X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek wrote:
    Ja mam problem. Pod oczami wyskoczyły mi wybroczynyn takie malutkie czerwone kropki jakby ktoś nakłuwał szpilką. Miałam kiedyś takie same przy grypie żołądkowej od wymiotów ale teraz nie wymiotuje, nie mam też kaszlu, nie płakałam nie wiem od czego to może być i do tego oczy mnie pieką. Myślałam że mnie przewiało a teraz sama nie wiem


    Też jednego dnia ze 2 miesiące temu tak miałam, jakby mi żyłki popękały i takie małe kropeczki krwi się powylewały. Na drugi dzień już nie było.. Do dzisiaj nie wiem z jakiego powodu, a do wizyty u lekarza zdążyłam już nawet zapomnieć o tym. Monitoruj najlepiej sytuację, czy coś się pogarsza, może faktycznie od zimna naczynka nie wytrzymały.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    dziewczyny pocieszcie mnie proszę, czy jest tu jakiś " szczęśliwy przypadek" u którego szyjka była krótka a później sama się wydłużyła?

    Moja miała 3,3 dwa tygodnie temu a dzis ma 2,6. Lekarz mówi, że lepiej nie będzie....ale nadzieja umiera ostatnia...może jednak zdarzają się takie przypadki? Wolałabym donosić tą ciąże tak długo jak tylko sie da...

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Hej,
    dziewczyny pocieszcie mnie proszę, czy jest tu jakiś " szczęśliwy przypadek" u którego szyjka była krótka a później sama się wydłużyła?

    Moja miała 3,3 dwa tygodnie temu a dzis ma 2,6. Lekarz mówi, że lepiej nie będzie....ale nadzieja umiera ostatnia...może jednak zdarzają się takie przypadki? Wolałabym donosić tą ciąże tak długo jak tylko sie da...
    U mnie pierwszy pomiar 3,54 drugi ponad 4.
    Koleżanka wczoraj trafiła do szpitala szyjka 26 mm a dziś wyszło, że szyjka 3,4.
    Inny lekarz dzień odpoczynku bywa, że sie zmienia długość. Ale najważniejsze aby się nie skracała co wizyte.

    Tęskniąca lubi tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki AJrin !!!!

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Hej,
    dziewczyny pocieszcie mnie proszę, czy jest tu jakiś " szczęśliwy przypadek" u którego szyjka była krótka a później sama się wydłużyła?

    Moja miała 3,3 dwa tygodnie temu a dzis ma 2,6. Lekarz mówi, że lepiej nie będzie....ale nadzieja umiera ostatnia...może jednak zdarzają się takie przypadki? Wolałabym donosić tą ciąże tak długo jak tylko sie da...

    Lez najwiecej jak sie da w takiej sytuacji. Kiedy następna wizyta? Moze faktycznie pomiar zly? A mialas jakies niepokojace objawy przed wizyta?
    Jedyne kogo znam to moja tesciowa ale to bylo 26 lat temu, maz i jego brat urodzili sie 1,5 miesiaca przed terminem z waga 2 kg. Wiec jesli tyle lat temu wszystko skonczylo sie dobrze to teraz tym bardziej musi :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 13:39

    Tęskniąca lubi tę wiadomość

  • Myszka_Lena Ekspertka
    Postów: 121 111

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj miałam glukoze i co dziwne bardzo mi smakowała i na szczęście po badaniu czułam się dobrze :) niepotrzebnie się stresowałam ;)

    AJrin, Totoro lubią tę wiadomość

    ug37zbmhxq91lzcp.png
  • moniśka... Autorytet
    Postów: 950 1084

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Hej,
    dziewczyny pocieszcie mnie proszę, czy jest tu jakiś " szczęśliwy przypadek" u którego szyjka była krótka a później sama się wydłużyła?

    Moja miała 3,3 dwa tygodnie temu a dzis ma 2,6. Lekarz mówi, że lepiej nie będzie....ale nadzieja umiera ostatnia...może jednak zdarzają się takie przypadki? Wolałabym donosić tą ciąże tak długo jak tylko sie da...
    Lez tyle ile mozesz, ja mialam w pierwszej ciazy szyjke od 25tc 12mm i wytrztmalam z taka do 37tc. Caly czad lezalam a wstawalam tylko do wc. U mnie nic sie nie zmienilo, ale juz praktycznie szyjki nie było, u Ciebie jest dluzsza, wiec sie oszczędzaj i zobaczysz co bedzie na kontroli

  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Hej,
    dziewczyny pocieszcie mnie proszę, czy jest tu jakiś " szczęśliwy przypadek" u którego szyjka była krótka a później sama się wydłużyła?

    Moja miała 3,3 dwa tygodnie temu a dzis ma 2,6. Lekarz mówi, że lepiej nie będzie....ale nadzieja umiera ostatnia...może jednak zdarzają się takie przypadki? Wolałabym donosić tą ciąże tak długo jak tylko sie da...


    Ale skierował cie do szpitala? Dał jakieś zalecenia czy coś?

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniśka dzięki za pocieszenie.
    Gosiaczek - kazał tylko leżeć.

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Hej,
    dziewczyny pocieszcie mnie proszę, czy jest tu jakiś " szczęśliwy przypadek" u którego szyjka była krótka a później sama się wydłużyła?

    Moja miała 3,3 dwa tygodnie temu a dzis ma 2,6. Lekarz mówi, że lepiej nie będzie....ale nadzieja umiera ostatnia...może jednak zdarzają się takie przypadki? Wolałabym donosić tą ciąże tak długo jak tylko sie da...

    U mnie w poniedziałek szyjka 29 mm, w czwartek 38, dokładnie tak jak mówi AJrin inny lekarz, czy nawet chyba napełnienie pecherza ma znaczenie.
    Ale leż dużo.

    Ja byłam z tym napiętym brzuchem na IP, czekam na wyniki, na ktg skurczy nie ma, dzidzia rośnie, szyjka długa i zamknięta. Ale to, że teraz jest ok nie znaczy, że nic nie może się wydarzyć.
    Jak nie przejdzie w ciągu kilku dni to mam jechać do szpitala z III st.referencyjności, bo mój ma II.

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia- a ten napięty brzuch to nie są po prostu skurcze przepowiadajace?

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca a kiedy masz kolejne badanie? Bo najważniejsza jest kontrola niestety są przypadki skracania sie szyjki jedynie badanie może to potwierdzić. Więc leż jak najwięcej bo to jedyne co zapobiega skracaniu ale i kontrola aby mięć pewność.
    Moniśka a jak w tej ciąży? Ponoć jak w pierwszej szyjka sie skracała to w drugiej jeszcze szybciej się skraca, teoria lekarza z ip i położnych.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sweetmalenka wrote:
    Mirabelcia- a ten napięty brzuch to nie są po prostu skurcze przepowiadajace?

    Jest napięty na całej powierzchni tak naprawdę, cały czas biorę no spę i nic :/

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia wrote:
    Jest napięty na całej powierzchni tak naprawdę, cały czas biorę no spę i nic :/

    a magnez?
    Macica się trochę będzie napinać, ale powinna na chwilę i zaraz puścić.

    Dziś dostałam kocyk bambusowy z lullalove i jestem mega zadowolona, także polecam, naprawdę dobra jakość, myślę, że długo posłuży :)

    gg646iye46nicebi.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Hej,
    dziewczyny pocieszcie mnie proszę, czy jest tu jakiś " szczęśliwy przypadek" u którego szyjka była krótka a później sama się wydłużyła?

    Moja miała 3,3 dwa tygodnie temu a dzis ma 2,6. Lekarz mówi, że lepiej nie będzie....ale nadzieja umiera ostatnia...może jednak zdarzają się takie przypadki? Wolałabym donosić tą ciąże tak długo jak tylko sie da...
    U mnie też było różnie z tymi pomiarami. I ostatnio jakby się wydłużała. 2,6 cm to wciąż dobry wynik, byle by się bardziej nie skracała. Więcej odpoczywaj i powinno być ok. Oczywiście trzeba temat kontrolować.

    Tęskniąca lubi tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia wrote:
    Jest napięty na całej powierzchni tak naprawdę, cały czas biorę no spę i nic :/

    Powiem Ci, że mam to samo, napięcie po całości i to nie trwa chwilę jak skurcz, tylko czasami nawet z godzinę. Na KTG skurczy brak, tyle, że faktycznie położna mówi, że brzuszek napięty. Ciepłe kąpiele trochę pomagają... No i pije po kubku melisy codziennie, ale od niej akurat efektów nie widzę.
    Położna mi jeszcze gadała, że przede wszystkim mam mniej o tym myśleć, bo może to stres powoduje takie spinanie się organizmu.. No ale jak tu nie myśleć.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mirabelcia wrote:
    Jest napięty na całej powierzchni tak naprawdę, cały czas biorę no spę i nic :/
    Spróbuj też z magnezem. No spa ma działanie czasowe, u mnie po tyg czy 2 brania magnezu przeszło (3x2), do tego nakaz oszczędzania. Tylko ja też brałam progesteron, a on też hamuje skurcze.

    Do szpitala masz jechać na badania czy chcą cię położyć?

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • sweetmalenka Autorytet
    Postów: 2567 1181

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to też miewam takie napięcie. I czasem przechodzi a czasem trzyma. No i boli. Ale według mojej gin to normalne.

    8p3o9jcgldbg45l0.png
    lprk3e5esrf55xps.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę magnez 3x2 i luteinę dopochwowo, ale brzuch jak twardy się robił, tak się robi. Tyle, że szyjka niby niezmienna.
    No i u mnie to całkowicie bezbolesne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2018, 15:31

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Mirabelcia Autorytet
    Postów: 503 203

    Wysłany: 17 stycznia 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę magnez 2x2 i luteine 1×200. A do szpitala na konsultację i oni tam zdecydują.

    12.2014-Aniołek
    03.2017- początek leczenia w Invimed
    02.06.2017- 1 IUI :(
    Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
    Nasienie ok, drożność ok
‹‹ 626 627 628 629 630 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ