Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
jasmina6 wrote:Jak sie czujecie pasusia? Gratulacje wielkie choć pewnie jesteś mega zaskoczona!
Jak tż przyjechał o 20 to wszystko się zaczęło. Cc zaczęła się 21:03 a skończyła 21:30.
Nie jest źle tylko brzuch ciągnie i gorszy problem bo nie mam pokarmu. Mam nadzieję, że jeszcze się pojawi. Próbuję młodego przystawiać tylko co z tego jak się denerwuje. -
Patusia gratulacje!! Spokojnie z karmieniem, wszystko się unormuje na pewno
Jezuu jaki sen miałam.. Śniło mi się, że już na dniach dosłownie miałam rodzić a ziagnozowali u mnie raka i zostało mi 1,5tyg życia... Obudziłam się z płaczem..07.04.2018 - marzenia się spełniajązakochana na zabój w Synku
-
nick nieaktualny
-
Hej, jakie wieści z rana!
Patusia gratulacje:*
ja witam się w 37 tc! Jeju jak to zleciało. Właśnie zjadłam śniadanko, i wstawiam rosołek na obiad.
U nas zasypało śniegiem podwórko, teściunio odśnieża bo autem nie wyjadę po zakupy, a lodówka pusta -
Dziewczyny ja na porodówce, w środku nocy odeszły mi wody, trzymajcie kciuki, bo póki co rozwarcie strasznie marnie idzie.
Halina90, ciri22, Elwira.eli, oli123, acygan, Katy, Sylwiaa95, Paulettaa, Andzia123, Sassy, Mirabelcia, yvonneSW, gondi, KaMiszka, MaGo, sylvia94, justysbp, Aga78, jasmina6 lubią tę wiadomość
-
Moja noc byla jednym wielkim koszmarem, mam juz dosc i chcialabym za tydzien urodzic! Nie zmruzylam oka, plakalam bolal brzuch, plecy, zgaga, chcialo sie pic, katar, poty, koszmary... snilo mi sie ze urodzilam w domu i nie mialam czym przeciac pepowiny. Andzia ja mialam kiedys podobny sen, snilo mi sie ze urodzilam synka i zaraz pozniej powiedzieli mi ze umre i prosilam meza zeby zrobil nam z synkiem pamiatkowe zdjecie, zeby kiedys mogl powspominac matke. Tez wtedy obudzilam sie z placzem. A teraz ide spac moze odespie ta koszmarna noc!