Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja wdrążyłam w życie zasadę 5s o której pisały Dziewczyny bo doszłam do wniosku że jest to połączenie przyjemnego z pożytecznym s jak już było a od rana walczę z s jak sprzątanie
Jaskra daj znać co u CiebieWiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2016, 11:18
Lanusia93, ania0141, Larisa, agulas lubią tę wiadomość
[/url] -
ania0141 wrote:znowu moja skleroza się odezwała pamiętam,że jedna z brzuchatek ma dzisiaj urodziny,ale nie mogę przypomnieć sobie która ,wiec przepraszam za moją towarzyszkę sklerozę i życzę naszej dzisiejszej solenizantce wszystkiego najlepszego,spełniania marzeń,szybkiego porodu(co okazuje się możliwe )
STO LAT!
Dziękuję za życzenia Miałam nadzieję że córka mi zrobi prezent, skurcze się pojawiają, bóle miesiączkowe też więc zobaczymy...ania0141, dichlieb lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOch, Iza, nawet nie wiesz jak bardzo czuje to co Ty... O 2 w nocy coś pociekło. Poszłam do łazienki ale dużo śluzu tylko, fakt faktem mega wodnisty ale papierek bez zmian. Potem co wizyta w łazience to papierki bez zmian ale musiałam się wiecznie przebierać. O 4.55 chlusnęło trochę więcej i papierki nagle niebieskie! Budzę męża, zaczynam panikować, zaczyna też boleć podbrzusze. Ogarniamy się i jedziemy na ip. O 6.20 pierwsze ktg - skurcze częste, dosyć bolesne ale na poziomie 60, szyjka gruba i rozwarcie na palec... Potem usg z którego wynika, że pęcherz cały (to ciekawe skąd te wody) a główka wysoko... Lekarz zalecił zastrzyk rozkurczowo przeciwbólowy i powiedział, że po nim albo w jedną albo w drugą stronę. Po tym zastrzyku kolejne ktg, skurcze dalej się pisały ale dalej na takim samym poziomie ale jest postęp w szyjce. Lekarz dał mi antybiotyk i jakieś osłonowe bo podejrzewa, że gdzieś coś pękło od góry. Leże dalej na trakcie i zobaczymy co dalej. Póki co twardo się hamuje przed istnym rozpłakaniem bo już mam serdecznie dość.
Mynia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, niedługo będę mieć cięcie. Na badaniu wód wypłynęło dużo. Jestem już po podaniu anybiotyku bo gbs dodatni, zaraz kroplówka i na salę. Mania to niezła wróżka. Wyśniła mi dzisiaj malucha i Lanusi także. Więc szykujcie się na więcej maluszków
dichlieb, Karatka81, paprotka30, malika89, Lanusia93, Olina, Endzis, panda80, ania0141, Mynia, Funky09 lubią tę wiadomość
-
Super. Rozkręcacie się dziewczyny! trzymam kciuki!
Panda wszystkiego najlepszego!
Teraz coś na poprawę humoru! Niedługo czekają nas sesje maluszków, oto kilka wspaniałych zdjęć ;p
http://www.boredpanda.com/newborn-baby-photoshoot-fails/paprotka30, panda80, ania0141 lubią tę wiadomość
-
Jaskra trzymam mocno kciuki!
Rotenkopf jak tam?
Weekend to spokój dzisiaj na forum...wczoraj posprzatalam to dziś nie wiem co ze sobą zrobić. Mąż jeszcze nie wrócił. Gdzieś muszę go wyciągnąć wieczorem bo oszaleje...moze chociaż spacer?
Fajnie ze u Was coś się dzieje : ) -
ania0141 wrote:Jaskra kciuki!
Lanusia jak tam u ciebie?
Straciatella jak malutka,no pochwal się
Nic się nie dzieje, już nawet bezbolesne skurcze ustały, tylko krzyż męczy. Nawet nie robię sobie nadziei, trudno, to nie nasz czasAniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm