X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamy 2025
Odpowiedz

Kwietniowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 19 października 2024, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Patutka,
    Mój syn urodził się 54cm i 3120g więc właśnie długo nosił te małe rozmiary. A najdłużej to 86 miał, teraz dopiero w 98 wchodzi 😅 także, takie pisanie, że dzieci szybko wyrastają to tak trzeba brać z przymrużeniem oka, bo każde dziecko inaczej. I tak na prawdę rozmiar rozmiarowi nie równy, nawet z tej samej firmy ten sam rozmiar potrafi się różnić.

    Co do szpitala, do tego Żwirki i Wigury będziesz mieć daleko? Chyba bym się na niego zdecydowała, jeśli tam robią operacje na serduszku. Tym bardziej, że mąż ma tam znajomą, może ją poprosić o spotkanie, albo może oprowadzenie po szpitalu (czasem robią dni otwarte na zobaczenie porodówki itp). I to duży plus mieć kogoś znajomego w szpitalu. A lepiej żeby mały był od razu w miejscu gdzie zrobią operację niż żeby go transportować, a Ty będziesz musiała zostać.
    No tak co do rozmiarów się zgadzam, u mnie jedno dziecko 3 800 drugie 3700 i oboje 54 cm
    W samych pięćdziesiątkach to chodzili ponad miesiąc.
    Teraz ma młode skończone cztery lata i nosi 104.
    Córka to w ogóle była hitem bo 104 nosiła w w wieku 5 lat.
    Więc u niej bardzo ekonomiczne te rozmiary.
    Jak rodzice nie mają po 2 metry to według mnie też nie ma co panikować żeby potem nie latać bo o mam pięć pajacyków i nie mam w co go ubrać.

    Wiesz co do Żwirki będę miała jakieś 5 km, właśnie niestety wiem że ja w razie co to będę musiała zostać po 2-3 dni żeby dojść do siebie, ale jestem też optymistycznie nastawiona że uda nam się uniknąć operacji w pierwszych dobach, dlatego zastanawiam się nad tą żelazną którą pod nosem, No chyba że na ostatnim USG i echo serca wyjdzie naprawdę czarny scenariusz wady gdzie będą musieli od razu go zabrać to zrobię to dla niego aczkolwiek strasznie się boję tego szpitala

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2829 2255

    Wysłany: 19 października 2024, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam już duże dzieci bo mają 7 i 10 lat więc większość rzeczy o których piszecie to ja zwyczajnie nie miałam, zadnych podgrzewaczy, kokonów, koszów na pieluchy.
    I tak co u mnie było hitem to zwykly przewijak na łóżeczko, jak dziecko małe jeszcze się nie przekręca to tylko na nim zmienialiśmy pieluchy. Niania elektroniczna super sprawa jak ma się dom piętrowy, moje dzieci zawsze drzemki miały w łóżeczku i jak one spały na górze to ja zwykle robiłam coś na dole w kuchni więc tu must have był.
    Bujaczek od 3 miesiąca i też nie na długo na początku.
    Laktator przydał mi się już w szpitalu jak miałam zastój pokarmu, później też korzystałam.
    Do kąpieli miałam zwykły płyn chyba z babydream wtedy był bardzo polecany.
    Maść na odparzenia linomag i tylko w przypadku jak coś zaczynało się robic, a tak jak najmniej kremów.
    Dobry inhalator, zwłaszcza jak w domu są starszaki.
    Śpiworek do spania super sprawa lepsza niż kołderki zwłaszcza w zimie jak zaczynało się rozkopywać.
    Poduszka do karmienia
    Dobry termometr
    Katarek do nosa najpierw manualny a potem do odkurzacza
    Do szpitala majtki siateczkowe obowiązkowo.
    Totalny bez sens to baldachim na łóżeczko i jakieś falbanki żeby nie było widać co jest pod spodem to tylko zbieracz kurzu.
    Chyba tyle tak na szybko jak coś do sobie przypomnę będę pisać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 16:26

    A_Agnieszka, Marcycha lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Marilla Koleżanka
    Postów: 38 28

    Wysłany: 19 października 2024, 15:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia0212 wrote:
    Mam identycznie. Zmagam się jedynie z codziennymi migrenami.
    Tak to nie czuję żadnych ciągnięć, ani niczego. Głowa buzuje tysiącem myśli. Oczywiście - przed umówiona wizytą u swojego ginekologa pójdę do LuxMedu, tylko dla swojej spokojnej głowy. Wizytę mam na poniedziałek, ale bardzo mnie stresuje ten brak objawów, szczególnie po wielu latach starań i ciąży z ivf.
    Ja tez mam migreny i potykam się o własne nogi od kilku dni. Całe dnie najchętniej spędziłbym w łóżku. W pierwszym trymestrze czułam się o niebo lepiej. A teraz, w czwartek unz, wczoraj praca zdalna, dzisiaj tez chwilkę się pokręciłam, zrobiłam zakupy i już na nic nie mam siły…

  • Natalia0212 Ekspertka
    Postów: 173 137

    Wysłany: 19 października 2024, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marilla wrote:
    Ja tez mam migreny i potykam się o własne nogi od kilku dni. Całe dnie najchętniej spędziłbym w łóżku. W pierwszym trymestrze czułam się o niebo lepiej. A teraz, w czwartek unz, wczoraj praca zdalna, dzisiaj tez chwilkę się pokręciłam, zrobiłam zakupy i już na nic nie mam siły…
    To ja do tego stopnia, że bóle na początku utrzymywały się po kilkanaście godzin. Byłam u neurologa i zalecili rezonans. Jednak żadna pracownia nie wykonuje tego kobietom w ciąży. Lekarze zapewniali, że te badanie jest bezpieczne. Cóż… muszę się przemęczyć. Niestety, dodatkowo jestem uczulona na paracetamol. Raz za zgodą lekarza wzięłam pół pyralginy, ale ból trwał 16 godzin, a skala jego była 9/10. Coś okropnego…


    PS. Macie w planach zakup detektora tętna? Nie wiem czy zaczynam powoli czuć ruchy, czy to „efekt placebo”, ale jak się nauczę korzystać, to może trochę głowa będzie odpoczywać. :D

    preg.png

    🙋🏼‍♀️
    IO, PCOS
    HyCoSy - ✅
    Kariotyp - ✅
    Regularne cykle, własne owulacje
    🙋🏼
    Obniżone parametry nasienia
    Kariotyp - ✅

    3x inseminacja

    28.06.2024 - rozpoczęcie stymulacji
    10.07.2024 - punkcja, 14 komórek, 10 dojrzałych, zapłodniono 6, w 5 dobie 5 zarodków.
    15.07.2024 - podany zarodek 4.1.1 i 4x ❄️
    23.07. beta - 28,2
    25.07. beta - 64,42
    27.07. beta - 166, progesteron 42
    29.07. beta - 315
    31.07. beta - 676, progesteron 48
    03.08. beta - 1803
    06.08. beta - 3799
    09.08. USG - zarodek 🥰
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 19 października 2024, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia0212 wrote:
    To ja do tego stopnia, że bóle na początku utrzymywały się po kilkanaście godzin. Byłam u neurologa i zalecili rezonans. Jednak żadna pracownia nie wykonuje tego kobietom w ciąży. Lekarze zapewniali, że te badanie jest bezpieczne. Cóż… muszę się przemęczyć. Niestety, dodatkowo jestem uczulona na paracetamol. Raz za zgodą lekarza wzięłam pół pyralginy, ale ból trwał 16 godzin, a skala jego była 9/10. Coś okropnego…


    PS. Macie w planach zakup detektora tętna? Nie wiem czy zaczynam powoli czuć ruchy, czy to „efekt placebo”, ale jak się nauczę korzystać, to może trochę głowa będzie odpoczywać. :D
    Ja mam. Uratował moją psychikę od 13 tygodnia po biopsji kosmówki.
    Teraz nie sprawdzam, chyba że wewnętrznie poczuje taką potrzebę.

    U starszaka w 35 tygodniu który ruszal się 24h na dobę przyłożyłam i bylo 290 na min.
    Jadąc na IP przemiła położna powiedziała mi, że bawię się w lekarza.

    Przepływy spadały. Syn urodzony w 40+1 okazało się że urodził się fioletowy jak śliwka, owinięty 2 razy pępowiną. Dobrze, że cud położna to zobaczyła i przeprowadziła dalej resztę. Przede wszystkim nie moglam przec na partych, a miedzy nimi aby go nie udusić.
    Nie mial 10/10 przy porodzie. Ale dalej dzięki Bogu poszlo dobrze..

    A można było tego uniknąć.

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Tika Autorytet
    Postów: 337 129

    Wysłany: 19 października 2024, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do laktatorow czy macie jakieś marki które polecacie? W necie jest tego pełno, ręczne automatyczne etc.

    Chcialam kupować dopiero po urodzeniu ale wiele z was pisze że warto już do szpitala mieć.

    Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
    On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
    Starania od 2022 w klinice:
    1. Lametta
    2. Lametta + ovitrelle
    3. Lametta + ovitrelle
    4. Lametta + ovitrelle + bemfola
    5. Lametta + ovitrelle + bemfola
    6. Lametta + ovitrelle + bemfola

    07.24 kwalifikacja do programu InVitro
    08.24 start stymulacji?

    Naturalny cud:
    06.08 Beta 754,01 - 32dc
    08.08 Beta 1504,12 -34 dc

    5t+6d mamy ❤

    s-preg.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2829 2255

    Wysłany: 19 października 2024, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tika wrote:
    Co do laktatorow czy macie jakieś marki które polecacie? W necie jest tego pełno, ręczne automatyczne etc.

    Chcialam kupować dopiero po urodzeniu ale wiele z was pisze że warto już do szpitala mieć.

    Ja kupiłam neno teraz akurat były promocje 30% taniej jeszcze nie doszedł ale czytałam dobre opinie o nich

    preg.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 19 października 2024, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tika wrote:
    Co do laktatorow czy macie jakieś marki które polecacie? W necie jest tego pełno, ręczne automatyczne etc.

    Chcialam kupować dopiero po urodzeniu ale wiele z was pisze że warto już do szpitala mieć.
    Esperanza elektryczny naprawdę jest super. Teraz zakupie muszelkowy, ręce wolne, rewelacja bo podobno świetnie sobie radzi

    Marcycha lubi tę wiadomość

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 19 października 2024, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    No tak co do rozmiarów się zgadzam, u mnie jedno dziecko 3 800 drugie 3700 i oboje 54 cm
    W samych pięćdziesiątkach to chodzili ponad miesiąc.
    Teraz ma młode skończone cztery lata i nosi 104.
    Córka to w ogóle była hitem bo 104 nosiła w w wieku 5 lat.
    Więc u niej bardzo ekonomiczne te rozmiary.
    Jak rodzice nie mają po 2 metry to według mnie też nie ma co panikować żeby potem nie latać bo o mam pięć pajacyków i nie mam w co go ubrać.

    Wiesz co do Żwirki będę miała jakieś 5 km, właśnie niestety wiem że ja w razie co to będę musiała zostać po 2-3 dni żeby dojść do siebie, ale jestem też optymistycznie nastawiona że uda nam się uniknąć operacji w pierwszych dobach, dlatego zastanawiam się nad tą żelazną którą pod nosem, No chyba że na ostatnim USG i echo serca wyjdzie naprawdę czarny scenariusz wady gdzie będą musieli od razu go zabrać to zrobię to dla niego aczkolwiek strasznie się boję tego szpitala

    No właśnie, dużo przeważy to ostatnie usg. 5km do tamtego szpitala to też nie dużo, chyba ze masz korki w tamtą stronę. Ale też może być ewentualność że będą Cię chcieli położyć wcześniej do szpitala przed porodem, tak mi się wydaje, ale to pewnie zależy od lekarza.
    Skoro wolisz szpital na żelaznej to weź go jako opcję A. A żwirki opcja B jeśli będzie coś nie tak na końcowych badaniach usg małego. Nie ma się co bać szpitali, wiadomo, że różny personel można spotkać, ale jednak oni są tam po to, żeby pomagać.

    Tika,
    Ja laktator planuję kupić mamocozy s12 pro, albo ewentualnie neno perla, ale nie robiłam jeszcze dokładnego reserchu.
    Przy synu miałam esperanze a potem zmieniłam na neno due i oba były spoko, ale byłam uwiązana bo trzeba było trzymać butelki. Teraz bym wolała muszlowy, chociaż słyszałam opinie, że na rozkręcenie laktacji lepiej taki właśnie zwykły jak ten neno due, a muszlowe już na rozkręconą laktację.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 16:53

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Binia Przyjaciółka
    Postów: 70 39

    Wysłany: 19 października 2024, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka, dodaj się na grupę na fb ‚hallo gdzie rodzic warszawa’ myślę że tam znajdziesz najwięcej informacji i ew możesz zadać tam to pytanie i najwięcej ci pomogą!

    a jako mama KPI mega polecam momcozy - ja mam s12 pro i płakałam ze szczęścia jak używałam 😂

    monitor oddechu też mega polecam, ja się mega stresowałam oddechem mojej córki i światełko zielone mnie uspokajało.

    co do ubrań(w ilościach hurtowych na każdy rozmiar) bujaczkow, karuzelek i innych dupereli - to moim zdaniem nie ma co kupować przed narodzinami. zobaczyć jaki egzemplarz się trafił i kupować to co nam się przyda. bo ja miałam tak że nakupowałam a potem mi czegoś rzeczywiście brakowało i miałam wyrzuty sumienia że kupę kasy wydałam, nie używam, potrzebuję czegoś innego i znowu kupa kasy pójdzie. a tak to pyk do koszyka, płacisz i jesteś happy.

    z butelek to ja do tej pory używam avent (i polecam zamawiać na allegro bo są 2 razy tańsze)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 17:07

    Marcycha lubi tę wiadomość

    👧 11.2023

    preg.png
  • Natalia0212 Ekspertka
    Postów: 173 137

    Wysłany: 19 października 2024, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Ja mam. Uratował moją psychikę od 13 tygodnia po biopsji kosmówki.
    Teraz nie sprawdzam, chyba że wewnętrznie poczuje taką potrzebę.

    U starszaka w 35 tygodniu który ruszal się 24h na dobę przyłożyłam i bylo 290 na min.
    Jadąc na IP przemiła położna powiedziała mi, że bawię się w lekarza.

    Przepływy spadały. Syn urodzony w 40+1 okazało się że urodził się fioletowy jak śliwka, owinięty 2 razy pępowiną. Dobrze, że cud położna to zobaczyła i przeprowadziła dalej resztę. Przede wszystkim nie moglam przec na partych, a miedzy nimi aby go nie udusić.
    Nie mial 10/10 przy porodzie. Ale dalej dzięki Bogu poszlo dobrze..

    A można było tego uniknąć.
    O matko! Nie zazdroszczę przeżyć.

    Ja zamówiłam detektor na Vinted i w poniedziałek powinien być. Mój mąż tylko się śmieje, ale nie neguje moich potrzeb. :)

    LadyDaga, Patutka, Marcycha lubią tę wiadomość

    preg.png

    🙋🏼‍♀️
    IO, PCOS
    HyCoSy - ✅
    Kariotyp - ✅
    Regularne cykle, własne owulacje
    🙋🏼
    Obniżone parametry nasienia
    Kariotyp - ✅

    3x inseminacja

    28.06.2024 - rozpoczęcie stymulacji
    10.07.2024 - punkcja, 14 komórek, 10 dojrzałych, zapłodniono 6, w 5 dobie 5 zarodków.
    15.07.2024 - podany zarodek 4.1.1 i 4x ❄️
    23.07. beta - 28,2
    25.07. beta - 64,42
    27.07. beta - 166, progesteron 42
    29.07. beta - 315
    31.07. beta - 676, progesteron 48
    03.08. beta - 1803
    06.08. beta - 3799
    09.08. USG - zarodek 🥰
  • HolyFantasia Autorytet
    Postów: 555 871

    Wysłany: 19 października 2024, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że większość z Was kupuje laktatory, nawet jeśli chcecie być tylko kp?
    Ja czytałam książkę o karmieniu, w której bardzo podkreślali, że najlepiej w przypadku kp nie używać żadnych laktatorów, więc nie planowałam nic takiego kupować.
    Czy wy chcecie odciągać z jakichś konkretnych powodów?

    ♀️ '93 (31 lat)
    AMH 2.61
    wyniki w normie

    ♂️ '89 (35 lat)
    bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
    genetyka ok👍

    03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
    24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
    02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
    - wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
    zarodki 5 doba: ❄❄❄
    07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
    7 dpt - beta 3,4 mlU
    9 dpt - beta 13,6 mlU
    12 dpt - beta 54,4 mlU
    14 dpt - beta 161,7 mlU
    20 dpt - beta 1490 mlU
    26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
    13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
    21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗

    preg.png
  • Martek.3q Przyjaciółka
    Postów: 70 49

    Wysłany: 19 października 2024, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HolyFantasia wrote:
    Widzę, że większość z Was kupuje laktatory, nawet jeśli chcecie być tylko kp?
    Ja czytałam książkę o karmieniu, w której bardzo podkreślali, że najlepiej w przypadku kp nie używać żadnych laktatorów, więc nie planowałam nic takiego kupować.
    Czy wy chcecie odciągać z jakichś konkretnych powodów?

    Moje koleżanki, które karmiły polecają laktator do rozkręcenia laktacji. W szpitalu niby są, ale zależy jaki szpital i ile mają na stanie, więc lepiej mieć swój, bo nie zawsze jest dostępny w tym momencie, w którym Ty potrzebujesz.

    @Daisy w wolnej chwili możesz mnie uaktualnić wg nowego wzoru.

    👶 16.04.2025 💙
    🩺 08.11.2024
    🧬 02.12.2024


    HolyFantasia lubi tę wiadomość

    29.07 IVF ❄️
    7dpt ⏸️ 83,31 mlU/ml
    9 dpt 176,56 mlU/ml
    11 dpt 526,67 mlU/ml
    07.10. 6,3cm chłopca 💙
    preg.png
  • HolyFantasia Autorytet
    Postów: 555 871

    Wysłany: 19 października 2024, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek.3q wrote:
    Moje koleżanki, które karmiły polecają laktator do rozkręcenia laktacji. W szpitalu niby są, ale zależy jaki szpital i ile mają na stanie, więc lepiej mieć swój, bo nie zawsze jest dostępny w tym momencie, w którym Ty potrzebujesz.

    @Daisy w wolnej chwili możesz mnie uaktualnić wg nowego wzoru.

    👶 16.04.2025 💙
    🩺 08.11.2024
    🧬 02.12.2024


    Ok rozumiem, chociaż to ciekawe, moja siostra ma dwójkę dzieci, ostatnie z ur. 5 miesięcy temu i przy obu tylko kp bez laktatorów (od niej mam tą książkę 😄) i właśnie mówiła że na początku po urodzenia jest tak silny nawał mleka, że aż piersi rozrywa, nie wyobrażam sobie po co w takiej sytuacji laktator 🙃 ale pewnie to indywidualna kwestia i każda z nas ma trochę inaczej.

    ♀️ '93 (31 lat)
    AMH 2.61
    wyniki w normie

    ♂️ '89 (35 lat)
    bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
    genetyka ok👍

    03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
    24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
    02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
    - wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
    zarodki 5 doba: ❄❄❄
    07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
    7 dpt - beta 3,4 mlU
    9 dpt - beta 13,6 mlU
    12 dpt - beta 54,4 mlU
    14 dpt - beta 161,7 mlU
    20 dpt - beta 1490 mlU
    26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
    13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
    21+3 II USG prenatalne: 380g, wszystko w normie 🤗

    preg.png
  • LadyDaga Ekspertka
    Postów: 138 346

    Wysłany: 19 października 2024, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HolyFantasia wrote:
    Ok rozumiem, chociaż to ciekawe, moja siostra ma dwójkę dzieci, ostatnie z ur. 5 miesięcy temu i przy obu tylko kp bez laktatorów (od niej mam tą książkę 😄) i właśnie mówiła że na początku po urodzenia jest tak silny nawał mleka, że aż piersi rozrywa, nie wyobrażam sobie po co w takiej sytuacji laktator 🙃 ale pewnie to indywidualna kwestia i każda z nas ma trochę inaczej.
    HolyFantasia nie ma na to reguły. W pierwszej ciąży nie kupiłam laktatora bo myślałam, że skoro moja mama i siostra nie miały problemów z karmieniem to ja też będę miała nawał mleka,a tu klops. Moje karmienie w pierwszych tygodniach to był dramat i w końcu przerzuciliśmy się na mleko modyfikowane (w ciąży kompletnie nie brałam tego pod uwagę).

    HolyFantasia, Marcycha lubią tę wiadomość

    Ona 35 l. On 37l.

    Synek 04.2021 - 56cm 4030g

    Starania o drugiego bobasa ❤️
    15.08.2024 ⏸️
    17.08 2024 - b-hcg 344,2
    19.08.2024 - b-hcg 937,7
    05.09.2024 - 0.68cm, mamy❤️
    15.10.2024 -🧬zdrowa Królewna 👧
    05.12.2024 -360g
    19.12.2024 - 491g
    02.01.2025 - 713g
    20.04.2025 ➡️🩷👧

    preg.png
  • Tika Autorytet
    Postów: 337 129

    Wysłany: 19 października 2024, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HolyFantasia wrote:
    Widzę, że większość z Was kupuje laktatory, nawet jeśli chcecie być tylko kp?
    Ja czytałam książkę o karmieniu, w której bardzo podkreślali, że najlepiej w przypadku kp nie używać żadnych laktatorów, więc nie planowałam nic takiego kupować.
    Czy wy chcecie odciągać z jakichś konkretnych powodów?

    No ja mam w planach tylko kp ale wiadomo okaże się po porodzie. Dlatego nie chciałam nic kupować. A laktator tylko do pomocy jakbym musiała wyjść czy coś. Ale jak was czytam że może pomóc rozkręci laktację to ciekawe.

    HolyFantasia lubi tę wiadomość

    Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
    On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
    Starania od 2022 w klinice:
    1. Lametta
    2. Lametta + ovitrelle
    3. Lametta + ovitrelle
    4. Lametta + ovitrelle + bemfola
    5. Lametta + ovitrelle + bemfola
    6. Lametta + ovitrelle + bemfola

    07.24 kwalifikacja do programu InVitro
    08.24 start stymulacji?

    Naturalny cud:
    06.08 Beta 754,01 - 32dc
    08.08 Beta 1504,12 -34 dc

    5t+6d mamy ❤

    s-preg.png
  • A_Agnieszka Ekspertka
    Postów: 196 248

    Wysłany: 19 października 2024, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Daisy to i ja poproszę o uaktualnienie ( i usunięcie jednej pozycji, bo "wiszę" dwa razy 🙂)

    👶 01.04.2025 🩷
    🩺 08.11.2024
    🧬 ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2024, 20:31

    preg.png
  • Kasiula09 Autorytet
    Postów: 2829 2255

    Wysłany: 19 października 2024, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HolyFantasia wrote:
    Widzę, że większość z Was kupuje laktatory, nawet jeśli chcecie być tylko kp?
    Ja czytałam książkę o karmieniu, w której bardzo podkreślali, że najlepiej w przypadku kp nie używać żadnych laktatorów, więc nie planowałam nic takiego kupować.
    Czy wy chcecie odciągać z jakichś konkretnych powodów?

    Dlatego, że w szpitalu miałam nawał, piersi okropnie twarde że mała nie potrafiła się przyssać, płakałam z bolu, laktator i ciepły długi prysznic dopiero pomogły. Druga sprawa, chce żeby też umiało pić z butelki jak bym miała gdzieś wyjść żeby maz czy babcia mogli bez problemu nakarmić.

    Daisy i ja poproszę o uaktualnienie

    👶 31.03.2025 🩷
    🩺 12.12.2024
    🧬 14.11.2024

    HolyFantasia lubi tę wiadomość

    preg.png
  • LadyDaga Ekspertka
    Postów: 138 346

    Wysłany: 19 października 2024, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Daisy to i ja chętnie się zaktualizuję😉 Choć nie mam jeszcze terminu połówkowych... Termin porodu troszkę też się zmienił.

    👶20.04.2025 🩷
    🩺 07.11.2024
    🧬 ?

    Ona 35 l. On 37l.

    Synek 04.2021 - 56cm 4030g

    Starania o drugiego bobasa ❤️
    15.08.2024 ⏸️
    17.08 2024 - b-hcg 344,2
    19.08.2024 - b-hcg 937,7
    05.09.2024 - 0.68cm, mamy❤️
    15.10.2024 -🧬zdrowa Królewna 👧
    05.12.2024 -360g
    19.12.2024 - 491g
    02.01.2025 - 713g
    20.04.2025 ➡️🩷👧

    preg.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 19 października 2024, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HolyFantasia wrote:
    Widzę, że większość z Was kupuje laktatory, nawet jeśli chcecie być tylko kp?
    Ja czytałam książkę o karmieniu, w której bardzo podkreślali, że najlepiej w przypadku kp nie używać żadnych laktatorów, więc nie planowałam nic takiego kupować.
    Czy wy chcecie odciągać z jakichś konkretnych powodów?
    Nie miałam ani razu nawału pokarmu, nawet w szpitalu synek nie cyckal się co parę minut. On jadł raz i porządnie, moja laktacja nawet nigdy nie posiadała wkladki w staniku.
    Dzięki laktarorowi rozkręciłam laktację, pomagałam aynkowi w skokach żeby utrzymać ilość pokarmu. Więc tak, u mnie pomógł mi go karmić.

    Również przy nawale pokarmu laktator jest świetny, ściągasz z twardej piersi do uczucia opróżnienia tej piersi jakby. Przez xo unikasz zapalenia.

    LadyDaga, HolyFantasia, Marcycha lubią tę wiadomość

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
‹‹ 121 122 123 124 125 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ