Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny gratuluję serduszek! To cudowne uczucie usłyszeć bicie drugiego serca w środku nas
Co do objawów to mdłości teraz mam już codziennie ale wcześniej bywały dni że raz miałam a raz nie. Piersi też raz bolą mocniej raz słabiej. Podbrzusze od wczoraj cmi a wcześniej prawie w ogóle nie bolało. Więc objawy się zmieniają, nie ma co palnikowac
Asia mamy ten sam wiem ciąży!
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Justa to na kiedy ty masz termin? Juz 11 tydzien to pewnie w polowie marca?Justa1994 wrote:I po usg ! Dzidziuś żyje bardzo się kręci !
serduszko bije , ma prawie 4 cm i tak sobie tłumacze ze jak już 11 tydzień to teraz musi być tylko dobrze -
Co do fast foodow to przyznam się szczerze że zdarza mi się jakaś pizza czy hamburger. Oczywiście staram się to robić sporadycznie ale co jak ochota najdzie? Wiem jak to jest bo w niedziele mąż jeździł po sklepach i szukał śledzi W śmietanie z cebulką i to w dodatku musiały być Lisnera. Jak to się okazało że w dwóch sklepach nie było to prawie płakałam
na szczęście w kolejnym znalazł Zachcianki w ciąży bywają uciążliwe, szczególnie te niezdrowe ale to nie znaczy że mamy ciągle sobie odmawiać - raz na jakiś czas nie zaszkodzi
Natomiast na słodycze nie mam w ogóle ochoty. Czasami jakiś kawałek ciasta skubne ale w ogóle mnie nie ciągnie. Ani na gazowane. Do owoców też mnie nie ciągnie ale wiem że muszę więc jem
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
To mam kolezanke z poprzedniej ciąży z forum ktora wlasnie też bedzie rodzic w marcu Smialysmy sie ze szkoda ze na ten sam watek nie trafilysmy bo ona na marcowkach A poznalysmy sie dzieki forum haha
-
Widać nie miałaś jeszcze silnych wymiotów i nie doświadczyłaś prawdziwego głodu. Ja jem to co mogę, bym miała siłę wstać z łóżka i zająć się dzieckiem. Dodam że przed ciążą odżywiałam się bardzo zdrowo... To moja druga ciąża i w każdej mam duże problemy. Jak dalej będę tak tracić na wadze, to znów czeka mnie wizja szpitala i karmienia dożylnego... Z dwojga złego wolę fast foody.edwarda20 wrote:Dziewczyny, przepraszam Was z góry, nie chcę się wtrącać, ale jest mi przykro jak czytam o tym co jecie Wysoko przetworzone jedzenie, pizza, tlusty chinczyk, mcdonalds, cola, zupka chinska!! itp. - to są najgorsze syfy, sama chemia, zero skladnikow odzywczych, samo zło. Kit z wielka dupa i nadwagą, ale pomyslcie o swoich maleństwach. To jak jecie teraz wplynie na Wasze dorosłe dziecko. Wszystkie choroby biorą się przede wszystkim ze zlej diety...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKinga masz racje tez jem co daje radę a nie co jest zdrowe (ochoty nie mam nawet na fast food ale jak czuje ze jakoś dam radę go zjeść to jem ) a propo "kit z wielka dupa i nadwaga.." ja mam niedowagę , 48 kg przy 165cm 11 tydzień ciąży
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
Justyna czesto teraz z cesarka czekaja na gorąco czyli czekaja az porod sam sie zacznie. Ja ze wzgledu na maly odstep miedzy cesarkami pewnie tez bede miala cesarke. Ale na bank kwiecień nawet nie chxe aby szybciej robili niech dziecko siedzi do tego 39 tygodnia minium.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moja córka urodziła się wcześniej. Jej wybór. Teoretycznie wszystko jest ok. Praktycznie nabywa później umiejętności, jest większe ryzyko problemów brzuszkowych itp. Także to nie jest tak do końca. Na pewno poród w 38 tc nie zagraża zdrowiu dziecka, ale ono i tak musi nadrobić ten czas. Wcześniaki mają zapewnioną rehabilitację itp by wyrównać szanse. Dzieci donoszone zwykle nie i są oceniane tak jak te ur. w terminie (dużo zależy od odporności rodzica, bo później non stop słyszy, a dziecko sąsiadów to już siedziało jak miało 4 miesiące, a inne to chodzło itp, także momentami jest ciężko nie brać udziału w wyścigu szczórów...Justa1994 wrote:Dla mnie tak 38 tydz to już OK myśle ze wtedy już dziecko nie ma problemów z niczym ale zobaczymy to jeszcze dużo czasu do marca to ja zdążę osiwieć ze strachu o te moja kruszynkę
-
nick nieaktualnyMoja rodzona siostra ma 8 lat urodziła się w 36 tygodniu ( mama miała z nią cukrzyce ciazaowa anemię jednocześnie skurcze od dłuższego czasu wsadzony krążek i pół ciąży spędziła w szpitalu ) a jednak z siostra nie było żadnego problemu i nie rozwijała się ani trochę później niż inne dzieci, może u Ciebie tak jest nie mówię ze nie ale z pewnością nie zawsze w takim razie zreszta był czas ze cesarki były zawsze z 2 tyg przed terminem lekarze wiedząc ze dziecko może się inaczej rozwijać etc moim zdaniem czekaliby do terminu
-
Cześć kobiety nie odzywałam się trochę bo leżę trupem. Mam ogromne mdłości i nic nie jestem w stanie zrobić. Mąż ma urlop więc trochę mnie odciaza. Dziś mam pierwsze usg i po pustym jajku strasznie się boję że to się powtórzy. Miała którąś z was wcześniej puste jajo?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
mariposa22 wrote:Zgadzam się nie mogę powiedzieć, że jem tylko zdrowo, bo zdarzają się drobne wyrzeczenia, ale chłop gotuje mi zupki i posiłki, bo jestem przeziębiona w dodatku
Poza tym, nawyk zdrowego jedzenia szybko wchodzi w krew, jak rzuciłam cukier to przez tydzień płakałam, a potem z górki
Co do objawów - macie tak, że znikają Wam pojedyńcze?
Mnie przez cały czwarty tydzień bolał brzuch jak na okres, a od soboty cisza.
Kumpel mnie wystraszył, że to może oznaczać, że ciąża się zatrzymała, ale wszystko inne mam nawet się cieszyłam z tego, że podbrzusze przestało boleć, a tu taki komentarz
Przeciez najłatwiej nas teraz wyprowadzić z równowagi. Dowcipniś pierwsza klasa...
mariposa22 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
