X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Kwietniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a czy dzięki tym testom można np. pomóc choremu dziecku? Czy ten test jest tylko dla naszej info i już nic z tym nie zrobimy. Bo jeżeli tylko dla informacji to chyba nie ma sensu tego robić... Bo jeżeli dziecko okaże się chore to usuniecie ciążę? bo ja bym nie mogła...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 14:56

  • Bianka* Autorytet
    Postów: 621 502

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety, ale w naszym kraju wszystko się da :/

    w57vkrnt52z8506i.png
    dqprj44j7fvgc606.png
    08.09.2017 [*] 8tc
  • Bianka* Autorytet
    Postów: 621 502

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jesteś pewna, że robiłaś Nifty, a nie Pappa? Bo z ciekawości wpisałam w Google i wszędzie koszt Nifty, waha się w granicach 2500zł.
    Opis badania, który podajesz również pasuje mi do testu Pappa
    Ja właśnie za Pappa płaciłam 400zl.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 15:10

    w57vkrnt52z8506i.png
    dqprj44j7fvgc606.png
    08.09.2017 [*] 8tc
  • MaminaMina Przyjaciółka
    Postów: 66 44

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bianka - masz rację. Popieprzylam z pappa. Sorry.

    Aliskaa, informacyjnie z tą trisomią tylko...

    8uneyx8dg0pub9vz.png
  • mariposa22 Przyjaciółka
    Postów: 108 104

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dzisiaj najgorszą wizytę USG w moim życiu... w piątek miałam normalną kontrolę, widać było pęcherzyk wielkości 8,7mm i okrąglutki pęcherzyk zoltkowy.
    Dzisiaj poszłam do innego gina bo miałam wczoraj okropny dzień, dużo stresu i zaczął bolec mnie brzuch. Gin włożył USG, widziałam ze wszystko wyglada inaczej niz było, koło kołeczka czyli pęcherzyka zoltkowego pojawiła sie niewielka kropeczka, moja ginekolog mówiła, że tak będzie za kilka dni, wiec sie ucieszyłam, mowię ze nie widziałam tego wcześniej i czy to zarodek. Dostałam odp ze nie wiadomo, że nie zostanie zmierzone bo za małe. Potem usłyszałam komentarz, że pęcherzyk ciążowy mógłby rosnąć szybciej, bo nie ma centymetra (nie dostałam dokładnych wymiarów), wiec juz całkowicie sie rozkleiłam.
    Dostałam info, żeby sie nie przejmować i co ma być to będzie. Nie mam żadnych konkretnych informacji, nawet nie wiem, ile ma ten pęcherzyk, ale czytałam, ze powinien rosnąć milimetr dziennie, czyli co to oznacza?
    Cała ta wizyta przebiegała tak, jakby działo sie cos niedobrego, a nie dostałam żadnej konkretnej odpowiedzi i teraz siedzę i rycze w domu :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2017, 16:11

    cb7wugpjzduadl9q.png
    Aleksander <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w pierwszej ciąży robiłam tylko przezierność karkową i zadnych innych testów. Teraz o ile przeziernosc będzie ok to też innych badań nie robię.

  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mariposa22 wrote:
    Miałam dzisiaj najgorszą wizytę USG w moim życiu... w piątek miałam normalną kontrolę, widać było pęcherzyk wielkości 8,7mm i okrąglutki pęcherzyk zoltkowy.
    Dzisiaj poszłam do innego gina bo miałam wczoraj okropny dzień, dużo stresu i zaczął bolec mnie brzuch. Gin włożył USG, widziałam ze wszystko wyglada inaczej niz było, koło kołeczka czyli pęcherzyka zoltkowego pojawiła sie niewielka kropeczka, moja ginekolog mówiła, że tak będzie za kilka dni, wiec sie ucieszyłam, mowię ze nie widziałam tego wcześniej i czy to zarodek. Dostałam odp ze nie wiadomo, że nie zostanie zmierzone bo za małe. Potem usłyszałam komentarz, że pęcherzyk ciążowy mógłby rosnąć szybciej, bo nie ma centymetra (nie dostałam dokładnych wymiarów), wiec juz całkowicie sie rozkleiłam.
    Dostałam info, żeby sie nie przejmować i co ma być to będzie. Nie mam żadnych konkretnych informacji, nawet nie wiem, ile ma ten pęcherzyk, ale czytałam, ze powinien rosnąć milimetr dziennie, czyli co to oznacza?
    Cała ta wizyta przebiegała tak, jakby działo sie cos niedobrego, a nie dostałam żadnej konkretnej odpowiedzi i teraz siedzę i rycze w domu :(

    Nie stresuj się - powtórz za kilka dni badanie i napewno zamiast kropeczki bedzie juz śliczny zarodek. Sama też trafiłam na lekarza, który jedyne co, to mi sprawił przykrość ciągle tylko mówiąc o tym jak to poronienia są prawdopodobne na tym etapie... ale nie rozpaczałam poszłam na kolejne badanie do innego już lekarza chcąc usłyszeć, że wszystko jest w normie i tak też było. I pamiętaj, że Ty zestresowana to również Twoje maleństwo zestresowane. Trzymam kciuki żeby było ok!

    mariposa22 lubi tę wiadomość

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • mariposa22 Przyjaciółka
    Postów: 108 104

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Nie stresuj się - powtórz za kilka dni badanie i napewno zamiast kropeczki bedzie juz śliczny zarodek. Sama też trafiłam na lekarza, który jedyne co, to mi sprawił przykrość ciągle tylko mówiąc o tym jak to poronienia są prawdopodobne na tym etapie... ale nie rozpaczałam poszłam na kolejne badanie do innego już lekarza chcąc usłyszeć, że wszystko jest w normie i tak też było. I pamiętaj, że Ty zestresowana to również Twoje maleństwo zestresowane. Trzymam kciuki żeby było ok!

    Mam nadzieje, sama sie tak bardzo ucieszyłam, ze koło tego kołeczka cos sie pojawiło dokładnie tak, jak mówiła moja lekarka... a tu taki komentarz. Nie jestem ekspertka, ale jakby ciąża przestała sie rozwijać, to chyba bym widziala dokładnie to samo, co w piątek? Czy lekarze mogą jakoś inaczej liczyć pecherzyki ciążowe, ze wychodzą jakieś drobne różnice?

    cb7wugpjzduadl9q.png
    Aleksander <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mariposa22 wrote:
    Mam nadzieje, sama sie tak bardzo ucieszyłam, ze koło tego kołeczka cos sie pojawiło dokładnie tak, jak mówiła moja lekarka... a tu taki komentarz. Nie jestem ekspertka, ale jakby ciąża przestała sie rozwijać, to chyba bym widziala dokładnie to samo, co w piątek? Czy lekarze mogą jakoś inaczej liczyć pecherzyki ciążowe, ze wychodzą jakieś drobne różnice?
    wg mnie trafiłaś na jakiegoś wrednego lekarza...

    mariposa22 lubi tę wiadomość

  • mariposa22 Przyjaciółka
    Postów: 108 104

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aliskaa wrote:
    wg mnie trafiłaś na jakiegoś wrednego lekarza...

    No na pewno czułam sie niekomfortowo. Dzisiaj akurat na złość moja ginekolog ma wolne, ale napisałam jej smsa z prośba o kontakt i może mnie upchnie gdzieś na dniach do siebie, bo tylko jej ufam ;)

    cb7wugpjzduadl9q.png
    Aleksander <3
  • edwarda20 Autorytet
    Postów: 6951 2657

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bianka* wrote:
    Niestety, ale w naszym kraju wszystko się da :/

    Dokładnie. A potem czytam, że lekarz nie widział, że brakuje ręki dziecka, nerki czy innego waznego narządu..

    dqprqps6kaqxmc83.png
  • Milla_ Przyjaciółka
    Postów: 101 160

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było bo byłam na wyjeździe a potem sama miałam gości. Z objawów ciążowych to mam tylko senność, wrażliwe sutki no i mdłości, niemal całodniowe. Na początku cieszyłam się że są takie niewielkie i głównie rano , ale niestety tylko urosły. Wygląda na to że będzie tak jak przy pierwszej ciąży, mdłości całodniowe od czasu do czasu z wymiotami tak do ok 5-6 miesiąca...:( Jeść za bardzo nie mogę i często pobolewa mnie żołądek. W sumie to od początku schudłam jakieś 2 kg. Co ciekawe nie spadł tłuszczyk z brzucha tylko mam wrażenie że z piersi zeszło. Wizytę mam 1.09 i liczę na serduszko i wiercącą się już dzidzię.

    f2wljw4z2jsklqz3.png
  • Paula1989 Nowa
    Postów: 3 2

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) termin mojego dzidziusia to 1.04.2018 :) jak sobie radzicie z porannymi mdlosciami i nie tylko porannymi ? Zaczął się 10 tydzień i już od dwóch tygodni strasznie męczą mnie wymioty, wystarczy ze zmienię pozycje nad ranem z leżącej na siedząca już mam napad wymiotów ... strasznie mnie to meczy ..apetyt mam później w ciągu dnia , ale cały czas mój żołądek jest jakby ściśnięty przez cały dzień , wyjście do pracy jest katorgą a jazda pociągiem pobudza mdlosci , próbowałam już przegryzać coś nad ranem po przebudzeniu ale i także to wymiotowaalam , sama już nie wiem co mam pic nic mi nie smakuje. Czy jest tutaj jakaś mamusia która przechodzi to co ja ? Szczerze to jestem już tym strasznie zmęczona .. lekarz powiedział ze to normalne i nawet do 16 tygodnia może tak być. Szczerze nie wyobrażam sobie. Pozdrawiam cierpiące mamy :)

    Aliskaa lubi tę wiadomość

  • naserio Ekspertka
    Postów: 171 109

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny :) jakiś czas mnie nie było, syn pochłania cały mój wolny czas :) a wczoraj nie mogłam się zalogować na belly, chyba jakieś prace były na portalu?

    tak czy siak, u mnie okropne bóle głowy, głównie rano, ale dzisiaj na przykład męczy mnie cały dzień, nawet tabletka nie pomogła :( mdłości się jeszcze nie pojawiły, ale cały czas jakby mnie ssie w żołądku i na nic nie mam ochoty. zamiast zdrowo się odżywiać, to ja jem białe bułki z serem i musztardą, czasem skuszę się na pomidora. wczoraj miałam mega ochotę na łazanki, a jak zrobiłam, to już mi się odechciało - najgorzej! :D

    mhsv9vvjcyk8ueqj.png
    7v8ryx8dfww4tok4.png
  • Agnieszka GreenApple Autorytet
    Postów: 311 157

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja jem ryby, praktycznie od 3 tyg codziennie na obiad ryba, może ze 3-4 razy jadłam coś innego.
    mdłości mam napadowe - jak poczuje jakiś zapach (wczoraj smażone jajka), to od razu torsje. porannych nudności brak.

    # maripossa też miałam nieprzyjemną wizytę w sobotę - pani dr nic nie widziała, tylko plamę i była niemiła. stwierdziła, że ma stary sprzęt, a poza tym przyszłam o 2tyg za wcześnie. umówiłam się na czw do innego lekarza.
    trzeba szukać do skutku i wybrać dla nas właściwego - to ważna decyzja.


    ściskam was mocno!

    od początku 2014 starania z pomocą med
    23.04.16 IUI/18.06.16 IUI/12.07.16 IUI/ 07.09.16 IUI
    09.17 IVF 9tc [*]
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nifty ponizej 2500 nie schodzi pappa to koszt 500 do tysiąca. Niestety pomóc dziecku raczej sie nie da to do wiedzy rodzica.
    Witam sie po nieobecności już po przeprowadzce dzis nam neta podlaczyli wiec wracam do zywych.
    Skonczylam brac antybiotyk nerki nie bola oby wszystko już bylo. Ok.

    Kinga., naserio lubią tę wiadomość

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Wykupiłam pakiet dla kobiet w ciąży i jutro ruszam na badania. W poniedziałek wizyta, i idę na zwolnienie. Coraz bardziej jestem zmęczona, zestresowana pracą (dzisiaj nie spie od 2 w nocy, bo odbiory na budowie).

    Teraz muszę zająć się Maleńką Istotką, która jest we mnie.

  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula1989 wrote:
    Hej dziewczyny :) termin mojego dzidziusia to 1.04.2018 :) jak sobie radzicie z porannymi mdlosciami i nie tylko porannymi ? Zaczął się 10 tydzień i już od dwóch tygodni strasznie męczą mnie wymioty, wystarczy ze zmienię pozycje nad ranem z leżącej na siedząca już mam napad wymiotów ... strasznie mnie to meczy ..apetyt mam później w ciągu dnia , ale cały czas mój żołądek jest jakby ściśnięty przez cały dzień , wyjście do pracy jest katorgą a jazda pociągiem pobudza mdlosci , próbowałam już przegryzać coś nad ranem po przebudzeniu ale i także to wymiotowaalam , sama już nie wiem co mam pic nic mi nie smakuje. Czy jest tutaj jakaś mamusia która przechodzi to co ja ? Szczerze to jestem już tym strasznie zmęczona .. lekarz powiedział ze to normalne i nawet do 16 tygodnia może tak być. Szczerze nie wyobrażam sobie. Pozdrawiam cierpiące mamy :)
    Tak u mnie jest podobnie od 2 moesięcy. Teraz wymioty ograniczają się raczej do wieczóra/nocy, także śpię z miską. Też jestem mega zmęczona i na samą myśl że jeszcze min jeden miesiąc będzie taki słaby, to mi się wszystkiego odechciewa. Ale jak trochę wymioty się ograniczyły, to przestałam tracić na wadze, także jest mały postęp. Za 2 dni mam miec wuzytę i zobaczymy co tam słychać u kropka.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • malgosia82 Przyjaciółka
    Postów: 105 77

    Wysłany: 29 sierpnia 2017, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, jednak pojawił się zarodek, ma 12mm, bijące serduszko i wg usg 7w3d, mała różnica ale chyba z racji póżniejszej owulacji. Uspokoiłam się już i teraz czekam aż mdłości przejdą i zacznę normalnie funkcjonować. Pozdrawiam :)

    blue00, Pineapple, AJrin, darika, Marta Eni, Agusia_pia, Rene, Agnieszka GreenApple, justysbp, Aliskaa, Ilona92 lubią tę wiadomość

    ckaik0s36dsxflg9.png
  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 30 sierpnia 2017, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malgosia82 wrote:
    Cześć dziewczyny, jednak pojawił się zarodek, ma 12mm, bijące serduszko i wg usg 7w3d, mała różnica ale chyba z racji póżniejszej owulacji. Uspokoiłam się już i teraz czekam aż mdłości przejdą i zacznę normalnie funkcjonować. Pozdrawiam :)
    Gratulacje :)

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



‹‹ 93 94 95 96 97 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ