Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja nie mam objawów. Cis tam czuje w podbrzuszu ale nie jakieś ciagniecie. Sluz mam tylko taki rozciagliwo mleczny. Zawsze dwa dni przed miesiączka zanika sluz . Biorę dupka i nie mam żadnych plamien
A prz3d miesiączka na dupku zawsze były. Piersi mam miękkie. Czy to źle bardzo? Nie bolą w ogóle. Chyba z dwa razy miałam zgaga i minimalnie mnie mdlilo. Ale równie dobrze może to nie być powiązane z ciaza. Czy te objawy muszą być?
-
W poprzedniej ciąży u mnie pojawiły się ok 7-8 tyg, a później już był dramat. Ale są osoby które prawie wcale nie mają objawów. Albo bardzo lajtowo np uwidaczniają się żyły na dekolcie itp. Także doceniajcie brak objawów i korzystajcie z czasu na przyjemności, bo znów jak będziecie miały pecha to do końca można mieć zgagę itp.Sarrrra wrote:A ja nie mam objawów. Cis tam czuje w podbrzuszu ale nie jakieś ciagniecie. Sluz mam tylko taki rozciagliwo mleczny. Zawsze dwa dni przed miesiączka zanika sluz . Biorę dupka i nie mam żadnych plamien
A prz3d miesiączka na dupku zawsze były. Piersi mam miękkie. Czy to źle bardzo? Nie bolą w ogóle. Chyba z dwa razy miałam zgaga i minimalnie mnie mdlilo. Ale równie dobrze może to nie być powiązane z ciaza. Czy te objawy muszą być?
-
U mnie poprzednie 2 ciążę prawie bez objawów licze że ta też taka bedzie.
Chwilowo mam mniej mleka spadła mi laktacja nie wiem czy wina ciąży czy przeprowadzki i stresu z tym zwiazanego. -
Witajcie Kwietniowe Mamusie
Według wyliczeń BBF zaczęłam dziś 6 tydzień i jak do tej pory nie mam żadnych objawów poza lekko obolałymi piersiami i zgagą od czasu do czasu. Czasami czuję też lekkie pobolewanie w podbrzuszu, ale to wszystko mogłoby być i bez ciąży. Mam nadzieję, że ten stan się utrzyma jak najdłużej
Wczoraj sprawdziłam betę trzeci raz i jak na razie ładnie rośnie. A przy okazji mam do Was pytanie - BBF sugeruje, aby do lekarza pójść dopiero za jakiś tydzień, a czy przypadkiem nie powinno się wcześniej sprawdzić poziomu progesteronu?
Aliskaa lubi tę wiadomość
-
Mało który lekarz zleca sprawdzanie progesteronu. Zwykle leki dają w ciemno przy plamieniach. Jeśli wiesz, że masz z nim problem, to spr koniecznie. Sama też powinnam oznaczyć po raz kolejny, bo lekarka kręciła nosem, że za niski mimo suplementacji.assia wrote:Witajcie Kwietniowe Mamusie
Według wyliczeń BBF zaczęłam dziś 6 tydzień i jak do tej pory nie mam żadnych objawów poza lekko obolałymi piersiami i zgagą od czasu do czasu. Czasami czuję też lekkie pobolewanie w podbrzuszu, ale to wszystko mogłoby być i bez ciąży. Mam nadzieję, że ten stan się utrzyma jak najdłużej
Wczoraj sprawdziłam betę trzeci raz i jak na razie ładnie rośnie. A przy okazji mam do Was pytanie - BBF sugeruje, aby do lekarza pójść dopiero za jakiś tydzień, a czy przypadkiem nie powinno się wcześniej sprawdzić poziomu progesteronu?
Belly zaleca późną wizytę, bo wtedy jest szansa coś zobaczyć na usg i zwykle dopiero później kobiety się dowiadują że są w ciąży. Bezwzględnym wskazaniem do wcześniejszej wizyty są silne bóle brzucha, bo wtedy istnieje ryzyko ciąży pozamacicznej.
-
dziewczyny po dwóch dniach beta mi urosła do 89,1. TSH mi wywaliło do 2,97. Musze zwiększyć dawkę do 75 euthyroxu. Dzisiaj mam też endokrynologa. progesteron mam 34,82.
O rany teraz zastanawiam się czy to dobry przyrost bo tyko dwa razy . Było 40 w sobotę. Większości dziewczynom rośnie chyba troszkę więcej. Jestem 14 dzień po owu.
-
Przynajmniej progesteron masz ładny (ja po suplementacji mam połowę) Co do bety jeszcze bym się nie stresowała. W początkowej ciąży czasem rośnie skokowo (a sądząc po wyniku, to dopiero początek, za kilka dni powinna ładnie skoczyć. Kciuki by było ok.Sarrrra wrote:dziewczyny po dwóch dniach beta mi urosła do 89,1. TSH mi wywaliło do 2,97. Musze zwiększyć dawkę do 75 euthyroxu. Dzisiaj mam też endokrynologa. progesteron mam 34,82.
O rany teraz zastanawiam się czy to dobry przyrost bo tyko dwa razy . Było 40 w sobotę. Większości dziewczynom rośnie chyba troszkę więcej. Jestem 14 dzień po owu.
tyle że okresu już huhu nie ma , i mogę spać o każdej porze dnia 
