Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba musi Cię dodać, bo to grupa tajnajaskra wrote:Kajka, czekam zatem z niecierpliwością aż mnie administratorka doda
Bo nie może tego zrobić nikt poza Rotenkopf?
Tylko się nie zdziw, że jest tyle postów, a pod każdym kilkanaście-kilkadziesiąt komentarzy. Można się na początku pogubić, ale potem jest bardzo wygodnie śledzić, co się dzieje np. z telefonu.
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
-
nick nieaktualnyjaskra wrote:Kajka, czekam zatem z niecierpliwością aż mnie administratorka doda Bo nie może tego zrobić nikt poza Rotenkopf?
Jeżeli Rotenkopf Cię jeszcze nie dodała, to podeślij do mnie linka do swojego profilu, a ja Cię dodam do grupy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 19:29
jaskra lubi tę wiadomość
-
ja mam miec cc a każa mi czekac do terminu no chyba, ze sie cos zacznie wczesniej...czyli w sumie mam taka sytuacje , ze tez nie znam dnia ani godziny..i to mnie mega stresuje, bo wiem, że przed cc to tam jesc zabardzo nie mozna, bo potem to wiadomo jak po operacji, a tez głodzić sie nie bede hahaahaKarolina_Ina wrote:Rotenkopf ja wiem, że CC może nie jest naszym marzeniem, ale powiem Ci, że ja na tym etapie powoli żałuję, że całkiem odpuściłam tę możliwość. Dziecko mam w sumie duże, a sama jestem mała, ale zapowiadali, że szybko wyjdzie. I tak czekam na to od 18.03, faktycznie mu śpieszno do mnie jak cholera...
A tak jakbym miałam CC to bym przynajmniej datę znała, może jakoś spokojniej to znosiła, a teraz to mam falami. Raz sobie myślę, ok niech on tam jeszcze zostanie widocznie mu to potrzebne, a w końcu i tak spędzi ze mną całe życie. A czasami (np. dziś) jak ledwo chodzę, mam deficyt snu, ale nie mogę usnąć, myślę sobie, że koniec tego dobrego i czas wyłazić.
takie to wszystko skomplikowane ;((((((((((9
Aleksander
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
O której Iwonka miała mieć wizytę?
Ja chciałam rodzić już, a teraz wolałabym odczekać parę dni, bo wyskoczyła mi opryszczka na ustach (trzeci raz w ciąży). Posmarowałam szybko Erazabanem, ale zdążyła się rozwinąć
Nie chcę czytać w necie, żeby się nie nakręcać, ale podejrzewam, że przy aktywnej opryszcze przy porodzie nie dostanę małej na brzuch : (
Mam nadzieję, że w tej sytuacji poczeka jednak do terminu, więc wracam do leżakowania. Napisałam ginowi i właśnie odpisał, żebym jutro przyszła po receptę na Heviran.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2016, 20:24
[/url]
---
One of the happiest moments in life is when you find courage to let go of what you can't change.
Okruszek (*) 12 tc.
