Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Od pozytywnego testu nie mierze temperatury.
Dzis rano ze samakiem zjadlam miseczkę "płatkow" z jogurtem (mix zurawina, migdaly, nerkowce, pestki dyni, slonecznik i pol garsci cornfleksow). A teraz leze i jest mi niedobrze. 2 dni temu nie moglam nic a nic zjesc, a wiedzialam ze musze, to zjadlam banana z kromka chleba z maslem ;p takze cos w tym pieczywie z maslem jestMagdzia85F lubi tę wiadomość
-
Agusia_pia wrote:kochana lekarz nie powinien Ci robić problemów. to ty decydujesz kiedy idziesz na L4 a lekarz nie ma prawa Ci odmówić zwolnienia. owszem ciąża nie choroba ale masz prawo do zwolnienia. mi lekarz już proponował. ja też mam pracę siedzącą. póki co ciąża nie zagrożona ale od 1 października pewnie idę na l4
ja w pierwszej ciąży miałam problemy, lekarka nie chciała dać od razu, bo ona potem musi się tłumaczyć, dlaczego daje l4 osobie, która ma niezagrożoną ciążę - mimo że moje warunki pracy nie były dobre dla mnie: praca fizyczna w niskich temperaturach + stres
i dostałam l4 tylko dlatego, że dostałam plamień i poszłam to sprawdzić na ip, więc miałam podkładkę, że były plamienia
co do bóli kręgosłupa - mnie boli cały czasmam dość spore piersi, które ciążą i ból pleców jest okropny. Poza tym, noszę syna, więc po całym dniu marzę tylko o tym, żeby się położyć w wyrku i umrzeć
ze smakami, to mi się wszystko pozmieniało, moje ukochane banany poszły w odstawkę, za to wzięło mnie na wszystko, co waniliowe - serki homo, rurki z kremem, wafelki wanilioweco prawda na słodkie sobie nie pozwalam, tylko o nich marze, ale serek muszę zjeść, bo nie wytrzymam
za to obiady przestały mi smakować i nawet nie mam ochoty gotować, no ale się zmuszam i coś tam skubnę.
dopadły mnie bóle głowy, trochę ciśnieniowe, a trochę ciążowe. w poprzedniej ciąży też tak miałam, najgorzej!
dziewczynki, nie nakręcajcie się z tym termometrem i ogólnie że brak wam objawówto niepotrzebny stres! z waszymi dzieciątkami jest absolutnie wszystko w porządku, więc napawajcie się tą myślą!
ja to się cieszę, ze mam już dziecko, bo przy nim nie mam czasu na myślenie o ciążyczasem dopiero pod wieczór sobie uświadamiam, że rośnie małe rodzeństwo
-
naserio wrote:ja to się cieszę, ze mam już dziecko, bo przy nim nie mam czasu na myślenie o ciąży
czasem dopiero pod wieczór sobie uświadamiam, że rośnie małe rodzeństwo
Udanego weekendu dziewczynyIlona92, naserio lubią tę wiadomość
-
Co do l4 moj od razu proponował, także to zalezy. Moze niepotrzebnie wypisywali i ZUS na nich siadł. Ja temp nie mierze od pozytywnego testu. Lexy sobie w kacie o na pewno nie wyciągnę go zbyt szybko. Mnie w nocy bolał strasznie brzuch, teraz troche żołądek i zaczęło mnie swędzieć muedzy nogami
w środę mam wizytę do tego czasu zostaje mi clotrimazolum i zero dotykania muszli. Ja czuje duze różnicy w funkcjonowaniu teraz. Zawsze lubiłam gotowac i piec, a teraz mam mdłości na sama myśl:) mam nadzieje, ze organizm ogarnie sue zaraz we wrzesniu w II trymestrze
-
Tusianka wrote:Mi termometr pokazuje max 36,9 ale zawsze miałam niższą temperature niż książkowe 36,6. Za to jest mi zimno w domu, siedzę ciągle w swetrze i grubych skarpetkach
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja mam z kolei 37,5 wieczorem i czuje, jak mi sie mózg gotuje
ale do tej temperatury mam nie zbijać, tak mi powiedziała ginekolog, ze zdarzają sie takie wahania przez podwyższony progesteron.
Mi dołączył kolejny dziwny objaw - suchość w ustach, i to taka fest... do 3 rano nie mogłam zasnąć, bo czułam sie, jakbym miała kaktusa w gardletez macie takie dziwne objawy?
Co do L4 - u mnie nie było problemu, ale tylko dlatego, że sie przeziębiłam kilka dni temu i mam astmę i chcemy uniknąć wszelkich możliwych komplikacji. Za półtora tygodnia, jak skończy mi sie L4, chce normalnie pracować z domu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2017, 12:58
Aleksander -
nick nieaktualnyW pierwszej ciąży też myślałam że widać mi brzuch w 3 miesiącu, a tak na prawdę dla otoczenia stał się widoczny dopiero w 6tym - zaczął rosnąć od 5go
smaków żadnych nie mam i w tamtej ciazy tez nie mialam i generalnie pilnuje się z jedzeniem w ciąży- jem dla dwojga a nie za dwoje. Zwracam uwagę na to co jem bo boję się przytyć ponad normę, boję się rozstępów itd.
Termometr odłożcie na bok bo niepotrzebnie będziecie sobie szukać objawów poronienia a stres ani nie jest dobry dla matki ani dla dzieckaIlona92 lubi tę wiadomość
-
Ilona92 wrote:Siostra mi wczoraj mówiła, ze te zimne nogi i ręce zaraz sie skończą i bede chodzącym kaloryferem
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny dawno się nie odzywałam, ale czytam ten wątek regularnie!
Ja miałam ostatnio wizytę z usg i widziałam pikające serduszko ❤️
Gin powiedziała że na tym etapie wszystko jest w porządku ale ze względu na bóle brzucha przepisała mi luteine, mimo dobrych wyników progesteronu :o czy któraś z Was też tak miała? Trzeba ją brać do końca ciazy? Myślałam że bol podbrzusza to normalny objaw :o
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2017, 10:11
Ilona92, naserio, Aliskaa lubią tę wiadomość