Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam to samo... tylko córka starsza... Ty już w szpitalu?ciri22 wrote:Dobija mnie to ze moge lezec na patologii ciazy a nawet nie mam glupiej zgagi, skurcze sie wyciszyly, krocze nie boli, moge biegać, skakac, stac na jednej nodze, ubrac sie nez problemu, buty zawiazac. Noo zero dolegliwości... A oni moga mnie na patologie polozyc... Nic tylko sie zaplakac. I corke 2 letnia w domu zostawic na nie wiadomo jak długo.
-
U mnie niestety wysokie ciśnienie utrzymuje się nadal po porodzie i będę musiała brać leki dalej - tylko nie wiem jak długo.ciri22 wrote:Noo u mnie sie zaczely problemy na tym samym etapie co u Ciebie, niestety dopegyt do domu, potem ktg co 3x w tygodniu az wszystko było idealnie a przy kttoryms ktg 180/120 cisnienie ktorego nie czulam, kroplowka z magnezu... i na szczescie ustabilizowanie cisnienie, po 5 dniach indukcja bo juz organizm na leki przestawal reagowac...
-
Chciałam zacytować, oczywiście.edwarda20 wrote:Po wodzie tez???
Wspolczuje 
Cala ciaze ani razu nie mialam zgagi. Zreszta przed ciaza tez.
Tak, po wodzie też mnie rano paliło. Wzięłam Euthyrox, popilam lykiem wody i masakra
. Jak się ruszyłam teraz to trochę przeszło. Przed ciąża też nie wiedziałam, co to jest zgaga. Mąż często miał, a ja nigdy i zawsze się go pytałam co to jest, jak to czuć. No cóż, mam nadzieję, że po porodzie mi przejdzie.
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Ja dzis pobilam rekord wstawania na siku, 4 razy bylam zgaga czasem dokucza, ale nie jest uciazliwa,przed ciaza tez nie wiedzialam co to jest zgaga.
Ciri nie dziwie Ci sie, sama myslalam ze sie zalamie jak mnie polozyli, ale najgorszy byl pierwszy dzien, pizniej juz lecialo.
Ja mam dzis mnostwo prasowania,ale na raz tego na pewno nie zrobie. A maz jak wczoraj zobaczyl te ubranka poprane to sie rozczulil troche i w ogole zaczyna troche sie stresowac,dociera do niego, ze to juz niedlugo
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kciuki dziewczyny!
Tak mi się dzisiaj dobrze spało, wieczorem miałam straszna zgagę, prawie wymiotowałam tak mnie paliła, syrop nie pomógł i już mówiłam Mężowi że jeśli tak mają moje noce wyglądać od teraz to już może Malutki ze mnie wyskakiwać :p ale jak już w końcu zasnęłam wstałam na siku tylko raz i obudziłam się dopiero teraz, jakbym w zupełnie innym świecie się obudziła, nie wiedziałam która godzina a nawet który rok Haha :p coś dzisiaj porobię w domku, więcej energii mam
gondi lubi tę wiadomość
07.04.2018 - marzenia się spełniają
zakochana na zabój w Synku
-
A ja dla odmiany miałam noc z tych lepszych i tylko raz na siku wstawałam. Za to mała przed spaniem mi tak wierciła główką w kroczu, że myślałam, że zaraz się coś zacznie. Po odczuciach musi być naprawdę nisko, a mimo to brzuchol nadal wysoko umieszczony.
No i zaczynam kolejny tydzień... zostały równo 2 do terminu. Kiedy to zleciało... dopiero co Boże Narodzenie i 100 dni do terminu, a teraz już tylko 14 dni i Wielkanoc w polu widzenia.
A ja nie wiem co robić ze sobą - w domu wszystko wysprzątane, dla małej poszykowane, a mi doskwiera nuda...04.2018 - ❤️👧
04.2020 - ❤️👧
08.2023 - 👼
-
Moja Mała też jest już nisko (nawet gin wczoraj powiedziała, że powedrowala już sobie niziutko), a brzuch też nadal wysoko- przynajmniej ja mam takie odczucie. Bo ani lepiej mi się nie oddycha, ani zgaga nie odpuszcza - dzisiaj to wręcz przeciwnie, przebija wszystkie dni. Właśnie siedzę w poczekalni do dentysty i nie wiem jak wytrzymam na fotelu...
29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
Paatka wrote:A ja dla odmiany miałam noc z tych lepszych i tylko raz na siku wstawałam. Za to mała przed spaniem mi tak wierciła główką w kroczu, że myślałam, że zaraz się coś zacznie. Po odczuciach musi być naprawdę nisko, a mimo to brzuchol nadal wysoko umieszczony.
No i zaczynam kolejny tydzień... zostały równo 2 do terminu. Kiedy to zleciało... dopiero co Boże Narodzenie i 100 dni do terminu, a teraz już tylko 14 dni i Wielkanoc w polu widzenia.
A ja nie wiem co robić ze sobą - w domu wszystko wysprzątane, dla małej poszykowane, a mi doskwiera nuda...
Mozrsz mi pomoc,mam kilka pralek do wyprasowania dopiero zaczelam i kiepsko mi to idzie
Dobrze ze przynajmniej jest szansa na to, ze w sobote skonczy sie remont w tym przedpokoju i bedzie mozna na swieta ogarnac tak jak trzeba
-
Trz mam w czwartek wizyte i tez sie dowiem czy sie obrocil glowa w dol, ale cos mi sie nie wydaje bo czuje 2 duze okragle wypchniete czesci ciala po prawej i po lewej stronie pod zebrami pewnie glowa i tylek Ale moj to straszny leniuch wiec pomalu trace nadzieje.
-
Hej:) ja dzisiaj przespałam prawie całą noc, czyli mozna powiedziec ze wysypiam sie co 2 dzien:) Mam nadzieje ze przed porodem maż zdązy zrobić nam łazienkę, już 2 tygodnie remontujemy a końca nie widać, dzisiaj wizytujemy, troche sie martwie jak u mnie z rozwarciem i w ogóle, mój maluszek ma wielką głowę troche nieproporcionalną do moich bioder i miednicy, myslicie ze to plus dodatni gbs mogloby byc wskazaniem do cc?
Już sama sie zastanawiam czy nie lepiej byłoby miec cc, moja mama rodziła mnie ponad 20h i boje sie ze u mnie bedzie to samo bo mam wąskie biodra i nie ukrywam ze zawsze byłam straszna chudziną (w ciązy przytyłam do tej pory 10kg).
Jeszcze mam pare pytań do was dziewczyny
1. Czy pierzecie pościel, kocyki i rożki?
2. Czy kupujecie poduszke poporodową bądź koło dmuchane do siedzenia po porodzie?
3. Czy kupujecie dla dziecka mate edukacyjną?
4. Czy szczepicie dziecko zaraz po urodzeniu?
-
nick nieaktualnyA ja dziś noc na nospie. Brzuch ćmił jak na miesiączkę z przerwami i się przestraszyłam, bo to przecież za szybko. Zresztą ciągle spakowana nie jestem, a mąż raczej nie ogarnąłby tego tematu.
Rzeczy prasuje u mnie teściowa, więc mam dobrze, że przyjeżdża pomagać, bo brzuch już mi tak ciąży, junior w środku boleśnie się rozpycha i bije w krocze, że robię wokół siebie i starszaka tylko niezbędne minimum. Oj dość już mam i chciałabym być "po", a jednocześnie się boję tego porodu, poza tym dla Juniora to i tak za szybko na powitanie tego świata. -
Ja wczoraj bylam u gini iiiii:
- na ktg dwa wieksze skurcze, ale czulam tylko napiecie i lekkie uklucie,oraz ze robi mi sie cieplo
- szyjka niby sie skrocila ale nie wiem ile bo nigdy gini nie mowila dlugosci w cm ani mm
- rozwarcia brak
- nie wiem jak dziecko jest ulozone i czy juz sie wstawilo w kanal ale wiem tylko ze lezy pod moim sercem bo to widze i czuje jak sie wypycha
- nie wiem ile dziecko wazy
- moja waga + 20,4 kg
- doskwiera mi troche flegma na gardle, bo zatyka te gardlo i musze chrakac jak prosiaczek
- brak apetytu moze po niedzielnym bolu zoladka
- ruchy dziecka sa rozne czasem mocniejsze czasem slabsze
- gdyby jakis skurcze byly, wody odeszly lub cos podobnego to Ip
- zalecenia to duzo lezec i nogi do gory
- kolejna wizyta jesli bedzie ok to 28 marcaElwira
-
Jak to? To nie robila USG skoro nie wiesz czy dziecko ma główkę na dole?Elwira.eli wrote:Ja wczoraj bylam u gini iiiii:
- na ktg dwa wieksze skurcze, ale czulam tylko napiecie i lekkie uklucie,oraz ze robi mi sie cieplo
- szyjka niby sie skrocila ale nie wiem ile bo nigdy gini nie mowila dlugosci w cm ani mm
- rozwarcia brak
- nie wiem jak dziecko jest ulozone i czy juz sie wstawilo w kanal ale wiem tylko ze lezy pod moim sercem bo to widze i czuje jak sie wypycha
- nie wiem ile dziecko wazy
- moja waga + 20,4 kg
- doskwiera mi troche flegma na gardle, bo zatyka te gardlo i musze chrakac jak prosiaczek
- brak apetytu moze po niedzielnym bolu zoladka
- ruchy dziecka sa rozne czasem mocniejsze czasem slabsze
- gdyby jakis skurcze byly, wody odeszly lub cos podobnego to Ip
- zalecenia to duzo lezec i nogi do gory
- kolejna wizyta jesli bedzie ok to 28 marca
Dziwne, ja na każdej wizycie mam USG dowiaduje sie ile dzieciatko wazy, jaki jest obwód główki, lekarz ogląda serduszko i mózg, bada szyjke ręcznie, waży mierzy ciśnienie, za to KTG pewnie nie miałabym ani razu gdybym nie lezala tydzien na patologii ciazy -
1 tak, 2,3,4 nieoli123 wrote:Hej:) ja dzisiaj przespałam prawie całą noc, czyli mozna powiedziec ze wysypiam sie co 2 dzien:) Mam nadzieje ze przed porodem maż zdązy zrobić nam łazienkę, już 2 tygodnie remontujemy a końca nie widać, dzisiaj wizytujemy, troche sie martwie jak u mnie z rozwarciem i w ogóle, mój maluszek ma wielką głowę troche nieproporcionalną do moich bioder i miednicy, myslicie ze to plus dodatni gbs mogloby byc wskazaniem do cc?
Już sama sie zastanawiam czy nie lepiej byłoby miec cc, moja mama rodziła mnie ponad 20h i boje sie ze u mnie bedzie to samo bo mam wąskie biodra i nie ukrywam ze zawsze byłam straszna chudziną (w ciązy przytyłam do tej pory 10kg).
Jeszcze mam pare pytań do was dziewczyny
1. Czy pierzecie pościel, kocyki i rożki?
2. Czy kupujecie poduszke poporodową bądź koło dmuchane do siedzenia po porodzie?
3. Czy kupujecie dla dziecka mate edukacyjną?
4. Czy szczepicie dziecko zaraz po urodzeniu?
