X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe mamy 2025
Odpowiedz

Kwietniowe mamy 2025

Oceń ten wątek:
  • Marcycha Autorytet
    Postów: 309 384

    Wysłany: 11 maja, 05:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek, motywowały to tym, że w piersi nie ma powietrza do łykania, a dziecko ma taką technikę jej ssania, że nie łyka powietrza 🤔

    12.04.2025 👶 Lidia 3350 g 52 cm 🩷
  • HolyFantasia Autorytet
    Postów: 737 1197

    Wysłany: 11 maja, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie CDL zaleciła odbijanie przy kp, ze względu na to, że młody je bardzo łapczywie i potem ma gazy i ból brzucha. Do tego ja mam strasznie dużo mleka i czasem się zdarzy że młody aż się zakrztusi, wtedy też obowiązkowo trzeba odbić.
    No ale to tak jak Martek pisze - wszystko zależy od dziecka. 🙂
    Widzę z resztą różnice, bo po karmieniu dzidziol często się pręży, a jak sobie odbije to jest błogi spokój.

    Co do probiotyki to myślę że też pomógł, bo odkąd go stosujemy to nie miał ani jednego napadu kolki, chociaż dalej potrafi go zagazowac, ale to ogarniamy masażami i długim noszeniem w pionie/leżeniem brzuch do brzucha po karmieniu.

    Marcycha u mnie karmienie trwa ok. 10-20 min, ale tak jak pisałam u mnie naprawdę jest duże ciśnienie i wypływ, więc młodemu praktycznie samo leci do paszczy, aż nie nadąża przelykać, więc szybko to idzie. 😅

    ♀️ '93 (31 lat)
    AMH 2.61
    wyniki w normie

    ♂️ '89 (35 lat)
    bardzo niska liczebność i koncentracja plemników
    genetyka ok👍

    03.06.2024 - kwalifikacja do in vitro ICSI
    24.07 - start stymulacji (z torbielą czynnościową 18 mm)
    02.08 - punkcja 💉 pobrano 13 🥚, dojrzałych 12 🥚
    - wszystkie poszły do zapłodnienia 🤞
    zarodki 5 doba: ❄❄❄
    07.08 - transfer ET 4.1.1 🌺
    7 dpt - beta 3,4 mlU
    9 dpt - beta 13,6 mlU
    12 dpt - beta 54,4 mlU
    14 dpt - beta 161,7 mlU
    20 dpt - beta 1490 mlU
    26 dpt - beta 6631 mlU CRL 3.3 mm, jest ❤
    13+3 I USG prenatalne: CRL 6.3 cm ❤ ryzyka b. niskie, chłopiec 😊💙
    21+3 II USG prenatalne: 380 g, wszystko w normie 🤗
    31+4 III USG prenatalne: 1625 g
    34+5 2360 g
    37+0 2900 g
    39+0 3260 g
    40+3 poród 🥳 3200 g, 54 cm

    age.png
  • Asia2121 Autorytet
    Postów: 504 791

    Wysłany: 11 maja, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HolyFantasia super, że się odezwałaś, bo już się zastanawiałam co u Was! :) Jak poród? Udało się tak jak chciałaś? :)

    Też mam dużo mleka, pierwsze dni sporo odciągałam laktatorem, starałam się opróżniać pierś po karmieniu, aby stymulować laktację, teraz od kilku dni już go w ogóle nie używam - widzę, że młody się najada. Też u nas to trwa 10-20 minut na karmienie. Natomiast mały często przysypia na cycu, więc karmię 10 min jedną piersią, przebieram go (często przy pierwszym karmieniu robi kupki), wtedy się też rozbudza, ciągnie 10 minut drugą pierś i do spanka. Kolektora nie używam, bo karmię małego na poduszce i nie mam miejsca :D może zacznę jak się nauczymy innych technik.

    W kwestii odbijania to mi też w szpitalu mówili, że przy kp nie trzeba, ale widzę, że czasami nam się mocno pręży, zwłaszcza jak się łapczywie na tą pierś rzuci. Nie zawsze udaje nam się odbić, ale zawsze po karmieniu jakiś czas trzymam go w pionie żeby się to mleko chociaż trochę ułożyło.

    U nas dzisiaj 14 doba, w nocy śpi około 2h - pierwszy tydzień spał w dostawce, a potem wjechała potrzeba bliskości i dwa dni spał na mnie, a ja na fotelu (średnio bezpiecznie ale nie dało się go odłożyć), teraz śpi już w łóżku z nami w swoim kokonie i tak jest spokojniejszy. Zobaczymy jak to będzie dalej, będziemy próbować go odstawić znów do dostawki. To co mnie chyba najbardziej zaskoczyło to fakt jak noworodki są głośne i ciężko mi przy nim w ogóle zasnąć :D
    W dzień też śpi średnio 2h - czasami się zdarzy 3h, a ostatnio to też 1h jak nie doje, albo mu się trochę uleje.
    Szczerze mówiąc to nie wiem ile razy googlowałam pytanie kiedy niemowlaki zaczynają dłużej spać :P Staram się cieszyć z tych pierwszych tygodni, ale nie powiem abym nie odliczała do tych 6 tygodni, może zacznie powoli ogarniać kiedy jest dzień a kiedy noc, bo czuję ogromną różnicę jak śpię po nie całe 2h, a jak spał na mnie 3h ciągiem to ja się czułam jak nowo narodzona :P

    Ja probiotyku używam od pierwszego dnia (bifi baby), miałam kupiony z uwagi na antybiotyk przy dodatnim GBS, a że skończyło się u mnie cc to też dobrze, że miałam pod ręką. Na razie odpukać żadnych kolek, jedynie czasami ma problem z gazami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja, 11:08

    HolyFantasia, pp2018 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Marcycha Autorytet
    Postów: 309 384

    Wysłany: 11 maja, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wszelkie informacje. Może profilaktycznie ja też jednak zacznę młodą odbijać, co zresztą przed chwilą zrobiłam 😉
    Obejrzałam też gdzieś jakąś rolkę, że dziewczyna efektywniej ściągnęła sobie pokarm laktatorem ręcznym, więc sobie kupiłam. Niedawno, jakąś godzinę po karmieniu, w 5 minut na każdej piersi ściągnęłam 50 ml gdzie wcześniej laktatorem elektrycznym czy muszlowym tyle ściągałam po 15 czy 20 minutach. Jednak wydaje mi się, że po prostu mam już więcej tego pokarmu dlatego tak to wygląda, ale może jeszcze z ciekawości sprawdzę na tym elektrycznym co wyjdzie 😋
    Ogólnie nie mam problemu żeby dokarmiać małą butelką z mm, bo widzę też że ona po nim lepiej śpi. Dziś też podjęłam decyzję, że 24.05. jedziemy na ślub i wesele, więc tam butla z mm wjedzie na pewno 😁 Zjawiskowo raczej wyglądać na nim nie będę, bo mieszczę się tylko w jedną średniej urody sukienkę, ale trudno 😅 i teraz stoję przed wyborem niani elektronicznej. Czy któraś już coś ciekawego używa? Myślałam że my kupimy taką po prostu typowo do domu, ale tam pokój będzie trochę dalej od sali i musimy kupić taką z odbiorem zdalnym. Znacie takie nianie?

    12.04.2025 👶 Lidia 3350 g 52 cm 🩷
  • Daisy___ Autorytet
    Postów: 486 647

    Wysłany: 11 maja, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Marcycha, nie odbijałam córki na piersi, bo nie było to zupełnie potrzebne. Syn trochę ulewa i widać, że się czasem pręży, wiec odbijam profilaktycznie - chyba tego potrzebuje.

    👧👦
  • Tika Autorytet
    Postów: 413 195

    Wysłany: 12 maja, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też odbijamy po pierwszej zmianie piersi. Oczywiście na zawsze się uda. Odbijamy że względu na ulewanie i problemy z brzuszkiem.

    Co do niani mamy linolelo ale nie ma jakiegoś super zasięgu. Działa mi w całym domu i jak wyjdę na ogród kilka metrów. Słyszałam że są takie z zasięgiem 50m. Jeśli chcecie coś lepszego to pozostaje zwykła kamera z podłączeniem do wifi - i w tej sytuacji działa wszędzie 😄

    Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
    On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
    Starania od 2022 w klinice:
    1. Lametta
    2. Lametta + ovitrelle
    3. Lametta + ovitrelle
    4. Lametta + ovitrelle + bemfola
    5. Lametta + ovitrelle + bemfola
    6. Lametta + ovitrelle + bemfola

    07.24 kwalifikacja do programu InVitro
    08.24 start stymulacji?

    Naturalny cud:
    06.08 Beta 754,01 - 32dc
    08.08 Beta 1504,12 -34 dc

    5t+6d mamy ❤
    39t+4d synek ❤️
  • pp2018 Autorytet
    Postów: 1893 2073

    Wysłany: 12 maja, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HolyFantasia wrote:
    U mnie CDL zaleciła odbijanie przy kp, ze względu na to, że młody je bardzo łapczywie i potem ma gazy i ból brzucha. Do tego ja mam strasznie dużo mleka i czasem się zdarzy że młody aż się zakrztusi, wtedy też obowiązkowo trzeba odbić.
    No ale to tak jak Martek pisze - wszystko zależy od dziecka. 🙂
    Widzę z resztą różnice, bo po karmieniu dzidziol często się pręży, a jak sobie odbije to jest błogi spokój.

    Co do probiotyki to myślę że też pomógł, bo odkąd go stosujemy to nie miał ani jednego napadu kolki, chociaż dalej potrafi go zagazowac, ale to ogarniamy masażami i długim noszeniem w pionie/leżeniem brzuch do brzucha po karmieniu.

    Marcycha u mnie karmienie trwa ok. 10-20 min, ale tak jak pisałam u mnie naprawdę jest duże ciśnienie i wypływ, więc młodemu praktycznie samo leci do paszczy, aż nie nadąża przelykać, więc szybko to idzie. 😅
    Ooooo super, że się odezwałaś. Myślałam, co tam u was! Ja dalej w dwupaku.

    39 👱‍♀️, 38🧔‍♂️ AMH 0,82
    28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 [8+3] trisomia 8 chrom.
    🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)

    6.09, 8.09 ⏸️
    9.09 beta 704, prog 39,50
    11.09 beta 1861, prog 43
    18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
    01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
    10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
    🩺 8.11 12+5 prenatalne
    🩺 3.01 połówkowe 🩷
    🩺 10.03 III prenatalne

    preg.png
  • Madlen90 Przyjaciółka
    Postów: 76 25

    Wysłany: 12 maja, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja z takim innym pytaniem. Jestem po cc i mam taki fałd nad blizna który jest jak drewno. Urodziłam 25.04 i zastanawiam się czy tylko.mi taki fałd został czy któraś też tak ma? Mlody puki co w nocy budzi się tylko 3.razy na jedzonko. W dzień mam problem bo przysypia na cycu i muszę butelka dokarmic. Ale jadę do.dcl aby nam pomogła ogarnąć To jego przysypianie.
    Jak wasze dzieci usypiscie w rozku/ śpiworku czy jakiś inny patent?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja, 17:29

    Poronienie 2020
    Endometrioza 1 stopnia, przewlekły stan zapalny.
    14.08 upragnione ⏸️

    preg.png
  • Asia2121 Autorytet
    Postów: 504 791

    Wysłany: 13 maja, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen90 wrote:
    Dziewczyny a ja z takim innym pytaniem. Jestem po cc i mam taki fałd nad blizna który jest jak drewno. Urodziłam 25.04 i zastanawiam się czy tylko.mi taki fałd został czy któraś też tak ma? Mlody puki co w nocy budzi się tylko 3.razy na jedzonko. W dzień mam problem bo przysypia na cycu i muszę butelka dokarmic. Ale jadę do.dcl aby nam pomogła ogarnąć To jego przysypianie.
    Jak wasze dzieci usypiscie w rozku/ śpiworku czy jakiś inny patent?

    Ja nie wiem czy mam fałd nad blizna ale na pewno mam zgrubienia na samej bliźnie. Rodziłam cc 27.04 więc podobnie do Ciebie. Też jeszcze nie mam czucia wszędzie. Te fałdy i zgrubienia można a nawet trzeba rozmasowywać ale czytałam że można coś działać dopiero po 3 tygodniu jak blizna jest dokładnie zagojona.

    A w kwestii usypiania to u nas otulacz zdał egzamin tylko w pierwszym tygodniu, później już wszystko było zle, więc obecnie przykrywam kocykiem i pilnuje.. na dniach zamówię jakieś letnie śpiworki może zaakceptuje.

    U nas dzisiaj słaba nocka, mały miał gazy, nie dał się odbić, więc od 3 spał znowu na mnie. Serio zaczynam być powoli wykończona, jestem pełna podziwu że się niektóre decydujecie na kolejne dzieci 😂 dodatkowo zauważyłam że jak jestem niewyspana to się szybko irytuje i nie umiem sobie poradzić jak on jest bardziej marudny.. wtedy wchodzi mój mąż ze swoim stoickim spokojem, a ja się czuję jak wyrodna matka 🙈

    age.png
  • Tika Autorytet
    Postów: 413 195

    Wysłany: 13 maja, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My do spania korzystamy z rożka niestety mamy na razie blokadę do śpiworkow, młody protestował poczekamy aż będzie większy.

    Czy jak dziecko śpi w śpiworku to tylko w tym czy jeszcze czymś przykrywacie?

    Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
    On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
    Starania od 2022 w klinice:
    1. Lametta
    2. Lametta + ovitrelle
    3. Lametta + ovitrelle
    4. Lametta + ovitrelle + bemfola
    5. Lametta + ovitrelle + bemfola
    6. Lametta + ovitrelle + bemfola

    07.24 kwalifikacja do programu InVitro
    08.24 start stymulacji?

    Naturalny cud:
    06.08 Beta 754,01 - 32dc
    08.08 Beta 1504,12 -34 dc

    5t+6d mamy ❤
    39t+4d synek ❤️
  • katpawl Przyjaciółka
    Postów: 84 81

    Wysłany: 13 maja, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mloda tez nie akceptuje otulaczy, rozkow, ani zawijania (w kocyk, czy pieluche). Nie lubi tez pustego łóżeczka ( poza tym strasznie sie po nim kreci i laduje glowa przy krawedzi), wiec na ten moment kokon+kocyk. Spiworki mam same grube, tez musze zamowic cos lżejszego i zobaczymy jak to sie sprawdzi. Ze snem jest słabo, spi tylko na mnie (nawet meza juz nie chce), uspokaja sie przy cycu ( wiec w zasadzie ciagle na mnie wisi). Wczoraj w dzień spala godzine, a w nocy od 22 (z czego wiekszosc na mnie). W przyplywie dwsperacji chcialam podac jej smoka ( ale wypluwala caly czas) no i zaczelam ja chustowac i mamy sukces - w chuscie przespala dzisiaj ponad 2 godziny i w koncu miałam przerwe miedzy karmieniami porannymi dluzsza niz godzine

    Tika lubi tę wiadomość

  • Martek.3q Przyjaciółka
    Postów: 88 66

    Wysłany: 13 maja, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas dzidziuś śpi w rożku lub spiworku, ale w rożku ręce muszą być wyciągnięte, bo inaczej aferka. Otulacz pewnie by się nie sprawdził, ale nawet nie mieliśmy. Letni śpiworek zamówiłam z maylily, ale jeszcze jest na niego za zimno 😅

    Tika lubi tę wiadomość

    29.07 IVF ❄️
    7dpt ⏸️ 83,31 mlU/ml
    9 dpt 176,56 mlU/ml
    11 dpt 526,67 mlU/ml
    07.10. 6,3cm chłopca 💙
    17.02 - 31+5 jestem już na świecie 👶🏻
    event.png
  • Adeline Ekspertka
    Postów: 230 209

    Wysłany: 14 maja, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen90 wrote:
    Dziewczyny a ja z takim innym pytaniem. Jestem po cc i mam taki fałd nad blizna który jest jak drewno. Urodziłam 25.04 i zastanawiam się czy tylko.mi taki fałd został czy któraś też tak ma? Mlody puki co w nocy budzi się tylko 3.razy na jedzonko. W dzień mam problem bo przysypia na cycu i muszę butelka dokarmic. Ale jadę do.dcl aby nam pomogła ogarnąć To jego przysypianie.
    Jak wasze dzieci usypiscie w rozku/ śpiworku czy jakiś inny patent?
    Ja też mam taki fałd, urodziłam 09.04. Idę z tym do fizjo za 2 tyg ale to chyba normalne na tym etapie bo słyszałam od wielu kobiet że tak mają, też mnie to przeraziło taka wklęśnięta blizna i twarda linia

    28.11.23r. - ⏸️
    14.12.23r. 0.39 cm szczęścia z bijącym ❤️
    11.01.24r. - 9tc/11 tc 💔
    ———————————————
    04.08.24r. ⏸️ 🌈
    13.08.24r. Pęcherzyk 0,9 cm z żółtkowym 1,7mm
    22.08.24r. Mamy 0,56 cm okruszka z 🩷
    05.09.24r. Nasze szczęście mierzy 1.81 cm 🧸
    1.10.24r. Badania prenatalne, bardzo niskie ryzyka, 6,1 cm 🫶 z USG 12t4d
    03.10.24r. Kolejna wizyta- p. Doktor podoba się nasza dzidzia 🥰
    30.10.24r. Jestem synkiem 🩵 mierze 12 cm. 17+0 tc. Wszystko w normie 🫶
    27.11.24r - 375 g 🫶
    04.12.24r. Badanie połówkowe - jestem zdrowy i ważę 467 g. 🩵
    20.12.24r. - 662g chłopaka 🩵
    21.01.25- wizyta


    preg.png
  • Tika Autorytet
    Postów: 413 195

    Wysłany: 14 maja, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mam pytanie jak rozwiązujecie temat fizjo czy wizyty u ginekologa?
    Chodzi o KP a wizyta i czas pomiędzy karmieniem.

    Czy odciagacie jakość wcześniej laktatorem? I np kiedy odciagacie żeby było na "zapas"? Od razu po karmieniu czy np po 1h?

    Nie wiem jak to rozwiązać jeśli jestem KP i karmie młodego co 2h. Albo kiedy użyć lakatora jak młody praktycznie cały czas przy cycku 😁

    Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
    On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
    Starania od 2022 w klinice:
    1. Lametta
    2. Lametta + ovitrelle
    3. Lametta + ovitrelle
    4. Lametta + ovitrelle + bemfola
    5. Lametta + ovitrelle + bemfola
    6. Lametta + ovitrelle + bemfola

    07.24 kwalifikacja do programu InVitro
    08.24 start stymulacji?

    Naturalny cud:
    06.08 Beta 754,01 - 32dc
    08.08 Beta 1504,12 -34 dc

    5t+6d mamy ❤
    39t+4d synek ❤️
  • Martek.3q Przyjaciółka
    Postów: 88 66

    Wysłany: 15 maja, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tika wrote:
    Dziewczyny a mam pytanie jak rozwiązujecie temat fizjo czy wizyty u ginekologa?
    Chodzi o KP a wizyta i czas pomiędzy karmieniem.

    Czy odciagacie jakość wcześniej laktatorem? I np kiedy odciagacie żeby było na "zapas"? Od razu po karmieniu czy np po 1h?

    Nie wiem jak to rozwiązać jeśli jestem KP i karmie młodego co 2h. Albo kiedy użyć lakatora jak młody praktycznie cały czas przy cycku 😁

    Ja mam zamrożone mleko, które mrozilam przy nawale. Jak wychodzę na dłużej to dzień wcześniej wieczorem wyciągam je i w lodówce się rozmraża. Oprócz tego przed samym wyjściem odciągam laktatorem mleko świeże. I tu w zależności od piersi. Jak jadł niedawno to tylko z jednej, ale jak czuję, że druga nie jest miękka to odciągam z obydwóch. Chociaż tu bardziej chodzi o to żeby mi się zapalenie nie zrobiło niż żeby dziecku ilość starczyła, bo ja mam dość sporo mleka.
    U mnie dziecko je na żądanie. Czasem co 1h, czasem do 3h. Obecnie zapasy robię jak czuję, że piersi są przepełnione, a on nie jest zainteresowany jedzeniem, bo np śpi.

    Tika lubi tę wiadomość

    29.07 IVF ❄️
    7dpt ⏸️ 83,31 mlU/ml
    9 dpt 176,56 mlU/ml
    11 dpt 526,67 mlU/ml
    07.10. 6,3cm chłopca 💙
    17.02 - 31+5 jestem już na świecie 👶🏻
    event.png
  • Tika Autorytet
    Postów: 413 195

    Wysłany: 15 maja, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martek.3q wrote:
    Ja mam zamrożone mleko, które mrozilam przy nawale. Jak wychodzę na dłużej to dzień wcześniej wieczorem wyciągam je i w lodówce się rozmraża. Oprócz tego przed samym wyjściem odciągam laktatorem mleko świeże. I tu w zależności od piersi. Jak jadł niedawno to tylko z jednej, ale jak czuję, że druga nie jest miękka to odciągam z obydwóch. Chociaż tu bardziej chodzi o to żeby mi się zapalenie nie zrobiło niż żeby dziecku ilość starczyła, bo ja mam dość sporo mleka.
    U mnie dziecko je na żądanie. Czasem co 1h, czasem do 3h. Obecnie zapasy robię jak czuję, że piersi są przepełnione, a on nie jest zainteresowany jedzeniem, bo np śpi.

    Dzięki za informacje. Nie pomyślałam by w nawale ściągać 🫠 no mój też je na żądanie i najczęściej wychodzi co 2h. I zastanawiam się czy jak odciągnę po 1h to coś będzie potem dla niego 😆

    Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
    On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
    Starania od 2022 w klinice:
    1. Lametta
    2. Lametta + ovitrelle
    3. Lametta + ovitrelle
    4. Lametta + ovitrelle + bemfola
    5. Lametta + ovitrelle + bemfola
    6. Lametta + ovitrelle + bemfola

    07.24 kwalifikacja do programu InVitro
    08.24 start stymulacji?

    Naturalny cud:
    06.08 Beta 754,01 - 32dc
    08.08 Beta 1504,12 -34 dc

    5t+6d mamy ❤
    39t+4d synek ❤️
  • Daisy___ Autorytet
    Postów: 486 647

    Wysłany: 16 maja, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tika wrote:
    Dzięki za informacje. Nie pomyślałam by w nawale ściągać 🫠 no mój też je na żądanie i najczęściej wychodzi co 2h. I zastanawiam się czy jak odciągnę po 1h to coś będzie potem dla niego 😆


    ja ściągnęłam trochę przy nawale, ale nie za dużo, żeby nie pobudzać laktacji. Ściągam do poczucia ulgi, wczoraj po nocy zrobiłam zapas, bo syn od 2 dni mniej je w nocy, bo śpi i piersi muszą ogarnąć.

    Wczoraj był dzień nieodkładalnego bobaska, ale od wieczora jest dużo spania, więc uf, bo myślałam, że oszaleję. Może skok rozwojowy, bo zaczął wodzić wzrokiem, skupia się, były małe uśmieszki :D

    EDIT Tika, zauważyłam Twoje pytanie, więc dodam, co dobrze zrobić, żeby oszczędzić czas. Polecam kolektor, inna nazwa to laktator/odciągacz haaakaa; jak go zassiesz do drugiej piersi w trakcie karmienia, powinno się zebrać z 20-40 ml. Tutaj jest fajnie pokazane, jak zrobić to próżniowe zassanie: https://www.youtube.com/shorts/5Wfc3A_-eSg. Przy córce za radą CDL odciągnęłam tak spore zapasy, dodatkowo pobudzałam sobie laktację. Teraz prawie nie używam, bo mam tak rozhulaną laktację, że boję się przesadzić. Laktatorem zwykłym podobno najlepiej odciągać po karmieniu, żeby wykorzystać pobudzenie piersi, ale ja lubię też to robić tuż przed dostawieniem, żeby ograniczyć gwałtowny wypływ, jak mam b. twardą pierś. Jak odciągniesz godzinę przed karmieniem, to z jednej strony będzie trochę mniej mleka w niej, ale pobudzisz też produkcję.

    Czasem odciągam pokarm dla męża tego samego dnia, jest to praktyczniejsze, bo nie trzeba rozmrażać pokarmu, a więc potencjalnie marnować, bo raz rozmrożone mleko idzie do kosza, jeśli go nie wykorzystamy. Świeże mleko ma też więcej wartości odżywczych, niemniej nie zawsze jest czas na sesję z laktatorem tego samego dnia, tak że zapasy w zamrażarce warto mieć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja, 12:23

    Tika, Marcycha lubią tę wiadomość

    👧👦
  • Tika Autorytet
    Postów: 413 195

    Wysłany: 16 maja, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy___ wrote:
    ja ściągnęłam trochę przy nawale, ale nie za dużo, żeby nie pobudzać laktacji. Ściągam do poczucia ulgi, wczoraj po nocy zrobiłam zapas, bo syn od 2 dni mniej je w nocy, bo śpi i piersi muszą ogarnąć.

    Wczoraj był dzień nieodkładalnego bobaska, ale od wieczora jest dużo spania, więc uf, bo myślałam, że oszaleję. Może skok rozwojowy, bo zaczął wodzić wzrokiem, skupia się, były małe uśmieszki :D

    EDIT Tika, zauważyłam Twoje pytanie, więc dodam, co dobrze zrobić, żeby oszczędzić czas. Polecam kolektor, inna nazwa to laktator/odciągacz haaakaa; jak go zassiesz do drugiej piersi w trakcie karmienia, powinno się zebrać z 20-40 ml. Tutaj jest fajnie pokazane, jak zrobić to próżniowe zassanie: https://www.youtube.com/shorts/5Wfc3A_-eSg. Przy córce za radą CDL odciągnęłam tak spore zapasy, dodatkowo pobudzałam sobie laktację. Teraz prawie nie używam, bo mam tak rozhulaną laktację, że boję się przesadzić. Laktatorem zwykłym podobno najlepiej odciągać po karmieniu, żeby wykorzystać pobudzenie piersi, ale ja lubię też to robić tuż przed dostawieniem, żeby ograniczyć gwałtowny wypływ, jak mam b. twardą pierś. Jak odciągniesz godzinę przed karmieniem, to z jednej strony będzie trochę mniej mleka w niej, ale pobudzisz też produkcję.

    Czasem odciągam pokarm dla męża tego samego dnia, jest to praktyczniejsze, bo nie trzeba rozmrażać pokarmu, a więc potencjalnie marnować, bo raz rozmrożone mleko idzie do kosza, jeśli go nie wykorzystamy. Świeże mleko ma też więcej wartości odżywczych, niemniej nie zawsze jest czas na sesję z laktatorem tego samego dnia, tak że zapasy w zamrażarce warto mieć.

    Dzięki za rady. Mam kolektor ale muszlowy Canpola właśnie i nie zbiera mi aż tyle 😆 też nie da się go tak zassać fajnie

    Co ciekawe u nas też był wczoraj nieodkladalny. Chyba taka pogoda.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja, 16:05

    Ona: PCOS, AMH 12.22 - 6.5, 05.24 - 9.3, hormony w normie
    On: morfologia 12.23 - 3%, 07.24 - 0%?
    Starania od 2022 w klinice:
    1. Lametta
    2. Lametta + ovitrelle
    3. Lametta + ovitrelle
    4. Lametta + ovitrelle + bemfola
    5. Lametta + ovitrelle + bemfola
    6. Lametta + ovitrelle + bemfola

    07.24 kwalifikacja do programu InVitro
    08.24 start stymulacji?

    Naturalny cud:
    06.08 Beta 754,01 - 32dc
    08.08 Beta 1504,12 -34 dc

    5t+6d mamy ❤
    39t+4d synek ❤️
  • Madlen90 Przyjaciółka
    Postów: 76 25

    Wysłany: 16 maja, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez bym chciała odciagac ale mam czas jak mlody zaśnie na noc. Bo w dzień to co chwila wisi na cycusiu,bo tylko to pomaga aby go uspokoić. Kolysanie, lulalnie, śpiewanie nic nie pomaga. Każdy gdzie nie pójdę, lekarz, położna mówią że mam wymagającego synka. Wiec mimo że chcę.cos odciągać.to nie.mam jak. Jestem po cc I jakoś nie mam tak że mam twarde piersi, mam wrażenie że on wszystko z nich wyssysa. A nie chce go modyfikowanym pokarmaoc jak pójdę do lekarza Czu fizjo, Bo przy moim brzuszku i fałdzie to.musze.

    Tika lubi tę wiadomość

    Poronienie 2020
    Endometrioza 1 stopnia, przewlekły stan zapalny.
    14.08 upragnione ⏸️

    preg.png
  • Daisy___ Autorytet
    Postów: 486 647

    Wysłany: 16 maja, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlen90 wrote:
    Ja tez bym chciała odciagac ale mam czas jak mlody zaśnie na noc. Bo w dzień to co chwila wisi na cycusiu,bo tylko to pomaga aby go uspokoić. Kolysanie, lulalnie, śpiewanie nic nie pomaga. Każdy gdzie nie pójdę, lekarz, położna mówią że mam wymagającego synka. Wiec mimo że chcę.cos odciągać.to nie.mam jak. Jestem po cc I jakoś nie mam tak że mam twarde piersi, mam wrażenie że on wszystko z nich wyssysa. A nie chce go modyfikowanym pokarmaoc jak pójdę do lekarza Czu fizjo, Bo przy moim brzuszku i fałdzie to.musze.


    Twardość piersi nie świadczy do końca o ilości pokarmu, może masz ustabilizowaną laktację? Moje też teraz są bardziej miękkie. Wiem, że niestety niektóre dziewczyny są oporne na laktator, ale niekiedy to kwestia sprzętu; koleżanka odciągała mniej mleka Medelą, a więcej Philipsem Avent (to ona właśnie poleciła mi tę firmę). Polecam bloga Hafija, to skarbnica wiedzy o karmieniu piersią, są też grupy na FB, pewnie te o KPI będą przydatne w kontekście odciągania.

    👧👦
‹‹ 246 247 248 249 250
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ