Kwietniowe mamy 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
A_Agnieszka wrote:Girls, a kiedy mówicie szefom o ciąży?
Ja powiedziałam po 1,5 tygodnia od zrobienia testu, chciałam mieć to za soba bo mam takie stanowisko że nikt nie może mnie zastąpić i chciałam żeby w razie co zaczęły rozglądać się za potencjalnym zastępcą mnie, co prawda chce pracować jak najdłużej ale różnie może być -
Ja mam zamiar powiedzieć jak tylko dostanę kartę ciąży i pójdę na zwolnienie, bo już czuję, że będę musiała. Pracuję w korpo, które jest specyficzne i trochę toksyczne. Sama praca trudna nie jest, bo siedzę przy biurku, ale zwiększyli nam ilość obowiązków o 100% w przeciągu ostatniego roku, i jesteśmy rozliczani na bieżąco i już teraz mi się zdążyło to odbić na wynikach, jak połowę czasu walczę o przetrwanie i zaczęły się wymioty, a będzie tylko gorzej 😔 także wolę to niż narażanie się na dodatkowe stresy, bo żadna praca nie jest warta zdrowia
(:Ania:), Fasolowa_zupa lubią tę wiadomość
-
Kasiula09 wrote:Ja powiedziałam po 1,5 tygodnia od zrobienia testu, chciałam mieć to za soba bo mam takie stanowisko że nikt nie może mnie zastąpić i chciałam żeby w razie co zaczęły rozglądać się za potencjalnym zastępcą mnie, co prawda chce pracować jak najdłużej ale różnie może być
Mam z naszą prezes spotkanie w przyszłym tygodniu i nie wiem, czy już mówić . Chyba trzeba, bo trzeba znaleźć ludzi, którzy będą mogli choć trochę moich obowiązków przejąć .
Ale boję się, że jeszcze za wcześnie.. -
Pochwalę się przyrostem bety 192procent a progesteron 60.
Morfologia, siuśki i glukoza dobre ☺️Fasolowa_zupa, bajkowadama, EwK, Patka123, M93, Tika, Binia lubią tę wiadomość
-
Ja zamierzam myśleć wyłącznie o sobie, nie o pracy.
Zostanę na stanowisku tylko niezbędne minimum, co dla mnie oznacza do końca listopada lub max do połowy grudnia. Wiem, że to egoistyczne, ale myślę sobie, że to właśnie taki czas, że można, a nawet trzeba sobie pozwolić na to. Mam samodzielne stanowisko, ale jestem przekonana, że duża firma w jakiej pracuje (korpo) poradzi sobie i znajdzie rozwiązanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 sierpnia 2024, 19:25
Modra, bajkowadama, Tika lubią tę wiadomość
👱🏻♀️39👴🏻39
starania od marca 24
IV biochem
VIII biochem
XII biochem
suple, ruch, zdrowa micha, Euthyrox 50
amh 2,18 -
Fasolowa_zupa wrote:Ja zamierzam myśleć wyłącznie o sobie, nie o pracy.
Zostanę na stanowisku tylko niezbędne minimum, co dla mnie oznacza do końca listopada lub max do połowy grudnia. Wiem, że to egoistyczne, ale myślę sobie ze to właśnie taki czas ze można, a nawet trzeba sobie pozwolić na to. Mam samodzielne stanowisko, ale jestem przekonana, że duża firma w jakiej pracuje (korpo) poradzi sobie i znajdzie rozwiązanie.
Ja w pierwszej ciąży chciałam być fair i wyszłam na tym źle. Teraz nie będę patrzeć na nikogo tylko na siebie. Tym bardziej że po tym co się wtedy odwaliło nie mam zamiaru tam wracać. -
Modra wrote:Popieram Cię.
Ja w pierwszej ciąży chciałam być fair i wyszłam na tym źle. Teraz nie będę patrzeć na nikogo tylko na siebie. Tym bardziej że po tym co się wtedy odwaliło nie mam zamiaru tam wracać.Fasolowa_zupa lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczynki. U mnie przyrost zaledwie 68% w ciągu 3 dni. Także raczej już nie będzie szans na odbicie, ja na nie mam nadziei. Wiem, że te 68% to niby w normie, ale nie wierzę, żeby to coś dobrego zwiastowało.
Dobrego weekendu! ❤️17.09.2009 ❤ córka, 27 tc
03.2023 💔
09.2024 💔 -
S.Roszpunka wrote:Cześć dziewczynki. U mnie przyrost zaledwie 68% w ciągu 3 dni. Także raczej już nie będzie szans na odbicie, ja na nie mam nadziei. Wiem, że te 68% to niby w normie, ale nie wierzę, żeby to coś dobrego zwiastowało.
Dobrego weekendu! ❤️👩🏼1993
🧑🏻🦱1987
(2cs)
👧🏼2020
(12cs)
💔2024 (11tc)
PCOS. -
Robiłam dzisiaj znowu betę
Zastanawiam się czy jest okej
08.08 88,5
10.08 301 ( czyli był bardzo duży wzrost bo pokazuje 216%)
16.08 2447 ( i pokazuje że o 99% jakby wzrastało )
Powtórzyć jeszcze w poniedziałek czy myślicie że jest okej ?Modra lubi tę wiadomość
-
Ja idę w poniedziałek do lekarza i jak dostanę książeczkę ciąży to powiem szefowej. Wtedy pójdę odrazu na zakaz pracy. Ze względu na charakter pracy, nie są w stanie zapewnić odpowiednich warunków. Poza tym pracuje z dziećmi i jestem narażona na choroby ,🫣🫣🫣już raz zaraziłam się owsikami 🤣
Ja też jestem fair ale wiem że czasem nie warto. Trzeba myśleć o sobie i o dzieckuFasolowa_zupa lubi tę wiadomość
-
Jul1 wrote:Robiłam dzisiaj znowu betę
Zastanawiam się czy jest okej
08.08 88,5
10.08 301 ( czyli był bardzo duży wzrost bo pokazuje 216%)
16.08 2447 ( i pokazuje że o 99% jakby wzrastało )
Powtórzyć jeszcze w poniedziałek czy myślicie że jest okej ?
Ale no… ja hobbistycznie sobie czasem do tej pory sikne na test żeby zobaczyć te 2 kreski jak jakaś nawiedzona, więc no 😂Modra, Paflina lubią tę wiadomość
-
Binia wrote:już ta 3 beta taka dla ciebie już bardziej była. nie ma sensu, szczególnie że już byłaś u lekarza nie?
Ale no… ja hobbistycznie sobie czasem do tej pory sikne na test żeby zobaczyć te 2 kreski jak jakaś nawiedzona, więc no 😂 -
Mam wyniki bety! We wtorek 363, a dzisiaj 1436 😊 jestem taka szczęśliwa, że wszystko idzie dobrze. W takim razie czeka mnie poniedziałkowy stres żeby powiedzieć szefowi o zmianie stanowiska lub L4 🙈
Binia, S.Roszpunka, EwK, Fasolowa_zupa, Modra, Paflina, Tika lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ja też dostałam wyniki. Przyrost 111% 😍 trochę mnie to uspokoiło bo objawy nadal dużo mniejsze niż na początku. Trochę spadł mi progesteron z 26 na 24 ale to chyba nadal ok? Może to też przez ten spadek piersi nie bolą?
Poproszę o zapisanie, termin na 20.04.2025 🍀
Wizyta 28.08.❤
Jak ten czas do wizyt mi się dłuży, a jednocześnie tak szybko mijają te tygodnie ciąży 🥰Modra, Tika lubią tę wiadomość
-
S.Roszpunka wrote:Nie na tym etapie. W stopce mam wartości wszystkich badań bety.