WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
Odpowiedz

Kwietniowe Szczęścia 2016 :)

Oceń ten wątek:
  • Babu Ekspertka
    Postów: 238 241

    Wysłany: 16 października 2015, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    Dzień dobry :). No w końcu belly działa :P. Ja rano jak co tydzień wskoczyłam na wagę i od początku ciąży mamy + 1,3 kg. A jak u Was z wagą?


    U mnie jakieś wariacje - raz mam 4 kg do przodu, raz 2... Ogólnie brzuch mi się robi coraz większy i bardziej napięty, cycki są cięższe i - co najgorsze - wczoraj zauważyłam, że trochę przytyłam w biodrach i pupie i robi mi się celluit, na który raczej nigdy nie narzekałam :/ To zrujnowało moją psychikę :P

    ckai3e3k0s8hy0lf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi kwaśne nie smakuje w ogóle;p
    Mężu sobie właśnie pojechał spać przed pracą:p Nasmarował żonce plecki spirytuskiem bo bolały i uuu jak zimniutko teraz hehe ;p ahhhh będę miała spokój bo zostane sama na sali ;p

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja narazie nie przytyłam nic przez długotrwałe wymioty:( ale myśle że za niedługo nadrobię ;)

  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 16 października 2015, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malala wrote:
    a ja tak zaczęłąm się zastanawiac nad wagą, którą mi lekarz podał. bo na suwaczku jest 28g, to jak tu mógł 130g wyliczyć..? :/
    ale same zobaczcie, to z mojego badania jest:

    05f7819475f9e3f4med.png

    Ja byłam w 13t2d i mały waźył 28g i 7,7cm

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • Kawuszka Autorytet
    Postów: 526 321

    Wysłany: 16 października 2015, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Babu wrote:
    U mnie jakieś wariacje - raz mam 4 kg do przodu, raz 2... Ogólnie brzuch mi się robi coraz większy i bardziej napięty, cycki są cięższe i - co najgorsze - wczoraj zauważyłam, że trochę przytyłam w biodrach i pupie i robi mi się celluit, na który raczej nigdy nie narzekałam :/ To zrujnowało moją psychikę :P


    Nie rujnuj się kochana! Troszkę skórki pomarańczowej to nic :) A dziać się mogą różne rzeczy! Ja też widzę, że się zaoblam w bioderkach i tracę powoli moją talię. No każda z nas ma inne ciało, czuję powiększone boczki i tak coraz ciężej. Nigdy tyle nie warzyłam i nie byłam tak "gruba" dlatego dla mnie to też szok, a to dopiero początek! :) hehe
    Zobaczymy jak to będzie :)

    Dziewczyny jak piszecie o tym szpitalnym jedzeniu to mnie się przypomina mój pobyt w marcu i pamiętam to wspaniałe menu! Gdyby nie mąż to bankrut by był w szpitalnym sklepiku! Ja nie wiem, więźniowie mają siłownie, sale komputerowe, tv w celach, super jedzonko a w szpitalu takie rzeczy.

    zi133e3k7xw895tv.png
    atdc2n0azl7ch4oo.png
    Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
    sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
    (Mt 6,33)
  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 16 października 2015, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    6f625a9d60efe50fmed.jpg

    Taka listę dostałam na szkole rodzenia, dopisałem tylko kilka rzeczy. Wrzucam bo Może którejś się przyda :)

    Edit: sory za ustawienie, nie zauważyłam wcześniej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 13:47

    Babu lubi tę wiadomość

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też tylko bym kwaśne i ostre jadła no a w brzuchu siedzi mi Haneczka ;) chociaż są momenty, że bierze mnie na słodkie ale jak zjem to od razu jest mi nie dobrze.

    O wadze nawet nie gadajcie. Normalnie bym się cieszyła ale martwię się z czego ta moja Hanka urośnie. Dziś na wadze kolejne -0,5kg.

  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 16 października 2015, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie 6 kg na plusie

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • Kawuszka Autorytet
    Postów: 526 321

    Wysłany: 16 października 2015, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabiola wrote:
    6f625a9d60efe50fmed.jpg

    Taka listę dostałam na szkole rodzenia, dopisałem tylko kilka rzeczy. Wrzucam bo Może którejś się przyda :)

    Edit: sory za ustawienie, nie zauważyłam wcześniej

    Fajnie, bo może się przydać, tylko niestety po przybliżeniu bardzo słabo widać i trudno ją odczytać. Może uda Ci się w lepszej jakości wstawić?

    zi133e3k7xw895tv.png
    atdc2n0azl7ch4oo.png
    Starajcie się naprzód o królestwo Boże i o jego
    sprawiedliwość, a wszystko będzie wam dodane.
    (Mt 6,33)
  • Babu Ekspertka
    Postów: 238 241

    Wysłany: 16 października 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawuszka wrote:
    Nie rujnuj się kochana! Troszkę skórki pomarańczowej to nic :) A dziać się mogą różne rzeczy! Ja też widzę, że się zaoblam w bioderkach i tracę powoli moją talię. No każda z nas ma inne ciało, czuję powiększone boczki i tak coraz ciężej. Nigdy tyle nie warzyłam i nie byłam tak "gruba" dlatego dla mnie to też szok, a to dopiero początek! :) hehe
    Zobaczymy jak to będzie :)

    Dziewczyny jak piszecie o tym szpitalnym jedzeniu to mnie się przypomina mój pobyt w marcu i pamiętam to wspaniałe menu! Gdyby nie mąż to bankrut by był w szpitalnym sklepiku! Ja nie wiem, więźniowie mają siłownie, sale komputerowe, tv w celach, super jedzonko a w szpitalu takie rzeczy.


    No właśnie, tylko dobrze by było, gdyby stanęło na tym "troszkę" :P Oczywiście poprosiłam małża wczoraj o oględziny i opinię - powiedział, że jest ok, ale co miał biedny powiedzieć :P Naturalnie trochę sobie teraz wyolbrzymiam i żartuję z tym załamaniem psychicznym, ale serio aż jestem zaskoczona, jak wcześnie ciąża zmienia ciało - ja raczej należę do tych "nabitych szczupłych" a tu jakieś wielkie miękkości się pojawiają...
    Mam nadzieję Kawuszka, że nie dobijemy do +30 :P

    ckai3e3k0s8hy0lf.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 16 października 2015, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fabdorota wrote:
    Dziewczyny, gratuluję wizyt:D
    A moja Polinka dzisiaj siedzi cicho i ani znaku mamie nie daje... Ale na początku odczuwania ruchów tak może być, prawda? Tak czytałam, ale i tak mnie to spina...
    A w ogóle to do soboty nie mogę przybrać nawet grama. Już się ledwo dopinam w sukienke :( zaczynam mieć wizję, że do ślubu pójdę w dresie

    Z tymi ruchami właśnie tak jest :) Ja z Lilą tak jak już kiedyś pisałam- poczułam w 16 tygodniu, potem 5 dni ciszy, znowu 2 dni ruchów i kilka dni ciszy. Po 20 tygodniu ruchy już powinno się kontrolować, a według niektórych położnych liczyć. Ja nigdy nie liczyłam, bo miałam taką wiercipiętę, że całymi dniami szalała w brzuchu :D

    fabdorota lubi tę wiadomość

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Dobson Ekspertka
    Postów: 238 410

    Wysłany: 16 października 2015, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idziecie jak burza z tym pisaniem :D Wszystkim gratuluję dobrych wyników i zdrowych dzidziusiów. Co do wagi to też mam wątpliwości bo w pierwszym trymestrze schudłam 5 kg i tak jak było tak stoi... No ale brzuch rośnie więc chyba ok, może tylko dzidzia tak dużo zabiera...
    Miłego popołudnia i pysznych obiadów - ja dziś wygodnie do mamusi śmigam :D

    f2w3lhb8uhmwdzoi.png
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 16 października 2015, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania24 wrote:
    Hej kochane ja juz kilka dni w II trymestrze. Plamienia nadal sa :( wlasnie czekam na wizyte kontrolna w przychodni. Strasznie sie mecze ostatnio i przy tym mocno wali serce :( ja sie chyba wykoncze

    Musisz być silna dla tych skarbów <3
    Wszystkie tu trzymamy kciuki i wiemy że będzie dobrze :)

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • fabiola Autorytet
    Postów: 535 653

    Wysłany: 16 października 2015, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    d256f5c6f6455532med.jpg

    Wrzucam pionowe a program mi obraca, na moim tel jakość jest rewelacyjna więc mam nadzieję że tym razem będzie lepiej widać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 14:18

    atdcjw4zbts1ljz3.png

    3i49jw4zl4uo1feg.png[/url]
  • Lanusia93 Autorytet
    Postów: 2206 2750

    Wysłany: 16 października 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    Dzień dobry :). No w końcu belly działa :P. Ja rano jak co tydzień wskoczyłam na wagę i od początku ciąży mamy + 1,3 kg. A jak u Was z wagą?

    U mnie jednego dnia 2 kg na plusie, innego wcale o.O
    Zależy chyba od tego ile zjem poprzedniego dnia :D
    A jem naprawdę sporo- jak na mnie ;)

    Aniołek (*) 12.03.2013

    Lilianna ur. 09.08.2014 <3 3700 g, 56 cm

    Pola ur. 24.04.2016 <3 3650 g, 55 cm
  • Iwonkaaa Autorytet
    Postów: 1163 1062

    Wysłany: 16 października 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja jestem rekordzistą bo mam 6 do przodu... w ciąży z córką miałam plus 31 kg Ale wtedy startowalam z 47 a teraz z 63...

    2nn3dqk3v0xe378w.png
    relgh371vik87js9.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w czerwcu ważyłam 68, w ciąży jak się pierwszy raz ważyłam (to było jakoś w sierpniu) to miałam 61,5 kg i tak mam cały czas, no dziś jest 61 kg.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja póki co ważę niecałe 60kg ;) I nie widzę żadnych zmian oprócz lekko wystającego brzuszka po jedzeniu.

    Fabiola dzięki za tą listę, przyda się! Dziewczyny, będziecie chodziły do szkoły rodzenia? W szpitalu, w którym chcę rodzić działa szkoła od 24 tc, a w drugim od 30 tc. Ten pierwszy szpital mam 40 km od domu, a drugi 30 km. Ale pierwszy jest zdecydowanie bardziej polecany i moja intuicja też mi go podpowiada :P Także jeździłabym do szkoły rodzenia raz w tygodniu od 24 tc :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 14:56

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 października 2015, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie (tzn tam, gdzie ja chcę chodzić) jest jakoś od 21tc, powoli muszę zajechać i popytać czy nie trzeba jakiegoś zaświadczenia od gin o braku przeciwwskazań albo innych dokumentów

  • essentiel Ekspertka
    Postów: 181 239

    Wysłany: 16 października 2015, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny! I u mnie w koncu pojawil sie brzusio! Nieduzy,ale jest :) Z kazdym dniem corqz bardziej nie moge sie doczekac malutkiej juz z nami :)
    35bwg2a.jpg

    Rotenkopf, Babu, triste, jamniczakuchnia, Lanusia93, dziewussia, fabdorota, Ameiva, Funky09, malika89, agulas lubią tę wiadomość

    ❤ Mikołaj 1.02.19 ❤
    m3sx6vgcf3jfk39f.png
    ❤ Hanna - 11.04.16 ❤
    klz9roeqis0tp9cs.png
‹‹ 233 234 235 236 237 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ