Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej zakupowiczki
U mnie nadal problem z ruchami, wczoraj naliczyłam 8 delikatnych przez cały dzień. Dziś znowu w brzuchu spokójNie mam już siły na tego leniucha, ale lekarz prowadzący powiedział żeby się nie przejmować i nie porównywać z innymi, bo skoro się rusza to jest ok. Problem by był gdyby ruchów nie było wcale.
Wczoraj pierwszy raz miałam skurcze. Lekko bolesne i regularne, ale wyciszyły się po godzinie. Ogólnie czuję się tak jakoś inaczej.
-
yvonneSW wrote:Ja mam fazę ostatnio na to że jest mi ciągle gorąco wszyscy siedzą w bluzach a ja w samych majtkach, nocami jest to samo budze się mokra i od razu chce mi się pić.
Ja poważnie wzięłam się za pakowanie torby do szpitala zostały mi tylko koszulki do karmienia i jestem gotowa mogę jechać i rodzić
kochana ja mam tak cały czas, jak zawsze byłam zmarźluchem tak teraz ciągle mi gorąco, a jak już zacznę coś robić to w ogóle kropelki potu się pojawiają. tak działają hormony -
no i spakowałam torbę, nawet rożek się zmieścił ale tak ledwo ledwo zapięłam
wszystko już uprane, gotowe czeka na małego. teraz relaks i czekanie na poródyvonneSW, AJrin, Magdzia85F lubią tę wiadomość
-
mlodaaa wrote:Ja za to od jakiegos czasu jak śpię strasznie się pocę i to po pare razy w ciągu jednej nocy. Temperaturę mamy Ok 20stopni, wiec myśle, ze to nie jest jakoś dużo, a śpię w koszuli z krótkim rękawem i majtkach. I np. w ciągu dnia jak sobie leżę na kanapie wszystko jest Ok, a jak tylko czuje ze przysypiam to robi mi się już cały mokry kark. Moja mama mówi, ze ma tak przy menopauzie Haha czyli może to poprostu wina hormonów, ale dziwne to naprawdę.
Ja mam to samo;/ Budzę się w nocy na siku i przebieram, bo koszulka mokra. Dziś wstałam po 5 na siku i nie mogłam juz zasnąć. Posiedziałam w necie, zjadłam śniadanie, wróciłam do łóżka i dospałam do 8, budzę się - mokre plamy na koszulce;/
-
Sassy wrote:Hej zakupowiczki
U mnie nadal problem z ruchami, wczoraj naliczyłam 8 delikatnych przez cały dzień. Dziś znowu w brzuchu spokójNie mam już siły na tego leniucha, ale lekarz prowadzący powiedział żeby się nie przejmować i nie porównywać z innymi, bo skoro się rusza to jest ok. Problem by był gdyby ruchów nie było wcale.
Wczoraj pierwszy raz miałam skurcze. Lekko bolesne i regularne, ale wyciszyły się po godzinie. Ogólnie czuję się tak jakoś inaczej.. Albo nadrobi po porodzie
.
Moja znowu jest bardzo ruchliwa i jak zaczyna się ruszać to i nawet 50 ruchów w ciągu pół godziny. Teraz też się wierci już od godziny ale za to dla odmiany spokojna od rana była. Jak będzie miała taki temperament to nie wiem kto za nią nadąży.
A co do uczucia gorąca to znam to. Od jakiegoś czasu śpię pod kocem bo jest mi po prostu za gorąco. Grzejniki pozakrecane, okna pootwierane, mąż marudzi, że zimno i się zakrywa, chodzi po domu w bluzie, a mi ciągle gorąco. Co jest nie do pomyślenia, bo przed ciąża uwielbiałam jak w pokoju było 25 st., a w łazience podczas mycia sauna
. Inaczej marzylam. Jak to się wszystko zmienia...
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ja też sie budze zlana potem z rana. Spimy dalej po.letnia kołdrą cała zime tak przespalismy a grzejnik zakrecony chyba otworze.okno ale nie wiem czy M mnie nie zakatrupi za to
Ja zawsze też zmarzluch wiecznie kilka warstw i pod kocem bo w domu wiadomo chłodniej. -
Sassy ja bym sie zastanowila nad tymi ruchami. U mnie na sali wisi kartka, ze ruchy liczymy po godzinie od glownych posilkow i ma byc ich 10 w ciagu godziny,jesli nie bedzie mamy wzywac polozna, wiec ja bym pomyslala nad tym. Dzis na ktg moja mala tez byla troche spokojniejsza i polozna az policzyla na zapisie ile tego jest ale bylo ok.
Katy lubi tę wiadomość
-
U mnie taka sama sytuacja jak u Sylvi94, młody jest tak ruchliwy, że ja nie wiem kiedy on śpi. Tutaj jak nogę (albo rękę, nie jestem w stanie stwierdzić, Ale raczej to noga) wypycha
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c8ffbf7d39f9.jpg
I dla porównania z drugiej strony
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/42a0bec1014a.jpgTotoro, justysbp, Agusia_pia, moniśka..., MaGo, tanith lubią tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
Za to moj maluch tak skacze i wypycha nozki ze ewidentnie widac mu piete haha, do mnie dzis przyszla ostatnia paczka z gemini, zamowilam reczniczek z kapturkiem, chusteczki do higieny intymnej, wkladki laktacyjne, kilka paczek chusteczek nawilzonych z pampers, pampersy jeszcze podgrzewacz do butelek i smoczki jeszcze zastanawiam sie nad sterylizatotem. Dziewczyny chcialabym na chwilke wrocic do tematu szczepien, czy mamy tu moze jakies przeciwniczki?
-
A u mnie z ruchami różnie sa dni bardzo spokojne sa dni ze mam momenty kiedy strasznie daje popalic szczególnie w nocy albo wieczorem. Ostatnio mialam wrażenie że doslownie robil tuputup jak starszak jak sie złości po czym zrobilo mi sie niedobrze zlapal mega ból brzucha skret kiszek i rozwolnienie!
Ale naprawde miał kilka dni takich ze prawie sie nie ruszał zreszta teraz glowniw sie albo wypina albo puka gdzies noga czy tam ręką nie mam bladego pojecia. -
Sassy ja z ruchami nie panikuje i nie liczę, widzę że mamy mniej i bardziej ruchliwe dni odkąd zaczęłam te ruchy czuć (A w porównaniu do niektórych osób które tu pisały że czuły ruchy w 13 tygodniu itp ja zaczęłam go konkretniej czuć bardzo późno, ok 23 tc)i wychodze z założenia, że maluch tak jak ja może mieć więcej lub mniej energii i już
wolę się nie stresować i nie ładować sobie sama paniki do glowy
Czekam w kolejce do gina, ciekawe co wymyśli na ostatni msc bo do tej pory wizyty były tak co 5-6 tyg ciekawa jestem co dalej;)Sassy lubi tę wiadomość
-
oli123 wrote:Mi skurcze w 31 tyg dochodzily nawet do 80%
A lekarz dał Ci jakieś zalecenia w związku z tym? Moje dzisiejsze ktg to jeden wielki skurcz - od 40 do 80%w tym dwa były na 100% a że to początek 37 tyg to mój ginekolog to trochę zbagatelizował