Kwietniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgnieszka GreenApple wrote:Cześć Dziewczyny!
Zgłaszam się w Kwietniówkach, termin 25.04. Czytam Was już od pewnego czasu.
Jutro wizyta u gina. Dzisiaj trochę spanikowałam, bo przyrost bety zwolnił, ale jutro usg, więc zobaczę, co i jak.
Z objawów to głównie duże ilości wody, nawet 5l dziennie. Zamiłowanie do nielubianych ryb i prawdziwe rozstanie ze słodyczami.
Ściskam Was mocno!i dopisujemy do listy
Agnieszka GreenApple lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wracam z badania
Skarbek ma 1,85cm, serducho bije i wszystko jak na ten etap w porzadku
Dostałam skierowanie na usg prenatalne i zaświadczenie do pracy, także w poniedziałek czeka mnie rozmowa z kierownikiem
Pineapple, clair, Aliskaa, blue00, Ilona92, monroe lubią tę wiadomość
-
Witam wszystkie nowe dziewczyny
Dawno się nie udzielałam, więc w telegraficznym skrócie, już referuję co u mnie
Czekam mocno na wizytę, którą mam umówioną na czwartek 31.08. Ostatnio nie zobaczyłam serduszka ze względu na to, że ciąża okazała się być o wiele młodsza, mam nadzieję, że teraz się uda i lekarz założy mi kartę ciąży. Jeśli tak, to następnego dnia wybierzemy się do moich rodziców przekazać im nowinę
Aż mi ślinka cieknie jak patrzę na zdjęcia jedzenia. Od 2 tygodni mam ogromny apetyt. Powstrzymuje się cały czas, ale prawda jest taka że mogłabym jeść co 2 godziny. Coś czuję, że jeśli ta tendencja się utrzyma, to z wagi startowej 52kg skończę na 80kg :p
Ok tydzień temu pojawiły się poranne mdłości, które znikają, gdy zjem porządne śniadanie. Piersi są wrażliwe, ale nie bolą same z siebie. Dopiero jak biegnę na światłachBrzuch czasem lekko pobolewa, ale rzadziej niż np. 2 tygodnie temu. W ciągu dnia mam dość dużo energii, ale ok 21:00 następuje odcięcie "zasilania" i padam na twarz
Przestałam też świrować i nakręcać się na wszystko co najgorsze. Powtarzam sobie łopatologicznie, że skoro okresu brak i plamień brak, to znaczy że jestem w ciąży i koniec
Pytałyście o napoje...Pije jak szalona! Przed ciążą nie wypijałam nawet 1 litra płynów, teraz wypijam ze 3 lub 4 litry, ciągle mam sucho w ustach. Chyba nie muszę dodawać, że sikam co chwilę.
Gorzej jest za to z wypróżnianiem. Hormony + brak papierosów i zaparcia gotowe
Trochę zazdroszczę niektórym z Was możliwości przejścia na L4. Ja mam zapełniony terminarz w pracy do końca października, może nawet do listopada, nie ma opcji żeby mnie zabrakło. Do tego są plany na dwie delegacje samolotem, co spędza mi sen z powiek. Niektórzy lekarze twierdzą, że można latać, ale wolałabym sobie tego oszczędzić. Na l4 planuję iść od nowego roku lub później jeśli zdrowie dopisze.
Zastanawiam się też na zamówieniem segregatora mamyginekolog. Lubię takie gadżety + jestem jej wielką fankąDziewczyny, które już mają- ile czekałyście na wysyłkę?
Pineapple, yvonneSW lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, dzień mnie nie było, a tu tyle do nadrobienia
Strasznie dziś się męczę, może zacznę od tego, że miałam rano takie mdłości, że wstać z łóżka nie mogłam, dwie wizyty w łazience, na szczęście bez wymiotów. Boli mnie głowa, jestem cały czas zmęczona, pół dnia przespałam. Boję się pomyśleć, co będzie jutro po przebudzeniu. Mam nadzieję, że obędzie się bez wymiotów.
Z cerą miałam zawsze problemy, przed ciążą byłam na oczyszczaniu, ale teraz efektów już nie widać. Miałam cichą nadzieję, że się poprawi, ale chyba nie ma co liczyć
Co do jedzonka to też mam małe zachciankiWczoraj ugotowałam kaszę gryczaną z sosem pieczarkowym, dziś zupka pomidorowa, myślałam, że mi brzuch pęknie, tak się najadłam
I wcinałam kanapki z masłem i miodem
Niestety śniadania sprawiają mi duże problemy, przez nudności ich nie jem.
Gratuluję serduszek :*Sassy lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Magdzia85F wrote:Sassy też mam mega apetyt. W sumie to jak nie zjem, to mdli tak, że szok.
U mnie z wyposażeniem ok. Tylko chyba się robię gruba!
Też chcę kupić ten segregator:-)
Też mi się wydaje, że utyłam! Brzuch mam ogromny, jakbym była po obiedzie. Jest taki nawet jak wstaję rano. Mam wąskie biodra, więc zawsze ciężko było mi go utrzymać w ryzach po posiłku, ale teraz już mi tak zostało
Oby to było na tyle, do czasu aż Bejbi urośnie i faktycznie zacznie się "przebijać", bo ja nie wyrobię. Całe lato biegałam z brzuchem na wierzchu, a teraz się rozglądam za tunikami, o losie -
Ja też mam wielki brzuch-szczególnie wieczorem. I bardzo podchodzi mi chrupiący chleb z masłem! Ale nie jakaś delma tylko kostkowe masełko.
i nudności mam wieczorem szczególnie gdy zjem słodkie. Dzisiaj mdliło i poszłam do łazienki wymusić... I wymusilam... Bo juz nie mogłam. W poniedziałek kończę urlop i wracam do pracy ale na jak długo to nie wiem. I myślę czy po powrocie zrobić USG- zobaczyć co z tym krwiakiem bo trochę się niepokoje. Tylko to będzie już 3USG prywatnie... Znowu na NFZ mam termin na 13.09 ale boje się ze ta przychodnia ma stary sprzęt i nawet krwiaka nie zobaczą... Jak myślicie?
Magdzia85F lubi tę wiadomość
-
A moje mdłości dzisiaj przechodzą same siebie... Dają popalić już praktycznie przez cały dzień z niewielkimi przerwami kiedy czuje się dobrze... Jeszcze nie wyobrażam sobie jak wrócę do pracy we wrześniu.
Co do brzucha to ja też jestem wzdęta i mi wyskoczył do przodu
Poza tym dzisiaj tak mnie boli kręgosłup że masakra. Od zawsze miałam z nim problemy bo mam spore skrzywienie ale nie spodziewałam się że tak wcześnie da mi o sobie znać...
A wy miewacie już bóle kręgosłupa?29.09.2016 Aniołek (10 tc)
09.04.2018 cud narodzin - 55 cm, 3720 g. Amelka ❤️
16.09.2020 cud narodzin - 54 cm, 3150 g. Igorek ❤️
-
nick nieaktualny
-
darika wrote:A moje mdłości dzisiaj przechodzą same siebie... Dają popalić już praktycznie przez cały dzień z niewielkimi przerwami kiedy czuje się dobrze... Jeszcze nie wyobrażam sobie jak wrócę do pracy we wrześniu.
Co do brzucha to ja też jestem wzdęta i mi wyskoczył do przodu
Poza tym dzisiaj tak mnie boli kręgosłup że masakra. Od zawsze miałam z nim problemy bo mam spore skrzywienie ale nie spodziewałam się że tak wcześnie da mi o sobie znać...
A wy miewacie już bóle kręgosłupa?
Ja odczuwam co jakiś czas bóle w krzyżu, ale dziś lekarz mi powiedział, że to całkiem normalne ze względu na rozrastanie macicy. -
Aliskaa wrote:jaki to jest segregator mamyginekolog?
Aliskaa na blogu tez sporo informacji na temat ciąży, warto poczytać
Na przesyłkę czekałam tydzień, a wysłana na terenie WarszawyWiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2017, 20:51
Sassy, Aliskaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mierzycie w ciazy temperaturę ? Mi się utrzymuje zawsze między 37,05-36,93, dzisiaj spadła do 36,77 nie mam właściwie żadnych objawów , była senność , ale przeszła , mdłości nie miałam w ogóle , jedyne co to piersi bolą , ale od paru dni tez prawie w ogóle i zaczynam panikować
-
nick nieaktualnymlodaaa wrote:Dziewczyny mierzycie w ciazy temperaturę ? Mi się utrzymuje zawsze między 37,05-36,93, dzisiaj spadła do 36,77 nie mam właściwie żadnych objawów , była senność , ale przeszła , mdłości nie miałam w ogóle , jedyne co to piersi bolą , ale od paru dni tez prawie w ogóle i zaczynam panikować
-
mlodaaa wrote:Dziewczyny mierzycie w ciazy temperaturę ? Mi się utrzymuje zawsze między 37,05-36,93, dzisiaj spadła do 36,77 nie mam właściwie żadnych objawów , była senność , ale przeszła , mdłości nie miałam w ogóle , jedyne co to piersi bolą , ale od paru dni tez prawie w ogóle i zaczynam panikować
Przestałam mierzyć odkąd ze 2 tyg. temu wyszło mi 36.6 jednego dnia :p Objawów też za wiele nie mam: czasami mdłości, wzdęcia, bóle krzyża, a ból piersi też zdecydowanie osłabł. Wczoraj miałam badanie i wzystko jest ok -
Paatka wrote:Przestałam mierzyć odkąd ze 2 tyg. temu wyszło mi 36.6 jednego dnia :p Objawów też za wiele nie mam: czasami mdłości, wzdęcia, bóle krzyża, a ból piersi też zdecydowanie osłabł. Wczoraj miałam badanie i wzystko jest ok
Ilona92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySassy u mnie na wadze bez zmian! Aż w szoku byłam.
Ogólnie brzuch mam płaski, po całym dniu jedzenia wzdyma. Zastanawiam się, kiedy już zacznie być widać.
Ojej u mnie też masło robi furorę, ale z bułkami:-) byłam przed ciążą na diecie a teraz nie mogę patrzeć na to, co wcześniej jadłam!
A i lody!!! Mniam!Sassy lubi tę wiadomość