X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Asiaa1201 Autorytet
    Postów: 1759 2048

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no a to moje szczescie ;)

    atdcanliuj218uui.png
    l22ndf9hdqcjnu93.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiaa1201 wrote:
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/847951f92b05.jpg
    <3

  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak Wam cudownie że widzicie już na usg wsze maleństwa, ja muszę czekać jeszcze 20 dni na wizytę. no ale wytrzymam, :) modlę się o to aby było serduszko i zarodek sobie żył.

    ja dziś ledwo żyję, wczorajsze plotki do 24 nie były dobrym pomysłem, dziś śpię na siedząco. jeszcze 8 godz i do domu! do dzieła!

    miłego dnia :*

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • MaminaMina Przyjaciółka
    Postów: 66 44

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mniam. Śledź z majonezem na śniadanie. ;) ostatnio śledzie jadłam na Boże Narodzenie. Haha :)

    A u was jakie zachcianki?

    8uneyx8dg0pub9vz.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny potrzebuję rady. 2 tygodnie temu byłam na badaniu usg dopochwowym, u lekarki, która była dość nieuprzejma, a tak wczesną ciąże traktowała, jako coś czego zaraz może nie być. Na wizycie nie dowiedziałam się u niej nic prócz tego, że jest serduszki. Tętna mi nie powiedziała, tygodnia też stwierdziła, że tak wcześnie określać nie będzie, karty ciąży nie założyła, zaświadczenia do pracy nie wypisała... to był 6 tydzień. Zapisałam się na jutro do ginekologa na prywatnie bo chciałabym wreszcie uzyskać te informacje i móc się zapisać na pierwsze usg brzuszkowe. Koleżanka mnie jednak nakręca, że nigdzie iść nie powinnam bo usg dopochwowe jest bardzo niebezpieczne i po 2 tygodniach od poprzedniego napewno zaszkodzę dziecku... Czy rzeczywiście może to być, aż tak niebezpieczne dla maluszka?

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba nie mam zachcianek.. a przynajmniej nic dziwnego nie jadłam ostatnio.

    Jak u Was z mdłościami? Ja czasami się czuję jakbym miała kaca, albo stoi mi taka gula w gardle albo w żołądku, ale nie jest jakoś tragicznie. Ani razu nie chciało mi się jeszcze wymiotować. Za to jakoś często mnie boli głowa, a wcześniej tak nie miałam.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Dziewczyny potrzebuję rady. 2 tygodnie temu byłam na badaniu usg dopochwowym, u lekarki, która była dość nieuprzejma, a tak wczesną ciąże traktowała, jako coś czego zaraz może nie być. Na wizycie nie dowiedziałam się u niej nic prócz tego, że jest serduszki. Tętna mi nie powiedziała, tygodnia też stwierdziła, że tak wcześnie określać nie będzie, karty ciąży nie założyła, zaświadczenia do pracy nie wypisała... to był 6 tydzień. Zapisałam się na jutro do ginekologa na prywatnie bo chciałabym wreszcie uzyskać te informacje i móc się zapisać na pierwsze usg brzuszkowe. Koleżanka mnie jednak nakręca, że nigdzie iść nie powinnam bo usg dopochwowe jest bardzo niebezpieczne i po 2 tygodniach od poprzedniego napewno zaszkodzę dziecku... Czy rzeczywiście może to być, aż tak niebezpieczne dla maluszka?

    Wg mnie to bzdura z tą szkodliwością usg. Jak się chodzi prywatnie to lekarz robi usg na każdej wizycie, chociaż na chwilę żeby sprawdzić czy serduszko bije i wszystko jest ok. Gdyby to było szkodliwe to raczej by tego tak często nie robili. Mi wyznaczył wizyty co 3 tygodnie, a moja siostra na początku ciąży usg miała nawet co tydzień.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja również miałam co tydzień bo po 1 jestem po poronieniu a po 2 miałam plamienia i rzeczywiście lekarz robiąc usg tak często ( zawsze praktycznie ten sam lekarz wiec wiedział ze często ) robił je krótko - usg dopochwowe to było , teraz mam już przez brzuch i ostatnio trwało z 10 min .. ogolnie wątpię żeby usg co 2 tygodnie mogło szkodzić , a często może pomoc jak się coś wykryje .. także na prawdę dużo kobiet robi je częściej niż co 2 tyg Np w szpitalu jak się trafi z plamieniami przykładowo to ma się nawet czasami 2-3 usg w jednym tygodniu

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myszkaka i Twoja siostra robiąca usg co tydzień na początku urodziła już ? Z dzieckiem wszystko super ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaminaMina wrote:
    Mniam. Śledź z majonezem na śniadanie. ;) ostatnio śledzie jadłam na Boże Narodzenie. Haha :)

    A u was jakie zachcianki?
    Brak zachcianek;)

  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Dziewczyny potrzebuję rady. 2 tygodnie temu byłam na badaniu usg dopochwowym, u lekarki, która była dość nieuprzejma, a tak wczesną ciąże traktowała, jako coś czego zaraz może nie być. Na wizycie nie dowiedziałam się u niej nic prócz tego, że jest serduszki. Tętna mi nie powiedziała, tygodnia też stwierdziła, że tak wcześnie określać nie będzie, karty ciąży nie założyła, zaświadczenia do pracy nie wypisała... to był 6 tydzień. Zapisałam się na jutro do ginekologa na prywatnie bo chciałabym wreszcie uzyskać te informacje i móc się zapisać na pierwsze usg brzuszkowe. Koleżanka mnie jednak nakręca, że nigdzie iść nie powinnam bo usg dopochwowe jest bardzo niebezpieczne i po 2 tygodniach od poprzedniego napewno zaszkodzę dziecku... Czy rzeczywiście może to być, aż tak niebezpieczne dla maluszka?
    To bzdura. Mamaginekolog kiedyś o tym pisała albo mówiła na live. Usg jest bezpieczne i konieczne, żeby sprawdzić czy ciąża rozwija się prawidłowo. Czy zarodek żyje i rośnie. Ja w pon byłam na usg. Moja gin wyznaczyła mi wizytę za dwa tygodnie żeby sprawdzić czy jest wszystko ok. Moim zdaniem lepiej iść i sprawdzić :-)

    Sassy lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • myszkaka Autorytet
    Postów: 961 853

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa1994 wrote:
    Myszkaka i Twoja siostra robiąca usg co tydzień na początku urodziła już ? Z dzieckiem wszystko super ?


    Tak, córeczka ma już prawie 4 lata, urodziła się całkowicie zdrowa bez jakichkolwiek problemów.

    f2wli09k0vt5rkls.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaminaMina wrote:
    Mniam. Śledź z majonezem na śniadanie. ;) ostatnio śledzie jadłam na Boże Narodzenie. Haha :)

    A u was jakie zachcianki?
    Tak! Śledzie! Mniam :-) Tylko ja preferuje w śmietanie z cebulką i muszą być koniecznie Lisnera bo inne mi nie smakują :-)

    MaminaMina lubi tę wiadomość

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • darika Autorytet
    Postów: 1998 1372

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    Ja chyba nie mam zachcianek.. a przynajmniej nic dziwnego nie jadłam ostatnio.

    Jak u Was z mdłościami? Ja czasami się czuję jakbym miała kaca, albo stoi mi taka gula w gardle albo w żołądku, ale nie jest jakoś tragicznie. Ani razu nie chciało mi się jeszcze wymiotować. Za to jakoś często mnie boli głowa, a wcześniej tak nie miałam.
    Mnie też częściej boli głowa i mdłości to już standard. Rano zawsze, czasami po południu i często wieczorem. Mam odruch wymiotny ale nie wymiotuję - do tej pory tylko raz mi się zdarzyło. Daje rade z tymi mdłościami i powiem wam szczerze że po cichu się cieszę że są bo w poprzedniej utraconej ciąży ich nie miałam. Więc tłumacze dobie że ta ciąża jest zupełnie inna, zupełnie inne objawy i że dzięki temu będzie wszystko ok :-)

    29.09.2016 Aniołek (10 tc)
    09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
    16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
    lprkcwa1zb61biig.png
    961l3e5eru5riodc.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    myszkaka wrote:
    Ja chyba nie mam zachcianek.. a przynajmniej nic dziwnego nie jadłam ostatnio.

    Jak u Was z mdłościami? Ja czasami się czuję jakbym miała kaca, albo stoi mi taka gula w gardle albo w żołądku, ale nie jest jakoś tragicznie. Ani razu nie chciało mi się jeszcze wymiotować. Za to jakoś często mnie boli głowa, a wcześniej tak nie miałam.

    ja mam tak samo, jest mi nie dobrze, ale wymiotować mi się nie chce, takie uczucie ciężkości, dziwne bo mija trochę jak coś zjem, a potem znowu wraca. głowa też mnie boli częściej, i jestem senna.

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Dziewczyny potrzebuję rady. 2 tygodnie temu byłam na badaniu usg dopochwowym, u lekarki, która była dość nieuprzejma, a tak wczesną ciąże traktowała, jako coś czego zaraz może nie być. Na wizycie nie dowiedziałam się u niej nic prócz tego, że jest serduszki. Tętna mi nie powiedziała, tygodnia też stwierdziła, że tak wcześnie określać nie będzie, karty ciąży nie założyła, zaświadczenia do pracy nie wypisała... to był 6 tydzień. Zapisałam się na jutro do ginekologa na prywatnie bo chciałabym wreszcie uzyskać te informacje i móc się zapisać na pierwsze usg brzuszkowe. Koleżanka mnie jednak nakręca, że nigdzie iść nie powinnam bo usg dopochwowe jest bardzo niebezpieczne i po 2 tygodniach od poprzedniego napewno zaszkodzę dziecku... Czy rzeczywiście może to być, aż tak niebezpieczne dla maluszka?


    kochane z tym usg bywa różnie, ogólnie nie jest szkodliwe no bo jak by było to by nikt go nie robił, no ale! właśnie, niektóre przesadzają. moja mama pracuje na izbie ginekologicznej i niestety napatrzyła się na kobiety/ dziewczyny które poroniły, a w karcie ciąży do 10 t np 5 usg! na wczesnym etapie ciąża jest delikatna i jeżeli nie ma takiej potrzeby, to bez sensu się naświetlać co chwilę.
    Moja koleżanka miała dużo usg w ciąży bo problemy były, bo nie rosło itp, synek urodził się zdrowy i piękny i wiele jest takich sytuacji i super że tak jest.
    mi gin wyznaczył wizytę na 13 września, 4 tyg po pierwszym usg. z jednej strony fajnie, z drugiej nie wiem czy jest serduszko, czy zarodek się pojawił, czy nie noszę pustego jaja! więc to myślenie jest uciążliwe no ale muszę wytrzymać bo do innego gin nie chcę iść...
    jak to się mówi wszystko ma swoje plusy i minusy, najważniejszy jest umiar we wszystkim :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • Agusia_pia Autorytet
    Postów: 3962 1813

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    darika wrote:
    Mnie też częściej boli głowa i mdłości to już standard. Rano zawsze, czasami po południu i często wieczorem. Mam odruch wymiotny ale nie wymiotuję - do tej pory tylko raz mi się zdarzyło. Daje rade z tymi mdłościami i powiem wam szczerze że po cichu się cieszę że są bo w poprzedniej utraconej ciąży ich nie miałam. Więc tłumacze dobie że ta ciąża jest zupełnie inna, zupełnie inne objawy i że dzięki temu będzie wszystko ok :-)

    ja też w pierwszej ciąży czułam się zupełnie inaczej i niestety zakończyła się szybko. też sobie powtarzam że skoro mam mdłości i inne objawy znakiem tego hormony rosną a z nimi fasolka :)

    Maj 2017 Aniołek 7 tc [*]
    14.04.2018 Bartuś, 4180 gr, cc.
    30.08.2019 Kacperek, 4300 gr, cc.
    bcg0egl.png
    cllc0zm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Dziewczyny potrzebuję rady. 2 tygodnie temu byłam na badaniu usg dopochwowym, u lekarki, która była dość nieuprzejma, a tak wczesną ciąże traktowała, jako coś czego zaraz może nie być. Na wizycie nie dowiedziałam się u niej nic prócz tego, że jest serduszki. Tętna mi nie powiedziała, tygodnia też stwierdziła, że tak wcześnie określać nie będzie, karty ciąży nie założyła, zaświadczenia do pracy nie wypisała... to był 6 tydzień. Zapisałam się na jutro do ginekologa na prywatnie bo chciałabym wreszcie uzyskać te informacje i móc się zapisać na pierwsze usg brzuszkowe. Koleżanka mnie jednak nakręca, że nigdzie iść nie powinnam bo usg dopochwowe jest bardzo niebezpieczne i po 2 tygodniach od poprzedniego napewno zaszkodzę dziecku... Czy rzeczywiście może to być, aż tak niebezpieczne dla maluszka?
    Nie słuchaj głupot które Ci mówi koleżanka tylko idź na usg! Usg to nie rtg. Szczęśliwa matka to szczęśliwe dziecko :) i zmień Panią ginekolog bo chyba Cię opieka nie potrafi otoczyć...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 10:14

  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny!

    co do zachcianek, to miałam przeokropną ochotę na mielone, a jak już je zrobiłam i zaczęłam jeść, to w ogóle mi nie smakowały :D
    głowa też mnie często boli, praktyczni codziennie - w pierwszej ciąży też tak miałam ;)

    wczoraj byłam na wizycie ;)
    lekarka trochę się zmartwiła, że tak szybko zaszłam w drugą ciążę, bo pół roku po cc to zdecydowanie za wcześnie dla niej i mogliśmy jeszcze poczekać parę miesięcy. no ale stało się! :D
    zrobiła mi usg dowcipne i zobaczyłyśmy śliczną kropeczkę - na oko 4/5 tydzień, czyli by się to pokrywało z tym, kiedy zaszłam :) dzisiaj powinnam zacząć 6 tydzień ;) kazała brać witaminy, folik i magnez (mam skurcze w szyi) i przyjść do niej za 10 dni to sprawdzimy jak się ciąża rozwija i zleci wszystkie badania ;) pewnie też założy mi kartę ciąży itp itd ;)
    także jak wiele z was tutaj też mam wizytę 04.09 :)

    ze złych wieści, wczoraj podnosząc syna coś mi strzeliło w kręgosłupie no i boli :( muszę się wybrać do ortopedy :(

    MaminaMina lubi tę wiadomość

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • MaminaMina Przyjaciółka
    Postów: 66 44

    Wysłany: 24 sierpnia 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naserio, lubie za udaną wizytę.

    Właśnie jak z tym noszeniem? Nie boisz się dźwigać? Nie dość że cc to jeszcze mlody pewnie swoje waży...

    8uneyx8dg0pub9vz.png
‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ