Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MaminaMina wrote:Na gardło dobry tantum verde. Apap bym odpusciła, mimo że nie ma wielkich przeciwwskazań. Lepiej ciepłą herbatkę z cytryną, rosołek i grzać się pod kołderką.
Pije herbatę z miodem i cytryna. Przyjechałam dzis do rodzinnego miasta do rodziców, mam nadzieje na rosolek i cos dobrego.
To moja 1 ciaza, udalo się w 2 cyklu.
-
nick nieaktualnyHej! Mnie tylko wzdęcia męczą tak, że spać nie mogę! Rano za to biegunka. Nie wiem, co mam już jeść. Wczoraj to już się bałam i o połowę mniej jadłam i waga od razu prawie o kg w dół.
To moja druga ciąża, nie mam jeszcze dzieci. Starania w drugim cyklu Zaszłam, bo mam tylko połowę sprawnego sprzętu a połowy brak po ostatniej ciąży.
MaminaMina lubi tę wiadomość
-
MaminaMina wrote:Dziewczyny, czy to wasze pierwsze ciąże? Długo się staralyscie o brzuszek? Dajcie trochę swoich historii
To moja pierwsza ciąża, staraliśmy się prawie 3 lata odkąd dowiedziałam się o pojawiających się potworniakach na jajniku i innych takich problemach. W mojej rodzinie wszystkie siostry mojej mamy miały problem z zajściem.
Teraz wygląda na to, że się udało. Mój narzeczony jest taki szczęśliwy i przejęty że teraz to praktycznie nie mam życia
Magdzia85F lubi tę wiadomość
Clair
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moja druga. O pierwszą staraliśmy się ponad 5lat, o tę jakieś 9 m-cy. Niestety każda wymagała wspomagaczy. Mam takie wrażenie, że ta będzie ostatnią. Nie znoszę okresu ciąży. Jestem zmęczona (po pierwszej łudziłam się, że może kolejna będzie lżejsza, ale się przeliczyłam). Już nie mogę się doczekać porodu (choć też wiem, że z dwójką też lekko nie będzie)
-
nick nieaktualny
-
Witam i ja
Bianka też termin wyliczony mam na 25 kwietnia))
Powinnam jeszcze z 3-4 tyg poczekać do wizyty żeby serduszko biło,ale już nie mogę się doczekać))
Bety nie robiłam tylko póki co testy ciążowe.
Pozdrawiam wszystkich.
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
oli123 wrote:Nam udalo sie za pierwszym razem:) w srode lub czwartek ide na wizyte:) Jeszcze nikomu nie powiedzielismy:)
Nam też udało się za pierwszym razem aż w szoku byłam, chociaż z pierwszym dzieckiem też 1 cs i już
też narazie nie chciałam nikomu nic mówić, ale ... moja siostra sama się domyśliła i zapytała wprost - no to nie skłamaliśmy
-
clair wrote:To moja pierwsza ciąża, staraliśmy się prawie 3 lata odkąd dowiedziałam się o pojawiających się potworniakach na jajniku i innych takich problemach. W mojej rodzinie wszystkie siostry mojej mamy miały problem z zajściem.
Teraz wygląda na to, że się udało. Mój narzeczony jest taki szczęśliwy i przejęty że teraz to praktycznie nie mam życia
Powiem ci, że coś w genach jest na pewno. Mama też się o mnie starała dwa lata, a nie zabezpieczała dużo wcześniej i ja też miałam problem by zajść w ciążę, choć wszystko u nas działało prawidłowo. No i wiek też prawidłowy, bo przecież stara nie jestem, więc powinnam być mega płodna, a tu wszystko zawodziło. W końcu się udało jak odpuściliśmy.
clair lubi tę wiadomość
-
Aliskaa wrote:I już po wizycie. Wszystko dobrze
Widziałam bijące serduszko i dziecko ma 8mm
Gratuluję! Ja widziałam w szpitalu echo zarodka. Może w czwartek usłyszę serduszko albo 30 sierpnia, bo tak mam terminy u lekarza już umówione.
Aliskaa, Rene lubią tę wiadomość
