Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mialam wczoraj usg i moja malutka jest duuuza i nawet bardzo 3.7kg i sporo wod jest... Nie moge spac chociaz nie kazali sie martwic...
Mam dwa tyg na rozkrecenie sir naturalnie lub umowiona cc na 28marca..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/62b0ba6d23d0.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 07:25
MaGo, gondi lubią tę wiadomość
-
Dreamnes a malitka zawsze tak szla z waga do przodu czy nagle tka przybrala?
Tez sie boje ze maluszek w piatek bedzoe duzy i da skierowanie na cc. -
Ja jestem umówiona do gin na kontrolę za 2 tyg, do tego czasu jeszcze jeden mocz i morfologia, zrobimy wtedy USG, tak to mam powiedziane, że wiadomo gdyby coś się działo to na IP do szpitala, ale jeśli będzie spokojnie to mam jechać dopiero w terminie porodu, żadnych wcześniejszych KTG itp.
Wy macie do tych KTG jakieś zalecenia, czy tak po prostu dla siebie je robicie?
W ogóle doszłam do wniosku, że z moim lekarzem wyszło fajnie, trafił swój na swego i te 8 miesięcy zleciało nam tak bezproblemowo - on nie doszukuje się problemów tam gdzie ich nie ma, ja nie mam powodów do paniki, nie muszę chodzić zbyt często na wizyty i wysiadywać tam w kolejkach i momentami podczytując forum tak sobie myślałam, że może powinnam być trochę lepiej "zaopiekowana", ale skoro nic się nie dzieje, to po co się nakręcać?Mój mąż też potwierdził, że w sumie aż się dziwi, że tak bezstresowo i bez wielkich emocji to wszystko przeszło, bo ja na ogól jestem wulkanem, a w ciąży się mega wyciszyłam i jakoś tak uspokoiłam od środka, w ogóle zaczęliśmy ostatnio razem wieczorami robić relaksacje i ćwiczenia oddechowe, jest mega!
Wiem, że to nie dla każdego, ale na bezsenne noce i gorsze samopoczucie polecam mega gorąco relaksacje i takie mówione medytacje, afirmacje - pełno jest tego na YT, zwłaszcza po ang "guided meditation" - czasem na serio lepiej umysł odciągnąć od problemów i zmartwień niż się nimi nakręcać, ja słuchając tych nagrań odpływam i usypiam błyskawicznie
A i wiem o co miałam zapytać! Bo było już o wózkach, o wyprawce itp - a co z torbą do wózka? macie jakieś sprawdzone, upatrzone modele? Coś godnego uwagi?
-
dreamnes wrote:A ja mialam wczoraj usg i moja malutka jest duuuza i nawet bardzo 3.7kg i sporo wod jest... Nie moge spac chociaz nie kazali sie martwic...
Mam dwa tyg na rozkrecenie sir naturalnie lub umowiona cc na 28marca..
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/62b0ba6d23d0.jpg
Może to jakiś błąd w pomiarach?Na pewno będzie ok!
-
edwarda20 wrote:Ja nie śpię od 3. Czekałam na budzik męża o 6 zeby zaczac dzien. Uff. Tak dziwnie mam, jedna noc przespana, dwie nie i tak w kolko.
Dzis ukladam ciuszki w komodzie!! Tak sie ciesze. Wiem ze późno ale przez przeprowadzke wszystko uprane i uprasowane lezalo w walizce i czekalo.
Grunt, że jesteście już u siebie! Nie zazdroszczę takiej przeprowadzki na szybko, jeszcze po akcjach w szpitalu, ale teraz w domku najlepiejA pamiętam jak na początku pisałaś jeszcze, że tamto mieszkanie było słabe ze względu na kiepskich sąsiadów, więc teraz to na pewno już będzie dużo, dużo przyjemniej bez awanturników za ścianą i na tej końcówce i z Heniem później
edwarda20 lubi tę wiadomość
-
kaszelkowa wrote:Grunt, że jesteście już u siebie! Nie zazdroszczę takiej przeprowadzki na szybko, jeszcze po akcjach w szpitalu, ale teraz w domku najlepiej
A pamiętam jak na początku pisałaś jeszcze, że tamto mieszkanie było słabe ze względu na kiepskich sąsiadów, więc teraz to na pewno już będzie dużo, dużo przyjemniej bez awanturników za ścianą i na tej końcówce i z Heniem później
Oj tak, klient na tamto mieszkanie spadl nam z nieba, totalnie niespodziewanie ;p Bylismy juz na granicy wytrzymalosci, martwilam sie o meza, bo ja np po nocnej imprezie za sciana, moglam odespac w dzien, a on chodzil jak zombi. Teraz jest totalna cisza, pelen relax. To nie jest jeszcze nasze docelowe lokum, ale mamy max 2 lata na kupno nowego (podatek skarbowy) wiec damy rade
Ja zamowilam niewielka torbe do wozka w necie, kobitka szyje wszystko co sie chce. Oryginalne torby od mojego wozka to takie brzydkie lochy.
-
Hej Mamuśki!
a ja dzisiaj miałam spokojna noc, w sensie, że spałam dobrze, trzy razy tylko siku (są noce, że chodzę nawet 5). Niedawno się obudziłam. Wczoraj na wieczór i w nocy złapał mnie skurcz. Tak mi się przynajmniej wydaje, że to był skurcz - dość silny ból miesiaczkowy i takie duże napięcie. Nie miało to nic wspólnego z tymi twardnieniami, które miałam jakiś czas temu (teraz to już się praktycznie nie zdarzają). Ale zaraz szybko przeszło.
Co do torby do wózka to na razie nie kupuje- mam tą z zestawu. Zobaczymy jak będzie służyć. Jak okaże się zbyt mała to pewnie coś kupię.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 08:05
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
edwarda20 wrote:Dzis ukladam ciuszki w komodzie!! Tak sie ciesze. Wiem ze późno ale przez przeprowadzke wszystko uprane i uprasowane lezalo w walizce i czekalo.
Późno? Ja dalej nic nie mam, nie mówiąc o układaniuJedyne co mam to torbę spakowaną do szpitala
Asiu - kciuki !!! Będzie dobrze !
Ja też mam okropne noce ostatnio ;(edwarda20 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny:) ja z kolei dzis przespalam cala noc siku tylko o 1 i o 8
zauwazylam ze obnizyl mi sie brzuch, dzidzius tak mnie mocno kopie po zebrach ze slysze strzelajace kosci i na dodatek spuchla mi buzia, dzis upragniona wizyta nareszcie i od dzis juz bede chodzic do ginekologa co tydzien a nie co dwa https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a6f71f3deb92.jpg przepraszam za odwrocone zdjecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 08:36
yvonneSW, Katy, KaMiszka, Andzia123, Sassy, MaGo, tanith lubią tę wiadomość
-
Czesto przed porodem organizm zbiera wode i właśnie zaczyna sie puchniecie. Ja tam.mialam juz na miesiac przed porodem przytylam 10 kilo w miesiac praktycznie masakra oby teraz tak nie było.
Kaszelkowa kurde widze ze masz dokladnie jak ja w ciąży to ja jestem ostoja spokoju nie raz czytajac tu dziewczyny jadace na IP stwierdzalam ze ja chyba nie odpowoedzialna bo miałam podobnie a nie jechalam na IP bo jakoś wewnetrznie czułam spokój ale jak wracalam do sytuacji to sama radzilam jechanie na IP.
Moj gin też ostoja spokoju nie sial nigdy paniki zawsze uśmiech podaje reke na przywitanie z uśmiechem chwalił, że jestem nieliczna pacjentka której ciąża służy i nie narzeka tylko sie cieszy. Pytał sie czy mam jakies pytania obawy czy coś boli a ja zawsze że u mas dobrze.
Wizyty mialam co 5 tygodni morfologie co 2 miesiace a raz przez chorbe to odstep 4 miesięcy był bo nie ma sensu robić przy antybiotyku.
Pamiętam jak po stracie pierwszej ciąży bylam u niego na poczatku drugiej ciąży spanikowana ze nic nie czuje zero objawów a on z usmiechem i stoickim spokojem. Pani Ireno ale my chcemy aby ta ciąża była inna
No i jak coś sie działo zawsze odpowiada szybko na smsa ba nawet jak byl na wakacjach a ja w szpitalu na wywołaniu i pytalam sie o porade to dzwonił i sie pytał co i jak.Sassy lubi tę wiadomość
-
U mnie dziś okropna noc, duszności i kołatanie serca. Byłam na pobraniu i od razu zmierzyłam ciśnienie, 125/85.
Jak na mnie to dużo, bo zawsze 112/70.12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
Ajrin ahaha ja też czasem tak myślę jak poczytam forum, że się zachowuję jak nieodpowiedzialna siksa
właśnie mój F. się dziwi, bo mówi, że on wyobrażał sobie, że ciąża to będzie jedna wielka panika, a tu proszę - niespodzianka
też jest taka prawda, że jakbym nie czytała forum to o 3/4 spraw nie miałabym pojęcia - twardnienia, skracające się szyjki, ruchy, brak ruchów - u mnie jakoś tego nie było, nie tak, aby się stresować, a jak poczytam to trochę wchodzi do głowy
Ufam mojemu lekarzowi, jak mówi, że szyjka jest ok to jest ok nie muszę wiedzieć co do mm i się nakręcać. W końcu to on jest lekarzem i widział trybzylion szyjek, przypadków i wyników, a nie ja czy ktoś na forum czy na blogu czy w innym internetowym zakamarku. Pewnie gdyby ciąża była z jakimiś przebojami też i jego i moje podejście byłoby inne bo widzę, że on też trzyma rękę na pulsie, wczoraj siedziałam w poczekalni z dziewczyną w 10tc, która mówiła, że to już jej 5 USG bo coś się działo niepokojącego, więc mimo że na NFZ itp facet reaguje. Złoty człowiek i już
A jeszcze mi się przypomniało, że ze spraw organizacyjnych miałam zapytać - czym się kierować przy wyborze pediatry? O co pytać? Bo to dla mnie kompletnie zielony temat! -
Asiaa1201 wrote:Nic jeszcze niewiem, wczoraj moj gin stwierdził ze mała ma 2200g a tu na obchodzie dzis ze 1700-1800 kuzwa juz glupieje bo od nikogo nic konkretnego czlowiek sie nie dowie!
-
Ja pediatre nie zbyt mialam wybór vo to placowka NFZ z jeda pediatra ale ma dobre opinie i nie wciska antybiotyku więc dla mnie ok.
Prywatnie mam pakiet w luxmed z niego korzystam jak coś sie dzieje mam wizyty domowe i też w weekendy. No i teraz starszak ma w żłobku pediatre więc głównie z niego korzystamy bo bez kolejki blisko domu jest wygodnie zresztą jest tak ze nawet nie musimy być na wizycie rano prosze aby lekarz go osluchal i dostaje na maila wszyatkie informacje od lekarza co i jak.
Co do torby dziewczyny polecaja skip hopa sa nie do zdarcia.
Mi sie podobaja torby polskiej marki joissy
Fajne masz jeszcze firma laasig -
Ja mam ostatnio trudne noce. Budze sie co godzina, zlana potem z pustynią w ustach i pije jak smok... co równa się z tym, że latam też co chwila do wc. Dzisiaj to już nie nalicze ile razy wstawałam, ale oczywiście wrażenie pełnego pęcherza, a zrobione ledwo 5 kropelek. Mała była też w nocy bardzo aktywna i szalała cały czas przez co mnie zgaga łapała. Więc wyszło na to, że więcej czasu do niej gadałam i głaskałam po wypiętych stopkach niż spałam
-
nick nieaktualnyhttps://naforum.zapodaj.net/thumbs/20ece60f828e.jpg
Moje KTG. Stale napiecie na poziomie 20% i 2 skurcze bezbolesne na poziomie 40-50. Lekarz powiedział że mam bardzo ładny zapis.
Paatka wybacz ale Pani chce ewidentnie wyłudzić od Ciebie pieniądze...
Ja z moim zapisem mam się zjawić dopiero w terminie porodu na KTG i wtedy lekarz pomierzy mlodego ostatni raz i wyda ewentualna decyzje o CC. A to przeciez za 2.5 tygodniaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 10:40
-
Po mału ogarniam kąciki dla maluszka w salonie już stoi kołyska.
Jeszcze w sypialni łóżeczko musze ogarnąć i można rodzić
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/de933b8c22c9.jpgoli123, yvonneSW, Tęskniąca, MaGo, darika, Elwira.eli, dreamnes, Katy, sylvia94, Agusia_pia, mlodaaa, tanith, Asiaa1201 lubią tę wiadomość