Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
darika wrote:Edwarda ja tam już internetu nie czytam, nie szukam, żeby się nie stresować niepotrzebnie. Jak mam jakies wątpliwości po prostu pytam lekarza. Skoro zdecydowałam się do niego chodzić to znaczy, że mu ufam
. Skoro mówi, że mam się nie martwić jak tsh będzie powyżej 3 - to się nie martwię
. Juz prawie skończyłam 21 tygodni i nic złego się nie dzieje więc nie będę szukać informacji w internecie, gdzie jak wiadomo można napisać wszystko.
Sweetmalenka najlepiej umów się do endokrynologa i po prostu pokaż wynik i zapytaj. I nie stresuj się niepotrzebnie, na pewno wszystko jest ok
.
W tym przypadku potwierdzilam internetem to co juz wiedzialam, że tsh 3 to za wysoko, tarczyca jest bardzo wazna w ciazy i trzeba ja leczyc. Co jak co, ale po kilku latach niedoczynnosci cos tam wiem. Leki zaczelam brac dopiero tuz przed zajsciem w ciaze, wczesniej leczylam sie naturalnie, przeczytalam o tarczycy milion ksiazek, publikacji naukowych i pol internetu. I zgadzam sie z moją endo, ze w ciazy tsh powinno byc blizej 1, a ft4 im wyzej tym lepiej. Ale jak już wiemy, każdy ma swój rozum i robi co chce.
-
Ja mialam tsh 3,25 zaraz na poczatku i ginekolog nic nie powiedziala. Jak zmienilam lekarza prowadzacego powiedzial ze niby to w normie ale lepiej brac leki zeby obnizyc i pozniej dziecko bedzie sprwaniejsze umyslowo czy jakos tak bo norma jest do 4. Wybralam opakowanie euthyroxu 50 i mam skierowanie na tsh wiec zobaczymy
-
edwarda20 wrote:W tym przypadku potwierdzilam internetem to co juz wiedzialam, że tsh 3 to za wysoko, tarczyca jest bardzo wazna w ciazy i trzeba ja leczyc. Co jak co, ale po kilku latach niedoczynnosci cos tam wiem. Leki zaczelam brac dopiero tuz przed zajsciem w ciaze, wczesniej leczylam sie naturalnie, przeczytalam o tarczycy milion ksiazek, publikacji naukowych i pol internetu. I zgadzam sie z moją endo, ze w ciazy tsh powinno byc blizej 1, a ft4 im wyzej tym lepiej. Ale jak już wiemy, każdy ma swój rozum i robi co chce.
To widocznie co lekarz to opinia, bo moj mi mowil, ze ft4 kiedys starali sie utrzymywac w gornych granicach, teraz uznaje sie za najlepsza srodkowa wartosc.
Wlasnie nie wiem jak z tym 62, mam ich dosc sporo, wiec chyba juz nie bede kupowac, najwyzej po porodzie maz bedzie biegal po sklepach albo pralkupie kilka 56 i inwestuje w 68
na razie wiekszych nie kupuje, bo sporo rodzina w prezentach przyniesie. Powiem Wam,ze myslalam, ze wyprawka dla dziecka nie bedzie trudna, a tu psikus. Jestem mega niezdecydowana i wszystko dookola mi sie podoba
-
acygan wrote:
Wlasnie nie wiem jak z tym 62, mam ich dosc sporo, wiec chyba juz nie bede kupowac, najwyzej po porodzie maz bedzie biegal po sklepach albo pralkupie kilka 56 i inwestuje w 68
na razie wiekszych nie kupuje, bo sporo rodzina w prezentach przyniesie. Powiem Wam,ze myslalam, ze wyprawka dla dziecka nie bedzie trudna, a tu psikus. Jestem mega niezdecydowana i wszystko dookola mi sie podoba
Jakbym czytała o sobie. Mam dokładnie tak samo - myślałam, że to będzie proste a tu niestety. Jedni mówią, żeby 56, inni żeby 62 a jeszcze inni żeby większe. Ja już zgłupiałam
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Sylwiaa95 wrote:Ja mialam tsh 3,25 zaraz na poczatku i ginekolog nic nie powiedziala. Jak zmienilam lekarza prowadzacego powiedzial ze niby to w normie ale lepiej brac leki zeby obnizyc i pozniej dziecko bedzie sprwaniejsze umyslowo czy jakos tak bo norma jest do 4. Wybralam opakowanie euthyroxu 50 i mam skierowanie na tsh wiec zobaczymy
powinnas brac leki caly czas, jesli teraz odstawisz to tsh ci od razu wzrosnie.
Acygan od zawsze jest tak ze ft3i ft4 dobrze mieć okolo 50% ale na lekach im wyżej tym lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2017, 17:54
-
Standardowe normy sa do 4. A normy to normy, dla każdego takie same. Ginowie, nie mowie ze wszyscy oczywiście, po prostu nie do konca sie na tym znają i trzymają sie wlasnie norm. Ile to historii takich czytałam, choćby tutaj na obu na staraczkach. Dziewczyny nie zachodzily, tracily ciążę itp przez tarczyce bo gin nie zlecil badan/ opieral sie tylko na tsh/ olal podwyższone wyniki itp itp.
I tu nie chodzi o czepianie sie wyniku trche ponad czy trche mniej a o nasze i dziecka zdrowieLuLu81 lubi tę wiadomość
-
Lekarka, do ktorej chodzilam na poczatku jak zobaczyla, ze tsh mam 3.1 to kazala od razu do endokrynologa isc. Po miesiacu z euthyroxem 50 spadlo do 0.9, w przyszlym tygodniu znowu skontroluje i zobaczymy jak teraz jest
Nie moglam sie powstrzymac dzisiaj w pepco
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/ddfda505b29b.jpgTotoro, Sylwiaa95, grzanewino, darika, Tęskniąca, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
Ja generalnie nigdy nie miałam problemów z tarczycą, chociaż darzą się przed ciążą, że miałam powyżej 2, co niby do zajścia było już za wysoko. Nigdy jednak nic nie brałam (poza jodem i wit D przez jakiś czas) i spadała do 1 z groszem. W ciąży w ferworze badań na samym początku machnęłam sobie też TSH i było chyba 2,8. Zaczęłam czytać w necie, że za wysoko , spanikowalam, wsiadlam w auto i pojechałam do gina. Opieprzyl mnie, że po co to w ogóle robiłam i że przecież w normie jest, że mogłoby niby być niższe, ale w ciąży często skacze a ważniejsze i tak jest ft4. Oczywiście też zrobiłam i wyszło ok. Dlatego nie ma co panikowac, chyba że wcześniej już były problemy - wtedy zawsze lepiej skonsultować
-
https://naforum.zapodaj.net/ee413bc7c175.jpg.html
A to moj obiecany brzuszekrano taki nie jest,no ale po calym dniu nie da sie ukryc hehe
a to dopiero 18t5d no i pierwsza ciaza
grzanewino, Myszka_Lena, Sylwiaa95, KaMiszka, malgosia82, Totoro, darika, Tęskniąca, Aliskaa, tanith, Katy, justysbp lubią tę wiadomość
-
Moja lekarka FT4 jak skoczyło powyżej normy kazała zbijać.
Mlr 0%, trzy szczepienia i wynik nadal 0%, doszczepianie pullowanymi - wynik 34,9!
Dodatnie MTHFR w układzie heterozygotycznym mutacji A1298C.
Dwa Aniołki - kwiecień 2015, październik 2015 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAndzia123 ja dzisiaj dostrzegam że i u mnie się pojawiła, co prawda delikatnie ale w lusterku widać
myślałam że pojawi się troszkę później.
Co do ciuszków mam większość 62, miałam jeszcze dokupić 56 bo mam zaledwie kilka sztuk ale chyba zrezygnuje bo ja przy urodzeniu miałam 57cm mąż 59cm więc myślę że i syn malutki nie będzie. -
Co do lini to ja mam od zawsze. Teraz jedynie trochę się przyciemnila. Tak samo zresztą jak brodawki i wszystkie piegi na buzi stały się bardziej widoczne
.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Hej dziewczyny, a ja mam dziś stresujący dzień. Właśnie wróciłam z SORu - dostałam bardzo silnych skurczy (aż krzyczałam) i zaczęłam krwawić. Całe szczęście wszystko jest w miarę ok i puścili mnie do domu - mam leżeć. Dzidziuś ma bardzo nisko główkę, już pcha się na świat....ale poza tym reszta bez zmian, wiec teraz musze odpoczywać i liczyć na to, że bobasek się przesunie.
No to leże a moje plany na ten tydzień znów muszą poczekać....;(