Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
natalka189 wrote:Dziewczyny nie wolno alkoholu w ciąży nawet łyka piwa! Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak szkodzicie tym swoim dzieciom! Żaden radler! To też alkohol żadne winko! Ci lekarze którzy proponują lampkę wina to konowaly od których trzeba uciekać! A tak każdy robi co chce jasne! Ale pamiętajcie nawet kropla może zaszkodzić! A jeśli chodzi o ciastka i ciasta to tam nie ma alkoholu tylko aromat rumowy się daje. Więc się nie przejmuj.
Warka Radler 0% to najzwyklejsza lemoniadaKilka stron przewertowałam zanim po to sięgnęłam
Co do reszty całkowicie się zgadzam. Nie rozumiem kobiet które piją w ciąży- czy to łyk normalnego piwa, czy lampka wina. Konsekwencje za taką głupotę są olbrzymie. Naprawdę można się powstrzymać, a jeśli już nie można są bezpieczne alternatywy- wspomniana Warka i piwo Bavaria, całkowicie bezalkoholowe.
Bo wszystkie inne (Karmi itp.) mają PONIŻEJ 0.5 %, co dla kogoś może jest do zaakceptowania, dla mnie nie.natalka189 lubi tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.20143700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.20163650 g, 55 cm
-
Endzis wrote:Fabdorota a gdzie kupujesz podpiwek? Ostatnio piłam jak miałam parę lat i nie widuje go w sklepach.
A przyznam że do alkoholu mnie mocno ciągnie a tej ciąży. Dwa razy zgrzeszyłam i wzielam lyka radlera i cydru dlatego wszelkie alternatywy wskazane. Też jestem przeciwna piciu nawet kieliszka wina czy jednego piwka ale to jedna z moich wstydliwych zachcianek ciazowych:P
Co do zdania lekarzy to moja mama rodzila 7 lat temu wiec nie tak dawno i jej doktor ba mdłosci polecala kielicha wodki z pieprzem!! Oczywiscue mama nie stosowala ale ze tacy lekarze sie jeszcze uchowali...Endzis lubi tę wiadomość
-
Dokladnie warka radler to lemoniada
oczywiście ta niebieska z cytryna. Sama się nią zapijam. . W czechach nie było piw bezalkoholowych. . Wszystkie miały minimum 0.5 % wiec odpadają.
Tantum verde psikac można
A na mdłości są leki dla kobiet w ciążytabletki bądź czopki
nazywają sie TORECAN
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2015, 10:07
-
Ech a ja walczę z zaparciami
mleko, kawa, jabłka póki co nie działają
po kolei próbuję wszystkiego bo już od 6 dni nic
dzisiaj zjem jeszcze błonnik może zadziała.... a jutro kupię suszone śliwki i będę piła wodę po zalaniu bo suszonych owoców nie lubię.
Macie jeszcze jakieś inne metody? -
Triste, ja nie mam zaparc wogole. Dzien zaczynam od cieplej herbaty i banana. Za 1.5h w pracy robie sobie cieple mleko i platki, np Nestle Fitness i dodaje inne, czasami musli jak jest. Za jakis czas jem salatke owocowa (ananas, arbuz,winogron-wielkosci kubka). Pozniej jakis jogurt, czasami grecki lub activia. Potem lunch (nie jem miesa, jem ryby, plus jakas salatka albo gotowane warzywo). Czesto starcza mi to do wieczora, w domu kanapeczki, albo zupa, na wieczor nie mam apetytu. Baaardzo czesto dosypuje ziaren -slonecznik, siemie lniane, dynia i sezam.
A w weekend robie owsianke na mleko z dodatkiem dzemu lub owocow. Jem malo slodyczy bo nie mam ochoty na nie. Postaraj sie dosypywac ziarenka i moze na wieczor jakis spacerek jak nie jestes zbyt zmeczona.
Wiadomo kazdy organizm jest inny ale mam nadzieje, ze moze Ci moj pomysl cos pomoze
Aha, i oczywiscie staram sie jest pelnoziarniste pieczywo, wczoraj tez kupilam chrupkie z dynia bo lubiei pelnoziarniste makarony, brazowy ryz, czasami smoothie z bananow, maslanki i otrebow-pyszne!!
Pozdrawiam Mamuski, milej niedzieli!!
Moj Malz dzisiaj gotuje wiec ja odpoczywamtriste lubi tę wiadomość
-
Już jakiś czas temu pisałam o tym: jak już nic nie pomaga z naturalnych środków, są czopki bezpieczne dla ciężarnych. Nazywają się eva-qu. Raz stosowałam jako ostatecznosc. Pomogło. A dzisiaj problem powrócił i walczę kiwi i maslanka;D
triste lubi tę wiadomość
-
Postaraj sie zrezygnowac ze slodyczy, nic dobrego nie wnosza a tylko powoduja zaparcia plus szybsze tycie. Ja tez czasami mam ochote, wiec kostka czeko nie zaszkodzi lib lody, ale rozne batony to zwykle zapychacze. Jak czujesz, ze potrzebujesz slodkie, to do kaszki dodaj sobie dzem, ale tez trzeba patrzec na sklad ile ma owocow a ile cukru
jod kad ogladam Wiem co jem na tvn style, to zwracam uwage na sklad. Dasz rade!!!
Ps. Sorki jak narobilam bledow ale pisze na tel a dzis mi pekl wyswietlacz!!! Co za pech..triste lubi tę wiadomość
-
Czopkow unikam, nie lubię takich leków
ze slodyczy to jadłam drozdzowkę i batonik więc za dużo tego nie było a póki co nie tyje
u mnie słodycze nie powodują tycia
a co do dzemow to kupuje z Łowicza: 100g owoców na 100g produktu, słodzone sokiem jablkowym
Sunday lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny