X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Barbarka89 Przyjaciółka
    Postów: 64 59

    Wysłany: 3 lutego 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga. wrote:
    W poprzednim szpitalu śpiworki były na wyposażeniu. Podobne tylko na ramiączkach (moim zdaniem wygodniejsze niż te z długim rękawem, no i łatwiej dopasować do temp. (Zakładając lub zdejmując jedną warstwę)
    Zamiast pajacyka na noc chciala bym zalozyc taki spiworek. Nie moge sie zdecydowac na rozmiar pajacykow. Kupilam kilka w rozmiarze 62 i wydaja sie duze, a nie ukrywam ze szkoda mi pieniedzy na rozmiar 56 bo moga sie nie przydac:-( udalo mi sie w lumpeksiku trafic na kilka identycznych spiworkow i wzielam. Nic juz podspod bym nie zakladala, a duzym plusem jest to ze jest latwe dojscie do pueluszki.Teraz sie zastanawiam czy dziecku w nim nie bedzie za chlodno?

    o3ec0wuw42lb834u.png
    16ud9jcg0xh4lorq.png
    zrz63e5ept86ba9b.png
  • Gosiczek Autorytet
    Postów: 1255 397

    Wysłany: 3 lutego 2018, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Barbarka89 wrote:
    Zamiast pajacyka na noc chciala bym zalozyc taki spiworek. Nie moge sie zdecydowac na rozmiar pajacykow. Kupilam kilka w rozmiarze 62 i wydaja sie duze, a nie ukrywam ze szkoda mi pieniedzy na rozmiar 56 bo moga sie nie przydac:-( udalo mi sie w lumpeksiku trafic na kilka identycznych spiworkow i wzielam. Nic juz podspod bym nie zakladala, a duzym plusem jest to ze jest latwe dojscie do pueluszki.Teraz sie zastanawiam czy dziecku w nim nie bedzie za chlodno?


    Wydaje mi sie że pajacyk + śpiworek na ramiączkach. A jak duże twoje maleństwo ze obawiasz sie że rozmiar 56 może być za mały?

    Starania od stycznia 2015r, niedoczynność tarczycy, macica jednorożna
  • Sassy Autorytet
    Postów: 465 359

    Wysłany: 3 lutego 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam kolejne pytanie. Wybaczcie, że na większość Waszych nie odpowiadam, ale przyczyna jest prosta- nie mam pojęcia :D

    A moje pytanie brzmi: Gdzie kłaść dziecko do spania?

    Haczyk jest taki, że przez pierwsze 2 tygodnie będziemy mieszkać u moich rodziców. Chcę rodzić w małym szpitalu i nie przejmować się gotowaniem, sprzątaniem + nie wiem czy nasze mieszkanie będzie już gotowe. Łóżeczko nie zmieści się w pokoju gościnnym, w którym będziemy. Nie chcę też, aby było w innym. Łóżeczko rozłożymy dopiero u siebie w domu.

    Pierwotny pomysł był taki, aby dziecko spało w gondoli od wózka, bo w sumie niczym się to nie różnica od kosza Mojżesza. Bardzo nie chcę inwestować w kolejne pierdoły do spania, które w moim mieszkaniu mi się nie przydadzą.

    Myślałam ewentualnie o łóżeczku turystycznym, ale one mają dno tak nisko, jak tam się schylać?

    Dostawki typu Chicco Next2me nie wchodzą w grę- zbędny wydatek, bo to nie posłuży długo.

    Jestem skonsternowana :P

    8.04.2018 - Szczęśliwa mama pięknej córeczki <3
    n59yhdgewxvis8ih.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 3 lutego 2018, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łóżeczka turystyczne z tego co wiem też mają dno podnoszone na różne poziomy ;) Koleżanka z takiego korzysta i bobas jest wysoko jak w drewnianym, a teraz mówiła właśnie, że musi mu opuścić bo już się malec podnosi ;)

    Sassy, Annus lubią tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Sassy Autorytet
    Postów: 465 359

    Wysłany: 3 lutego 2018, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Łóżeczka turystyczne z tego co wiem też mają dno podnoszone na różne poziomy ;) Koleżanka z takiego korzysta i bobas jest wysoko jak w drewnianym, a teraz mówiła właśnie, że musi mu opuścić bo już się malec podnosi ;)
    O, nawet nie wiedziałam! Wtedy mogłabym je zostawić u rodziców, żeby Mała miała gdzie spać, jak my pójdziemy na balety :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 15:22

    8.04.2018 - Szczęśliwa mama pięknej córeczki <3
    n59yhdgewxvis8ih.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2018, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja moich rodziców chce widzieć w szpitalu po porodzie. Wiem, że mi pomogą. Ale teściów nie chce za szybko widzieć...

  • acygan Autorytet
    Postów: 1914 609

    Wysłany: 3 lutego 2018, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    Gosiczek to zalezy od firmy :) Smykowe 62 to jak 74 z Pepco :) Ja nie patrze na metki tylko przykladam do siebie ubranka

    Serio az taka roznica? Te z pepco na 74 to takie spore mi sie wydaja nawet

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 3 lutego 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Serio az taka roznica? Te z pepco na 74 to takie spore mi sie wydaja nawet
    Tak są duże różnice, tylko w smyku też są różne firmy i niektóre mają tak samo małą rozmiarówkę jak pepco, a inne są w porównaniu do nich ogromne

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 18:40

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • kaszelkowa Autorytet
    Postów: 327 281

    Wysłany: 3 lutego 2018, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie chcę odwiedzin w szpitalu - może rodzice, a tak to mąż i koniec... zastanawiamy się w ogóle nad pojedyńczą salą jeśli będą dostępne.

    Teściów mam w Turcji chociaż oni się już szykowali żeby w terminie porodu przyjechać :P ale postraszyłam, że wtedy to u nas jeszcze może być zima i lepiej jak przyjadą w czerwcu :) Nie wyobrażam sobie gości i to jeszcze takich, którymi na serio trzeba się zająć bo byłby to ich pierwszy raz za granicą i ani języka, ani nic.. Plus moja teściowa mimo że jest przekochana to uwielbia się wtrącać i tłumaczyć wszystko jak robić (ze zmywaniem naczyń włącznie) więc w połogu, z noworodkiem na ręku, nie do końca pewna tego co robię wolałabym takiego gadania uniknąć. No i mąż ma się nami zajmować a nie gośćmi ;) Więc oni wpadną w czerwcu, a jak nie to my planujemy pod koniec sierpnia lecieć do TR :)

    Też czuję, że te pierwsze tygodnie chciałabym mieć dla naszej trójki :) Rodzice pewnie będą zaglądać, ale jako że mieszkają piętro niżej to raczej wpadną, pomogą i wypadną :)

    Przeczytałam właśnie tekst o połogu i trochę mi się słabo zrobiło - chyba połogu bardziej się boję niż samego rodzenia! http://nieidealnaanna.com/wspierac-kobiete-pologu/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 19:24

    mjvy9vvjacooymry.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 3 lutego 2018, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    Przeczytałam właśnie tekst o połogu i trochę mi się słabo zrobiło - chyba połogu bardziej się boję niż samego rodzenia! http://nieidealnaanna.com/wspierac-kobiete-pologu/

    O połogu miałam całe zajęcia w Szkole Rodzenia i zgodnie doszlismy do wniosku, że jest to gorsze niz sam porod ;p Faceci byli przerazeni ;p Moj mial oczy jak 5 zl ;p Ja lekko zgorszona mimo, że co nieco wiedzialam. Ale co zrobic ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 3 lutego 2018, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    O połogu miałam całe zajęcia w Szkole Rodzenia i zgodnie doszlismy do wniosku, że jest to gorsze niz sam porod ;p Faceci byli przerazeni ;p Moj mial oczy jak 5 zl ;p Ja lekko zgorszona mimo, że co nieco wiedzialam. Ale co zrobic ;p

    U nas na zajęciach dokładnie to samo XD stwierdziłam, że poród przy połogu to nic xD za to mój mąż podszedł do tego bardzo na luzie i stwierdził, że damy radę a w najgorszej (piątej) dobie, zamkniemy się w domu przed wszystkimi i będziemy razem męczyć xD

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2018, 19:45

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 3 lutego 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Totoro wrote:
    U nas na zajęciach dokładnie to samo XD stwierdziłam, że poród przy połogu to nic xD za to mój mąż podszedł do tego bardzo na luzie i stwierdził, że damy radę a w najgorszej (piątej) dobie, zamkniemy się w domu przed wszystkimi i będziemy razem męczyć xD
    Damy rade na luzie :) Jak miliony babek ;p

    Totoro lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • gondi Autorytet
    Postów: 297 178

    Wysłany: 3 lutego 2018, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiczek a szukalas tych body na ali? ja pamietam ze zamawialam ale z krotkim rekawem:
    https://www.aliexpress.com/item/New-Summer-Baby-Boys-Romper-Animal-style-Short-Sleeve-infant-rompers-Jumpsuit-cotton-Baby-Rompers-Newborn/32732291925.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.4gnPZw

    tam cos powinnas znalezc ale jakosc moze byc rozna:)

    3jvz3e5e9hsogjgk.png

    qdkkanlis2ttu8uo.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 3 lutego 2018, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaszelkowa wrote:
    Ja też nie chcę odwiedzin w szpitalu - może rodzice, a tak to mąż i koniec... zastanawiamy się w ogóle nad pojedyńczą salą jeśli będą dostępne.

    Teściów mam w Turcji chociaż oni się już szykowali żeby w terminie porodu przyjechać :P ale postraszyłam, że wtedy to u nas jeszcze może być zima i lepiej jak przyjadą w czerwcu :) Nie wyobrażam sobie gości i to jeszcze takich, którymi na serio trzeba się zająć bo byłby to ich pierwszy raz za granicą i ani języka, ani nic.. Plus moja teściowa mimo że jest przekochana to uwielbia się wtrącać i tłumaczyć wszystko jak robić (ze zmywaniem naczyń włącznie) więc w połogu, z noworodkiem na ręku, nie do końca pewna tego co robię wolałabym takiego gadania uniknąć. No i mąż ma się nami zajmować a nie gośćmi ;) Więc oni wpadną w czerwcu, a jak nie to my planujemy pod koniec sierpnia lecieć do TR :)

    Też czuję, że te pierwsze tygodnie chciałabym mieć dla naszej trójki :) Rodzice pewnie będą zaglądać, ale jako że mieszkają piętro niżej to raczej wpadną, pomogą i wypadną :)

    Przeczytałam właśnie tekst o połogu i trochę mi się słabo zrobiło - chyba połogu bardziej się boję niż samego rodzenia! http://nieidealnaanna.com/wspierac-kobiete-pologu/
    Spokojnie, to wcale nie musi tak wyglądać. W pierwszej ciąży zle się czułam przez pierwszy dzień (byłam pewna ze mam zum, a to macica się nie obkurczała i uciskała na pęcherz). Nie byłam pocięta, byłam w pełni sprawna (wręcz poczułam ulgę jak młoda
    opóściła brzuch, bo znów czułam się taka lekka i zwinna). By uniknąć kompromitujących wpadek używałam majtek siatkowych+ podkładów. Nic mnie nie bolało, położna wpadając zważyć dziecko itp odpowiadała na pytania, kontrolowała stan biustu (uratowała mnie przed zastojem itp). Obkurczający się macica nie bolała.

    Dużo pomogła mi poduszka do karmienia (miałam breast best friend czy jakoś tak) Ją można zapiąć pod biustem i robi się taka półka na której nosi się dziecko (do asekuracji potrzebowałam tylko jednej ręki zamiast dwóch, co było bardzo przydatne, w okresie gdy młoda non stop na mnie wisiała, a ja musiałam coś zrobić. Po dwóch tyg odważyłam się zawiązać chustę. Po miesiącu kupiliśmy bujak i tymi sposobami byłam w stanie zapanować nad high need baby i coś zrobić w domu (od wzięcia prysznica, przez zjedzenie śniadania, po posprzątanie mieszkania czy spacer z psem, a nawet zrobić sobie paznokcie. Teraz przy 2 też będzie trudniej, bo jeszcze mniej czasu, ale trzeba będzie to jakoś ogarnąć ;) Najbardziej boję się porodu i komplikacji, które mogą się zdarzyć, długiego pobytu w szpitalu (w domu czeka drugie dziecko, a nie ukrywam, że chciałabym by mąż spędzał również ze mną w szpitalu czas, a nie tylko pilnował córki)

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • Malyprosiaczek Autorytet
    Postów: 867 470

    Wysłany: 3 lutego 2018, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny muszę się pochwalić :P jak wszystkie wiecie szukałam wszędzie takich samych lisków jak mam dywan ( kiedyś wstawiałam tutaj zdjęcie). Znalazłam na instagramie Panią, która szyje karuzele z filcu. Jako jedyna podjęła się realizacji mojego pomysłu i zrobiła takiego liska jakiego chciałam ! Moja karuzela będzie taka jak na tym zdjęciu :

    https://zapodaj.net/393782b58f1c0.png.html

    Zamiast tych owieczek będą takie liski :

    https://zapodaj.net/ebae2be4cf9a5.png.html

    Totoro, edwarda20, Andzia123, Sassy, oli123 lubią tę wiadomość

    f2wlqps6jdpv4xb3.png
  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 3 lutego 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malyprosiaczek wrote:
    Dziewczyny muszę się pochwalić :P jak wszystkie wiecie szukałam wszędzie takich samych lisków jak mam dywan ( kiedyś wstawiałam tutaj zdjęcie). Znalazłam na instagramie Panią, która szyje karuzele z filcu. Jako jedyna podjęła się realizacji mojego pomysłu i zrobiła takiego liska jakiego chciałam ! Moja karuzela będzie taka jak na tym zdjęciu :

    https://zapodaj.net/393782b58f1c0.png.html

    Zamiast tych owieczek będą takie liski :

    https://zapodaj.net/ebae2be4cf9a5.png.html

    Urocze <3

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2018, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Połóg straszny? Procz bólu blizny po cc nie przypominam sobie nic strasznego :)

    AJrin lubi tę wiadomość

  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 3 lutego 2018, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kachna62 wrote:
    Połóg straszny? Procz bólu blizny po cc nie przypominam sobie nic strasznego :)
    Nas straszyli pologiem po naturalnym porodzie ;p Ze rozklapicha, szwy, leci niewiadomo ile i co, ze moze smierdziec itp itp itp ;p

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    acygan wrote:
    Serio az taka roznica? Te z pepco na 74 to takie spore mi sie wydaja nawet
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/20fbc69e6763.jpg

    Po kolei: Pepco 74, Kappahl 62, H&M 62, Smyk 62

    Sassy lubi tę wiadomość

  • Totoro Autorytet
    Postów: 6532 2677

    Wysłany: 3 lutego 2018, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edwarda20 wrote:
    Nas straszyli pologiem po naturalnym porodzie ;p Ze rozklapicha, szwy, leci niewiadomo ile i co, ze moze smierdziec itp itp itp ;p

    Nie chodziłysmy czasem na te same zajęcia? XD

    edwarda20 lubi tę wiadomość

    klz99vvjothg6ijw.png
    l22n9vvjii1r51bs.png
‹‹ 684 685 686 687 688 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ