Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
czarna_owca wrote:Agulas Gratulacje!!! Troche sie wyczekslas, ale najważniejsze, ze masz juz swoją kruszynkę przy sobie
Ja od 2 dni walczę z nawałem, ile to może jeszcze potrwać? Czytałam ze do 6 doby i powinno sie unormować, a jak było u Was?
jestem z majówek,ale już rozpakowana. Tutaj tez miałam swój epizod.
Czasem Was podczytuję bo niektóre z Was mają już swoje Skarby i mogę się czegoś dowiedzieć. Od 8 dni jestem szczęśliwą mamą i chętnie podzielę się swoim kilkudniowym doświadczeniem.
nawał przerabiałam w 5 dobie. Polecam kapustę! Główkę zwykłej białej kapusty trzymasz w lodówce. Odrywasz tyle liści ile trzeba, myjesz pod zimną wodą i ja je wałkowałam, żeby soki puściły. I takie kawałki liści do biustonosza. tylko nie na brodawkach. Dobrze jest umyć pierś 25 min przed przystawieniem dziecka, choć mojej małej ten zapach nie przeszkadzał.
Oprócz tego wsadzałam całą pierś do garnka z ciepłą wodą przed użyciem laktatora. Nawał u mnie trwał niecałą dobę.
Wszystkim Kwietniowym mamom gratuluję a za Kwietnioweczki oczekujące trzymam kciuki!
ania0141, czarna_owca, Larisa lubią tę wiadomość
-
No i majówka w szpitalu mnie czeka... miałam dzisiaj ktg i mały tak przysnal ze się prawie żadne ruchy nie zapisały ale na usg juz wszystko ok, przepływy, ilosc wód w porządku wiec widocznie Wojtuś po prostu mocno spał. . Jeszcze czeka mnie badanie i sprawdzenie czystości wód... zobaczymy czy coś zapowiada poród... oby tak bo łożysko juz dojrzałe... tak czy inaczej będą mnie obserwować. ..
a aaa. ... zapomniałam! Na ktg zapisał sie aż jeden skurcz! Szaleństwo ;pLarisa lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj w nocy nie spałam bo mi brzuch twardnial czy skurcze czy cokolwiek.rano majtki mokre,ale to nie wody. Ktg wyszło dobrze i ja mam się zgłosić w poniedziałek do szpitala niech to się zacznie... nie potrafię myśleć o miłym weekendzie z taką perspektywa.
-
ania0141 wrote:kurcze dziewczyny szkoda,że wam tak wynikło z tym szpitalem,ale bądźcie dobrej myśli bo już ze szpitala wyjdziecie ze swoimi skarbami-teraz tylko trzymać kciuki żeby jak najszybciej :)powodzenia kochane
-
Nic tego nie zapowiadało a jednak moje dziecko na przekór lekarzom postanowiło teraz wyjść odeszły mi wody chwile po polnocy (właściwie ciągle się leja) skurcze są często ale jeszcze slabe, położna mówi ze do rana mogą się rozkręcać... tak czy inaczej w kwietniu powinnam się wyrobić trzymajcie kciuki żeby sprawnie poszło
Justyna Es, ania0141, Lanusia93, czarna_owca, Larisa, agulas, kredeczka91, Kinga., _Saszka_ lubią tę wiadomość
-
czarna_owca wrote:Czy pępuszek, zanim odpadnie jeszcze kikut może troszkę nieprzyjemnie pachnieć? Wydaje mi sie ze nie ma stanu zapalnego ale martwi mnie ten zapach. Przemywam octaniseptem na patyczku w tych wszystkich zakamarkach ale nie pachnie najlepiej
czarna_owca lubi tę wiadomość
ania0141 -
czarna_owca, czytałam Twój opis porodu ze łzami w oczach! Miałaś długi poród, ale cudowne zakończenie i to wsparcie partnera! Mój mnie dopingował pod salą, bo na łóżku obok leżała druga dziewczyna i nie mógł wejść
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Mam tak mało czasu, że tylko zaglądam i czytam. Przy dwójce dzieci ciężko napisać choćby 2 zdania, a na Facebooku kontakt jest łatwiejszy, mam nadzieję, że po pojawieniu się wszystkich kwietniowych maluchów już każda z nas będzie na Fb
Pola ma już 6 dni, ładnie ssie pomimo krótkiego wędzidełka, niestety czeka nas wizyta w poradni audiologicznej, bo konieczna jest kontrola na lewe uszko
Mi zrobił się duży obrzęk i wypadają mi szwy, więc muszę stosować Tribiotic i neomycynę w sprayu i jak najmniej chodzić (niewykonalne).
Pola w ciągu dnia czasami poleży sama, ale generalnie chce być cały czas przy mnie. W nocy stale domaga się piersi, nawet co pół godziny- nieraz je przez 15 minut, a innym razem possie 3 razy do uspokojenia i zasypia dalej Rejestruję te pobudki jednym okiem Dziś na przykład obudziła się o 1:10 na karmienie i w trakcie odplynęłam do krainy snu, bo obudziłam się po 2, a ona spała z sutkiem w buzi Oczywiście obudziła się na karmienie 10 minut po zabraniu piersi
Pierwszy spacer (15 minut) odbyłyśmy jak Pola miała 4 dni. Wczoraj pierwsza kąpiel w domku i skończyła się tak, że musialam karmić malutką jeszcze w ręczniku, taka była rozhisteryzowana
Trzymam kciuki za mamusie w dwupaku, ile Was jeszcze jest tutaj na forum?
Miłego dniaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2016, 13:54
ania0141, Justyna Es lubią tę wiadomość
Aniołek (*) 12.03.2013
Lilianna ur. 09.08.2014 3700 g, 56 cm
Pola ur. 24.04.2016 3650 g, 55 cm -
Kochane mamusie dziękuje za wszystkie porady
Z nawałem chyba sytuacja sie stabilizuje, najlepszym laktatorem na świecie okazała sie moja mała przyssaweczka
A pępuszek czyścimy i obserwujemy, póki nie jest zaczerwieniony a dziecko jest spokojne to chyba nie dzieje sie nic złego. Tyle juz sie o tym naczytałam i oczywiście mnóstwo rozbieżnych opinii ale staram sie nie panikować.
ania0141 lubi tę wiadomość
-
Nam odpadł dzis pępuszek, w 6 dobie , bardzo wcześnie, teraz oczywiście martwię sie czy nie za wcześnie ehhh ale juz nie ma nieprzyjemnego zapaszku, odszedł razem z kikutem .
A dodatkowo mamy dzis dzień kupy, nie nadążam zmieniać pieluszek, kupa co 40 min. Dzisiejszy dzień to cyc, kupa, cyc, kupa i przysypianie chwilowe przy cycu bo kupa nie pozwala na dłuższa drzemkę. Czytałam, ze to moze być objaw tzw hiperlaktacji, związany z tym, ze zjada dużo tego początkowego, rzadkiego mleka. No nic, walczymyania0141 lubi tę wiadomość
-
a u mnie w domu koszmar córka od tygodnia była przeziębiona,przeszło jej po kilku dniach ale od wczoraj syn jest chory,kaszel,katar na potęgę no i dzisiaj dołączył do niego mój mąż,jak w szpitalu... najbardziej boje się o maluszka że nie zdołam go uchronić-tyle bakterii teraz jest w domu,staram się wszystkich izolować ale niestety mam marne szanse w tak małym mieszkaniu,wszystko na mojej głowie,porażka
załamka totalnaania0141