Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
jamniczakuchnia wrote:Sporo Mi wg belly 12 dni Wg TP z om 10. Robi się ciekawie.
Zdaję sobie sprawę, że większość dziewczyn ma mniej ale ta 30-tka działa na mnie pozytywnie. Jaram się jak dziecko :pania0141, jamniczakuchnia, Dobson lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72361.png -
nick nieaktualny
-
Karatka81 wrote:Ameiva cóż za odkrywcza myśl twojego gina ha,ha chyba boi się skierowania wystawić. Wg. mnie jak jest papier to już tak łatwo nie mogą go zignorować. Oczywiście jak chcesz cesarki
Karatka81 lubi tę wiadomość
-
Madzialinda wrote:dziewczyny ja tez jestem po CC (6 lat temu)i konsultowałam sie u 2 lekarzy i mimo iz jestem drobnej budowy w karcie ciąży mam wpisane próba porodu SN.Poinformowano mnie ze akcja skurczowa musi nastąpić przed TP, i postępować sprawnie, dlatego mam nadzieje ze młoda wyjdzie jak najszybciej:). Mój lekarz prowadzący ostatnio mi powiedział ze miał pacjentkę po 2 CC która bez problemu urodziła SN.
-
Tak jestem w domu po 2 tyg jestem bardzo niewyspana ale jeszcze bardziej szczęśliwa )))) niestety mała ssie pierś ale jest za słaba zeby sie najeść i muszę dokarmiać ja butelka z moim mlekiem. Butla ja rozleniwia i nie chce ssać z piersi. Dzisiaj przychodzi położna, Mam nadzieje ze mu cos doradzi. Dziękuje za pamięć
Karatka81, paprotka30, Endzis, jamniczakuchnia, Larisa, Rotenkopf, Andrea20, _Saszka_, Mynia, Lanusia93, Justyna Es, mania, kredeczka91, panda80, agulas, wiecznie, Olina, Dobson, ania0141 lubią tę wiadomość
-
Ameiva wszystko na głowie postawione, to takie ryzykowne jak widać, więc skoro kobieta nie chce próbować to po co na siłę? A każdy przypadek inny, to że ktoś urodził jakie ma znaczenie... Lekarze sami siebie nie szanują, na to wychodzi, skoro skierowania nie są respektowane. Z drugiej strony dasz w łapę albo po znajomości i masz cesarkę To widać po reakcji personelu w szpitalu, jak byłam po porodzie na sali była dziewczyna/kobieta po cesarce. Mówiła jak piguły komentowały że u ordynatora załatwiła sobie cesarkę... Durne cipy że tak napiszę. Ona opowiadała mi jaki miała sn, i że córka z niedowładem nóg do dziś dzień się meczy, a miała coś powyżej 10 lat i ordynator zadecydował, że tym razem nie będą ryzykować, bo był problem spory u niej z porodem, co dokładnie to już nie pamiętam, czy budowa miednicy... Sklerozę mam. Jeszcze ją pipa opieprzyła że dziecka nie umie przystawić... A ona ponad 3 lata córkę karmiła i się kobita poryczała... Szpital "Rodzić po ludzku"
-
nick nieaktualny
-
Jamniczakuchnia a szamotał się czy mocno czułaś ruchy? Ponoć mało możliwe, co nie znaczy, że nie możliwe, jak w ostatnim momencie może z pośladkowego na główką w dół to i odwrotnie pewnie też... Ja czuję czkawkę cały czas teraz po prawej nisko z boku, czasem w kroczu.
-
Teoretycznie to chyba możliwe ale to rzadkie przypadki z tego co czytałam.
Z ciekawostek to będąc w poniedziałek na ktg, pelote miałam bardzo wysoko pod piersiami i podskakiwala rytmicznie jak przy czkawce a dziecko leży główkowo od dawna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 15:05
-
Karatka ja za cc na pewno nie zaplace ani grosza, no way. Moja znajoma jak rodzila niedawno to lezala na sali z dziewczyna po cc na zyczenie- pierwszy porod tez miala cc i tak wybrala, no i piguly niby miedzy soba ale tak zeby ta pacjentka slyszala gadaly ze poszla na latwizne. Szczerze to one chyba nigdy przez cc nie przechodzily i nie wiedza ile sie po niej dochodzi do siebie albo sa niedorozwiniete skoro cos takiego mowia. Gdyby tej dziewczynie albo jej dziecku cos sie stalo w trakcie porodu sn to konsekwencje do konca zycia ponioslaby tylko ona a nie personel szpitala...
-
nick nieaktualnyKaratka81 wrote:Jamniczakuchnia a szamotał się czy mocno czułaś ruchy? Ponoć mało możliwe, co nie znaczy, że nie możliwe, jak w ostatnim momencie może z pośladkowego na główką w dół to i odwrotnie pewnie też... Ja czuję czkawkę cały czas teraz po prawej nisko z boku, czasem w kroczu.
On cały czas się mocno rusza. Może faktycznie dzisiaj było to bardziej odczuwalne. Tak jak pisałam wcześniej, czułam czkawkę między nogami od dawna... A teraz tylko pod cyckami, na dole nic.
No nic, czekam na następną czkawkę -
nick nieaktualnyU mnie 18 dni do 5 kwietnia, więc do 2.04 zostało 15. Przy czym wczoraj i dziś mam pierwsze terminy wg usg, jeszcze mam terminy na 21 i 29 marca zobaczymy czy uparciuch się na któryś z tych terminów raczy zjawić czy wybierze swoją datę
fabdorota, Justyna Es, panda80, jamniczakuchnia, ania0141, Larisa lubią tę wiadomość
-
Jeny u mnie z OM 14 dni a z długości cykli 16 dni. Czas leci strasznie szybko.
Byłam dziś na obiedzie w nalesnikarni. Ahhhh pyszne nalesniczki. Moja corka standardowo - mały szatan. Cała się oblala sokiem porzeczkowym....Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 15:32
Rotenkopf, panda80, ania0141, Larisa lubią tę wiadomość
-
Wczoraj ustaliłyśmy z gin, że mam się starać przekonać Polę do wyjścia w wielką sobotę, bo wtedy ginka ma dyżur na porodówce Ale nie od dziś mi wiadomo, że moje dziecko mnie nie słucha. Ani ojca. Ani nikogo
Lanusia93, panda80, jamniczakuchnia, ania0141, Larisa, Kawuszka lubią tę wiadomość
-
Karatka81 wrote:Jamniczakuchnia a szamotał się czy mocno czułaś ruchy? Ponoć mało możliwe, co nie znaczy, że nie możliwe, jak w ostatnim momencie może z pośladkowego na główką w dół to i odwrotnie pewnie też... Ja czuję czkawkę cały czas teraz po prawej nisko z boku, czasem w kroczu.
Ja byłam takim cudownym dzieckiem przed porodem fiknelam na pupą w dół ale może szturcha nóżka i to nie czkawka? Ja raz też miałam takie odczucia ale jednak mały cały czas główna w dółWiadomość wyedytowana przez autora: 18 marca 2016, 15:41
-
Mój ginekolog trzyma się tylko i wyłącznie terminu z OM. Czyli zostały 22 dni jeśli dobrze liczę. Tylko ja chciałabym urodzić w marcu.. Jedyny sposób aby przyspieszyć poród jaki przychodzi mi do głowy to przytulanki z mężem ale nie wiem co on na to. Inne sposoby u mnie odpadają : p