X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż przywiózł mi te nieszczęsne paluszki i czekoladę, zapiłam to odrobiną coli...o matko jak mi to pomogło. Przepraszam za szczegóły ale po prostu tak mi się odbilo po gazowanym ( starałam się unikać gazowanych napoi )
    natychmiastowa ulga bo tak to ciągle chodziłam nadmuchana : /

    Także jeśli macie na coś ochotę to nie ma się co hamować : p

    ja miewam czkawke zazwyczaj po jedzeniu, a po slodkim to juz obowiązkowo
    też wychodzi 2-3 razy dziennie

    Mania! Pistacje to moja wielka miłość, jak mi się o nich przypomni to mam faze przez kilka dni. A jaką awanturę zrobiłam mężowi jak zjadł kiedyś wszystkie sam...na drugi dzień zrobił mi zapas i bal się ruszyć bez pozwolenia haha

    Jeszcze trochę, kolacja, potem oporządzenie zizel i spać bo jutro wizyta. Ciekawe jak się wrajdam ma samolot hah, juz ostatnio lekarz podał mi rękę żebym spokojnie wstała : )

    Jamniczakuchnia, też chętnie przeczytam relacje z porodu!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzieć - nie, leżeć - nie, chodzić - nie. Zaraz się wku..zdenerwuję i rzeczywiście pójdę spać.
    Ja już chce na porodówkę.
    Przyznam szczerze, że już mam dość.

  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rotenkopf ja mam dość zawsze pod wieczór/ nocą kiedy też wszystkie bóle się nasilają. Od rana zwykle jest w miarę ok. No cóż, musimy wytrzymać.

  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paprotka ja często piję colę i powiem,że dobrze mi z tym,stawia mnie na nogi...
    Rotenkopf jeszcze chwilka...
    Jamniczakuchnia czekamy z niecierpliwością...

    ania0141
  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się przeszłam, Niko na rowerku, ale cienko ze mną... Przyszłam to jeden cel-kanapa ha,ha No i ciągnie mnie na słodkie, budyń już był, teraz z braku laku kromka z nutella ;-) M mnie nakrył w kuchni ha,ha Stwierdził że jest grubo i czy spakowałam w końcu torbę ha,ha A to tylko kromka ha,ha Ala ma czkawkę tak ze 3 razy dziennie, może więcej. Czka mi w kroczu ;-) Ale delikatnie, w końcu dziewuszka :-) Niko to dawał radę ;-)

  • Karatka81 Autorytet
    Postów: 929 434

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie wkurza w nocy ból bioder, aż się dzisiaj ze dwa razy na plecach obudziłam, co mi się nie zdarzało. Chciałam jeszcze rano leniwie poleżeć, ale z takim bólem biodra to bez sensu...

  • paprotka30 Autorytet
    Postów: 627 374

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro ostatnia wizyta, dziwnie sie z tym czuję. Nastepne spotkanie z córką będzie juz twarzą w twarz! Bardzo sie cieszę ale nie moge w to uwierzyć : )

    Jutro mąż jedzie ze mną na wizytę i jak będę w miarę na chodzie to wyciągne go na zakupy dla małej albo coś dla siebie. Zupełnie o sobie zapomnialam w tej ciąży : )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2016, 19:26

    ania0141 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynam się bać porodu...a jeszcze nie tak dawno mówiłam, że nie boję sie porodu tylko komplikacji bo na ból są sposoby, a po dzisiejszych kilku bolesnych skurczach macicy w nocy stwierdzam, że chyba jednak nie dam rady. I w ogóle czuje się do dupy, jak bym nic nie potrafiła itd...

    U mnie wizyta w czwartek.

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wizyta w czwartek, mam nadzieję że u Lili wszystko dobrze. Jutro na ostatnie badania krwi. Damy radę dziewczyny. Jeszcze chwila ;)


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też w czwartek wizyta... :) nie mogę się doczekać...

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatellaa wrote:
    Łączę się w bólu tylko mi z jednej strony, do tego strasznie mi niedobrze. Rodzice wzięli core a ja śpię cały dzień. Jeśli jest coś takiego jak przeczucie przed porodem to chyba mam takowe. Bo czuję, że na dniach się rozsypie. Ot tak źle się czuję.
    No ja po uncydencie w wc też miałam takie uczucie że już się zbliża.. ale podejrzewam, że do 6 kwietnia wytrwam (w cierpieniu) heh no ale zobaczymy.. Strasznie dziwnie się czuje.. nie tak jak zawsze..

    Mój Antek ma czkawkę raz dziennie albo w ogóle :)

    Przyjechaliśmy od teściów i kładę się spać z mężem bo on na noc do pracy.. ale pewnie podrzemie z 20 minut z nim jak zawsze.. :)

  • Endzis Autorytet
    Postów: 407 391

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba wiekszosc z nas wizytuje w czwartek;) ja to chcialam nie dotrwac do tej wizyty a teraz sie boje ze jeszcze jedna mi wyznaczy.

    Oj ja tez mam teraz takie placzkowe momenty ze juz chce zeby cokolwiek sie dzialo jakies straszaki chociaz a tu cisza. Zanosi sie ze jeszcze z miesiac bede podwojna. Najgirzej ze dzis mama zauwazyla ze mi nogi strasznie przytyly i mam jak ona :( a tobprawda a mialam kiedys zgrabne i bede musiala calą garderobe po ciazy wymienic i juz 2 h płaczu:P no ale potem wszyscy pocieszali ze zgubie te kg przy karmieniu. Naszczewcie juz w domu odpoczywam bo juz dosc mam ludzi jedzenia i swiat. Niech cos sie rozkreca powoli...

    f2w3s65gpeorv80s.png
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bardzo dużo was wizytuje w czwartek,będzie mnóstwo pozytywnych wieści...wtedy forum ożywa,przebija radość i podekscytowanie a ja dopiero 8 kwietnia mam wizytę,strasznie sie dłuży 3tyg.na końcówce to bardzo długo

    ania0141
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja gin nie wyznaczyła mi już żadnej wizyty...

  • agulas Autorytet
    Postów: 1050 1441

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się wylamie :) mam wizytę jutro a później 12 kwiecień już ostatnia. I też mam nadzieję, że jutro to jednak moja ostatnia :P
    Jeszcze kilka dni i będziemy kwietniowe :)

    ug37trd8yp0c7r9f.png
  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam wizytę w czwartek :)

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • marzenka06 Autorytet
    Postów: 771 201

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny witajcie, jestem z majówek, ale chciałam się Was podpytać, czy któraś brała w ciąży duomox? mam straszny problem z zatokami i właściwie dziś w nocy spałam może 2 godziny i pojechałam na dyżur do lekarza rodzinnego. I tak się zastanawiam, czy brać, czy dalej się męczyć? Najgorsza jest noc :((

    zrz682c3xdy3h4kv.png
  • Larisa Autorytet
    Postów: 462 309

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizytę 11 kwietnia ,ale mam cicha nadzieje,ze może córcia będzie chciała do nas zawitać, ale jak nie to spoko do terminu dam jej czas ;)

    f2w3ol2anio3j8u2.png
    mhsv15nmt1i18xj8.png
  • ania0141 Autorytet
    Postów: 1359 840

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wy się umówiłyście wszystkie na ten czwartek?!-to wygląda jak jakaś zmowa!zazdraszczam:)

    ania0141
  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 28 marca 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marzenka06 wrote:
    Dziewczyny witajcie, jestem z majówek, ale chciałam się Was podpytać, czy któraś brała w ciąży duomox? mam straszny problem z zatokami i właściwie dziś w nocy spałam może 2 godziny i pojechałam na dyżur do lekarza rodzinnego. I tak się zastanawiam, czy brać, czy dalej się męczyć? Najgorsza jest noc :((
    Hej, ja brałam dwa razy też na zatoki :) raz w II trymestrze, i raz w III. Po co się męczyć? Duomox nie przenika przez łożysko.


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
‹‹ 1132 1133 1134 1135 1136 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ