Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ameiva wrote:Sama sie nie mogę doczekać, najlepsze jest to że nadal nie wiemy jak będzie miała na imię
My mamy ten sam problem To znaczy ja już wybrałam, mój się nie zgadza na Polę, więc po prostu nie dyskutujemy na ten temat, jak ją zobaczy to zmieni zdanieAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualny
-
jamniczakuchnia wrote:Gówniane pytanie do dziewczyn po porodzie sn: jak zrobić kupę? W sensie boli mnie tam jeszcze na dole i boję się że przy eeee parciu coś mi się tam stanie... A zaczyna mi się chyba powoli chcieć help.
No więc tak Ja miałam takie szczęście, że wizytę w toalecie odbyłam dopiero po ok. 5 dniach po porodzie, bo miałam lewatywę. Walnę Ci teraz może oczywiste, ale jakże pomocne rady
Po pierwsze, czas. Załatw sobie dużo czasu, na spokojnie, mały śpi, nie stresuje Cię, że zaraz musisz wyjść, mąż daleko
Fajnie byłoby przed zjeść coś lekkiego, wypić jakiś kefirek czy coś.
I jeszcze raz- czas i spokój Siedź tam ile Ci potrzeba i nie napieraj mocno bo przez to droga do hemoroidów krótkaStraciatellaa, jamniczakuchnia lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
nick nieaktualny
-
jamniczakuchnia wrote:Gówniane pytanie do dziewczyn po porodzie sn: jak zrobić kupę? W sensie boli mnie tam jeszcze na dole i boję się że przy eeee parciu coś mi się tam stanie... A zaczyna mi się chyba powoli chcieć help.
Kochana ja piłam syrop duphalac który rozrzedza zawartość jelit i nie ma takiego parcia wszystko delikatnie bez większego bólu się oczyszcza... U mnie mama stała pod wc tak przeżywała i po syropie się udało także to mój "must have" po porodzie... -
Ja byłam w szpitalu z Hanią 5 dni bo miała zoltaczke i modlilam się żeby mi się zachciało dopiero po powrocie do domu. Organizm okazał się wyrozumiały dla mnie bo mnie raz a porządnie przeczyscilo więc w sumie odwalił za mnie cała robotę
Z tego co wiem można jeszcze skorzystać z czopków glicerynowych.
[/url] -
nick nieaktualnyIwonkaaa wrote:Kochana ja piłam syrop duphalac który rozrzedza zawartość jelit i nie ma takiego parcia wszystko delikatnie bez większego bólu się oczyszcza... U mnie mama stała pod wc tak przeżywała i po syropie się udało także to mój "must have" po porodzie...
Ooooo! Ten syrop brzmi dobrze Wyśle jutro męża po niego, dzięki!Rotenkopf, Iwonkaaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDuphalac powiadacie? Ja i tak na 'dzień dobry' zaraz po informacji o porodzie rodzinnym zażyczę sobie lewatywe...zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
Co raz bardziej uświadamiam sobie, że chyba nie będzie tak pięknie i będą mi wywoływać poród w 80tc... Na moją Hanie nic nie działa...
Seks zamiast pobudzić macicę to ją relaksuje ;/ po każdym zbliżeniu zamiast czuć się do porodu to jestem taka...lekka i zrelaksowana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2016, 20:26
-
nick nieaktualny
-
Ja dziś cały dzien przespałam... Nie wiem co się dzieje. Byłam dzis na pobraniu krwii. Pierwszy raz po usunięciu wacika trysnęła ze mnie fontanna...
Co do seksu to tylko niektóre kobiety są wrażliwe na spermę (tak mi mówiła lekarka) no i im częściej sie powtarza, tym organizm słabiej reaguje. Ale z drugiej strony, ponoć by poród był mniej bolesny, trzeba być na maska rozluźnionym...