Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyStraciatellaa wrote:Ja pamiętam zdjęcia miałam ok 2 tygodnie po ślubie, album miesiąc po. Znajome w okresie lipiec-sierpień-wrzesień jak ślubowały to czekały ponad miesiąc na zdjęcia. Więc nie jest jeszcze źle
Właśnie, zapomniałam dodać że on nam obiecał foty max. 2 tyg po ślubie ;/ -
nick nieaktualnyBabu wrote:Ku pocieszeniu Ci napiszę - na zdjęcia z samego ślubu czekaliśmy 2 msc i w sumie to sami je koniec końców wymusiliśmy . A teraz na zdjęcia z sesji też nam właśnie stuka drugi miesiąc. Ślub mieliśmy 29.05, sesję w połowie sierpnia - bo coś się naszym fotografom do niej nie paliło. Tak to czasem jest, jak się robi coś po rodzinie
Zdjęcia śliczne, ale po takim czasie nie ma już tego efektu "wow", człowiek zdąży zapomnieć w ogóle, że brał ślub...
Po rodzinie mówisz? No właśnie! Ten nasz to kuzyn męża, a placiliśmy i tak normalną stawkę. Zdjęcia robi boskie, ale czas oczekiwania to przegięcie, szczególnie że obiecał foty max 2 tyg po ślubie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 13:50
-
Wiolcia1405 wrote:Pada deszcz zmoklam jak kwoka
jeszcze dyskusja ze starszą panią dziś. Witam się przedstawiam i legitymuje i mówię że 50 m dalej jest parking i nie można stawać w lesie takie tam a ona do mnie A ty Dziewucho mi mówić będziesz sama stoisz a pier... mi tutaj .
mowie dalej spokojnie chodź całą się gotuje ona zaczyna mnie wyzywać
mowie stop. Kur.. stara piz.. tak mnie wkurzyla ze mimo że tego nie robię wyciągam bloczki i wystawiam mandat a ta baba do mnie ze mi dokumentów nie da bo nie musi. No i telefon straż leśna i w ogóle ceregiele a na koniec ona do mnie " zdechnij ty i to coś " pokazuje brzuch
myślałam że ja zaje... aż się trzęse kur.. !!!!
Normalnie nie przeklinam, ale do niej powiedziałabym spier.. stara kur...
Iwonka, ja też miewam bóle brzucha. Lekarz mi powiedział, że to wszystko z powodu powiększającej się macicy i więzadeł jakichś tam. Ale oczywiście dopytaj swojego lekarza.
-
jamniczakuchnia wrote:Po rodzinie mówisz? No właśnie! Ten nasz to kuzyn męża, a placiliśmy i tak normalną stawkę. Zdjęcia robi boskie, ale czas oczekiwania to przegięcie, szczególnie że obiecał foty max 2 tyg po ślubie.
Niech Wam zwraca część kosztów teraz, skoro wziął jak od normalnego klienta, obiecał, że będą ekspresowo, a tu taka bubaU nas, żeby było jeszcze śmieszniej, zdjęcia miały być prezentem od brata mojego męża i jego dziewczyny - więc głupio nam się było upominać. Ale ponieważ koniec końców i tak im daliśmy chociaż symbolicznie kilkaset złotych, to już po tych dwóch miesiącach skończyła się nasza cierpliwość. Zdjęcia ze ślubu dostaliśmy, udało się w końcu umówić sesję i ... tyle. Pleneru jak nie miałam, tak nie mam. Masakra. Zdjęcia robią naprawdę piękne i ciekawe, polecałam ich do tej pory wszystkim znajomym - ale już tego więcej nie zrobię. Chyba, że ktoś ma chęć czekać 2 msc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 13:57
-
piersi bola mnie prawie od samego poczatku a jeszcze niewiele urosły...niestety
a ja z takim newsem ze kupilam dzisiaj rewelacyjny termometr bezdotykowy w smiesznej cenie 50zl w biedronce
jakos nie mam zaufania do elektroniki z biedronki ale sie skusilam ta cena
jest naprawde super maly poreczny mierzy temp w uchu i z czola temp otoczenia i wody do kapieli albo mleka w butelce u mnie w aptece z tymi funkcjami kosztuje 120zl
ogólnie rzucilam sie jak lwica na artykuly z biedronki naszla mnie mysl ze na wszelki wypadek warto kupic rzeczy na pobyt w szitalu gdybym musiala wczesniej sie tam pojawic mam nadzieje ze przydadza sie dopiero w kwietniu i mam super cieplutki i milusi szlafroczek za 42zl to fajna cena torbe sportowa 25zl recznik wielki za 20zl
bede spokojniejsza jak juz kupie sobie wszystkie rzeczy potrzebne na wszelki wypadek gdybym musiala wczesniej pojawic sie w szpitalu
wy też macie takie lęki ze nagle moze cos sie stać?
z corka mialam problematyczna ciaze na podtrzymaniu bo plamilam moze stad ten strach i kupowanie na wszelki wypadek rzeczy do szpitala mam juz torbe szlafrok nowy recznik a nawet kapcie (dostalam w prezencie od znajomej z wycieczki z gor i tak sobie leżą)
pamietam ze na poczatku drugiej ciazy ciagle latalam i sprawdzalam bielizne czy nie ma sladu krwi bo co jakis czas mialam wrazenie ze krwawie istny obłęd i paralizujacy strach chyba mam slaba psychike ogolnie od kiedy jestem w ciazy zrobilam sie bardziej emocjonalna i nerwowa💁♀️córka 26.07.2010r🥰
Aniołek mój skarb 😥
zasnął:13.10.2015 13tc
Porzegnanie:29.10.2015 15tc
💁♂️Syn 21.10.2016😍 -
agulas wrote:Tak! Straciatellaa mi właśnie uświadomiła, że muszę niedługo się umówić na usg połówkowe!!!
Siedzę w pracy jak na szpilkach. Liczę na to, że dziś poznam płeć mojego szczęścia
Ja mam kolejna wizytę w ten czwartek czyli też to będzie 14 tydzień i marzę o tym żeby powiedziała mi jaka płeć dzieckaChyba oszaleję z radości jak już będę miała świadomość czy córcia czy synek
Tydzień temu na usg genetycznym robiła mi usg przez brzuch a później jeszcze dowcipnie, bo właśnie czegoś dobrze nie widziała. Teraz jednak myślę, że będzie przez brzuch i może już coś powie! Nie wiem czemu jedni lekarze widzą wcześniej inni później. No na pewno to zależy od sprzętu i od tego jak się dzidzia ułoży, a może nie wszyscy widzą i są pewni? Nie wiem, ale większość z Was już zna płeć.
Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
(Mt 6,33) -
A ja dzisiaj znowu sama doprowadzam się do zawału. Od 2-3 dni brałam luteinę doustnie, wczoraj mnie coś pokusiło i wzięłam jedną z ostatnich tabletek dowcipnie. Dzisiaj rano patrzę, a na piżamce kilka brązowych plam, a na papierze toaletowym dosłownie cień brązu... Najpierw przez 5 minut patrzałam i się zastanawiałam o co chodzi, a potem patrzę na swoje ręce i widzę moje pazury ;/ ostatnio było to samo, nie obcięłam paznokci, były długie i też zauważyłam pomarańczowy śluz po aplikacji. Dzisiaj dzwonię do gina, żeby się upewnić, że to moja głupota, a nie nic poważnego.
-
Nie mogę wystawiając mandat kierować się emocjami, chodź nie ukrywam ze kolega ze straży leśnej nie żałował wypisując go. Mi ona nie chciała się wylegitymowac .
Starsi ludzie ponoć tacy kultury nauczeni i w ogóle .. wszystkich młodych mają za jedno wielkie gówno i taka jest prawda.
Bardzo rzadko zdarzają się takie przypadki w mojej pracy mandaty wystawilam raptem 4 razy w ciągu 4 lat tak to tylko zwracam uwagę i daje upomnienie słowne.
Ubieram się i jadę po synka. Posiedzę trochę u rodziców
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 14:30
-
ja byłam wczoraj na wizycie, płci mi nie powiedziała, gdy zapytałam się czy widać już płeć powiedziała, że ma ważniejsze rzeczy do zbadania.. no trudno
Mówiła też, że maluszek zdrowy :)Następna wizyta 29.10. Mam infekcje i bakterie w moczu dostałam globulki i furagin -
Aleksandra19 wrote:ja byłam wczoraj na wizycie, płci mi nie powiedziała, gdy zapytałam się czy widać już płeć powiedziała, że ma ważniejsze rzeczy do zbadania.. no trudno
Mówiła też, że maluszek zdrowy :)Następna wizyta 29.10. Mam infekcje i bakterie w moczu dostałam globulki i furagin
To nie zbyt przyjemną masz lekarkeale najważniejsze że dzidziuś zdrowy
[/url]
-
ja mam wizyte we wtorek a jutro badania nie nawidze widoku igiel a do tego bede pic ta paskudna glukoze
u mojego lekarza wszystkie kobiety późno sie dowiadywały o płci a to dlatego ze lekarka nie mowi zanim nie jest pewna na 100%
moze ja przycisne i cos powie mam dziewczynke licze na chlopca cala odzina stawia na chlopca córa chce brata mąż syna bo mówi ze z 3 baba w domu nie wytrzyma i musi byc jakas równowaga w rodzinie tesciu juz dawno nam truł o drugim dziecku bo ma jedynego syna i chce zeby nazwisko przetrwało
a u mnie w rodzinie same dziewczynki w pierwszej ciazy marzyłam o chłopcu jest dziewczynka teraz mam dozy nacisk na chlopca z moim zyciowym szczesciem bedzie dziewczynka a na 3 dziecko sie nie odwarze trzymajcie kciuki musi być CHŁOPIEC
we wtorek wieczorem obowiazkowo melduje sie na forum💁♀️córka 26.07.2010r🥰
Aniołek mój skarb 😥
zasnął:13.10.2015 13tc
Porzegnanie:29.10.2015 15tc
💁♂️Syn 21.10.2016😍 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKawuszka wrote:Ja mam kolejna wizytę w ten czwartek czyli też to będzie 14 tydzień i marzę o tym żeby powiedziała mi jaka płeć dziecka
Chyba oszaleję z radości jak już będę miała świadomość czy córcia czy synek
Tydzień temu na usg genetycznym robiła mi usg przez brzuch a później jeszcze dowcipnie, bo właśnie czegoś dobrze nie widziała. Teraz jednak myślę, że będzie przez brzuch i może już coś powie! Nie wiem czemu jedni lekarze widzą wcześniej inni później. No na pewno to zależy od sprzętu i od tego jak się dzidzia ułoży, a może nie wszyscy widzą i są pewni? Nie wiem, ale większość z Was już zna płeć.
Wg mnie dziewczyny, które poznały płeć w 12 czy 13 tyg nie mogą być do końca pewne. W tych tygodniach narządy wyglądają tak samo. Ja dogadałam się z lekarzem, że ma mi powiedzieć jak będzie już pewny na te 90% chociaż
W sobotę jedziemy z mężem na targi artykułów dziecięcych i tam będzie można zrobić usg 3d za darmo - może wtedy poznamy płećWiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2015, 14:47
-
nick nieaktualnyBabu wrote:Niech Wam zwraca część kosztów teraz, skoro wziął jak od normalnego klienta, obiecał, że będą ekspresowo, a tu taka buba
U nas, żeby było jeszcze śmieszniej, zdjęcia miały być prezentem od brata mojego męża i jego dziewczyny - więc głupio nam się było upominać. Ale ponieważ koniec końców i tak im daliśmy chociaż symbolicznie kilkaset złotych, to już po tych dwóch miesiącach skończyła się nasza cierpliwość. Zdjęcia ze ślubu dostaliśmy, udało się w końcu umówić sesję i ... tyle. Pleneru jak nie miałam, tak nie mam. Masakra. Zdjęcia robią naprawdę piękne i ciekawe, polecałam ich do tej pory wszystkim znajomym - ale już tego więcej nie zrobię. Chyba, że ktoś ma chęć czekać 2 msc
Już wyciagnęłam od niego 2 mini albumy dla rodziców i wydrukowane zdjęcia każdej pary z wesela gratis -
Wiolcia, ja uwielbiam starszych ludzi, ale to fakt, że oni często nie mają za grosz szacunku dla osób z niższych grup wiekowych
Bardzo Ci współczuję tej "sceny". Postaraj się ochlonac, zrób sobie jakąś przyjemność, żeby o tej malpie nie myśleć.
Ja dalej stres, bo telefon milczy. Az się za prasowanie wziełam, żeby się wyciszyć trochę. Dziś się spotykam z koleżankami, więc będę mieć odrobinę relaksu...
A tak z innej beczki: pilnujecie, ile kg Wam przybywa? W każdej książce piszą, żeby o to dbać, a ja nawet wagi nie mam. Nie mam pojęcia, czy jem w normie, czy za dużo/za mało... Myślicie, że powinnam bardziej o to zadbać? -
fabdorota wrote:Wiolcia, ja uwielbiam starszych ludzi, ale to fakt, że oni często nie mają za grosz szacunku dla osób z niższych grup wiekowych
Bardzo Ci współczuję tej "sceny". Postaraj się ochlonac, zrób sobie jakąś przyjemność, żeby o tej malpie nie myśleć.
Ja dalej stres, bo telefon milczy. Az się za prasowanie wziełam, żeby się wyciszyć trochę. Dziś się spotykam z koleżankami, więc będę mieć odrobinę relaksu...
A tak z innej beczki: pilnujecie, ile kg Wam przybywa? W każdej książce piszą, żeby o to dbać, a ja nawet wagi nie mam. Nie mam pojęcia, czy jem w normie, czy za dużo/za mało... Myślicie, że powinnam bardziej o to zadbać?. Ale z tego co mi się wydaje to na wizycie (czyli średnio te raz w m-cu) powinnaś być zważona
-
ja schudlam 3kg jem jak opentana a waga leci w dół mam nadzieje ze niedlugo to sie zmieni do tego mam czesto zawroty glowy i sie zastanawiam czy to normalne w ciazy czy moze zwiane z moja utrata wagi💁♀️córka 26.07.2010r🥰
Aniołek mój skarb 😥
zasnął:13.10.2015 13tc
Porzegnanie:29.10.2015 15tc
💁♂️Syn 21.10.2016😍