Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja dziś byłam na krzywej, faktycznie to jest bardzo słodkie, ale nie było tak źle. Ale wyniki będe mieć dopiero w połowie stycznia na wizycie. Też mam problem z zasypianiem i na dodatek świąteczne szaleństwo i padam na pyszczek. Kość ogonowa boli coraz bardziej, szczególnie przy siedzeniu. Ja już chce być po świętach...już chce tylko poleniuchować.
-
Malyprosiaczek wrote:Mago śliczny jest ten kosz ! Muszę poszperać w necie i tez poszukać
Dziewczyny, a Wam wszystkim leci juz siara? Bo u mnie nic sie nie dzieje, No i poziom hormonów też wpływa na to kiedy się pojawia pokarm.
-
sweetmalenka wrote:Mam takie bóle... I przywyklam do nich już chyba. Mnie znowu boli gdy przekręcam się z pleców na lewy bok. Jakby coś się baaaaaardzo naciagalo...
-
Malyprosiaczek wrote:Mago śliczny jest ten kosz ! Muszę poszperać w necie i tez poszukać
Dziewczyny, a Wam wszystkim leci juz siara? Bo u mnie nic sie nie dzieje29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
acygan wrote:Dzis to w ogole caly dzien co jakis czas czulam bole takie jak przy miesiaczce i klucia w pochwie, prawie caly dzien przelezalam, wiec nawet nie mialam czym sie zmeczyc. Macie tego typu bole? Bo lekarze to roznie do nich podchodza, dla jednych normalne, dla drugich niekoniecznie.
Ja mam takie bóle, zgłaszałam lekarzowi. Zbadał szyjkę i mówi, że jest ok, choć twierdzi, że to może być objaw przychodzącego przedwczesnego porodu, ale kazał nie panikować, oszczędzać się i być dobrej myśli. On ma 35 lat praktyki i mówi, że wie jedno - nic się nie da przewidzieć, dlatego kazał mi leżeć i odpoczywać a co ma być to i tak będzie.
Moja dzidzia ma już 700 g , więc ja jestem spokojniejsza...ale nie mam jeszcze kompletnie nic !!! i to mnie przeraża. Jak tylko siły pozwolą, to po nowym roku biorę się za konkretne zakupy
Co do siary to u mnie ani kropli, za to biust wielkości monstrualnej, jakby chciał eksplodować
Miłego dniaacygan lubi tę wiadomość
-
Siary zero, piersi w ogole mi nie urosly ale poki co nie zamierzam karmic piersia. Jesli bede miec pokarm to pierwszy miesiac bede sciagac.
Problem z bezsennoscia mam wlasciwie od poczatku ciazy. Dosyc szybko kupilam rogala i bylo latwiej ale teraz, im brzuch wiekszy tym gorzej. Krece sie, przewalam. W zadnej pozycji jest mi niewygodnie.
Wlasnie siedze w przychodni, wypilam glukoze. Kupilam swoja cytrynowa, bo mieli tylko zwykla. Zaskoczyli mnie bo rozpuscili w 2 kubkach... nie wiem czy to standard? byla bardzo rozwodniona wiec smakowala jak slodki sok z lekkim posmakiem cytryny. Smakowalo mi. Poki co czuje sie ok, tyle ze glodna jestem.
-
edwarda20 wrote:Siary zero, piersi w ogole mi nie urosly ale poki co nie zamierzam karmic piersia. Jesli bede miec pokarm to pierwszy miesiac bede sciagac.
Problem z bezsennoscia mam wlasciwie od poczatku ciazy. Dosyc szybko kupilam rogala i bylo latwiej ale teraz, im brzuch wiekszy tym gorzej. Krece sie, przewalam. W zadnej pozycji jest mi niewygodnie.
Wlasnie siedze w przychodni, wypilam glukoze. Kupilam swoja cytrynowa, bo mieli tylko zwykla. Zaskoczyli mnie bo rozpuscili w 2 kubkach... nie wiem czy to standard? byla bardzo rozwodniona wiec smakowala jak slodki sok z lekkim posmakiem cytryny. Smakowalo mi. Poki co czuje sie ok, tyle ze glodna jestem.
Czasem mam wrazenie, ze nasze ciaze sa niemal identyczneu mnie siary tez brak, ale karmic piersia chce. No i tez nie urosly. Na poczatku zrobily sie troche pelniejsze, a pozniej juz nic.
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzisiaj się dowiem czy wyjdę na przepustkę
I mamy 100-dniówkę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0a697f79209f.jpgedwarda20, acygan, Katy, sylvia94, Tęskniąca, Kachna62, darika, Halina90, Sylwiaa95, patusia90, KaMiszka, MaGo, Sassy, jasmina6 lubią tę wiadomość
-
Aliskaa trzymam kciuki żebyś mogła leżeć w domu i żeby wszystko było ok
My studniówkujemy w wigilięa teraz zabieram się do pracy bo muszę dziś zrobić rybę po grecku i japońsku i uszykować sobie naleśniki i kapustę z grzybami do krokietów
Święta już pojutrze :o cały czas niedowierzam jak patrzę w kalendarz
Aliskaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aliska trzymam i ja kciuki zeby sie udalo
a te plamienia przeszly?
Leci ten czas bardzo szybko. Poczatki ciazy dla mnie byly wielkim utrapieniem, ale od poczatku 5 miesiaca leci nawet nie wiem kiedy. Wczoraj czytalam troche watek dziewczyn z grudnia i tak fajnie mi sie robilo jak dziewczyny pisaly o tych swoich malenstwachaz sama bym juz chciala byc po wszystkim