X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 19 marca 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie zaczelam bac bo nie wiem co mnie czeka, sn czy cc a wolalabym sie juz nastawic psychicznie.

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 19 marca 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja im mniej czasu tym bardziej sie boje :/

    tanith lubi tę wiadomość

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2018, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mimo ze juz raz rodzilam to sie tez boje. Moja mama ma nas trojke i mowi ze w kazdej ciazy sie bala porodu :P

  • Sylwiaa95 Autorytet
    Postów: 750 762

    Wysłany: 19 marca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie coraz bardziej boje...w nocy spie niespokojnie jakos :-/ chcialabym chociaz do 4 kwietnia wytrzymac w dwupaku na kolejna wizyte u ginekologa :D moze dam rade bo poki co nic sie nie zapowiada :P mam tylko problem z bolacym spojeniem przy przekrecaniu sie, podnoszeniu nogi i czasem chodzeniu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2018, 14:06

    xk81pfk.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 19 marca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie boje porodu tego ze nie dam rady mam niski próg bólu ale staram sie myslec i nastawiac pozytywnie. Ze tyle kobit daja rade że jestem uparta i sie nie poddaje to czemu teraz miała bym ni dać rady.
    W pierwszej ciąży chyba az tak sie ni balam jak w drugiej haha paradoks.

    Tylko chyba ja nie planuje przed swietami rozpakowania się. Do tego mam starszaka w tym tygodniu chorego w domu więc tym bardziej mi sie nie spieszy niech zdrowieje.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • Makira Autorytet
    Postów: 359 253

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie to jakaś abstrakcja, nie wiem jak ja urodze, ale aktualnie wydaje mi się to niemożliwe haha
    Jakoś sobie wizualizuje ten poród, ale to tylko w mojej głowie, nie znam uczucia tego bólu, więc nie wiem jak będę reagowała, patrzenie na cudze porody mnie nie rusza, ale sama mam niski próg bólowy, a nie chce się tam kompromitowac :P

    tanith lubi tę wiadomość

    gg646iye46nicebi.png
  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jako pierworodka oczuwam paniczny lęk i powiem wam ze tez mam bardzo niski prog bolu i do tego jestem najwieksza panikara na swiecie! Mam nadzieje ze jakos dam rade, jutro odstawiam luteine

    tanith lubi tę wiadomość

    mhsvi09k63nasq33.png
  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa no i gbs wyszedl dodatni :/

    mhsvi09k63nasq33.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam świadoma, że poród to ból (wiem, brzmi dziwnie ;) ) , ale jak trafiłam ze skurczami w 25 tyg. do szpitala to od tamtej pory wiem jaki to ból i teraz boję się milion razy bardziej. Nie wiem czy jestem w stanie znieść takie jego natężenie i to przez taki długi czas, staram się być twarda i podejść do tego zadaniowo ale w środku panicznie się boje jak mała dziewczynka i trzęsę portkami jak nigdy wcześniej w życiu...

    tanith lubi tę wiadomość

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Ja byłam świadoma, że poród to ból (wiem, brzmi dziwnie ;) ) , ale jak trafiłam ze skurczami w 25 tyg. do szpitala to od tamtej pory wiem jaki to ból i teraz boję się milion razy bardziej. Nie wiem czy jestem w stanie znieść takie jego natężenie i to przez taki długi czas, staram się być twarda i podejść do tego zadaniowo ale w środku panicznie się boje jak mała dziewczynka i trzęsę portkami jak nigdy wcześniej w życiu...

    A wtedy to byly takie prawdziwe skurcze? :O

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edwarda, chodziłam po domu na czworaka, moj facet mowil, ze pierwszy raz widzial jak krzycze z bolu ( ja tego nie pamietam). Na IP dostalam jakis czopek przeciwbolowy, na KTG skurcze nie byly silne ale mega bolesne, teraz mam 3 razy wieksze skurcze na KTG ale prawie ich nie czuje. Jest spora roznica. Sama nie wiem co o tym myslec...

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Edwarda, chodziłam po domu na czworaka, moj facet mowil, ze pierwszy raz widzial jak krzycze z bolu ( ja tego nie pamietam). Na IP dostalam jakis czopek przeciwbolowy, na KTG skurcze nie byly silne ale mega bolesne, teraz mam 3 razy wieksze skurcze na KTG ale prawie ich nie czuje. Jest spora roznica. Sama nie wiem co o tym myslec...
    Wow :O no to niezle.


    Ja mialam zawsze bardzo silne bole miesiaczkowe, tylko ketonal mi pomagal. Raz za pozno wzielam i jak mnie zlapalo w pracy, to lezalam w sali od rekrutacji i plakalam :( A wlasnie podobno taki bol jest porodowy tylko x100...

    Etoilka lubi tę wiadomość

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie mialas krzyzowe skurcze.... One to masakra, i lubia sie nie pisac na ktg, u mnie byly mega polesne podczas porodu a na ktg nic sie nie pisalo, polozna to mnie wysmiala jak sie zwijalam z bolu. Teraz mam przepowiadacze z brzucha i to zupelnie inny bol. I wielkszosc osob tak mowi ze te z kregoslupa to masakra, za to z brzucha da sie przezyc

  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zawsze mialam silne bole miesiaczkowe, pierwszy dzien okresu byl wyjetym z zyciorysu, pomagaly tylko silne czopki jak pomysle ze to ma byc 100 razy gorsze to mam ochote gdzies uciec byleby mnie to ominelo

    mhsvi09k63nasq33.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety też wiem jak to jest, jeszcze w domu rodziców kiedyś pogryzłam sosnowy stół w kuchni z bólu....;) do tej pory jest tam odcisk moich zębów ;) teraz się z tego śmieje, bo z wiekiem jakoś mi przeszły te bolesne okresy ale pamiętam, że miło nie było...

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • Tęskniąca Autorytet
    Postów: 1578 2583

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ciri22 wrote:
    Pewnie mialas krzyzowe skurcze.... One to masakra, i lubia sie nie pisac na ktg, u mnie byly mega polesne podczas porodu a na ktg nic sie nie pisalo, polozna to mnie wysmiala jak sie zwijalam z bolu. Teraz mam przepowiadacze z brzucha i to zupelnie inny bol. I wielkszosc osob tak mowi ze te z kregoslupa to masakra, za to z brzucha da sie przezyc
    Tak , dokładnie - właśnie takie z krzyża, aż po biodra promieniowały..

    nqtko7eswtot5kmm.png
  • oli123 Autorytet
    Postów: 604 436

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Tak , dokładnie - właśnie takie z krzyża, aż po biodra promieniowały..
    Dokladnie to samo mialam w nocy, lezalam z tylkiem do gory ale nie przechodzilo, dopiero po nospie zasnelam , oczywiscie plakalam i histeryzowalam ale koniec koncow przeslo i nie pojechalismy na ip, dzis od rana juz nie boli, martwie sie tylko tym dodatnim gbsem

    mhsvi09k63nasq33.png
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już po wizycie, bez usg, młoda dalej nie wstawiła się sztywno w kanał, szyjka miękka, rozwarcie nie postępuje. Także może faktycznie posłuchała i da matce czas na dojście do siebie po chorobie. Na ktg poszła spac... Totalnie olała tę wizytę...

    ciri22, MaGo, Elwira.eli, Sassy lubią tę wiadomość

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tęskniąca wrote:
    Tak , dokładnie - właśnie takie z krzyża, aż po biodra promieniowały..
    Noo wlasnie.... To jesli bedziesz miala normalne z brzucha bedzie o wiele lepiej :) A najczesciej z plecow sa z wczesniakami takimi mega, i po oxytocynie... Ja mialam po oxy. Jak mi zalozyli balonik to dwa dni przed wywolywaniem to mialam spoko skurcze z brzucha, a jak mi podali oxy to myslalam ze umre pod koniec porodu. Jak zapadla decyzja o cc to odetchnelam z ulga

  • ofcooo Autorytet
    Postów: 466 398

    Wysłany: 19 marca 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Może ktoś będzie zainteresowany.
    Wózek TFK Twinner Twist Duo. Dla blizniakow albo rok po roku.

    https://www.olx.pl/oferta/wozek-tfk-twinner-twist-duo-blizniaczy-rok-po-roku-gondole-adapter-CID88-IDsUdpR.html

    zem3h371xcq8c2sz.png
    qdkkwn15frnb311v.png
‹‹ 868 869 870 871 872 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ