Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ooo fabiola brzuszek jaki ładny
mnie bolą strasznie plecy, ciągle w jednym miejscu - pod łopatką.. niby boli każdego dnia więc przywykłam ale są dni że mnie to taaaak denerwuje.. i zauważyłam dziś że moje stopy są grubiutkie i spuchnięte. nie jakoś mocno ale ja widze różnicę..
Moje zdj z poniedziałku http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5e5641f543f2.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2016, 19:07
ania0141, mania, Dobson, _Saszka_, agulas, Lanusia93 lubią tę wiadomość
Julia
-
Straciatellaa wrote:Jak śpi to miała ok. 140-160. Jak wariuje to większe 180-200. Może nie jest najgorzej? Kurde jestem taka panikara ze masakra. Spróbuję się uspokoić i poczekam do poniedziałku. Jak będzie podobnie to coś wymysle żeby nas zostawili. no i jeszcze czekam na odp mojego gin.
-
malala malutki brzusio,gdzie ten twój skarb się mieści?wlosy masz podobne do moich,kolor i długość...ja to mam takie odrosty,we wtorek planuję iść na farbowanie ale boję się że nie dam rady tyle wysiedzieć ,kupiłam ostatnio farbę żeby malować w domu ale cykam się trochę-bo spory mam odrost i boję się że będa łaciate a tu świeta za pasem no i szpital...ania0141
-
nick nieaktualnyFabiola mam wrażenie czy Ci się brzuszek opuścił ?
Straciatella hmmm mi się wydaje, że to jednak troszkę wysokie tętno ale może się nie znam Poczekaj co Ci twoja gin. odpisze Mam nadzieję, że jednak jest wszystko okey
Mój Antek ma tętna ok. 150 ale jak nie spał ostatnio miał 146/min ale ja też biorę tabletki na serce i wyciszenie i może to też na niego tak wpływa -
Straciatella
nasze dzieciaczki mają podobnie z tym tętnem. U mnie prawie na każdym ktg wydruk tętna jest ponad tym zielonym paskiem przeznaczonym na normę. Jak się nie rusza, to jest 160, a każdy ruch powoduje wzrost do 180-190. A że mam ruchliwą bestię, to często ma takie skoki. Ja dla własnego spokoju zrobiłam sobie badanie crp, które wyszło idealnie, więc raczej nie mam żadnej infekcji. Może też sobie zbadaj crp (robią to w każdym laboratorium i nie musisz być na czczo), to się trochę uspokoisz?Aleksandrakili lubi tę wiadomość
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
nick nieaktualny
-
Aniu dziękuję ale to chyba kwesia zdjęcia, nie wrzuciłam takiego w samej bieliźnie jak w łazience cykałam, tam już widac jego rozmiary.. ale ja też jestem wysoka i szeroka w biodrach więc pewnie maluch ma sporo miejsca w środku żeby się wygodnie rozgościć, nie musi mocno wypychać się do przodu jak u wielu drobnych mamusiek
co do włosów to ja mam już taaaki odrost, od grudnia.. ale stwierdziłam, że nie podcinam ani nie farbuję do porodu, pójdę sobie po urodzeniu się wypięknić, poza tym podrosły mi nieco włosy to w razie co do porodu w kitkę dam rade złapać.
a wiecie, że ja jeszcze ani razu ktg nie miałam..?ania0141 lubi tę wiadomość
Julia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Miałam iść z mężem do kina, kupił bilety wszystko pięknie ładnie a ja wieczorem się czuje jak wrak i niby nic nie robiłam...Mąż poszedł sam przykro mu było ale bym się umeczyła tylko...poza tym Zosi już dziś hałasów wystarczy pół dnia wiercili dziury...
Chętnie bym gdziekolwiek wyszła...jestem taka bezradna i chce mi się wyć...
Ze mnie też dziś się coś leje ale to śluz taki jak przed owulacją głównie przeźroczysty... -
Aleksandrakili wrote:Malala ja też nie miałam KTG jeszcze :p i chyba będę miała dopiero przed samym porodem :p albo i nie hehe :p
ja mam jedno darmowe w mojej SR ale nie wiem czy jest sens bym póki co się umawiała.. zaczekam do momentu gdy będzie mi sie wydawało, że coś zaczyna się dziać :>
Iwonkaa mój ukochany wyjechał dopiero wczoraj, ale wróci 20. jestem przerażona ile to dni jeszczeJulia
-
nick nieaktualnymalala wrote:o czyli nie jestem jedyna
ja mam jedno darmowe w mojej SR ale nie wiem czy jest sens bym póki co się umawiała.. zaczekam do momentu gdy będzie mi sie wydawało, że coś zaczyna się dziać :>
Iwonkaa mój ukochany wyjechał dopiero wczoraj, ale wróci 20. jestem przerażona ile to dni jeszcze -
Malala, twój brzuszek faktycznie wydaje się być malutki, ale jest jakaś logika w tym co mówisz bo ja jestem karakanem i bardzo już wystaje
Rotenkopf coś na fb wspominała, że ma teraz kiepski humor i nie chce na nas wylewać swoich żali
U mnie dziś zdecydowanie lepsze samopoczucie, wypróbowałam na sobie wszystkie domowe sposoby na przeziębienie i uwaga - działają
Ale też dokonałam przykrego odkrycia... Otóż na moim brzuchu pojawił się mega rozstęp! A to tylko dlatego, po wycinaniu wyrostka zszyto mnie jak prosiaka, iście artystycznie, blizna od początku się rozlazła i była bardzo duża, a teraz przy rozciąganiu się skóry nie wytrzymała i tak jakby...pękła dalej. Bardzo toto brzydkie i zgłaszam reklamację
I teraz to już naprawdę się zastanawiam co tam u Andrei się dzieje, oby wszystko dobrze było -
Kajka wrote:Straciatella
nasze dzieciaczki mają podobnie z tym tętnem. U mnie prawie na każdym ktg wydruk tętna jest ponad tym zielonym paskiem przeznaczonym na normę. Jak się nie rusza, to jest 160, a każdy ruch powoduje wzrost do 180-190. A że mam ruchliwą bestię, to często ma takie skoki. Ja dla własnego spokoju zrobiłam sobie badanie crp, które wyszło idealnie, więc raczej nie mam żadnej infekcji. Może też sobie zbadaj crp (robią to w każdym laboratorium i nie musisz być na czczo), to się trochę uspokoisz? -
nick nieaktualny