słyszałam bicie serca maluszka
Mialam cytologie i badanie na czystość pochwy
Nie wiem ile waży ani mierzy maleństwo bo jak gin stwierdzil nie mamy teraz usg w planach tylko na następnej wizycie ale na szybko pokazał mi że maleństwo sie rusza
Dostałam globulki i maść ( poczatek infekcji)
Gin chciał podejrzeć płeć ale powiedziałam że nie chce wiedzieć. Śmiał sie ze pewnie i tak nie wytrzymam do konca ciazy
Następna wizyta 11.12AJrin lubi tę wiadomość
Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
Gosiaczek podziwiam ja bym nie wytrzymała nie wiedziec ale ja to niecierpliwa jestem
Moja znajoma obie ciąże czekała do porodu to tez musi byc niezłe zaskoczenie i wyczekiwanie
Ale pamietam do dziś, że ja zamarłam i przestałam oddychać jak Iguś się rodził czekałam do momentu aż mi powiedzą czy wszystko jest ok ta chwila trwała wieki i nawet nie pamiętam czy mówili płeć liczyło sie dla mnie , że zdrowy wszystkie paluszki są 10/10
Więc chyba w tym stresie wcale bym sie tak nie cieszyła -
AJrin wrote:Gosiaczek podziwiam ja bym nie wytrzymała nie wiedziec ale ja to niecierpliwa jestem
Moja znajoma obie ciąże czekała do porodu to tez musi byc niezłe zaskoczenie i wyczekiwanie
Ale pamietam do dziś, że ja zamarłam i przestałam oddychać jak Iguś się rodził czekałam do momentu aż mi powiedzą czy wszystko jest ok ta chwila trwała wieki i nawet nie pamiętam czy mówili płeć liczyło sie dla mnie , że zdrowy wszystkie paluszki są 10/10
Więc chyba w tym stresie wcale bym sie tak nie cieszyła
Ajrin z tymi paluszkami to ja też schize miałam
Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
nick nieaktualnyyvonneSW wrote:U mnie chiński kalendarz się nie sprawdził wg niego dziewczynka no a dziś na 1000% na USG chłopiec
Co do sposobow na płeć to nie wiem slyszalalam że na 2-3 dni przed owu to większa szansa na dziewczynke. My strzeliliśmy prawdopodobnie idealnie w owu i jest chłopak:)
Słyszałam o teorii tętna która nawet lekarz mi powiedział że niższe tetno mają chłopcy wyższe dziewczynki. U mnie to akurat się sprawdziło ale to może przypadek:)a ciekawe jakbym robiła to od razu po @ i codziennie
i podobno:
- plemnik szybszy, a słabszy - chłopiec
- plemnik wolniejszy, a silniejszy (potrafi przetrwać w ciężkich warunkach) - dziewczynka -
Aliskaa wrote:no właśnie też słyszałam, że przed owu na dziewczynkę
a ciekawe jakbym robiła to od razu po @ i codziennie
i podobno:
- plemnik szybszy, a słabszy - chłopiec
- plemnik wolniejszy, a silniejszy (potrafi przetrwać w ciężkich warunkach) - dziewczynka
Tak to podobno prawda, mnie tez to mowiono, u mnie sie sprawdzilo. Wedlug wyliczanek na oko, przytulanko bylo 5 dni przed owulacja, pozniej juz nic i jest dziewczyna.
A co do tetna to moja dziewczynka nie miala ani razu wyzszego niz 150
Mam nadzieje, ze dziewczynka pozostanie
Gosiaczek nie wiem czy bym dala rade wytrzymac w niepewnosci -
Aliskaa ja się rok przygotowywałam, zeby spłodzić dziewczynke. Wszystko było, dieta, pozycje, serduszka codziennie od okresu do 3 dni przed owu. I będzie chlopiec ;p Wiec niestety, już w to nie wierze ;p
PS. Acygan, mam kolezanki, które "wpadły", wszystkie sie nie spodziewaly, że plemniki tak dlugo zyja, no i maja córki. Wiec im dalej od owulacji, tym lepiej, ale znowu mozna przegapic..
Kalendarze chinskie, ja jednych stronach mowily chlopak, na innych dziewczynka. Miałam miec blizniaki wiec moze dlatego ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2017, 16:42
Aliskaa, AJrin lubią tę wiadomość
-
edwarda20 wrote:Aliskaa ja się rok przygotowywałam, zeby spłodzić dziewczynke. Wszystko było, dieta, pozycje, serduszka codziennie od okresu do 3 dni przed owu. I będzie chlopiec ;p Wiec niestety, już w to nie wierze ;p
PS. Acygan, mam kolezanki, które "wpadły", wszystkie sie nie spodziewaly, że plemniki tak dlugo zyja, no i maja córki. Wiec im dalej od owulacji, tym lepiej, ale znowu mozna przegapic..
Kalendarze chinskie, ja jednych stronach mowily chlopak, na innych dziewczynka. Miałam miec blizniaki wiec moze dlatego ;p
No szczerze mowiac, to nie wierzylam, ze akurat wtedy sie uda, bo myslalam, ze piec dni to juz naprawde gorna granica, a tu takie szczesciea nie chcielismy nic na sile, stwierdzilismy, ze wszystko na luzie i kochamy sie wtedy,kiedy mamy ochote