Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MaGo wrote:U mojego męża muszą zgłaszać minimum miesiąc wcześniej tacierzyński, a nawet 2 miesiące wcześniej najlepiej. Pytałam bo musi do jutra dać rozpiskę całego urlopu i chciał pociągnąć z tacierzyńskiem żeby mu wyszedł równo miesiąc
Pomoc w pierwszym miesiącu bardzo mi się przyda bo rodzice nie mieszkają w naszym mieście więc zostaję sama 
Coś tam nakombinował z urlopami tak, że bierze wcześniej niż mam termin bo tak jak piszecie, zacznę rodzić 2 a nie 10.04 i zostaję sama
mąż ma pracę 3 zmianową pracuje w policji tam się nie da umówić z szefem w ostatniej chwili 
Tam się w ogóle nie da umówić, a na rękę nikt ci nie pójdzie tym bardziej, nawet po okolicznościowy urlop 2 dni, które należa się każdemu musi odpowiednio wcześniej pisać raport, a kiedy urodzę tego się nie przewidzi
Rozumiem. Mój mąż tez weźmie miesiąc. Tylko ze pracuje w korpo wiec idą im na rękę.
MaGo lubi tę wiadomość
-
Dziewczymny Wy mówicie o dodatkowcyh kilogramach, a ja na odwrót martwie się że za mało przybieram. W połowie listopada waga podskoczyła o niepełne 2kg i już myślałam że będzie ok bo coś się ruszyło ale od tamtej pory nic kompletnie. Zaczynam wpychać jedzenie w siebie ale ileż można, a waga nie ubłagalnie stoji w miejscu.
-
Myślałam ze ja mam maly brzus ale jesteś rekordzistka :pMyszka_Lena wrote:
Jesli chodzi o wagę to wciąż mam -1,5 kg. Ale pewnie po świętach dobije do starej wagi, i jedzonko dobre i dzidziol rośnie. Ale tez sie nie przejmuje.
-
Hej,
odebrałam wyniki z krzywej:
1. 66,61
2. 146,20
3. 99,78
martwi mnie niski cukier na czczo. Ostatnio tez miałam 69 wiec moze taki moj urok??? czy powinnam zaczac sie martwic?
tanith - Ty chyba jestes diagnostą z tego co pamietam , prawda? pomozesz?
-
Rene pochwale sie,mam nadzieje, ze cos znajdziemy, bo przestahe sie miescic z tymi wszystkimi gratami dla maluszka
Ajrin ale on juz duzy gratulacje
Patusia u mnie ten sam problem, ze tylek wielki a cycki jak byly male tak sa
Tak w ogole to ja mam moze z 1kg wiecej niz przed ciaza,bo w pierwszym trymestrze schudlam, no ale po schudnieciu jakby nie patrzec znowu przybralam, wiec mimo, ze jestem na rowno, to mozna powiedziec, ze te 4 czy 5 kg przybralam spowrotem mam nadzieje, ze logicznie to napisalam
Zrobilismy uszka i pierogi, dokonczylam krokiety, teraz juz czysta i pachnaca szykuje sie na wizyte i zaczyna troche stres sie udzielac,ale bywalo gorzej
-
nick nieaktualnyMalyprosiaczek wygoogluj sobe "zapodajnet na forum" i tam dostaniesz link do wstawienia na to forum ktory zamieni sie w zdjecie
Tęskniąca ja tez mialam 65 albo 68 i lekarz mi nic nie powiedzial. Tylko ze trzustka mi dobrze pracuje
Tęskniąca lubi tę wiadomość
-
No właśnie tak myślimy że weźmie sobie tydzień przed i 3 po później znów w maju ponad tydzień i tak się uda mieć męża przy sobie choć na początku
Ja przytyłam 2,5 kg jak narazie cieszę się, że tylko tyle i gin też się cieszy ale ja i tak zaczynałam z wysokiej wagi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 19:52
Marcel
❤
-
Jeszcze nie są aż tak duże to się mieszczą. Ale teraz tylko rosną i nabierają tluszczyku więc jeszcze chwila i waga poszybuje a brzuszek bedzie większy. Ja mam 150cm i myślałam, ze przy takiej malosci bedzie duży brzuszek. Ale to tez pewnie kwestia genów, moja siostra ma tyle samo wzrostu co ja i miała maleńki brzuch, chodzila w normalnych spodniach do konca ciąży tylko odpinala guzikMyszka_Lena wrote:Edwarda gdzie te dzieci nam się mieszczą? ja mam do tej pory 1,5kg na plusie nikt nie mogl uwierzyć ze urodziła 3,5 kg dziecko :p
-
sylvia94 wrote:Dziewczymny Wy mówicie o dodatkowcyh kilogramach, a ja na odwrót martwie się że za mało przybieram. W połowie listopada waga podskoczyła o niepełne 2kg i już myślałam że będzie ok bo coś się ruszyło ale od tamtej pory nic kompletnie. Zaczynam wpychać jedzenie w siebie ale ileż można, a waga nie ubłagalnie stoji w miejscu.
2kg? ja 600gram i to jeszcze nie do końca bo najpierw więcej schudłam więc nadal jestem na minusieWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 16:29
Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna -
nick nieaktualny
-
Ja w ubiegłej ciąży miałam tak że do 7 mca mało przybierałam, aż nagle zaczęłam się powiększać na potęgę i aż mnie skóra bolała od rozciągania. Na szczęście udało się bez rozstępów. Zobaczymy jak będzie teraz. Oby tylko cukrzycy nie było i dziecko nie wyrosło na olbrzyma.
-
Glony rzadko alergizują, bardziej prawdopodobne, że ta porcja miała jakiś kontakt z owocami morza - małże,krewetki. Kucharz mógł użyć tego samego noża, tej samej deski, mógł wcześniej przygotowywać takie sushi i nie umył rąk...Lepiej na zimne dmuchać i następnym razem zaznaczyć, że przygotowana potrawa nie może mieć kontaktu z owocami morza i że to jest jedzenie dla ciężarnej - wtedy powinni uważać. W sushi barach takie rybno/morskie alergeny są wszechobecne, dlatego warto uprzedzić restaurację.edwarda20 wrote:Kinga ciekawe co mówisz. Przed ciaza jadlam bardzo często sushi, najczesciej z kurczakiem bo ryb nie lubię. Raz jedyny zamówiliśmy w ciąży i dostałam okrutnego uczulenia. Musieli mi dac zastrzyk w szpitalu. Obym nie miała nietolerancji na glony po porodzie :o :o
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2017, 16:39
-
To jest loteriaMaGo wrote:Putanie do dziewczyn, które już rodziły... czy termin podany przez lekarza pokrył się z terminem porodu??? No mamy taką zagwostkę z mężem od 2 godzin siedzi i próbuje ułożyć plan urlopu bo musi go zgłosić w pracy do piątku no i jak tu ułożyć jak nie wiem kiedy zacznę rodzić??? Wiem, że trzeba brać poprawkę na termin podany przez gin no ale ile jak itd? Można założyć, że pierwiastki raczej przenoszą zdrową ciążę, starsze kobiety też mają tendencję do rodzenia "po terminie", ale każda ciąża jest inna. Na okres porodu przysługuje mężowi urlop specjalny - okolicznościowy, opiekuńczy - nie pamiętam ile dni.
-
Ostatnio patrzylam na 1 stronie kto tam u dziewczyn powpisywany jest, synek czy coreczka i widzialam jak na poczatku sie martwilas ze za malo wazysz, czy nie zaszkodzi dzieckuAliskaa wrote:tez bym chciała przytyć tylko dwa kilo... a tak z 48 mam 57 ;/ ciekawe czy jeszcze wrócę do mojej wagi. jak sie podejście zmienia z czasem
07.04.2018 - marzenia się spełniają zakochana na zabój w Synku
-
Ja byłam wręcz przekonana że u mnie szybko będzie widać że względu na to że zawsze byłam szczupła a jednak jest inaczej,najważniejsze że z Misią wszystko w porządku a waga jaka będzie taka będzie, będę się martwić po porodzie
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Aliskaa wrote:tez bym chciała przytyć tylko dwa kilo... a tak z 48 mam 57 ;/ ciekawe czy jeszcze wrócę do mojej wagi.
Mam nadzieje że nie, 48 straaasznie mało choć sama przed pierwszą ciążą wazyłam 45
Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
