Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja w święta na śniadanie idę do teściowej, a w poniedziałek przyjeżdża do mnie moja rodzinka... Mieszkają 100 km ode mnie a ja w tym roku się nie ruszam. No i naraz i na święta nigdy jeszcze u mnie nie byli. Tęskni mi się za mamą, siostrami i ich dziećmi więc się cieszę. A nie przygotowuję nic skomplikowanego, poza tym siostry pomogą i obsłużyć się może towarzystwo same, więc się nie stresuję...
-
Ja juz po badaniu.
Siuski ok, ciśnienie ok,
Z usg wynika że mały w porównaniu do zeszłego tygodnia znacznie się obniżył.
I uwaga mam już 10 kg na plusie omg.....
Kolejna wizyta za tydzień, obym wytrzymała bo za tydzień już będę donoszona i strasznie ale to strasznie chce urodzić w kwietniuIwonkaaa, wiecznie, ania0141, jamniczakuchnia, panda80, paprotka30, agulas, Dobson, Endzis, Aleksandrakili, mania lubią tę wiadomość
-
Iwonkaaa wrote:Boże pojechałam raptem po wedline a ludzi od cholery kolejki makabryczne... na zakupy przedświąteczne wysyłam chłopa samego... Ja nie mam cierpliwości i sił stać...
-
Ameiva czuje sie jakbym sama napisala tego posta! Tez jedziemy do rodzinki, a ja od tygodnia zachodze w glowe com am ubrac zeby wygladac jak czlowiek... przytylam 15kg ale oprocz brzucha to zadnych zmian, moje ciuchy zadne nie pasuja, a wszystkie wieksze (tak zeby brzusio zmiescic) wygladaja jak na wieszaku brzuch spoko ale reszta jak z innego kompletu
Ide dzisiaj na wizyte do osteopaty zeby ocenil moj kregoslup, czekam na ta wizyte w starym browarze i doszlam do wniosku ze zupelnie bez sensu sa tu sklepy, ani dzieciecych, ani ciazowych, specjalnie z wyposazeniem domowym tez nie to co ja mam tu ogladacAmeiva lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa tak samo, o świętach w ogóle nie myślę... Tak mi wyjątkowo w tym roku z tym nie po drodze. Zawsze się cieszyłam i piekłam milion ciast, cieszyłam się na święconkę i w ogóle na ten cały klimat jeżeli chodzi o święto religijne, a teraz nie mam ochoty na nic.
-
Cześć. Ja bardzo ambitnie podchodze do świąt bo robie karpatke, cytrynowca, jednego mazurka i jeszcze jakas salatke, za to reszte mam z głowy bo obiadami zajmie się teściowa:)
Jeszcze się zastanawiam czy okien nie pomyć...panda80 lubi tę wiadomość
-
My spędzamy święta w domu, ale to rodzinka zajmuje się przygotowaniami. Teściowie przyjadą tylko. Wole żeby oni przyjechali niż gdybym ja miała tam jechać. U siebie to zawsze się położę kiedy będę chciała a reszta może biesiadować.
Brzuch mnie strasznie swedzi, pewnie kolejny rozstęp się pojawi. To jeszcze te nasze brzuszki rosną ? : ) juz wystarczy haha
W ogóle nie mam na nic ochoty w sensie świątecznych smakołyków.
Za to uwielbiam zapach swieconki, tych wszystkich wymieszanych smaków w koszyczku.
Anastazja gratuluje udanej wizyty. Jeszcze tydzień na pewno wytrzymasz : )
A mierzyli synka?Anastazjaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
OBIECANY PRZEPIS
KRÓWKA NA KRAKERSACH:
składniki na 8porcji(ja robię zawsze podwójną porcję)
1opakowanie słonych krakersów
250g masy krówkowej(kajmakowej)
250ml śmietany 30%
1opakowanie śmietan-fiksu
1/2 op.cukru waniliowego
1małe opakowanie płatków migdałowych
(na podwójną porcję należy podwoić tylko krakersy,śmietan-fix,cukier waniliowy,reszta składników jak dla mnie jest wystarczajaca)
pierwszą warstwę krakersów układamy obok siebie na folii i smarujemy masą krówkową,na masę nakładamy następną warstwę krakersów i znowu smarujemy masą krówkową,krakersy i tak na przemian-kończymy krakersami.
Smietanę ubijamy krótko mikserem,dodajemy śmietan-fix oraz cukier waniliowy,miksujemy do uzyskania gładkiej konsystencji.ubitą śmietanę wykładamy na krakersy.
płatki migdałów podprażamy na patelni bez tłuszczu aż się zarumienią,posypujemy nimi deser(niech wystygną).wstawiamy do lodówki,potrzeba min 2godz,żeby krakersy zmiękły i można wcinać a najlepiej pozostawić w lodówce na całą noc,ogólnie można jeść odrazu ale czym miętsze te krakersy tym smaczniejsze.układamy te krakersy w blaszce,czy na desce żeby łatwo można było przenieść.jest naprawdę smaczne a wysokość i szerokość zależy od nas jak ułożymy krakersy.
panda80, Endzis, mania, Larisa, Aleksandrakili lubią tę wiadomość
ania0141 -
nick nieaktualny
-
Rotenkopf wrote:My w domu a raczej po za nim - trzeba korzystać ze słoneczka
Co to kugiel? ;pania0141