Kwietniowe Szczęścia 2016 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nasuwa mi się tylko jedna myśl jak myślę o szpitalu #dalamzycieumrezglodu
Wiec tak wynik genetycznego mam na kartce wszystkie przepływy itp . Maleństwo ma prawie 7 cmjest przecudne cudne co do płci ginekolog powiedział ze prawdopodobnie CÓRKA !!
ale ręki sobie nieda uciąć bo wygląda to identycznie a dopiero kolo 20 tyg zaczyna u kobietki się wchlaniac i przybierać wygląd warg sromowych
Nieważna w sumie płeć ważne ze zdrowe silne i zwariowane
Ahdziś mam wpisana datę pierwszych ruchów
poczułam tak pięknie z prawej strony na usg dzidzia akurat odbiła się po tej stronie i lekarz sam zapytał czy to poczułam . Wiec tak
mam swoje ruchy!!
Boze jak ja tęsknilam za tym uczuciema to dopiero początek
kolejna wizyta 29/30 .10
Uciekam do męża świętować:*
fabiola, Aleksandrakili, Rotenkopf, jamniczakuchnia, fabdorota, dziewussia, Babu, agulas, Lanusia93 lubią tę wiadomość
-
czesc dziewczyny
Straciatellaa
Współczuje jelitowki mnie dopadla dwa lata temu w walentynki takich walentynek jeszcze nie mielismy a planowalismy uroczy wieczór💁♀️córka 26.07.2010r🥰
Aniołek mój skarb 😥
zasnął:13.10.2015 13tc
Porzegnanie:29.10.2015 15tc
💁♂️Syn 21.10.2016😍 -
Dziewczyny, gratuluję wizyt:D
A moja Polinka dzisiaj siedzi cicho i ani znaku mamie nie daje... Ale na początku odczuwania ruchów tak może być, prawda? Tak czytałam, ale i tak mnie to spina...
A w ogóle to do soboty nie mogę przybrać nawet grama. Już się ledwo dopinam w sukienkezaczynam mieć wizję, że do ślubu pójdę w dresie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2015, 20:29
-
Aleksandrakili wrote:Haa normalnie mi będziecie zazdrościć. Wiecie jaką zajebistą szpitalną kolacje dostałam?? 2 kromki chleba i masełko.. no i to by było na tyle :p Dobrze ze wcześniej maz mi pelno jedzienia przywiozl bo bym chyba umarła do rana. Jak ja musze co chwile coś przekąsić;p
Ja pamiętam po cesarce jak już normalne dawali mi jeść to jednego razu na kolację było 3 kromki chleba i sztuczny miód i jak by było tego mało na śniadanie następnego dnia było 3 kromki i dziwna marmolada. Tragedia dla kogoś co podczas ciąży nie jadł słodkiego i wogóle jak tym chociaż trochę sobie pojeść.Aleksandrakili lubi tę wiadomość
-
dichlieb wrote:Aleksandrakili cieszę się, że wszystko w porządku.
Nie wiem jak wy ale ja jestem ciągle zmęczona. Bardzo denerwuje mnie nocne wstawanie na siusiu. 3 razy to obowiązek, masakra. padam na twarz..agulas, dichlieb lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybaba wrote:Ja pamiętam po cesarce jak już normalne dawali mi jeść to jednego razu na kolację było 3 kromki chleba i sztuczny miód i jak by było tego mało na śniadanie następnego dnia było 3 kromki i dziwna marmolada. Tragedia dla kogoś co podczas ciąży nie jadł słodkiego i wogóle jak tym chociaż trochę sobie pojeść.
Jestem po wizycie. wsumie to po wejsciu i wyjsciu lekarza.. Ha.. wykąpałam sie pod obrzydliwym prysznicem i ide spac.. ehhh ale wam dzis namarudziłam. Wybaczcie
Dobranoc :* -
baba wrote:Weź pod uwagę że to taki wstęp do nocnego wstawania do dziecka:)
Też się śmieje, że ja juz wstaję jak do dziecka. Na szczęście wówczas nie będę chodziła do pracy, a to ona mnie wykańcza. Myślałam że będzie lżej.. Na wizycie będę musiała zapytać o jakąś suplementację, to może pomoże.
Miałam realistyczny sen, że mój mąż mnie zdradził i przyprowadził te babe do domu i byla z wielkim brzuchem. Ale się darłam.. Na szczęście to tylko koszmar
Miłego piątku. Wieczorem idę na imprezę szkolną z okazji dnia edukacji narodowej. Pa
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny
ja pospałam może ze 2h bo "traktor" mialam na sali ;p a przed 6 juz polozna wszystkich budzila do zmierzenia temperatury. Wizyta trwała niecałą minutę.. Lekarz olał to ze mu powiedzialam ze mi serce za mocno wali pomimo tego ze wiedzial o ablacji serca
ale coz
i tak pojde prywatnie sie leczyc
a teraz sobie zajadam sniadanko od meża
edit: Straciatella byłaś na IP?jak się czujesz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 07:53
-
Aleksandrakili wrote:Hej dziewczyny
ja pospałam może ze 2h bo "traktor" mialam na sali ;p a przed 6 juz polozna wszystkich budzila do zmierzenia temperatury. Wizyta trwała niecałą minutę.. Lekarz olał to ze mu powiedzialam ze mi serce za mocno wali pomimo tego ze wiedzial o ablacji serca
ale coz
i tak pojde prywatnie sie leczyc
a teraz sobie zajadam sniadanko od meża
edit: Straciatella byłaś na IP?jak się czujesz?
mam tak skrzypiace i niewygodne lóżko, ze lewe biodro mi chyba odpadnie ledwo chodzę. Mam nadzieję, ze mnie dziś wypuszczą. A Ty wiesz czy wychodzisz ??
Dzień dobry. -
nick nieaktualny
-
Trzymajcie się dziewczyny !
Ja witam się w pieknie deszczowy piateczek
Biore się za robotę i czas na 3 dni z moimi kochanymi
Ah i witam dziś II trymestrWiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 08:25
agulas lubi tę wiadomość
-
Cześć Wam;)
Okropna noc za mną, kręgosłup tak dawał w kość, że prawie nie spalam. Ale i tak niesie mnie energia. Zaraz mąż wziął dziś urlop okolicznościowy i jesteśmy razem w domu i zamierzamy się relaksować przed jutrem:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2015, 09:30
agulas, Babu lubią tę wiadomość
-
hej hej,
mnie tu od wtorku nie było, we śroe miałam usg i test potrójny, czekam na wyniki z krwi, ale na usg chociaż sobie popatrzyłam na maluszka, wszystko w jak najlepszym porządku, waży już 130g kruszynka
i lekarz mówi, że córeczkaco prawda kazał się jeszcze wstrzymać z informowaniem wszystkich dookoła
liczyliśmy z mężem na synka więc kto wie, może jeszcze mu coś wyrośnie między nóżkami to kolejnego usg w 20tc
w przyszły wtorek idę do mojej ginki prowadzącej bo mi się kończy zwolnienie, może i ona podejrzy maluchaBabu lubi tę wiadomość
Julia
-
nick nieaktualny
-
malala wrote:hej hej,
mnie tu od wtorku nie było, we śroe miałam usg i test potrójny, czekam na wyniki z krwi, ale na usg chociaż sobie popatrzyłam na maluszka, wszystko w jak najlepszym porządku, waży już 130g kruszynka
i lekarz mówi, że córeczkaco prawda kazał się jeszcze wstrzymać z informowaniem wszystkich dookoła
liczyliśmy z mężem na synka więc kto wie, może jeszcze mu coś wyrośnie między nóżkami to kolejnego usg w 20tc
w przyszły wtorek idę do mojej ginki prowadzącej bo mi się kończy zwolnienie, może i ona podejrzy malucha)
malala lubi tę wiadomość
-
jamniczakuchnia wrote:Cześć! :* Szpitalne dziewczyny - trzymam kciuki żebyście jak najszybciej wyszły i żeby było ok.
U nas leje ;/
Wiolcia1405, masz coś z suwaczkiem, bo pokazuje Ci 9t5dWiolcia1405 lubi tę wiadomość